Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Skoro chusty znów na tapecie, to pokażę jak my spędziliśmy dzisiejsze popołudnie z marudą 🙂



Maruda spacyfikowana na dwie godziny, uff.
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
17 kwietnia 2016 22:08
Dworcika, widze,ze dziewczyny juz zareagowały,ale jeszcze ja napisze.
1. Z dala od babybjorna,to sa wisiadła,choćby nie wiem co nawypisywali i jakimi badaniami czy instytucjami sie wspierali
2. Niesiedzace dziecko mozna nosic tylko w chuście.Sprobuj kolkowa,bardzo łatwo w nią zamotać.
3.Siedzace mozna nosic rownież w nosidłach miekkich-bez usztywnienia plecków,szeroko pod pupa,nóżki na żabkę

Ja znowu wpadłam w szał chustowania,juz miałam tylko 3 chusty,a kupiłam kolejnych 6   😀iabeł: 😡 🙂

mery gratki!

Ale fajnie jest mieć kumające dzieci  😍 I cudownie obserwować ich interakcje,jak sie przytulają,gadają po swojemu,chichraja,przynoszą sobie smoki jak któreś płacze,przynosza sobie buciki, nawołują sie🙂 Nela mówi :Tijo!! A Teos: Nene!!

W czwartek lecimy na Teneryfę 😅
Dzionka cos Witek Ci siwieje od tego tacierzynstwa  😁

Lotnaa to moze kwestia tej mojej konkretnej spacerowki, ale jest duza, szeroka i nie daje zadnej stabilizacji, ma beznadziejne pasy i budke, i zgina sie tak, ze Iga siedzi w niej jak pokraka. Musialabym chyba pojsc z nia do jakiegos dobrze wyposazonego sklepu i poprzymierzac... nie wiem nie wiem.
Chicco Arctic wyglada mega ale way poza moim zasiegiem 🙂

Diakonka co kupilas? 🙂 Ja sprzedaje, 5 chust to zdecydowanie za duzo 😁 A Teneryfa, zazdrooooooooooo!!!
nerechta, czy ja widzę w Twoim stosie indio natur, takie jak moje? A Witek siwy od dawna, chyba zaczęło się jak mnie poznał 😁 Co do spacerówki to ja mam i'coo i wydaje się mocno terenowa i pancerna 🙂 Jeszcze nie próbowałam z dzieckiem, ale opinie ma bdb.

Edit: ja mam coś takiego:
http://icoo.com.pl/wozek-icoo-peak-air.html
amortyzatory, pompowane koła. Podobno pojedzie po wszystkim 🙂 Można i za 200zł kupić używkę.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
18 kwietnia 2016 08:41
Wg mnie niestety też często spacerówki w wózkach 2w1/ 3w1 są słabe. Nasza była niesterowna i dzieć siedział tragicznie. Kupiluśmy zwykłą tanią spacerówkę i jest o niebo lepiej. Na drugi raz kupowałabym wszystko osobno.

edit.
Diakonka oni jeszcze chcą siedzieć w chuście?

Zazdroszczę wakacji... Sami czy z młodymi?
ja zdecydowalam sie na spacerowke baby joger city mini gt ktora ma b dobre oceny,dmuchane male kolka,przednie skretne i do tego gondola wpinana na adapterach.Wlasnie wachalam sie nad wozkiem 2w1 dlatego ze spacerowki sa przewaznie b.srednie,ciezkie itp.city gt wyglada z  gondola średnio ale wytrzymamy zanim Hantek zacznie  siadac.
Dzią taaak, zdecydowanie nr 1! Jest po prostu mniami, sama wiesz  😜

Baby jogger summit x3 tez wyglada swietnie, choc cena rowniez powalajaca.
Stelaz od mojego wozka (tako jumper x) jest swietny ale no kurde spacerowka sie im nie udala.. wolalabym cos wezszego jednak i bardziej dopasowanego do dziecka... Dlatego bede raczej celowac w cos typowo gleboko spacerowego nie z 2w1...
Gdyby nie to, ze potrzebuje czegos w teren to nie byloby problemu, ech 🙂

a babyactive sport q ktoras z was ma? 🙂
nerechta, a spojrzałaś na ten i'coo? Tylko ze to tez 2 w 1, no ale terenowa fura 😉 noo, natur rządzi 🙂

Upolowałam w końcu uśmieszki Sary aparatem i się napatrzeć na zdjęcia nie mogę, mimo że śpi mi właśnie na kolanach 10 cm pod nosem 😁

Miłego dnia, ruszam zaraz na chustomeeting 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
18 kwietnia 2016 10:47
Dzionka, poka uśmiechy!
Tak to jakoś już jest, u mnie też - Kalina idzie spać, ja niby mówię że nareszcie sobie poszła, a potem siedzę i oglądam jej zdjęcia... 😉 To już jakaś choroba!
Lotnaa   I'm lovin it! :)
18 kwietnia 2016 10:52
Mnie niedawno znajoma chciala sprzedac bugaboo bee za 120 euro i nie wzielam, bo mialam wtedy inne wydatki  :emot4: Coz, zobaczymy, jak sprawdzi sie moja spacerowka, mamy jeszcze full czasu.

Dzionka, no fajny fajny, ale cena zacna...
Poka zdjecia!!!
Dobra, to dorzucam Saruńkę i spadam 😉 Myślałam, że to brak kupska od soboty sprawił nam taki dzień marudy wczoraj, ale kupska dalej brak, a ta dzisiaj w świetnym humorze. I weź się domyśl o co cho!



Mery gratulacje !
Kazik - hihhi bardzo ładne imię, nie spotkaliśmy jeszcze nigdy przenigdy innego Kazimierza (dziecka), miło nam  😅

Dzionka śliczna ona 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
18 kwietnia 2016 11:55
😍
Rewelacyjna jest. Kurczę, moja się chyba jakoś dużo później zaczęła chichrać... Ale ona w ogóle ma swój świat i swoje pomysły na wszystko 😉 Piękny bobas i już taki pączek się robi. I niesamowicie egzotyczna jest 💘
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
18 kwietnia 2016 13:20
Dzionka, kurcze, w kogo ona poszla? No nijak nie podobna 😉 przyznaj sje, ze jakis hot brazylijczyk sie trafil po prostu :P (zarcik oczywiscie)
Lotnaa ja mam http://www.zielonamama.pl/product-pol-3641-Nosidlo-ergonomiczne-Beco-Soleil-V2-Black-Stella.html
uważam, że wkładka dla niemowlaka jest OK, stosowałam czasem. Później, starszego nosiłam dużo i było to wygodne.
Teraz mam http://www.babytula.pl/collections/nosidelko-tula-toddler i mimo kilku zastrzeżeń uważam, że jest OK. Konstrukcja beco mi bardziej odpowiadała, ALE w tule jest mi dużo łatwiej się wpinać bez pomocy drugiej osoby.
Zacznę jeszcze raz bo mi wcięło post 🙂 Cześć mamuchy, dołączam do grona ciężarówek i od razu z prośbą o radę na podstawie waszych doświadczeń 🙂 Natomiast , stanęłam przed dużym dylematem dotyczącym koni , mam dwa, jednego 17 latka drugiego 5 letniego młodziaka . I tak się zastanawiam czy aby na pewno będę miała czas na dwa konie przy małym dziecku i późniejszym powrocie do pracy . Przeszło mi przez myśl aby sprzedać młodego , zostać ze starszym, który jest mniej absorbujący lecz na pewno już nie zaspokoi ambicji ( no właśnie, jak to z tymi ambicjami jeździeckim przy małym bobo 😉) Myślę, też żeby po prostu młodego oddać w dzierżawę ale wiem też jak to jest z dzierżawcami , raz są a raz znikają z dnia na dzień . Jak to u was się odbyło czy szybko wróciłyście do czynnego jeździectwa ?
gwash, dziękuję 🙂

maleństwo, o jaa, dzięki 😀 No śmieje się od dzisiaj jak szalona, nawet ja nie muszę pierwsza tylko mnie zaczepia i od razu banan 😀 Ciekawa jestem jak będzie wyglądać jako taka roczna-dwuletnia 🙂 Pokaż Kalinkę jakąś skoro już spamujemy.

szafirowa, upsss wsypałaś mnie 😀 Ona jest jakąś niesamowitą mieszkanką właśnie. Kolor włosów ma mój, loczki jakby po moim tacie, usta po Witku a z twarzy to najbardziej jest podobna do... Witka brata :O Ciekawostka taka 😉 Aa i dołeczki ma po mnie i mojej mamie.

Misiu, mój koń jest we współdzierżawie na 4 dni w tygodniu, dla mnie zostają 3. I teraz to optymalnie, ani mi się nie chce ani nie mam możliwości jeździć częściej. No i płacić całego pensjonatu też bym nie chciała aktualnie. Mi się taka opcja na razie sprawdza, jednak przy dziecku czasem czacha dymi i dobrze mieć taką odskocznię... Do jazdy wróciłam po 5 tygodniach od porodu.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
18 kwietnia 2016 19:51
Dzionka, kurcze, w kogo ona poszla? No nijak nie podobna 😉 przyznaj sje, ze jakis hot brazylijczyk sie trafil po prostu :P (zarcik oczywiscie)


O, szukałam dobrego porównania. szafirowa jak zawsze w punkt!

Dzionka - no na pewno będzie piękna jako dwulatka. Mnie się w ogóle takie większe bardziej podobają niż naleśniki, Kalina wyładniała zdecydowanie.

Mówisz - masz (choć jedno już na fejsie widziałaś)




Ostatnie jest aktualnie moim ulubionym. Mój tata zawsze ją ładnie uchwyci. Tak nie chciał być dziadkiem, a teraz młoda ma go okręconego wokół paluszka, na każde skinienie 😉

Dzionka, a jak Twoim rodzicom się dziadkuje? Wiem, że Sarka jest druga, no ale pierwsza dziewczynka.
maleństwo, no właśnie to ostatnie też jest moim ulubionym Kalinki ;P Aż pokazałam Witkowi jak fajnie ubrana dziewczynka. Rodzicom dziadkuje się...różnie 😉 Moja mama oszalała na punkcie Sary, bo jednak chyba dziecko córki to trochę co innego niż dziecko syna - do Oskarka nie miała takiego dostępu jak był maleńki, bo jednak wiadomo, to mocno intymny czas i bratowa wolała mieć blisko swoją mamę i siostry niż teściową i mnie. U mnie z kolei mama jest pierwsza po Witku i bardzo jej to schlebia 😉 Tata trzyma się z daleka i boi się nawet nosić 😀 Trochę to śmieszne, bo mną się bardzo dużo zajmował od samego początku. Rodzice rodzicami, ale mój brat to seryjnie oszalał. Traktuje Sarę niemalże jak swoją, ciągle o nią pyta, nosi, usypia i w ogóle zachwycony :O Nie znałam go z tej strony 🙂 Czasem mi głupio, bo nad Oskarkiem tak nie piał z zachwytu. No ale pewnie to dlatego, że dziewczynka i że jednak cudza 😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
18 kwietnia 2016 21:14
Dzionka, mój tata baaaardzo podobnie, mną się zajmował mega mega, ale to było 30 lat wstecz i przy Kalinie bał się dosłownie kichnąć, strasznie też panikował w stylu "łojezu nie trzymaj jej tak, Bożena, co ty jej robisz... Upuścisz!" 😉 Ale jak Kalina podrosła, to mu przeszło i teraz strasznie się do niej garnie, choć ona się go zawsze mocno wstydziła i dłużej schodzi, zanim się oswoi. Moją mamę ubóstwia i jest już cała jej w chwilę od wejścia.
Hehe, mój tata też dzidziusiów na ręce nie bierze, ale zawsze jak z nim rozmawiam, to dopytuje co tam u dzidziusia i czy już chodzi i gada 😉 Jak po porodzie byłam u rodziców, to zaglądał do niego kilka razy dziennie.
Ale jego najlepszym kompanem jest teraz mój siostrzeniec, ten starszy - 3,5 roku. Jak Mikołaj wraca z przedszkola, a tata z pracy, to potrafią długie godziny spędzać razem (albo robiąc coś w ogródku, albo grzebiąc przy samochodzie). Ale to już właśnie taki fajny wiek - chodzi i gada jak najęty.
- Mikołaj, jedziesz z dziadkiem?
- nie, bawię się.
- tato! A gdzie ty jedziesz?
- do B. (mechanik i kolega taty)
W tym momencie Mikołaj zrywa się jak oparzony z krzykiem "dziadku, poczekaj! Jak też jadę!!". W kapciach by pojechał, byle tylko się do warsztatu przejechać.
Ciekawe co to wyrośnie z Mieszka...

Swoją drogą, Mikołaj dziś poszedł do przedszkola po raz pierwszy od dnia urodzenia jego brata. Z wrażenia zapomniał się przywitać nawet i zaraz wypalił, że ma w domu braciszka, małego Pawełka 😍 W piątek będzie miał w domu dwa dzidziusie, z czego Mieszka miał 2 tygodnie i teraz zobaczy go pierwszy raz po dwutygodniowej przerwie w trakcie której dostał brata 😉
Czy krwiaczek na dziąśle w miejscu jedynki to powód do paniki czy raczej optymizmu? Po kolejne nocy, kiedy niemal słyszę przekleństwa sąsiadów młody wszedł w fazę 'już mogę się pobawić' właśn.ie z takim ozdobnikiem
optymizmu oczywiscie, juz blisko! 😀
Idze jakos te kropki utknely w miejscu - nie to, ze rozpaczam, po tym jak mnie w nocy zaczela skubac...  😁

No wlasnie... mialo me dziecie przerwe w nadawaniu snu od 1.30 do 4.30...... na szczescie jakos szybko zlecialo, ale co sie naklelam to moje  🤣
[quote author=maleństwo link=topic=74.msg2531033#msg2531033 date=1460972843]
Tak to jakoś już jest, u mnie też - Kalina idzie spać, ja niby mówię że nareszcie sobie poszła, a potem siedzę i oglądam jej zdjęcia... 😉 To już jakaś choroba! [/quote]
Też tak mam, zwłaszcza jak jestem z nim sama. 😁
Czasem nie mogę się doczekać aż pójdzie spać, a jak zaśnie, to za nim tęsknię i nie mogę się doczekać aż przyjdzie do mnie do łóżka. 😉
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
19 kwietnia 2016 08:58
Halo halo, gdzie jest galantowa i kruszynki? Ma ktos z nia kontakt poza forum?

Ja wczoraj za ciosem zbilam sie z dzieckiem do fryzjera wreszcie. Od dwoch dni chodzil i powtarzal 'mamo, musze isc do fryzjera', no to poszedl i po mesku podszedl do sprawy. Na pierwszy raz wybralam warszawskie FRYZJERKOWO i to bylo dobre posuniecie, mimo, ze za strzyzenie zaplacilam tyle co ostatnio za siebie 😉 Co p0rawda nie moge sie przyzwyczaic, ze nie ma juz dlugich lokow, ale na pewno mu wygodniej. I jakos wydoroslal.

Moje dzieciory juz po 800 gram maja, napitalaja mnie po narzadach wszelakich, ale poza tym kulturalnie nie utrudniaja zycia. I cale szczescie, bo kompletnie nie mam czasu na celebrowanie ciazowania 😉
Grzebię na Allieexpress. Pierwszy raz w życiu i niezupełnie ogarniam. Pomóżcie! 😁

link

O co tu chodzi z tymi cenami? "US $5.00 - 47,43"??
Jak ogólnie jest z tymi sprzedawcami na Allie?
No i jak wygląda to nosidło? Ma sens? Na później oczywiście 🙂
Szukam jeszcze tego Ergobaby, o którym wspominała Pandurska 🙂
jak zanaczysz produkt ktory wybierzesz to wyswietli Ci sie cena - tutaj 4,5 kosztuje pudelko a manduca 43 🙂

tu masz te ergobaby np
http://pl.aliexpress.com/item/2016-Organic-Cotton-Ergonomic-Baby-Carrier-Adjustable-Baby-Sling-with-Activity-Gear-Portable-Multifunctional-Kid-Carriage/32645312412.html?spm=2114.010208.3.176.vvD0rN&ws_ab_test=searchweb201556_9,searchweb201602_3_10017_10005_10006_10034_10021_507_10022_10020_10018_10019,searchweb201603_1&btsid=8695e937-cb8c-4e30-be0e-294ec80afa69
ale jak pogrzebiesz to znajdziesz taniej na pewno 🙂

Kupuj od sprzedawcow z pozytywnymi opiniami i wieloma transakcjami 🙂
Dzionka zazdroszczę, że mąż tak chętnie się mota. Mój dał się dwa razy zawinąć w kółkową i mówi, że chce spróbować ze zwykłą ale zawsze jest "później". 😉 No a w ogóle mężczyźni z chustami to cudny widok  😍

maleństwo świetne jest to ostatnie zdjęcie! I powiedz proszę co to za czapa bo jest mega.  :kwiatek:
nerechta, aaaaa...takie buty 😁 Dzięki za pomoc 🙂
cholipa, rozjechalo sie forum i nie dojezdza mi do prawej granicy - moze ktos z modow wyciac tego linka plis?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się