własna przydomowa stajnia

maluda, z jakich roślin zrobiona i na ile wysuszona.
Maluda: Sianokiszonka powinna być wysuszona, w mojej okolicy określa się to jako jeden dwa dni przed zbiorem na siano. Nie stosuje zbóż, kukurydzy i czystych motylkowych. Eliminuj bezwzględnie z dostawy baloty z uszkodzoną folią. Mam za sobą kilka sezonów wyłącznego dokarmiania takiej sianokiszonki- trwałość pod dachem do tygodnia, bardzo chętnie zjadany, znakomite rozwiązania dla copd.
Ircia   Olsztyn Różnowo
28 kwietnia 2016 12:50
Moze ktos doradzi co zrobic,czy jak zabezpieczyc slupki przed koniem ktory lyka,rozwala mi dziennie kilka slupkow,smarowalam dziegciem(choc smarowanie slupkow 10 hektarowego pastwiska nie jest fajne), wkrecalam izolatory na gore,nawet po 2 szt I co...dalej skubaniec robi swoje I codziennie musze biegac I wstawiac nowe slupki,no szlag mnie juz trafia  😤  ps. przepraszam za brak polskich znakow,ale pisze z telefonu.
Jesli to kon klienta to wstawilabym aneks do umowy o pokryciu przez wlasciciela szkod czynionych przez konia.Jesli kon jest twoj to sa dwa wyjscia;sprzedaz lub lykawka.Starego lykacza nie oduczy sie lykac.
Jeszcze dwa rozwiązania: operacja lub.... Rawicz.
Melehowicz mam nadzieję, że to taki żarcik sceniczny 🤬
Ircia   Olsztyn Różnowo
28 kwietnia 2016 13:38
Kon nie jest moj,to kon moich dobrych przyjaciol,jest u mnie prawie 4 lata,jakos dawalam rade do teraz,ale koszty I czas na niego poswiecony zaczynaja mnie zalamywac,bo w koncu to nie ich wina ze kon taki jest,bo takiego go kupili,nie wiedzac nawet ze jest lykawy. O lykawce myslalam,ale jak przyjda upaly to czy nie odparzy sie od niej,no I jakos tak mam do tego opory. Szczegolnie ze konie maja duzo trawy,zarcia do woli,a ten woli rozwalac paswisko,nie mowiac juz o przyleglym do paswiska placu,ktory juz raz mi polozyl,a chce od nowa zagrodzic, kupilam nowe slupy I co teraz,bo koszta sa spore zeby ten  plac jakos wygladal,ale ile przetrwa...miesiac,dwa  🤔
Ircia, łykawka to najokrutniejszy ze sposobów. Powoduje koszmarne siniaki w miejscu przylegania metalu - nie widać ich bo sierść zasłania, ale paskudne są 🙁 Próbowaliście konia diagnozować?
Ircia   Olsztyn Różnowo
28 kwietnia 2016 14:01
Gaga tak, z tego co wiem nie ma wrzodow,diagnoza podobno byla ze to nie wrzody,tylko tak ma.... Wiem ze lykawka jest do du...,ale moze ktos zna sposob zeby go odstraszyc od slupkow,bo podobno lyka od zrebaka tzn,byl bez pastwisk I tylko nudy,nudy,choc jakas tam biegalnia byla  🙁  dla mnie to chore bo u mnie zrebaki biegaja po paswisku praktycznie od urodzenia,ale co poradzic z tym koniem? Brakuje mi juz pomyslow,a dziegiec dziala na ok tydz I nie mam czasu biegac po ponad 10 h I smarowac kazdego slupka  😵 
Maluda: Sianokiszonka powinna być wysuszona, w mojej okolicy określa się to jako jeden dwa dni przed zbiorem na siano. Nie stosuje zbóż, kukurydzy i czystych motylkowych. Eliminuj bezwzględnie z dostawy baloty z uszkodzoną folią. Mam za sobą kilka sezonów wyłącznego dokarmiania takiej sianokiszonki- trwałość pod dachem do tygodnia, bardzo chętnie zjadany, znakomite rozwiązania dla copd.

Dziękuje!
bera7 Tobie również!
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
28 kwietnia 2016 20:29
Ircia, a może pastuch na ogrodzeniu?
Kurczak to ciekawe rozwiązanie. Miałam okazję widzieć kiedyś  grubą plecionkę puszczoną górą ogrodzenia. Sprawdzała się super, bo konie nawet się do ogrodzenia nie zbliżały 🙂
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
28 kwietnia 2016 21:07
kwagga, widziałam to w kilku stajniach i wszedzie fajnie się sprawdzalo. Miałam w planach, aby zrobić coś takiego u siebie, ale jednak metalowe ogrodzenie poskromiło hucula na tyle skutecznie, że dodatkowe zabezpieczenia nie są potrzebne.
A ja wyskoczę z takim pytaniem... Używał ktoś tu profili wykorzystywanych przy produkcji okien pvc jako słupków do pastucha? W planach na ten rok mam powiększenie pastwiska i tata zaproponował takie rozwiązanie - ponoć akurat się im taki klient trafił teraz
W sumie mam juz jeden taki potencjalny słupek u siebie i się zastanawiam na ile to trafiony pomysł  🤔 
maluda, nie ma sprawy. My w tym roku będziemy robić sami trochę balotów. Jak się sprawdzi to na kolejny rok weźmiemy w dzierżawę trochę łąk.
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
29 kwietnia 2016 09:52
Moze ktos doradzi co zrobic,czy jak zabezpieczyc slupki przed koniem ktory lyka,rozwala mi dziennie kilka slupkow,smarowalam dziegciem(choc smarowanie slupkow 10 hektarowego pastwiska nie jest fajne), wkrecalam izolatory na gore,nawet po 2 szt I co...dalej skubaniec robi swoje I codziennie musze biegac I wstawiac nowe slupki,no szlag mnie juz trafia  😤   ps. przepraszam za brak polskich znakow,ale pisze z telefonu.


Wkręcałaś same izolatory? Bez drutu/plecionki z prądem? Puść górą pastuch i nie ma opcji, że nadal będzie niszczył spłupki. Dotkie raz, drugi i przestanie.
Ircia   Olsztyn Różnowo
29 kwietnia 2016 13:41
Dziewczyny wkrecalam nawet po trzy I mimo cienkich slupkow to I tak znalazl sposob I ciut miejsca zeby lykac I niszczyc slupki,dodam ze owijalam izolatory tasma I dalej robi swoje,oczywiscie wszystko pod pradem,a mam elektryzator na dziki I trzepie bardzo mocno  🤔wirek: dodam jeszcze ze do izolatorow dodawalam dziegiec na gore slupka,ale dziegiec niestety wietrzeje  🙁   niedlugo chce ogrodzic plac slupami 12-14 cm,to musialabym wkrecic z piec izolatorow na gore zeby dal sobie spokmi.
Edit,dopisek...potrafi nawet lykac o bok slupka,jak nie ma dostepu od gory,a przy placu gdzie jest zawieszony drag zamykajacy,to I o sznur lyka,oczywiscie slup tez tego dlugo nie daje rady zniesc,bo ile mozna wytrzymac takie trzepanie  👿
Ircia, nie mam pomysłu jak Ci pomóc, ale na pewno powinnaś porozmawiać z właścicielami konia o partycypowaniu w kosztach naprawy ogrodzenia. To nie może być tak, że koń regularnie coś niszczy a Ty pokrywasz to ze swojej kieszeni.
U mnie jeden koń zwłaszcza kosił mi plastikowe paliki. W końcu wymieniłam na betonowe, ale uprzedzałam właścicielkę, że jak będzie ciągle dewastował ogrodzenia to poproszę o odkupienie. Na szczęście betony przetrwały.
Ircia, a może zorganizuj mu coś wygodniejszego do łykania na wybiegu, to odpuści sobie słupki? Bo rozumiem, że łyka tak czy inaczej, tylko chodzi o to, żeby nie niszczył ogrodzenia? Np. postaw jakiś płotek czy słupek do łykania, to może tam się przeniesie, bo będzie mu wygodniej??
Irciaja mam lykawca juz 8 lat. Łyka z podpórka. Wszystko co jest możliwe mam w pradzie. Trwale ogrodzenie siatka i słupki metalowe od góry do dołu gora na calej lini ploty. Roboty masa ale ogrodzenie by leżało.

Co do drewnianych słupków tasma na trzech wysokościach +góra drut i rogi we slupki mam z góry taki koszyczek. Wiem ze to kupę roboty ale warto.

Problem mam z drzewami wiem ze to średni pomyśl ale jedyny ktory pomaga. 😉 smaruje drzewo grubą warstwą lepiku. I wtedy jak zaczyna sie cos dziać smaruje olejem silnikowy. Na ten sezon sprawdzę siatki na drzewa.

Taki kon potrzebuje dużo ruchu, duże stado, ciągle dostęp do jedzenia i jak naj mniej stresujących sytuacji.

Moja łykała w pensjonacie non stop. Jak jest umie są miesiące ze nie łyka. Nie mam bladego pojecia dlaczego.

Nigdy bym nie założyła łykawki. A jak ona sie przykręci. Ból dodatkowy tylko wzmaga łykawość.

Powodzenia. Mam nadzieje że chociaż troszkę pomoglam.
Ircia, a może zorganizuj mu coś wygodniejszego do łykania na wybiegu, to odpuści sobie słupki? Bo rozumiem, że łyka tak czy inaczej, tylko chodzi o to, żeby nie niszczył ogrodzenia? Np. postaw jakiś płotek czy słupek do łykania, to może tam się przeniesie, bo będzie mu wygodniej??


mój koń niszczył żłoby. powiesiłem nad żłobem belkę wierzbową, przykręconą do ściany prętem gwintowanym fi 12. I dał spokój żłobom. Lepiej było mu zapierać się o miękkie drewno niż twardy żłób. Po kilku miesiącach urywał te pręty. Taka siła w nim była, kark miał dobrze umięśniony. Podparłem te belki słupkami i wytrzymały.
Hejka mam pytanie, mój sąsiad ostatnio nam powiedział , żebyśmy dzisiaj nie wypuszczali koni na łąkę koło jego pola, bo on tam planował truć chwasty herbicydem o nazwie Huzar i żeby nam nie zawiało tej trucizny  do koni .  No i ok, super z jego strony wogóle. Tylko zachodzę w głowę jak długo nie mogę ich tam wypuścić w związku z tym. Miał ktoś kiedyś taką sytuację ? Nigdzie nie znalazłam info a pro po tego jak długo ewentualnie trzeba by odczekać , bo docelowo na pole pszenicy, żyta czy innych zbóż koni się nie wypuszcza :P
Klaudia777 Po pierwsze idź do sąsiada, podziękuj mu serdecznie, że Ci powiedział, a potem opiernicz go z góry do dołu, bo powinien pryskać przy bezwietrznej pogodzie i ani kropelka nie powinna przelecieć na Twoją łąkę. Po drugie mój Mąż mówi, że parę lat temu na środku ochrony roślin składem bardzo podobnym do Huzara pamięta informację, żeby nie wypasać bydła przez 4 tygodnie, ale to się tyczy powierzchni, która była bezpośrednio opryskiwana tym środkiem, więc przy umiarkowanym wietrze znieść mogło jakieś 10 do 20% cieczy roboczej, dlatego te kilka dni najlepiej nie wypasaj.
No i super rada zrobić sobie wroga z sąsiada  🤣
Dlaczego od razu wroga? nie uważam, żeby zwrócenie uwagi w kulturalny sposób zmieniło nastawienie o 180stopni
Następnym razem nie powie że zrobił oprysk i tyle. To bedzie jakieś 60 stopni...
Problem w tym, że sąsiad musi informować  tylko okolicznych pszczelarzy. Zachował się bardzo ładnie, że uprzedził właściciela koni i dlatego należą mu się podziękowania. Będzie miał motywację, żeby uprzedzić również  w przyszłości.
Podziękuję mu napewno przy najbliższym spotkaniu.  🤣I skąd pewność że akurat wtedy wiało ? Po co od razu opierniczać ?  😉 W ten dzień u nas było słonecznie i praktycznie bezwietrznie. Sam powiedział, że jesli pogoda się nie zepsuje i nie zacznie wiać to będzie pryskał. Tak też zrobił bo się pogoda do wieczora utrzymała . Ale dziękuję za rady. 4 tyg to może nie będę czekać :P Ale te kilka dni, może nawet tydzień przeczekam. Dzięki !
Ircia - my zauważyliśmy, że podkłady kolejowe są wyjątkowo niesmaczne🙂
Ircia   Olsztyn Różnowo
02 maja 2016 09:51
Bardzo wszystkim dziekuje za dobre rady  :kwiatek:
Jestem bardzo wdzieczna za chec pomocy I mimo ze wszyskich nie moge zastosowac,bo majac...juz sama nie wiem ale okolo 12 h pastwisk to niektore sposoby wykonczyly by mnie finansowo  🙁  ale sposob z wbiciem slupa na srodku I niech sobie lyka moze sie sprawdzi.
Przepraszam ze nie cytuje osobno kazdej wypowiedzi,ale pisze z telefonu,a ten mnie nie lubi niestety  😵
Jest to u mnie jedyny walach do tego rzadzi stadem klaczy,zawsze lykal z tego co wiem,ale jak od lata tamtego roku zaczal rzadzic to I bardziej sie na pastwiskowych slupkach zneca,moze przez to ma wiecej stresu? Na dodatek uwielbia sie zajmowac zrebakami I jak mu sie rozejda kazdy w inna strone to stara sie je pozbierac do kupy, jest jak taka dobra niania  😉

Lykawki absolutnie mu nie zaloze, w boksie moze sobie lykac, bo jest grube I stabilne drewno, tylko na bramke zalozylam taka nakladke z kwasowki,bo dawno by bylo po bramce. Ruchu I trawy ma duzo, sa porobione korytarze do pastwisk,zeby napic sie wody to konie musza przyjsc z najdalszego pastwiska,wiec wydaje mi sie ze atrakcje to ma?
No ale dzis biore sie za slup I wbije go w miejscu gdzie konie zwykle odpoczywaja,leza no I Bigi lyka  🙄 I zobaczymy co z tego wyjdzie.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się