Wilki prawda i mity

Od kilkunastu lat w Stacji badawczej UP w Stobnicy żyję stado zachowawcze koników polskich i przez ich teren regularnie przechodzi wataha wilków, Która łapie się w foto-pułapki . Nigdy nie zarejestrowano nawet próby ataku wilków na konie . Koń dla wilka jest ofiarą bardzo trudną i wysoce ryzykowną . Edzie o tym fakcie informowałem wielokrotnie . No ,ale , cóż Edzia poczuję się bezpiecznie, dopiero na niemieckim księżycu . Z pewnym rodzajem fobii ,oszołomstwa , nie ma o czym dyskutować . Po prostu pusty śmiech mnie ogarnia . Najbardziej jednak smutne jest to ,że Edzia jest osobą wykształconą i może nawet inteligentną ,lecz w obliczu swoich fobii , urojeń  Jej poziom równy jest średniowiecznym zabobonom., no i Edzia w swoim toku chorego myślenia nie jest osamotniona . Wilku nie natura ci wrogiem , nie brak przejść drogowych  , nie nawet myśliwi , tylko Edzia i jej podobni .    😤
Zgadzam się z opinią niesobiego/niesobiego ale z atakiem na edzie69 nie. Takie opinie ( choć nie tak nerwowe) są potrzebne poto by nie stało się tak, że wilk będzie ważniejszy od człowieka. Uważam, że w przypadku bobra tak się stało, choć rdosie się już w tym połapały, ale reagują opieszale i bez skutecznego pomysłu. Wciągnięcie bobra na listę zwierząt łownych powinno nastąpić czym prędzej.....
edzia69   Kolorowe jest piękne!
01 maja 2016 12:08
Może w Stobnicy jakieś kiepskie te wilki mają. Dzisiejsze doniesienie. Na jednym z pastwisk, takich użytkach ekologicznych w Dolnej Saksonii pielęgnowanych przez stado koników polskich i bydła rasy highland w tych dniach życie zakończyło 7 źrebiąt koników. Oczywiście jak ktoś chce czytać służę linkiem do tej informacji.
Może i ja jestem paranoiczką w tym temacie, ale na miły Bóg jak długo można ignorować potwierdzone w renomowanych laboratoriach wyniki badań DNA, że jednak te wilki nie są takie bezproblemowe jak to jest  propagowane? Może właśnie dlatego, że jestem osobą z wykształceniem kierunkowym biologicznym to wierzę w to szkiełko i oko i mam też swoje własne obserwacje. 30 lat temu kiedy w Lasku Arkońskim w Szcz usłyszałam kruka[ interesuję się ornitologią min] byłam w ciężkim szoku, bo kruk był określany jako ptak na wyginięciu. Lasek Arkoński to las śródmiejski. Kiedy chciałam zobaczyć żurawia czy kormorana [przypomnijmy sobie słynny film Puchalskiego "Wyspa kormoranów"] musiałam udawać się tam gdzie on występował, a były to ptaki podówczas rzadkie i bardzo płochliwe. Teraz zaś, bo 30 zaledwie latach kruki są powszechnym ptakiem, żurawie wiją gniazda na każdym polu, czynią wręcz szkody w zasiewach, kormorany to prawdziwa plaga i szkodniki pierwszej klasy. Nie wiem czym się faktycznie żywią, ale wiem jakie straty w drzewostanach nadbrzeżnych czynią. Bobry dobrały się wałów przeciwpowodziowych i w mojej okolicy dostały się podczas remontów na teren oczyszczalni ścieków i grozi tam mała katastrofa ekologiczna bo ryją w brzegach laguny. I żeby nie było, że ja tu proponują wytłuc kruki i kormorany, wytruć wilki lisy i żurawie na polach. Proszę po prostu, aby zaślepieni ekolodzy, a raczej ich bezrefleksyjni wyznawcy dostrzegli wreszcie, że "Huston mamy problem". Że nie można oczekiwać od wszystkich, a szczególnie od takich, którzy jak ja UTRZYMUJĄ się z hodowli, a nie prowadzą hobbystycznie stajnię i mikro hodowlę, żeby ponosili całkowity ciężar finansowy pomysłów nieodpowiedzialnych grup, które głosząc populistyczne hasła miłości do zwierzątek zbijają na tym niewyobrażalna kasę.

Zdaje się że mówimy o tym samym, uszczypliwości wybaczam.
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
01 maja 2016 17:31
potwierdzone w renomowanych laboratoriach wyniki badań DNA, że jednak te wilki nie są takie bezproblemowe jak to jest  propagowane?



Czy mogła byś nieco rozwinąć temat :kwiatek:
edzia69   Kolorowe jest piękne!
01 maja 2016 22:37
Melehowicz oczywiście,że mówimy o tym samym, tylko Niesobia toczy pianę zamiast mnie po prostu wysłuchać.
Uszczypliwości nie ukrywam są skierowane w stronę Niesobii, ale biorąc pod uwagę, że jego PW do mnie skierowane są w podobnym tonie jak to co określiłeś atakiem na mnie to chyba rozumiesz, że odgryźć się trochę musiałam.
Biczowa przepraszam nie dopatrzyłam Twojego pytania.
W Niemczech pobiera się próby DNA od wilków z poszczególnych watah. Znany jest profil DNA osobników. Zapewne nie wszystkich, ale ile się uda pobrać tyle jest w archiwach. Jeśli są przypadki zagryzień apeluje się do poszkodowanych rolników o nieprzenoszenie zwłok, a niezwłoczne zgłaszanie. Przyjeżdża tzw Wolfberater i oficjalnie pobiera się próby do badań i mało, że wiadomo na pewno czy to były wilki to o ile to miejscowe osobniki to wiadomo,która wataha jest odpowiedzialna za szkodę. Laboratorium cioci Józi tego typu badań nie wykonuje, a jednostki z certyfikatami i dobrze wyposażone.
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
02 maja 2016 16:50
Aaaaa rozumiem, bardzo w sumie mądre, myślałam że chodzi o to że ciężko o czyste wilki, że się puszczają z psami. Dzięki edzia69 🙂
U nas na szczescie wilkow nie ma, za to sa kojoty. Nocami, zwlaszcza jesienia i zima, wyspiewuja po nocach. Nie zauwazylam, zeby moje konie sie ich baly, a znalazlam wygniecione prze kojoty legowisko zaraz za ogrodzeniem pastwiska.
Co do krzyzowek wilkow i psow w Stanach sa bardzo popularne (tzw wolfdogs), zwykle sa to krzyzowki z husky. W sklepie jezdzieckim niedaleko nas pracuje dziewczyna, ktora krzyzuje malamuty i husky z wilkiem. Wyroznia sie rowniez high-content wolfdog, okolo 90 % wilka, mid-content, okolo 50/50 i low content-te sa najbardziej zblizone do psow eksteriorowo i charakterem.
Mysle, ze w przyszlosci adoptuje jednego (czesto ludzie kupuja nie majac pojecia o psychice a potem wyrzucaja, gdy zaczyna dorastac). Podobaja mi sie
http://www.texx-wolf-tails.com/highcontentwolfdogs.htm

http://www.dogbreedinfo.com/wolfhybred.htm
http://www.dogbreedinfo.com/w/wolfdog.htm
http://www.dogbreedinfo.com/wolamute.htm

Zdjecia hybryd:
http://www.dogbreedinfo.com/wolfhybredphotos.htm
http://www.dogbreedinfo.com/w/wolfhybridpictures2.htm
edzia69   Kolorowe jest piękne!
04 maja 2016 07:46
W Stanach niedługo wcale nie będzie czystego wilka. Same wolfdogi i coywolfy.
Wojenka   on the desert you can't remember your name
04 maja 2016 09:02
I na jaką cholerę to robić? Jakie są właściwości użytkowe takiej krzyżówki? Już wilczaki i saarlosy dowiodły, że nie nadają się do pracy w służbie człowieka.
co do wolfdogów to mam takie same (negatywne) odczucia z 2 powodów- za bliskie pokrewieństwo (wiadomo, że trzeba przynajmniej 2-3 pokoleń, żeby myśleć o jakimkolwiek cywilizowaniu psa) i nie te rasy- husky sam w sobie jest trudny i nie wniesie do takiej krzyżówki chęci do pracy (a przynajmniej małe szanse).
Natomiast jeśli chodzi o CzW to polecam ten krótki wątek, szczególnie ostatnią wiadomość:
http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=169
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
04 maja 2016 11:45
edzia69- kormorany żywią się rybami. Robią ogromne szkody w jeziorach, w okolicy których się zasiedlają. Niestety, w Polsce zrobił się problem przez złe zarządzanie odstrzałami i ataki eko-oszołomów.
edzia69   Kolorowe jest piękne!
04 maja 2016 13:03
Dementku tyle, że rybami to ja wiedziałam, kwestia jest taka, że obrońcy kormoranów twierdzą, że kormorany jedzą głownie jazgarze, przeciwnicy, że wyżerają narybek cennych gatunków. Ponieważ dzieciakiem będąc chadzałam z ojcem na ryby trudno mi uwierzyć, że kormoran przedkłada kolczaste jak diabli coś ponad smaczną płotkę czy karasia.  Dlatego ponieważ nie mam styczności większej z hodowcami ryb to nie wiem.
Złych wieści ciąg dalszy złych wieści. Tym razem zginał cielak w budynku inwentarskim.
http://www.maz-online.de/Lokales/Brandenburg-Havel/Mittelmark-Wolf-reisst-Kaelbchen-im-Stall
Wojenko-a czy kazdy pies sluzy czlowiekowi? Po co ludzie maja koty, jesli nie wykonuja polecen?
To samo z wolfdogs. Chce dla towarzystwa. Cale zycie mialam (i mam) dobermany i jestem znozona ich przylepnoscia i zaleznoscia od czlowieka. Od roku mamy w domu rowniez alaskan klee-kai, ktory zostal adoptowany przez nas-powiedziano nam, ze jest to wlasnie pol wilk, pol husky. Charakter zupelnie inny. Jest, ale bardziej obok, szanujac przestrzen osobista czlowieka. Z checia sie bawi i pozwala glaskac, ale bez dobermaniej namolnosci typu "glaszcz mnie jeszcze. Caly dzien". Przez ten rok bardzo duzo przeczytalam zroel o psychice i wymaganiach psowilkow.
Chce towarzysza, niezaleznego jak kot i wolfdog w to sie wpisuje. Niestety musze poczekac ze spelnieniem marzenia, bo po pierwsze mam osmioletnia corke, ktora nie zawsze rozumie, ze jesli moze polozyc sie na dobermance i ta jest przeszczesliwa, ze inne psy beda takie same (klee-kai zaraz warczy i ucieka do mnie).Poza tym trzy psy-dwie dobermanki i klee kai plus dwa koty, pus dwa konie z czego jedna to zrebna klacz to dosc na moje nerwy  🤣
Wypowiadając się na temat krzyżówek wilka z psem mylicie proces udomowienie z powstawaniem hybryd. Taka hybryda nie ma lęku przed człowiekiem, a nawet bym powiedział, że jest podejrzewają o.... apetyt na niego. Dlatego też szczeciński RDOŚ tak szybko wydał nakaz unicestwienia jednej z watach, w skład której wchodziły takie hybrydy.
edzia69   Kolorowe jest piękne!
04 maja 2016 21:56
Oj to moja RDOŚ!! Kiedy to było i gzie dokładniej. Możesz napisać?
Poszukaj w necie połączenia haseł nadleśnictwo Gościno i wilki.
edzia69   Kolorowe jest piękne!
05 maja 2016 08:26
Dziękuję. To jakieś 80 km ode mnie.
Edzia zgadzam się z Tobą w dwóch kwestiach .  😀  Tak jesteś paranoiczką i to kliniczną . No i rzeczywiście w czasach naszej młodości wilki , kormorany , bobry były rzadkością . Jednak nasza świadomość uległa zmianom i w ostatnim momencie  udało się na tyle, że tych gatunków nie straciliśmy bezpowrotnie jak straciliśmy żbika , czy głuszca . Dzisiaj ,te zwierzęta zaczynają  dawać sobie radę i wracać na naturalne lub zbliżone do natury siedliską  i ledwie podniosły się z skrajnego wyginięcia, dzięki pracy ludzi ,pełnych wiedzy i poświęcenia , ogłaszasz  je w pełni Twojego, niespełnionego autorytetu, jako szkodniki . Szkodnikiem w naturze, Edzia jesteś TY i twoja hodowla  .  Od kiedy ją prowadzisz to, wszystkie straty jakie miałaś, były spowodowane Twoimi błędnymi decyzjami , a nie wilkami bobrami ,czy kormoranami .Twoje  konie i Ty , wilka na oczy nie widzieliście, lecz jako szkodnika już go osądziliście ,żaden też z Twoich  koni nie utopił się w żereniach bobrowych . Twierdzisz, że nie nawołujesz do odstrzałów , To do czego nawołujesz  ❓ Udowadniając za niemiecką prasą brukową ,że wilk to straszny i krwiożerczy szkodnik i tylko patrzeć jak będzie dzieci z wózków porywał . Żądasz ochrony  i rekompensat, choć jeszcze strat nie poniosłaś . Mam pytania czy jak przyjdzie Ci fantazja na Twoim terenie hodować króliki  w chowie wolnym bez klatkowym jakieś milion ekologicznych sztuk na 20 h  , to też za szkody wyrządzone, przez ptaki łowne i lisy, będziesz od Państwa domagała się odszkodowań i wybicia wszystkich lisów , Jastrzębi itp   ❓ Każdy przedsiębiorca prowadzący jakkolwiek biznes ,bierze na siebie pełną odpowiedzialność za zyski i straty  i nikt firmie np transportowej nie zwróci ,jak nagle się przed nią ruskie granice zamkną,  to czemu mamy płacić ,za nie udane inwestycje rolnikom . Jak uważasz że, w momencie osiedlenia się wilka na wyspie Wolin, Twoja hodowla koni dziwnych nie będzie opłacalna to zawczasu przestaw się na nutrie . Aha  do wszystkich miłośników hybryd wilków . Sami nie zdajecie sobie sprawy, jaką szkodę robicie naturze . Jak ktoś ma fantazje na psa do towarzystwa, z charakterem kota,to polecam łajki , a nie hybrydy wilka .  😤 😜 Cytując Edzie: nie trzeba wyważać otwartych drzwi .  💡 Są rasy psów, które mimo wiekowych tradycji hodowli ,cech pierwotnych nie utraciły , nadal mają wiele zalet wilka , ale jednak są psami, od stek lat współpracującymi z człowiekiem  , a nie są  na szybko zrobioną hybrydą wilka z psem . Jak słusznie zauważył Melechowicz, psy powstały z wilków, po przez lata hodowli i specjalizacji,  doboru  cech wilczych przydatnych człowiekowi , a niwelowaniu zachowań wilka  ,a nie przypadkowych krzyżówek . Zanim wpadniesz na pomysł, posiadania 89 % wilka, upewnij się czy poradzisz sobie, z 100% łajką wschodnio syberyjską , albo z Karelskim psem na niedźwiedzie . Ryzyko klęski i tak duże .   😀iabeł:
Niesobia: buuuuuuuuuuu!!!!! Tak nie wypada!
Nie ma zmiłuj .  Prawda to prawda .  🏇
Dementek   ,,On zmienił mnie..."
05 maja 2016 19:44
niesobia- Tak, kiedyś było mało bobrów, ale teraz jest ich zatrzęsienie. Na łąkach, gdzie są rowy melioracyjne, trzeba uważać, bo można wpaść w bobrzą norę. Pół biedy, jak samemu, gorzej, gdy ciągnikiem lub jakąś maszyną. I trzeba uważać z wypasem zwierząt na takich terenach.
Niesobie w pełni popieram twój post . Ja ogromnie sie cieszę z powodu " powrotu" wilka i jego pełnej ochrony . Jakos przeżyłam sobie pare dni w borach i jakos wilki mnie nie napadły. Cieszę sie z powodu powolnego "powrotu" rysi, wielki szacunek dla ludzi którzy w ostatniej chwili walczyli i walczą o ochronę zagrożonych gatunków. Co do hybryd wiem , ze istnieje program odstrzeliwując stad hybryd właśnie dlatego , ze sa niebezpieczne i w obawie o czystość gatunku wilka . I to moim zdaniem jest ok. Edzia pies to pies nawet hasky czy Wilczak czeski choć wywodzą sie z wilka typowymi hybrydami nie sa , od jakiegoś czasu sa udomowione , sa socjalizowNe . Hybrydy to bardzo niebezpieczne zwierze , czujne , dzikie jak wilk a jednocześnie znające człowieka i jego słabe strony  , nie szanują i nie boja sie ludzi. Wiele hybryd niestety jest mylone z wilkami .
niesobia lajk ode mnie,  :kwiatek:
Faza Ganasz  🥂 za zdrowie wilków , bobrów , kormoranów i innych stworów, którym się jakoś puki co udaje się przetrwać w świecie, gdzie co niektórzy w imię swoich doraźnych interesów zostawili by po sobie choćby potop .  😤
Twój post byc może ostry jest niestety prawdziwy.Parokrotnie rozmawiałam z Edzia na temat wilków czy wycinki puszczy (jestem zdecydowanie na nie). Zachowanie Edzi to..wielkie przerażenie i strach przed wilkiem. Przykre to ,że ludzie nie znający zagadnienia, wilka , nie czytając o jego naturze , sposobie zycia, polowania itp boja się go ot tak i juz. Bo gdzieś komus wilk coś zżarl. Oczywiste ,że wilk zje owce czy cielaka zostawionego sobie samego na pastwisku bez zadnej opieki. Zje tez burka przykutego łancuchem lub w ciasnym kojcu. Bo to tak jakbysmy przed głodnym postawili schabowy. Sami namawiamy  wilki to takich a nie innych zachowań. Natomiast nie jest znane i nie było znane aby wilk gdzies zaatakował czlowieka. No chyba ,że wściekły ale puki co wscieklizny nie ma
Trzeba zabezpieczac swoje zwierzaki i tyle a ,że ktoś nauczył se zyc wygodnie i zostawiał zwierzaki na noc same bez zabezpiecznia i w ramach tego nie zamierza nic zmieniac..no cóz. Nie będę tego komentowac.

Faza, czyli nie popierasz wychowu wolnowybiegowego koni? Lepiej trzymać je w boksach, tak?
A co Gaga ma piernik do wiatraka . ❓
No trochę ma... a pytam a propos tej wzpowiedzi Fazy:
ktoś nauczył se zyc wygodnie i zostawiał zwierzaki na noc same bez zabezpiecznia i w ramach tego nie zamierza nic zmieniac..no cóz. Nie będę tego komentowac.

Sama trzymam konie wolnowybiegowo od maja do października, czyli zostawiam konie bez zabezpieczenia na noc na pastwiskach i nic z tym robić nie zamierzam (w tym roku plany pokrzyżowała mi choroba jednego z koni, ale robię tak od lat i nie widzę - tak całkiem szczerze - w tym nic zdrożnego :ke🙂
ja też , zdrowe konie niech sobie chodzą cłąy czas po padokach ale ...z tym wiazać sie może ryzyko. Nie koniecznie związane z wilkami ale niestety ze zdziczalymi psami czy zwyczajnie bałabym się ludzi. ( chodzi mi o kradzieże)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się