Młode Konie

To i ja się dołączam, bo zbieram się od miesiąca i nie potrafię dotrzeć 😉 Dokładnie 30 marca stałam się posiadaczką 5 latki. W zeszłym roku chodziła Lki, natomiast wróciliśmy do pracy podstawowej, bo braki ma ogromne, nie potrafi robić przejść ani w górę ani w dół, jest bardzo kiepska w pysku, ale nadrabia charakterem.
Donia Cieszę się, że kobyła w końcu została u Ciebie, nie mogę się doczekać zobaczyć Was na żywo. Będziemy teraz co 3 tygodnie robić parkurki otwarte, także zapraszamy  :kwiatek:

anai Szarak coraz wieksze ciasteczko ! Masz moze plany startowe na zawody w Salio?
Perlica nie widze fot  👀
equi.dream jaki papier? dawaj foty  😀

Takie majowe poranki to ja lubie, foty by breakawayy

equi.dream Jeszcze raz gratuluje nowego nabytku 🙂 Wrzuć koniecznie jakieś zdjęcia.
Na parkury  jakiekolwiek musimy jeszcze poczekać,  bo  jeszcze za mało oskakani jesteśmy, ale na pewno  w końcu do Was dotrzemy 😀

FirstLight, rzeczywiście , to się pochwaliłam  😵
Wstawię jak będę przy kompie  🙂

KaNie, a co ta klaczka ma na szyi zawiązane?
monia, zostaw sobie babę 😉
equi.dream, gratki!!!
FirstLight, zdjęcia super. Libek jasniutki już jest 😉  do Salio raczej nie dojedziemy, to ponad 300km w  jedną stronę 😉 (nie mam własnego transportu)

anai widziałam Szaraka na sprzedaż wystawionego. Planujesz  coś kupić , jeśli sprzedaż?

Donia Aleksandra, może nie od razu, ale raczej tak. Chyba, że córka na poważnie zacznie startować w gimnastyce, wtedy zrobię sobie krótką przerwę na życie 😉

Anai pozwolę sobie odpowiedzieć za KaNie, to obroże z numerami, przy takiej ilości koni w takich stajniach konie mają numerki nadawane. Jak znajdę zdjęcie z bliska to załącze.

Edit.

Anai
Tak jak napisala Kastorkowa. Na tej obrozy sa nr koni. Kolor obrozy to tez rok urodzenia.

Rośnie łamacz serc 😍

anai, jak to sprzedajesz? Tak dobrze razem wyglądacie !

moja młoda klaczynka nabiera kształtów jeszcze za chuda ale już jest duża poprawa....jestem z niej dumna w sumie jeździmy dwa miesiące wsiadam na nią raz w tyg  na 30 min, a w majówke mieliśmy zawody zręcznościowe i przeszła kłusem całe i nie zrobiła żadnego błędu, ba nawet nie bała się rzeczy do przenoszenia.  😜 😍
Rośnie mi czempion

Kastorkowa, KaNie, dzięki za wyjaśnienie, nigdy nie byłam w tak ogromnych stajniach, ale pomysł znakowania faktycznie logiczny🙂
galopada_, widziałam na fb , pięknie wyrasta !
Perlica, jak się sprzeda, to się sprzeda 😉 z tego, że mi pasuje kredytów nie pospłacam 😉

anai, rozumiem, ale i tak mi żal  😉

anai Życzę wygrania w lotto, 10% dla mnie  😁  Szkoda konia, taki się nie trafi tak szybko .


Ja dalej w szoku, zdjęcia zrobiłam świetne, albo słup albo jakiś koń mi wlazł. Jutro już będę normalna bo rudy ma już oczko do MPMK.  Jak tylko rude weszło na parkur to wiedziałam, że będzie się działo. No i się działo, walił w górę i to równo. 
W końcu mąż i znajomi widzieli, że ten koń tak ma i że to nie jest moja wina  😉 

Perlica, mi też. Niestety nie mam bogatego tatusia 😉
monia, gram dziś 😉 z jednej strony żal, z drugiej trenerka ciągle rewelacyjne konie wynajduje, mamy razem mały plan na nowe zwierzaki, więc jest nadzieja 😉 a tak serio jestem okropnie zmęczona chwilowo naginaniem czasoprzestrzeni i chętnie urlop sobie od koni zrobię. Ale najpierw musiałabym sprzedać 😉  twój rudy robi coraz fajniejsze wrażenie 🙂

anai, doskonale rozumiem,  bo sama często muszę się zmuszać żeby po pracy jechać do koni ( pracuję 100 km od domu ) a do koni potem mam 32km, więc czasem mam ochotę rzucić te konie , bo korporacja wyciąga ze mnie wszystko  🤔wirek:

Perlica  :kwiatek:
A wracając do koni. Tak się złożyło, że ostatni raz siedziałam na siwym tydzień temu. I jest tak sympatyczny, że wprawdzie czułam, że chce iść, mocno wchodził na rękę, ale był karny i nawet nie wpadł ja pomysł, aby rozrabiać. Chwilę w galopie przesadził tylko z tempem. I jak go nie lubić?

anai, szkoda szaraczka, uwielbiam was oglądać i wyobrażać sobie, że to ja z gniadą za kilka lat 😁. Oby znalazł dobry domek. :kwiatek:

Moja gniada była dzisiaj po prostu super. 😅 Jesteśmy teraz w tym nieszczęsnym okresie poszukiwania siodła i jak na razie skaczemy w stajennym. Bez żadnych klocków. Nie powiem - jest ciekawie. 😜 Szkoda tylko, że jakość kamerkowa...

monia, piękny koń!

monia, piękny koń!

Dzięki.  :kwiatek:


Wróciłam dziś szybko z zawodów, rude szło świetnie. Znowu dobra ocena, parkur na zero.  Sama nie wiedziałam co mam robić, oglądać czy cisnąć do domu, ale mąż odebrał poród . Załamałam się bo wyszedł tarant  🤔  matka tarantka ale nie dawała nigdy takiej wariacji kolorystycznej .

Widziałam zdjęcia na FB. Dla mnie młody jest przecudowny!  😍

Mąż się śmieje, że podobają mi się siwe i rude to mam 2 w jednym .  Jedynie podoba mi się głowa i nogi, nogi to cudo  😍 

A tarant o zły?
Moim zdaniem jest uroczy  🙂
Oby rósł zdrowy, silny i zdolny to może być i w tęczowe serduszka 😉

monia, uroczy jest ! Gratuluję wyników rudego!
Moje szare po przerwie: https://vimeo.com/165704072

My z moja maszyną z wczoraj
Wczoraj chodziła juz super.rozluźnia na kontakcie i fajnie szła do ręki. Fakt faktem na trening poświęcamy około 2h ,bo to wulkan energii i sama nie wiem czasami skąd ona bierze ta energię. Niebawem będę miała filmiki ,bo obecnie nie ma kto. Mi ich zrobić.

safie Zły nie jest ale tarant do skoków  😉

anai Dzięki  :kwiatek:  świetnie jedziesz, jakby nie było przerwy.

nasicc To czekam na filmik  😉

Rudy dziś zakończył zawody, teraz trochę odpocznę . Dziś klasa N. Mam dość tego stresu.

Moje młode zaliczyły pierwsze mini parkury 😉 Było śmiesznie, kolorowo, same atrakcje i jak się okazało za małe przeszkody 😉
Junisza

Nequilla

A my debiutujemy w wątku. Quirrado właśnie skończył 3 lata. Jest łagodny, mądry i chętny do współpracy. 😅

brzezinka - piękny koń! Wsiadaliście już czy na razie się lonżujecie?

monia - Rudy cudowny  😜 jeszcze ta maść! A źrebaczek tarancik też fajny, ja tam lubię kolorowe konie 🙂

galopada - Twój też tak ładnie malowany. Takie ładne te konie tu wrzucacie... 🙂 To 2 latek?

Ja dziś zaliczyłam jakiś postęp z siwą, pierwszy raz się rozluźniła bardziej trwale, fajna była...podziałał tak na nią Body Wrap, mam fotki jutro zgram, bo to ciekawe porównanie jak jest bez a jak z niby takim niczym, a jednak robiącym dużą różnicę.

Gniada z kolei dziś była dziwna - pierwsze pół jazdy była masakryczna, zadzierala się głową do góry, gapiła ciągle wkoło na nie wiem co, bo ja tam niczego nie widziałam, skakała przez kępki białych kwiatków, które wyrosły na ujeżdżalni... (mówię całkiem serio, to była komedia  🤔wirek: na szczęście szybko się do nich przyzwyczaiła), po czym w połowie jazdy zaczęła chodzić tak dobrze, że aż nie chciało mi się zsiadać..

Krówka pauzuje, ciągle coś z nią, tym razem ma ropnia po ugryzieniu przez kleszcza, dostała gorączki wiec musi mieć wolne. Oby nie podłapała jakiegoś odkleszczowego choróbska.

Folblucik idzie bezproblemowo z zajażdżką, bardzo fajny koń, szybko się uczy, wyjątkowo dobrze mi się z tym koniem dogaduje, właścicielka też już na nim siedziała i myślę że będą tworzyć zgraną parę 🙂 w weekend byłam z nim na stępo-kłusa w lesie i odważny jest aż miło. Jedyne co, to jeszcze mu hormony nie opadły po wycięciu, kobyły się wkoło grzeją jak szalone i trochę sobie mruczy do nich, czasem się przez to dekoncentruje, ale to są drobiazgi.