M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
06 maja 2016 10:38
I ja mam już zamontowana kuchnię, jest tak wielka, że wiatr hula po szafkach  😉 Jeszcze tylko uchwyty musimy zamówić. Musze zrobić fotki koniecznie.
Dziewczyny, czy któraś z Was mogłaby mi polecić jakiegoś fachowca albo małą ekipę do remontu mieszkania pod wynajem w Poznaniu?  :kwiatek:
Cześć, wpadam po poradę 🙂
Wygląda na to, że jestem bardzo bliska zakupu mieszkania  💃 Mieszkanie mam już zarezerwowane, w przyszłym tygodniu jestem umówiona na spotkanie, żeby porozmawiać o szczegółach. I w związku z tym chciałabym zapytać o Wasze doświadczenia:
- o co zapytać podczas takiej rozmowy? Przeglądałam już prospekt informacyjny, oglądałam wcześniejsze etapy budowane obok itp, więc wydaje mi się, że jestem w miarę przygotowana, ale nie chcę czegoś ważnego przeoczyć 😉
- na co szczególnie powinnam zwrócić uwagę np. w umowie?
- jakie macie doświadczenia z doradcami kredytowymi? "Mój" deweloper ma u siebie doradców i zastanawiam się czy warto zwrócić się do nich po pomoc w kwestiach kredytowych?

Trochę jestem podekscytowana, a trochę przerażona tym, co mnie czeka 😉
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
15 maja 2016 10:56
Wstawiam swoją kuchnię, jeszcze bez uchwytów i dolnej listwy (zdj. z kalkulatora).


Libella - doradca kredytowy załatwi za Ciebie wszystkie formalności, jest to bardzo wygodne szczególnie jak się pracuje i nie ma czasu latać po bankach.
Co w rozsądnych pieniądzach można kupić bardzo bliskiej przyjaciółce z okazji tego, że dostała własne mieszkanko? Mieszkanko malutkie, kawalerka, puste totalnie, ot ściany, podłogi, kawałek kafelków w kuchni. Nie chcę sie wygłupiać z czymś drogim (nie przyjmie), ale wiem, że jest w nim jeszcze dużo do zrobienia, a budżetu za wielkiego nie ma, na dniach pojadę z nią oglądać i pomóc kolorki ścian podobierać. Chciałabym, żeby to było coś praktycznego. Ma ktoś jakiś pomysł, albo zna jakiś fajny sklep z wyposażeniem?
abre   tulibudibu
15 maja 2016 18:09
keirashara, bon do sklepu?
abre, - u mnie w mieście to odpada, nie ma żadnych sensownych sklepów tego typu. Z resztą, bon mogę dać komuś dalszemu ze znajomych, tu wolałabym jednak już coś konkretnego, bo znam jej gust na tyle dobrze, że nie wtopie 😉 Tylko pomysłu mi brak. Myślałam póki co o jakimś dywaniku/pościeli/gadżecie ze sprzętu kuchennego.
pointure   Dresiarz mentalny.
15 maja 2016 19:17
keirasharaMyślę, że fajnym prezentem są takie doniczki z ziołami - na przykład bazylią, miętą, rozmarynem.
Posiadam, uważam że to jeden z fajniejszych dodatków.
Słynne ikeowskie doniczki jeszcze 2 tygodnie temu dostępne były w Biedronce 🙂

Nie znam osoby której się taki zestaw nie podoba, a zioła się w kuchni zawsze przydają 🙂 Można też coś ozdobnego, w większej posiadam lawendę i wygląda super!
Libella,
Co przychodzi mi na myśl:
1) sprawdź ogólnie opinię o deweloperze/obecną sytuację firmy itd. Jak szybko po zakończeniu budowy, deweloper pozwala na podpisanie ostatecznej umowy notarialnej (ma to wpływ na wysokość raty - są deweloperzy, którzy to przeciągają i wtedy można kilka ładnych miesięcy dłużej płacić odsetki sporo wyższe), jakie usterki wychodziły w poprzednich inwestycjach - internet/fora/grupy na facebooku - powinny pozwolić takie informacje znaleźć.
2) Prawo do gruntu czy to użytkowanie wieczyste czy własność hipoteczna - w Warszawie ważna sprawa, bo przy użytkowaniu wieczystym podatek od niego może sięgać sporych kwot (na pewno trzycyfrowych dla mieszkań). Co więcej ulega on zmianie co pewien czas w zależności od wartości gruntu (różne dzielnice/różna wartość)
3) Umowę na pewno trzeba przeczytać, wziąć ze sobą do domu, starać się zrozumieć jej treść. Poczytać o klauzulach zakazanych, sprawdzić samemu. Można dać prawnikowi do przejrzenia.
4) Można pójść do doradcy kredytowego zapytać się o polecane opcje. Ale doradcy kredytowi będą preferować pewne banki/inne mniej - zależnie gdzie mają lepsze prowizje. Samemu śledzić informacje o ogólnych warunkach kredytowych oferowanych przez bank (http://www.comperia.pl/) - porównać z tym co proponuje doradca.
Samemu można lepiej wynegocjować niż z doradcą, bo doradca zarabia od banku. Doradcy od dewelopera nie są w pełni niezależni ze względów finansowych. Niektóre firmy doradcze są w tej samej grupie co banki, czy inne instytucje finansowe i nakręcają sobie biznes.
Libella,
1. sprawdź jakie są plany zagospodarowania terenu- jeśli są jakiekolwiek puste działki obok
2. wynegocjuj dłuższy okres na załatwienie kredytu, nam 60 dni nie starczyło (po co się potem stresować)
3. poszukaj doradcy wśród zaufanych znajomych, którzy już otrzymali kredyt
4. jeśli mieszkanie już stoi, to weź ze sobą fachowca i niech zerknie czy nie ma tam totalnej fuszerki
5. przyjrzyj się uważnie otoczeniu, najlepiej zarówno w dzień jak i w nocy
6. Doradcy od dewelopera niekoniecznie muszą pracować na Twoją korzyść. Mogą np. załatwić Ci pierwszy lepszy kredyt, który niekoniecznie będzie miał najkorzystniejsze warunki, a przecież to Ty płacisz przez lata.
keirashara w Fokusie jest taki sklep , takich kuchennych gadżetów prezentowych bardzo dużo i śliczne 🙂
blucha, - mówisz o home&you? O nich wiem, dość często zachodzę, szczególnie, że puścili serie z kotami - obecnie mamy podkładki śniadaniowe i szlafroki z facetem, a w kolejce czekają jeszcze cukiernica, solniczka i kubki 😁 Zrobie rajd z pewnością, po prostu pytam tu, bo może ktoś kto świeżo się przeprowadzał doradzi, co będzie praktyczne i miłe 🙂
Ja korzystałam z usług doradcy polecanego przez dewelopera i się nie zawiodłam. To doradca jak każdy inny, i.e. mogłabym na niego trafić z ulicy, niekoniecznie przez dewelopera, a na plus było to, że, dzięki swoim układom mógł z deweloperem różne rzeczy negocjować, np. jeśli bank by przesunął wypłatę, to doradca to załatwiał. Także polecam.
marszylka, yegua dzięki 🙂

Plany zagospodarowania znam, opinie o deweloperze raczej dobre - to chyba jeden z większych deweloperów jakich kojarzę. Otoczeniu przyjrzałam się bardzo dobrze - mam to prawie po drodze z pracy i czasem tamtędy przejeżdżam, żeby popatrzeć...  😜 Od jakiegoś czasu śledzę też forum mieszkańców na fejsie.
Muszę sprawdzić jeszcze w takim razie prawo do gruntu, o którym piszecie - bo to dla mnie czarna magia 😉

Hiacynta dzięki za opinię, chyba spróbuję tak zrobić.

keirashara może ładne kieliszki do wina?
Libella, ooo gdzie gdzie?? I ile metrów? Gratki 🙂
Libella
Patrz uważnie na umowę, jak Ci handlowiec mówi ze oddadzą mieszkania przed pozwoleniem do użytkowania itd wczesniej skończą budowę, to nie słuchaj🙂 Obowiązuję ta finalna data od której naliczają sie odsetki już, warto wynajem sobie zaplanować dobrze.
Mój deweloper spóźnia sie, mieli skończyć budowę w lutym, a jest juz maj i wciąż nie skonczona, więc wesoło. Na szczęście mi tak bardzo nie zalezy żeby się wprowadzić na już, ale jak ktos kredyt albo właśnie wynajem sie skończył juz to słabizna.

Libella, - o kieliszki i komplet otwieracz + inne przydatne pierdółki do wina to będzie to! Dzięki, że też o tym nie pomyślałam 😀
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
17 maja 2016 08:27
Jestem na etapie szukania szafy  😵 za tak zaprojektowany pokój pani arcbitekt powinna stracić uprawnienia. Oczywiście na projekcie pięknie wszystkie meble ustawione, tylko jak mam wcisnąć szafę na ścianę mającą 23 cm??
Jest jakiś program do projektowania, który uwzględnia skosy? I mogłabym moze wrzucić projekt pokoju, zebyście coś doradziły?
Dzionka dzięki, ale gratki będę przyjmować, jak już wszystko przyklepię... bo na razie to jeszcze jestem mocno zestresowana całym procesem...
Na Targówku - na osiedlu, które kilka lat temu zobaczyłam przypadkiem i wtedy stwierdziłam, że MOGŁABYM TU MIESZKAĆ 🙂 58 metrów, dwie sypialnie i salon  😜

Śledzę wątek od jakiegoś czasu i kojarzę, że Ciebie też czeka przeprowadzka? 😉 Jesteś już na etapie wykańczania?

Arimona dzięki za radę! akurat w obecnym mieszkaniu mogę mieszkać tak długo, jak chcę, ale dobrze mieć to na względzie. Z resztą już zauważyłam, że zwykle reklamują zupełnie inny termin, niż w rzeczywistości... Chociaż jak liczę koszty wykończenia, to może obsuwa nie byłaby taka zła - więcej kasy nazbieram 😉

keirashara no wiedziałam -sprzętu do wina nigdy za wiele 😁
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
21 maja 2016 06:56
Macie jakieś pomysły na pokój dla dziecka? Przeglądam różne strony, ale jakos nic mi nie wpadło w oko  🙁 Na całe mieszkanie mam pomysł, a na pokój Julka nie. Mówił, że chce czerwone ściany (jego ulubiony kolor), ale babcia chyba by zeszła na zawał  😂 Zresztą, ja tez nie bardzo mogę sobie wyobrazić ten kolor w dziecięcym pokoju  😉
A dlaczego nie? Można przecież pomalować jedną ścianę. Albo ewentualnie zrobić czerwone dodatki...kapa na łóżko, poduszki, dywan. W końcu to pokōj dla dziecka więc może być kolorowy.
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
21 maja 2016 07:08
Muffinka no właśnie jeszcze jedna ścianę dopuszczam, bo w końcu (jak słusznie napisałaś  😉 ) ma to być pokój dziecięcy. Z dodatkami też niegłupi pomysł  :kwiatek:
My przed wrześniem robimy pokój Filipa ( remont). Chciał pomarańczowy a że mam dość tegho koloru bo go nieopatrznie wprowadziłam do kuchni i teraz po trochu eliminuje, to ustaliliśmy że pomarańczowe będą dodatki. Krzesło przy biurku, pufa, kapa. Do tego białe meble ( z czarnymi dodatkami) i jasno szare ściany 😉 Nie wymyśliłam tego sama, projekt robiła mi forumowa koleżanka.
Jeśli czerwień to poszłabym w czerwone pasy jak na wyscigowkach retro, pokój chłopca przyjmie to nawet na pare dobrych lat!
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
21 maja 2016 07:19
Dzieki za pomysły  :kwiatek: A macie jakieś sprawdzone strony z pomysłami na pokój dziecięcy? Jeszcze będę szukać, ale może wam wpadło coś w oko  😉
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
24 maja 2016 10:41
Tamtam dzięki, pooglądam sobie  :kwiatek:
Ja mam czerwono-szare mieszkanie, wszystkie meble w kuchni czerwone, w łazience pasy czerwonych kafelków... Jak weszłam pierwszy raz - to się przeraziłam.  😉 ale szybko przywykłam i uważam to mieszkanie za ładne, chociaż ostre kolory to zupełnie nie moje klimaty.

Jestem na etapie poszukiwania idealnego mieszkania (kolejnych przeprowadzek nie planuję  😉 ) i już nie wiem, czy to ja taka wybredna, czy oferta nijaka... Jak już pasuje układ, to budynek jest zlokalizowany między dwoma rozsypującymi się kamienicami, a w prawie-idealnym bloku na mojej ulicy są tylko mieszkania z miniaturową łazienką, ale za to kuchnią zajmującą 1/4 powierzchni. Więc szukam, i szukam, i szukam...
[quote author=Nasturcja-Renata link=topic=7003.msg2547263#msg2547263 date=1464082878]
Tamtam dzięki, pooglądam sobie  :kwiatek:
[/quote]

wpisz w google meble dziecięce chłopiec - jest mnóstwo aranzacji....
co do kolorów - może jedna ściana czarną tablicówką??? do malowania??
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
25 maja 2016 16:51
Dodo wpisywałam, ale jakoś mało co mi sie podobało  😉 Z tablicą pomyślę, dzięki  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się