Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy

DJka ja stosowałam tri-tec farnam i działało, z tym że jest on tłusty(zawiera krem z filtrem dla siwych koni i Albinów) i nie ma oszałamiającego zapachu 😉

Zeave Eprizero ma substancję, której dawka dla koni jest nieznana. Przynajmniej jak sprawdzałam jakiś czas temu. Ja używam Tectonic Pour On - niebieski środek, polewa się przez grzbiet, barwi na niebiesko. Używam u swojego konia i polecam innym koniarzom, na kleszcze sprawdza się nieźle, bo zawiera czystą permetrynę. Wykraplamy konie co 6 tygodni, uważając żeby przez pierwsze 2-3 dni od wykroplenia koń się nie przepocił i nie zmókł, żeby substancja mogła się dobrze wchłonąć. Na konia powyżej 145cm daję 25ml, na mniejsze 10-15ml

aien działa to na tak długi okres? z czego mi wiadomo jest to preparat dla bydła, można spokojnie podawać koniom?

Tak, to preparat dyktowany krowom. Używam go trzeci rok, wszyscy okoliczni koniarze również - nigdy nic złego się nie stało. Zawiera permetrynę - czyli to, co w każdym środku na owady dla koni. Każą nim polewać bydło co 11tyg, ja zweryfikowałam to i polewam co 6 tyg, tyle mniej więcej działa. nie w każdym terenie się sprawdza, nie działa na wszystkie owady, ale przede wszystkim na kleszcze, a mając konie na nadrzecznych łąkach - zależało Nam na tym najbardziej.

edit: przejęzyczenie

Doradźcie siatkę na głowę.. szukam z miękkiej siatki, nie żyłkowej, generalnie musze mieć taką, która jak się ubrudzi i koń zacznie trzeć o nią oko to mu tego oka nie uszkodzi tak jak robią to te żyłkowe, z twardej siatki 🙁 Cena nie gra rol

eskadron mial fajne miekkie siateczki

ushia dzięki!!

Zamówiłam na lato "wrotki" do lonżownika, czyli wrota. L zadaszony, z siatkami powyżej ściany więc przewiew jest i w upał da się korzystać, ale okolica koszmarnie zamuszona (!). Stąd wrotki :-). Co można podwiesić pod sufit by to co naleci, zlikwidować i mieć na bank spokój na lato w takiej niewielkiej "hali"? Nie chcę zawieszać jazd w sezonie, ani własnych, ani pensjonariuszy. Obserwuję na Allegro to co jest, ale nie wiem co może być w tym wypadku najskuteczniejsze.

Karla mam miękką siatkę na głowę - może za miękką, bo "wisiała" na rzęsach 🙄, jak padał deszcz albo klacz się wytarzała siatka leżała przyklejona plackiem na oczach. Pomiędzy siatką, a owadami nie było pustej przestrzeni, łaziły i kłuły przez siatkę. Zrezygnowałam na rzecz twardej z nausznikami. Nie przylega od oczu.

Ja po ubiegłorocznych przebojach z zapaleniem spojówek mam na ten sezon maskę.
Czy się sprawdzi zobaczymy.
Co prawda wygląda jak syn pszczelarza/król pasieki 😁 😂, ale nie mam zamiaru ponownie ograniczać mu padoku i nieustannie zakraplać oczu.

aien - Dzięki za odpowiedź  :kwiatek: Właśnie nie mogłam znaleźć zbyt wiele informacji o tym środku, więc średnio byłam do niego przekonana. Muszę sprawdzić ten, który polecasz 🙂

My mamy taką, sprawdza się ładnie pod ogłowiem, naczółek nie przeszkadza. Siatka jest twarda wtedy stoi i nie wchodzi w oczy, chroni nam nie tylko przed muszyskami, ale tez przed poparzeniami🙂 znajoma miała miękka siatkę i na padoku od razu podarta:/

Przepraszam, że tutaj - ale czy jest na rv wątek poświęcony anaplazmozie lub innym chorobom odkleszczowym?  Wyszukiwarka wypluwa mi jakieś cuda na kiju, a niestety spozniłam się z profilaktyką ... 🙁

Renobiusz: http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,5157.0.html

Zbliza sie sezon owadowy. Kompletnie nie znam sie na lampach owadobojczych wiec z pytaniem uderzam do Was kwiatek Które najlepsze, w dobrej cenie i skuteczne? Wstepnie przejrzalam oferty ale jest taka rozbieznosc cen pomiedzy niby lampą o tych samych parametrach,że ja juz nic nie wiem wink
Stajnia ma 25 m dlugości, a okolo 12 szerokosci.


naprawde nikt?

Czy stosował ktoś obroze przeciw owadom na konie ? Koleżanka przyczepia do kanntara psia obroże foresto i super sprawdza sie jej na kleszcze 🙂 moje konie nie chodzą w kantorach ale znalazłam cos takiego
http://galopada.pl/191,Pielęgnacja_Konia,197,Środki_Przeciw_Owadom
Myślicie ze warto ?

Anettt, ciekawe, bo to obroza na 60 kilowe zwierze, wiec na bank nie dziala na masie moze i dziesieciokrotnie wiekszej

Ale pewnie działa w pobliżu miejsca założenia, a jednak trochę kleszczy usadawia się w bliskich okolicach końskiej głowy.

A ktoś używał obroże przeciw owadom HKM  dla koni ???

Anett znajoma testowała i efekt bardziej niż marny ...

jak wypadają rozmiarowo maski z Decathlonu? dobrze leżą na głowie?

witam, czy ktoś może używał tego środka?
KLIK

Skróciłam link - proszę nie wstawiać takich tasiemców!

Taon-X KERBL
Czy stosował ktoś ten preparat?
http://yard-equites.pl/ochrona-przed-owadami/1977-spray-chroniacy-przed-gzami-taon-x-kerbl.html
zawiera substancję czynna Salditin ® (Icardin), podobno lepiej działającą od popularnego DEETu

Ma ktoś jakieś opinie na ten temat?

Asiunia_Leo, ja dla siebie (w sensie dla koni) ściągam z Niemiec preparaty na ikarydynie. Nie działają lepiej niż DEET. Krócej się utrzymują i nie liczyłabym na efekt tak po prawdzie dłużej niż na 1-2 godziny. Za to są znacznie bardziej przyjazne dla środowiska i użytkowników. DEET strasznie śmierdzi, i nie chodzi tu o brzydki zapach, tylko przy rozpylaniu bardzo mocno podrażnia płuca i śluzówki i czasami dosłownie zapiera dech. DEET wyżera i rozpuszcza masę materiałów (plastiki, niektóre syntetyczne tkaniny) - ikarydyna ładnie pachnie (tak trochę cytrusowo), a jej wdychanie może co najwyżej wywołać zakręcenie się w nosie. Nie rozpuszcza tworzyw sztucznych. No i jest też skuteczna.
Ja się póki co z DEET przerzuciłam na ikarydynę, mam dobry dostęp do większych kanistrów w dobrej cenie, a że stajnia moja stoi w otulinie kampinoskich bagienek, to lata tutaj dosłownie wszystko, w zastraszających ilościach.

Dziękuję za info 🙂

Ma ktoś może tą derkę z Yorka? Jak się spisuje? Jak spisują się w ogóle Yorkowe derki siatkowe? 🙂

Livia, jak za tę cenę derki są całkiem ok. Miałam identyczną (tylko granatową gładką) dla Skwarka na dwa sezony. Największy minus to rozmiarówka (155 cm to jest raczej zupełnie normalne 145 cm, tym bardziej, że derka na owady nie może być jakoś strasznie obcisła, żeby konisko się nie zagrzewało i nie odparzało) - i krótki kaptur. On nawet na tym zdjęciu nie zakrywa całej szyi - jak koń się schyli i wyciągnie do trawy, zakryte ma tylko pół szyjska, kark i okolice kłębu, reszta goła i owady żrą w najlepsze.
Klapa pod brzuch to świetna rzecz, chociaż zapięcie na trzy klamry jest dość upierdliwe.
Derka dość wytrzymała, ale na grzecznym padokowo koniu - na takim, który się czochra o ogrodzenia, skubie albo jest skubany przez kolegów, to raczej nie stawiam na dłuższy żywot niż jeden sezon.

Livia moje w zeszłym roku całe lato stały 24h na dworze w derkach yorkowych. Przeżyły, są całe i jakościowo nieporównywalne do kerbla czy hkm, z tej półki cenowej. Derki dały radę tarzaniu i czochraniu o wiatę bez uszczerbku. Potwierdzam, to co pisze quanta, należy brać rozmiar większy i lepiej bez kaptura. W York milli (brązowej z czerwonymi pasami) kaptur fruwał na szyi, a z kolei w tej beżowej yorkowej, kaptur był tak ciasny, że go obcięłam.
Gdzieś nawet wstawiałam zdjęcie używanej milli żeby pokazać, jak przetrzymała sezon całodobowego padokowania.

Rudzik, quantanamera, dziękuję :kwiatek: Dobrze usłyszeć opinię osób, które już dłużej tych derek używają. Mimo wszystko chyba tą derkę wypróbuję 🙂 Mamy obecnie derki z Decathlonu, które sprawdzają się super, ale kaptur doprowadza mnie do szewskiej pasji - jest tak wielki, że notorycznie się przesuwa na bok, potrafi się też zsunąć koniowi na uszy, a kłąb zostaje odkryty...

Robił ktoś może takie pułapki na muchy/komary DIY z butelki?

Chciałam wiedzieć co najlepiej zastosować w środku jaki "wabik"  😉