Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

falletta, skoro czeka Cię cesarka, to ja bym na Twoim miejscu szybciutko się pogodziła z żelazem w tabletkach, żeby podnieść hemoglobinę ile się da w górę. Cesarka to większa utrata krwi dla organizmu niż sn, a przetaczanie w razie W to naprawdę nic fajnego. Żelazo w tabletkach niestety lubi ,,jeździć" po żołądku, ale jak jest bardzo źle to można po malutkim posiłku brać tabletkę. Ja też dostałam zalecenie, żeby suplementować żelazo, trochę mnie muli, ale idzie przeżyć ( biorę Tardyferon Fol+witamina C ).
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 maja 2016 09:24
abre, piątka! Mnie też cała okolica słyszał 😉 Po wszystkim przepraszałm położną. Ale powiedziała, że mój krzyk był konstruktywny (pomagał mi kontrolować oddech)
Dzionka, Lotnaa coś jest z tymi popsutymi bobasami, mój Alek też ma takie akcje ze dwa razy dziennie że pręży się i krzyczy  niby głodny, ale się wygina i dramatyzuje przy piersi, czasem jak się uspokoi to zje czasem mu się odwidzi, czasem to zmęczenie a czasem niewiadomoco. Dziś kończy 4 miesiące 😅 a wczoraj udało mu się z plecków na brzuszek przekręcić - nie wiem czy to przypadek, bo odwrotnie już kilka razy też się udało (myślałam że to takie przypadkowe jak go bujnie hehe ), polubił brzuszkowanie odkąd się przełamałam i zaczęłam częściej kłaść, także dzięki za inspirację Dzionka!

Pytałyście o książki, polecam Jaspera Juula wszystko i Rosenberga Wychowanie w duchu empatii, tylko to nurt rb ale myślę, że warto spr czy takie podejście komuś odpowiada, mi rojaśniło na temat własnego dzieciństwa też trochę (mam mobi jak by co  mogę spróbować przerobić na pdf w wolnej chwili)


Oleśniczanka bardzo Ci kibicuję i trzymam kciuki, dzielna babka jesteś!
Lotnaa   I'm lovin it! :)
20 maja 2016 10:14
Sto lat dla Alka  😅

a wczoraj udało mu się z plecków na brzuszek przekręcić - nie wiem czy to przypadek, bo odwrotnie już kilka razy też się udało (myślałam że to takie przypadkowe jak go bujnie hehe ), polubił brzuszkowanie odkąd się przełamałam i zaczęłam częściej kłaść, także dzięki za inspirację Dzionka!


Ło jaa! Haaaniaaaa! Idziemy ćwiczyć  🤣 😉

Ja bym chętnie poczytała, może być w moby 🙂 Podeślę maila na pw  :kwiatek:
abre   tulibudibu
20 maja 2016 12:13
maleństwo, ja wrzeszcząc czułam się jak Regan z filmu "Egzorcysta" 😉 Ale leżąc prawie dwa tygodnie w szpitalu nasłuchałam się wielu porodów i uspokoiło mnie to, że nie byłam jedyna 😉
maleństwo   I'll love you till the end of time...
20 maja 2016 12:42
abre, ja już kiedyś o tym pisałam - mój mąż stwierdził, ze było to doświadczenie przypominające scenę w stodole w "Egzorcyzmach Emily Rose", także tego 😉
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 maja 2016 12:46
Wiecie, że ja w ogóle nie pamiętam czy krzyczałam? Tylko z relacji męża wiem, że tak i że podobno dźwięki przeze mnie wydawane były znośne w porównaniu z tymi, które słyszeliśmy na oddziale, bo o dziwo krzyki innych pamiętam doskonale.
Ja wrzeszczałam jakieś 6 godzin non stop, więc doskonale to pamiętam 😀 Ale skurcze na oxy to jednak sukin**ny 😉

abre, piękne imię!

pani myk, cieszę się że zainspirowałam, chociaż Sara porzuciła obroty i kładziona na brzuch próbuje się czołgać, frustruje, męczy i ryczy 😀 Także tego 😉 Sto lat dla Alka i prosimy o aktualne foto 🙂

faletta, a czemu cc? Będzie dobrze, byle dzidzia zdrowa - wiem co mówię 🙂

A u nas dziś premiera plecaka! Ale było super, o jaa... Pierwszy raz wyszłam z nią na plecach na miasto, więc stresik był, a jeszcze teściu zadzwonił żebyśmy się na kawę przeszli, co też uczyniliśmy - i Sara spała mi na plecach w ogródku kawiarnianym a spacer z założonych 15 minut wyciągnął się do 2 godzin. Rewelka, to będzie chyba nasze ulubione wiązanie 🙂

Wychodzimy z domu:


Idziemy do kawiarni:


Tak więc giń wózku 😉

Ja wrzeszczałam jakieś 6 godzin non stop, więc doskonale to pamiętam 😀 Ale skurcze na oxy to jednak sukin**ny 😉


oj tam, oj...ja na oxy poszłam spać po nocce krzyżowych, więc ten tego no😀
Położna i Ginekolog patrząc na KTG podtykały mi gaz, a ja zwyczajnie zasnęłam i nie była to śpiączka cukrzycowa, a błogi relaks, bo puścił mnie krzyż 🙂
Niestety budziły mnie wredne baby i badały, a potem KTG mnie obudziło  na dobre i pojechałam ekspresem na cc

Dzionka, ależ Sara ma afro!
Lotnaa   I'm lovin it! :)
20 maja 2016 14:16
Ja nawet nie wrzeszczałam, wiedziałam, że nie pomoże. Kilka razy myślałam że umieram, i tylko spoglądanie na KTG jakoś mnie trzymało.
Ble, to było najgorsze 16h w moim życiu  🤣

Dzionka, ja po praktykowaniu na pluszakach spróbowałam ją dzisiaj zarzucić - total failure  😡 🤔

Sarka ma super fryzurkę!  😜 A czy ta główka to tak ok, że na boku? Nie czepiam się, tylko pytam, bo sama nie wiem.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 maja 2016 14:55
To, że dostałam oxy też dotarło do mnie jakiś czas po porodzie 😀 Ale mi w ogóle duża część porodu gdzieś umknęła. Byłam pól przytomna z bólu, ale potwierdzam, że ból mija natychmiast po wyjściu dziecka. I nie dlatego, że wpada się w euforię, zapomina itd. Po prostu fizycznie nie czuje się go nagle. Jakby ktoś odpowiedni kabel wyciągnął 😉
Dzionka, ja też jestem ciekawa co z tą główka. Wygląda jakoś malo stabilnie, ale ja nie chustowa, więc się nie znam 😉
Na moje pytanie czy ta główka na zdjęciu jest ok, tak mi odpisała doradczyni:
Tak, dociągnięcie górnej krawędzi powinno stabilizować głowę i powinna przylegać do rodzica. Ale jak wiążemy na nieśpiącym, aktywnym dziecku to potem jak zasypia to ciałko robi się wiotkie i luzów jest sporo. Dlatego warto poprawić chustę jak dziecko zaśnie.
A inna pisze, że póki główka nie odchyla się do tyłu tylko na bok, to jest ok 🙂

Lotnaa, a czemu total failure? Co poszło źle?
Lotnaa   I'm lovin it! :)
20 maja 2016 15:54
Ehh, zaczęła tak płakać przeraźliwie, że spanikowałam. Spróbuję u rodziców z biodra, może będzie mi miał kto pomóc.
Lotnaa, moja też płakała na początku, a dzisiaj zaczęłam ją motać popłakującą i się uspokoiła. Motaj przed lustrem żeby Cię widziała jak będzie w tobołku - tak mi doradczyni powiedziała i super zadziałało dziś 🙂 Jest jeszcze metoda z kolana, ale to dla siedzących już.
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
20 maja 2016 16:05
Słuchajcie, czytam Was już od jakiegoś czasu bo ten tego... 26 tydzień  😜 😜 😜

Pytanko mam. Kiedyś ktoś wrzucał tu linka do wymiankowego forum dzieciakowego... mógłby ktoś jeszcze raz podlinkować  😡 😡 😡
Efka gratki!
Diakonka   Jestem matką trójki,jestem cholerną superwoman!
20 maja 2016 16:27
efka, gratulacje!!
efka gratulacje... ja z 23 tc poznrawiam 🙂 Na pierwszej stronie tego wątku jest link do wymianek.
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
20 maja 2016 16:35
Dzięki 😀 i za gratki i za podpowiedź, gdzie szukać 😉
Pytanie do mam około czerwcowych 😉
Czy juz musicie nosic wkładki laktacyjne? Wiem ze to sprawa indywidualna... Ale powoli zaczynam "przeciekać" i ciekawa jestem jak długo jeszcze wytrwam w dwupaku 😉
Też biore Tardyferon z kwasem foliowym, przed ciąża lykalam Sorbifer Durules 2 razy dziennie... Ale dość mocno bolał mnie żołądek od tych tabletek  😉
Lotnaa   I'm lovin it! :)
20 maja 2016 17:13
efka, gratki!!!

Dziewczyny, powiedźcie mi! Po ilu h zaczyna działać czopek na przeczyszczenie  ❓  Hania ostatnią kupę zrobiła 7 dni temu, około 3 rano wyjeżdżamy do Polski i ostatnią rzeczą, jakiej bym chciała to zakupkanego maxi cosi. Jeśli dałabym teraz, to kiedy może się coś ruszyć? Bo mogę sobie zrobić jeszcze większe kuku...
Ja jeszcze nie cieknę.

Wystraszył mnie lekarz miesiąc temu, że mała mała, ale dziś na usg 2300 😅
Uff 😉

Gratulacje efka
RaDag a jak lekarz mierzy np wielkość główki to jakie wychodzą pomiary?

Wiem, ze każde dziecko rośnie inaczej ale u mnie na ostatnim usg wychodziły pomiary dziecka 34 tygodnie i 4 dni a według OM był 33 tydzien... Ciągle mam z tym zagwozdke bo od początku ciazy tak z tymi pomiarami jest... A juz nie chciałam zmieniać lekarza prowadzacego 🙄
Szyjkę mam juz zgladzona ale zamknięta(tak bylo 1,5 tygodnia temu...).

W pierwszej ciazy np. w 30 tygodniu według OM Krzysio według usg mial 28 tygodni i 3 dni.
Wiec teraz skoro dziecko od początku wychodzi starsze to ja juz sama nie wiem kiedy urodzę  🙄 nawet ruchy odczuwałam juz około 13 tygodnia... Tyle ze musiałabym miec okres będąc juz w ciazy co raczej jest mało prawdopodobne 🤔
Kasiulka, ale Ty to tak serio traktujesz?
Jakoś nie przykładam większej wagi do terminu porodu z usg czy liczonego. Dla mnie to tak zawsze dwa tyg w tą, dwa w tą...
Ja to rozumiem tak, że jak z usg wynika, że dziecko młodsze (ja tak mam o ok tydzień) to po prostu mniejsze trochę.
Em wychodziła zawsze sporo do przodu. No i był kolos 😉 No, ale może się mylę.

Edit.
Taką buźkę mam z dziś 😀

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13226990_1371037686256335_8560825404638795221_n.jpg?oh=053a820f6e053b5eca6db0686a29b8f4&oe=57E3D89E[/img]
Czy juz musicie nosic wkładki laktacyjne? Wiem ze to sprawa indywidualna... Ale powoli zaczynam "przeciekać" i ciekawa jestem jak długo jeszcze wytrwam w dwupaku 😉


z tym bywa różnie, ja wkładki zaczęłam nosić w maju a Marcin pojawił się w październiku 🙂
dea   primum non nocere
20 maja 2016 18:59
Dziewczyny, powiedźcie mi! Po ilu h zaczyna działać czopek na przeczyszczenie   ❓  Hania ostatnią kupę zrobiła 7 dni temu, około 3 rano wyjeżdżamy do Polski i ostatnią rzeczą, jakiej bym chciała to zakupkanego maxi cosi. Jeśli dałabym teraz, to kiedy może się coś ruszyć? Bo mogę sobie zrobić jeszcze większe kuku...

Glicerynowy działa w ciągu pół godziny około.
O, a ja wkładek w ogóle nie nosiłam i nie noszę do tej pory. Cycki współpracują na szczęście 🙂

Dzidzia moja wspaniała po super dniu zasnęła w 5 minut bez noszenia na rękach. Wow 😉

W nocy skończyła się druga kroplowka z fenoterolem i jak na razie( tfu tfu) nic nie boli.Dziewczyny,pierwszy raz od około 3 mcy mnie nic nir boli.Wstsje elegancko z łóżka,idę korytarzem,siadam i za moment brzuch się nie stawia... Jak tak może wyglądać ciąża i to z.mega brzuchem to jestem chętna na następną heh.obled totalny!  Obserwacja bd do ndz,bez leków, jakby się coś działo mam zgłaszać.Ktg jest rano potem.3 razy w ciągu dnia słuchają jeszcze tętna i na razie ok.Moze uda mi się wrócić do domu w pon,byleby nie tylko po to aby torbę przepakowac. TAK PO 30 MAJA JESTESMY bezpieczne wiec marzy mi się data 1 czerwca lub 6  hi hi.
RaDag nie, nie traktuje serio 😉 tylko pocieszam się, ze jakbym zaczęła rodzic to dzidzia "wyjdzie" bez uszczerbku na zdrowiu...
Nie moge zwolnic tempa życia juz bardziej 🤔  dzisiaj np. bola mnie strasznie plecy, nie mogłam juz wytrzymac na dworze 🙄 młody wrócił z rykiem z podwórka...
W sumie w ciągu dnia nie mam opcji aby polezec 🙄
Dlatego tak odliczam dni i tygodnie...
Gdybym wiedziała, ze bedzie mi tak ciezko - nie zdecydowałabym się na drugie dziecko...
leosky   im więcej wiem, tym bardziej wiem, że mało wiem.
20 maja 2016 20:44
Ja wrzeszczałam jakieś 6 godzin non stop, więc doskonale to pamiętam 😀 Ale skurcze na oxy to jednak sukin**ny 😉

Dzionka dokładnie tak jak ja, tylko nieco dłużej - non stop na oxytocynie. Bez wytchnienia. Skurcz za skurczem non stop. Ostatnia faza ekstremalnie długa bo dziecko bokiem wlazło w kanał i pępowiną okręcone na maksa. Też się darłam. Mąż stwierdził że przesadzam jak stwierdziłam że straszliwie się darłam.  Teraz wiem że mogli nam tego wszystkiego oszczędzić.
A przed porodem zastanawiałam się czy to naprawdę nie można się opanować. Buahahahahhaah  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się