NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE

Bera7. Wlasnie sie o owym kupcu dowiedzialam przed chwila.

Fakt, nie poinformowałam że mam kupca na siodło ale wyszłam z założenie że skoro dostałam wiadomość że siodło na pewno będzie u mnie we wtorek to nie będę nikogo informować godzinę czy dwie później o tym że siodło musi być u mnie na wtorek. Secretary nie, nie mogę wysłać siodła, nie każdemu to odpowiada. W pierwszym poście nie wpisałam nikogo na listę nieuczciwych tylko pytałam co zrobić, to kupująca porusza ten temat, sama ujawniając się o kogo chodzi, a do tego pisze rzeczy niezgodne z prawdą(że blokuje jej pieniądze) mimo że poinformowałam ją o tym przed wysyłką siodła.


Podsumowując, nie chciałam nikogo wpisywać do nieuczciwych, tym bardziej że nie wymieniłam nikogo konkretnego, a problemem jest dla mnie to że ktoś mi pisze jedno, robi drugie, a dodatkowo ma pretensje. Może nie jest to duży problem, natomiast dla mnie dość istotny.

wikaa1507, na pewno to se można w tyłek wsadzić. Poczta Polska, ba nawet kurier może nawalić. Póki nie masz rzeczy w łapkach to się nie umawiaj z innymi.
Jedyną osobą z którą jak widać jest problem jesteś ty. Niestety nikt nie podziela twoich pretensji, robisz problem z niczego.

wikaa1507, na pewno to se można w tyłek wsadzić. Poczta Polska, ba nawet kurier może nawalić. Póki nie masz rzeczy w łapkach to się nie umawiaj z innymi.
Jedyną osobą z którą jak widać jest problem jesteś ty. Niestety nikt nie podziela twoich pretensji, robisz problem z niczego.



wiesz xxagaxx, jak widać ja problemów takich nie miałam. Jakby siodło mimo odpowiedniej przesyłki nie doszło mogłabym mieć pretensje tylko do kuriera, natomiast kupująca nie zrobiła nic żeby siodło doszło w terminie który sama zdeklarowała, może oprócz wysłania tony smsów, z których połowa była bez sensu.

JOANNA PASOŃ-WOSZCZYNA powróciła. Teraz na Olx.pl . Niestety oszukała mnie na kwotę 1300zł sprzedając mi siodło. Pieniądze przelane ale kontakt się urwał. Telefon wyłączony. Podawała się za Kasie Poks z łodzi. Wszystkie dowody zostaną dzisiaj przekazane na policię. Uważajcie !!!

jest jakiś dobry powód, dla którego przelewacie pieniądze obcym osobom? niech mi to ktoś wytłumaczy, proszę 🙂

Gilian to jest nic.Wczoraj byłam u fryzjerki i wydawało by się ,że dwie dorosłe rozsądne baby wysłały na jakieś angielskie konto po 1300 zł za Pandorki,po czym okazało się,że to jednak nie z Anglii a z Chin i przyszły...Pandorki po 5 tygodniach i to takie,że na odpuście ciężko było by znaleźć  😁
Osobiście nie zamawiam nic z przedpłatą.Niby nie zakładam,że ktoś jest z góry nieuczciwy,ale te 5 zł więcej za wysyłkę jest warte świętego spokoju i nie żyję w nerwach "dojdzie nie dojdzie" bo tak w życiu jest,że normalnie to nigdy nie dochodzi  😉

Gillian, okazyjne kupno siodła to dobry powód chyba... a że oszustów nie brakuje - cóż takie czasy
Szczęściem można z tym iść na policję.

Wysyłając siodło paczką24/48 opcja za pobraniem jest płatna dodatkowo 4zł (na konto) lub 7,20zł (na wskazany adres), to chyba nie są aż tak duże pieniądze żeby ryzykować przelewaniem obcej osobie na konto 1300zł  🤔wirek:

casines, tylko nie każdy sprzedający zgadza się na wysyłkę za pobraniem
Ja np się nie zgadzam (obcej osobie), ale zgadzam siew takich przypadkach an wystawienie przedmiotu na Allegro

A co za problem poprosić o pieniądze za wysyłkę na konto i siodło za resztę kwoty wyslac za pobraniem? Bo rozumiem, ze nie chcecie wysyłać w obawie, ze ktoś nie odbierze siodła i jesteście stratni o wysyłkę w dwie strony.

Gaga, żeby nie być stratym na wysyłce czy z innego powodu? Bo jeżeli to jest powodem to jak wyżej napisała Libeerte, kupujący robi przelew sprzedającemu na kwotę przesyłki i ewentualnego powrotu paczki w przypadku nieodebrania (koszt około 40-50zł), a sprzedający wysyła paczkę pomniejszoną o połowę lub całość kwoty wysyłki, zależnie od ustaleń.  Stracić 50zł jeżeli sprzedający jest oszustem i nie wyśle a stracić 1300zł to jednak różnica.

Libeerte, fakt, na to nie wpadłam... z tym, że ja chyba drożej wysyłam, bo zawsze siodła w transporcie ubezpieczam. Szczególnie że mi kiedyś jedno wysłane do rymarza PP zginęło (znalazło się po 10 dniach).

_Gaga, przeciez to na ile sie ugadasz za przesyłkę, to juz kwestia indywidualna 😉 wydaje mi sie, ze taki sposób jest najbardziej bezpieczny dla obu stron, bo kupujący w razie co straci tylko pieniądze za przesyłkę (niech bedzie nawet z 50/60zl), a nie kilka tys za siodło, a sprzedający nie musi sie martwić, ze nie dostanie kasy za siodło, a jak ktoś nie odbierze to nie straci kasy za przesyłkę 😉

Kupiłam wiele razy sprzęt w tym siodła za pobraniem. Uważam że jak ktoś chce oszukać i tak to zrobi, na mniejszą czy wiekszą sumę pieniędzy. Co widać po ilość osób oznaczonych w tym wątku. Zobaczymy co zdziała policja, ale chętnie spotkam się z tą "Panią" w sądzie 🙂 niestety ale oszustą  i złodzieją nie wolno odpuszczac.

Libeerte, pewnie tak
Z tym, że ja nie handluje siodłami , w życiu sprzedałam i kupiłam raptem kilka... Większość na miejscu (bez wysyłki).

_Gaga, niestety ale allegro daje takie same gwarancje jak rv. Serio, jak przychodzi co do czego to gówno pomagają.

Gagat
Trzymam za Ciebie kciuki, bo juz czas najwyzszy zeby sie tej lasce ktos do dupy dobral. A jeszcze niedawno jak tu byla jakas jazda z nia, to pisala do mnie Pw o tym ze ona nigdy nic nie ukradla... szczyt.

_Gaga, niestety ale allegro daje takie same gwarancje jak rv. Serio, jak przychodzi co do czego to gówno pomagają.

Niezupełnie. Transakcje są ubezpieczone, tylko trzeba spełnić kilka warunków: m.in. zgłosić sprawę na Policję.

Z allegro też miałam nieprzyjemną sprawę, wylicytowałam siodło za śmieszne pieniądze i wygrałam je. Po czym szanowna Pani właścicielka napisała, że ona tego siodła nie ma ( a kilka dni wcześniej z nią pisałam i napisała mi, że sprzeda na allegro za tyle za ile ktoś wylicytuje bez względu na cenę)  i mi go nie sprzeda, a w aukcji nie było napisane, że zastrzega sobie prawo do wcześniejszej sprzedaży z innego ogłoszenia. Allegro umywało ręce, sprzedająca zrobiła się bezczelna i bezkarna. I to była moja ostatnia transakcja przez ten portal, bo oni i tak g* zrobią, a w razie problemów piszą żeby się kontaktować ze sprzedającym, super rada 😉...

secretary, ale kasy nie straciłaś... ja tam sporo kupuję na Allegro i przez jakąś jedną słabą transakcję (bo i tak mi się zdarzyło) nie będę oceniać kilku tysięcy użytkowników. Też mi się zdarzyło coś kupić, wpłacić kasę i nie dostać towaru. Ale pieniądze zawsze wracały, czasem z poślizgiem. Zdarzało mi się (nawet całkiem niedawno) sprzedać coś i nie otrzymać zapłaty za towar... Ot ryzyko handlu w sieci.

_Gaga- nie straciłam,  ale jakbym wcześniej nie napisała do tej babki, że idę dzisiaj wysłać kase to bym się nie dowiedziała i czekała potem Bóg wie ile na zwrot. Chodzi o sam fakt sprzedawania rzeczy której rzekomo się nie posiada, a widnieje wystawiona na kilku innych stronach jeszcze tydzień po zakończonej aukcji którą wygrałam, to coś jest nie tak chyba nie? Próba wyłudzenia pieniędzy czy jak to nazwać? Odpuściłam ale powiedziałam kobiecie co myślę, bo mnie zadrażniła swoim głupim podejściem i odzywkami.

Secretary to nie tak. Ludzie wstawiaja rzeczy na licytacji od 1 zl bo mysla, ze zarobia, jak za malo kasy za dana rzecz bedzie licytowane pisza, ze towar ulegl zniszczeniu, lub koncza aukcje przed koncem kilka minut. Oczywiscie nie do konca jest to uczciwe ale jest to praktykowane na allegro. Sama w ten sposob wylicytowalam jakis sprzet jezdzieckiecki  2 telefony i jakis inny sprzet elektroniczny. Ogolem z 5 razy mialam taka sytuacje o ktorej piszesz. Za kazdym razem zglaszalam fakt do allegro. Wiem, ze jedno konto zostalo zablokowane bo moje zgloszenie bylo juz ktoryms z kolei. Co do reszty allegro pisalo mi, ze sprzedajacy otrzymali ostrzezenie.

No tak najłatwiej zrobić jak cena nie zadowoli, ale co za problem ustawić cene minimalną...

Za ustawienie ceny minimalnej się więcej płaci.

a po drugie bez ceny minimalnej, czy jak kto woli licytacje od 1zl przyciagaja wiecej ludzi.  tak czy inaczejnalezy to zglosic do allegro, bo choc moze nie oszustwo ale przekret jakis to juz jest. ale to juz chyba dosyc o allegro, bo to nie o allegro watek 🙂

Hej Zgłaszam osobe o nazwie nicku końsport31. Oszukała ta niepełnoletnia dziewczyna kilka osób na eskadron pl na fb na re volcie i na forum sprzedam pilnie sklep jeździecki. Niektóre osoby kupowały i kontakt sie urywał po przelaniu pieniędzy, Czasem za pobraniem chciała 300 złotych ale paczki nigdy nie doszły. Przedaje nie swój sprzet jest blokowana i zgłaszanna na olx itp. Zbieram kolejne osoby oszukane przez tą ledwo nastoletnia dziewczynkę która wygłupia się... dając też tutaj ogłoszenia np ocean nici vs zdj te same i kontakt urywa sie natychmiast.... po kasie... Na fb juz mamy jej profil chcemy zgłosić na policje lub złapać jakoś kontakt do jej opiekunów żeby sprawa nabrała rozmachu.


OSTRZEGAM 🙁

Hala124 napisz mi proszę na priv imię i nazwisko tej dziewczyny oraz kogo oszukała (z reguły osoby zgłoszone za oszustwo z podaniem dowodów są blokowane na grupie - zobaczę co i jak, porównam z nazwiskami z listy). Jeśli oszukane dziewczyny jeszcze nie napisały w komentarzach posta z opiniami, kto je oszukał i jak, to dobrze by było umieścić taki komentarz, by uchronić innych przed nadzieniem się - nawet, jeśli na Eskadron PL już jej nie będzie, to może hulać gdzieś indziej i dlatego warto ostrzec innych użytkowników.

Proszę Was o pomoc. W dniu 25.04 zakupiłam od użytkowniczki szamanka szczotkę. Sama do mnie napisała, że robi szczotki, które mnie interesują - z uwagi na to, że jest to osoba udzielająca się na forum + nie wzbudziła moich podejrzeń bez zbędnych namysłów w ten sam dzień szczotka została opłacona przelewem internetowym. Niestety do dnia dzisiejszego nie mam ani szczotki (MINĄŁ MIESIĄC!), ani zwrotu kwoty. Kontakt z użytkowniczką cały czas był średni, brak przesyłki w maju usprawiedliwiała zmianami w pracy, aż w końcu podobno zagubiła się na poczcie (do dziś nie otrzymałam numeru nadania) - do 20.04 miałam od niej otrzymać wiadomość w jaki sposób rozwiązujemy sprawę bo przyznaję szczerze, że tyle czasu oczekiwania na szczotkę to naprawdę spore przegięcie.
Rozumiem, że zdarzają się różne sytuacje ale przy dobrym (albo jakimkolwiek) kontakcie i informowaniu zainteresowanej osoby uważam, że wszystko jest do uzgodnienia.
Kwota jest niewielka, więc prócz tego, że mogę nagłośnić sprawę na forum nic więcej nie mogę zrobić, a oszustów nie toleruję.
Obecnie szamanka mimo logowania na forum, od piątku (20.04) ignoruje moje wiadomości.
Czy ktoś poza forum posiada do niej kontakt i mógłby pomóc mi w tej sprawie?

a ja mam pytanie z innej beczki. Taelka z pierwszej strony z nieuczciwymi jest regularnie aktualizowana?