Kącik WKKW

dziś w Baborówku historyczny cross - ani jednego upadku przez cały dzień 😀
cytując jednego z sędziów: 'jak 20 lat sędziuję, takie WKKW jeszcze mi się nie zdarzyło'  👍

http://skroc.pl/fjb2016kaskal
^galeria^
Facella   Dawna re-volto wróć!
28 maja 2016 21:23
A to? Jak z tego wyszli, skoro piszesz, że nikt nie spadł? (w ogóle to wow, ja sobie takich zawodów nie przypominam)
prześlizgnęli się, wylądowali, i za drugim (chyba) razem trafili w wąski, który był kolejnym członem tej kombinacji 🙂
Był jeden upadek, ale na parkurze - mały lot na nogi, po stopie. Śmiało można powiedzieć, że nie działo się nic groźnego. Na przeglądzie też spokój tylko jeden koń trafił do holding boxu 😉
armara, był też jeden upadek na rozprężalni przed crossem
Taaaaaki wolny, że zawodniczka zdążyła odpiąć zrywkę kamizelki aby ta nie wybuchła 😉
Ahaha to nie wiedziałam nawet. W każdym razie sprawdziło się to co mówili zawodnicy przed krosem - przeszkody były fair. Najtrudniejszą przeszkodą okazała się norma czasu, ale tu i pogoda nie ułatwiła zadania.
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
30 maja 2016 07:56
Pogoda to nie była taka zła. Bardziej jak dla mnie utrudnieniem było to podłoże. Swojej kobyłki też bym tam za mocno nie goniła. Mówiono nam, że tam jest twardo i dlatego odpuściliśmy zgłoszenie.

Gaga a Ty siedzialaś przy rozprężalni pod takim namiocikiem?
Constantia, trochę na rozprężalni pod jednym trochę pod drugim namiocikiem, trochę na mecie trochę w stajniach. Zmienialiśmy się, było nas czworo komisarzy w sobotę 🙂
Constantia   Adhibe rationem difficultatibus
30 maja 2016 08:02
Przechodziliśmy tamtędy jak były 2* długie, oglądaliśmy trasę bo byliśmy ciekawi co jest ustawione.
Constantia, na CCI** chyba byłam na rozprężalni, ale nie pamiętam pod którym z namiotów... :/
Byłam w białej polówce Animo  i szarej marynarce (chociaż już pewnie w samej polówce).
Było parno, a taka duża wilgotność to zawsze najgorsza pogoda, bo wiadomo, że organizm najtrudniej ochłodzić właśnie przy parnej pogodzie 😉
Hm chyba byliśmy w różnych miejscach. Moim zdaniem pogoda akurat dopisała. Było ciepło ale i sporo wiatru, a to wiatr właśnie najszybciej schładza. Gorąco, parno i niebezpiecznie pod tym względem to było rok temu...
Aramara,, Najtrudniejszą przeszkodą okazała się norma czasu ". 😀 Przyjdzie się ,co niektórym zawodnikom przepraszać z XX .  😀
Facella   Dawna re-volto wróć!
30 maja 2016 14:01
Też słyszałam, że było twardo jak kamień. I parno, aż niektórym ciężko było jechać. Nie byłam osobiście, ale jeśli pogoda była podobna do tej w Lubinie/Wrocławiu, to wcale się nie dziwię.

Czy jest już gdzieś lista zgłoszonych na SHT?
Facella Parno owszem było , ale bez przesady  , twardo nie ,bo trasa crossu raczej piaszczysta . Jednak kondycji wielu koniom brakło . A wnioski każdy sam  niech wyciąga .
Aramara,, Najtrudniejszą przeszkodą okazała się norma czasu ". 😀 Przyjdzie się ,co niektórym zawodnikom przepraszać z XX .   😀


To prawda chociaż najbliżej normy w 3* był folblut, ale już w krótkich 2* klacz Contnedro I x Espri, która wg bazy horsetelex ma zaledwie 31% krwi!
Amara . Ale do tego jeszcze dochodzi trening kondycyjny i szybkościowy , waga jeźdźca  w stosunku do konia , no i waga konia , żadna maszyna 1,70 w kłębie z czarnym papierem, nie będzie miała takich predyspozycji jak 1,65  poważnie zaawansowana w krew . Kwestia jest w koniach i formach treningu . Jestem ciekawy ilu zawodników naprawdę zaangażowało swoje konie w treningi  wydolnościowe , a ilu skupiło się tylko na technice ujeżdżeniowej  i potędze skoku .
folblut ma tą zaletę, że mu trening kondycyjny nie jest potrzeny, przynajmniej do pewnego momentu ;-)
Ja co prawda WKKW nie jeżdżę ale mam folbluty i niefolbluty w stajni. I folblut się wytrenuje w normalnej ujeżdżeniowej robocie i jak pójdzie raz na jakiś czas w dobry teren to już jest fit.
A z półkrewkami trzeba dużo więcej galopować, że już nie wspomnę np o ślązaku :-)
Magda Pawlowicz, serio - ślązak w gwiazdkowym WKKW? 🤔
I kondycja ne jest potrzebna startującemu folblutowi? (przypominam, że w Babo były 2 konkursy długie czyli 8-10 min galopowania w tempie 550 + 30 skoków)
Magda z tym brakiem potrzeby treningu kondycyjnego dla xx to pojechałaś po bandzie , 😀.  Jak byś na to nie patrzyła, to żadne westowe zabawy ,nawet się nie umywają do gwiazdkowych konkursów WKKW , dlatego żaden komboj ,który nie spróbował WKKW, nigdy nie będzie miał pojęcia ile można od konia wymagać . To jak by porównać kierowce  monster traka  , do kierowcy rajdowego .
Facella   Dawna re-volto wróć!
31 maja 2016 13:29
Skoro PRE mogą chodzić *, to czemu nie ślązaki  😁
Właściwie to pamiętam jednego z P. Jej właścicielka jest nawet na re-volcie.
niesobia, Magda Pawlowicz wcale nie pojechała po bandzie. Zależy od folbluta. Całkiem poważnie są takie, którym nie trzeba specjalnie budować wydolności ani wytrzymałości, brzy niewielkich a regularnych obciążeniach i tak są niezmordowane. Z folblutem większy problem przygotować aparat motoryczny do wysiłków, do których się nie urodziły. Wydolność w galopie na potrzeby dzisiejszego WKKW przeciętny folblut (nie taki ze stajni, taki w zwykłym treningu) ma - "bo ma".

_Gaga, miksy ślązaka i xx-a chodziły i "stare", najpoważniejsze WKKW. Bo to miksy. Zjawisko hetero-coś tam. Taki wybrany miks wygląda i działa jak folblut, tylko wyższy i silniejszy. A brat czy siostra mogą być zupełnie odwrotnie: wrażliwe i płaskie jak folblut, ciężkie i limfatyczne jak "stary" ślązak. I jak ślązak wolne.
Halo proszę nie  😵. Powiedz to trenerom na torach, że ich koń nie potrzebuję treningu  ,bo urodził się najszybszy . XX mają tylko lepsze predyspozycje do konkurencji szybkościowych , ale nie rodzą się czempionami . Czarny koń odpowiednio trenowany obleci xx bez treningu . Nie twórz proszę legend . Zaawansowanie w krew daje przewagę , ale na pewno nie taką ,że nie trzeba już koniem pracować nad wydolnością bo się xx urodził . Jezu co to za zabobony .  ❓
Halo proszę nie  😵. Powiedz to trenerom na torach, że ich koń nie potrzebuję treningu  ,bo urodził się najszybszy . XX mają tylko lepsze predyspozycje do konkurencji szybkościowych , ale nie rodzą się czempionami . Czarny koń odpowiednio trenowany obleci xx bez treningu . Nie twórz proszę legend . Zaawansowanie w krew daje przewagę , ale na pewno nie taką ,że nie trzeba już koniem pracować nad wydolnością bo się xx urodził . Jezu co to za zabobony .  ❓

Tu chyba mowa o codziennym treningu xx , który w większości przypadków wystarcza folblutowi do wygalopowania gwiazdki bez problemu.
Miałeś kiedyś xx ? Jeździłeś wkkw?
rider1, krótkiej gwiazdki może i OK, ale dwóch długich to już bez przygotowania folblut nie wygalopuje - przynajmniej nie w czasie.
[quote author=_Gaga link=topic=815.msg2550891#msg2550891 date=1464773089]
rider1, krótkiej gwiazdki może i OK, ale dwóch długich to już bez przygotowania folblut nie wygalopuje - przynajmniej nie w czasie.
[/quote]
A co dopiero 3* albo 4*. 🙂

Wiele zależy co się robi z koniem w "codziennym" treningu.
Wielu trenerów uważa, że galopy kondycyjne (interwałowe) zaczyna się od poziomu 2 *. Wszystko zależy jednak od konkretnego konia.
Rider1 xx mam w tej chwili i to po sześcioletniej karierze na torach , a o WKKW też się otarłem , więc blade pojęcie chyba mam .  😀iabeł:
Rider1 xx mam w tej chwili i to po sześcioletniej karierze na torach , a o WKKW też się otarłem , więc blade pojęcie chyba mam .  😀iabeł:

Na torze koń ma być najszybszy, W wkkw ma przyjść w normie czasu. Taka jest drobna różnica.
Znam wiele xx co na torach albo nie chciały sie ścigać , albo przychodziły z tyłu, a były dobrymi wkkwistami. To takie dwie różne bajki.
Rider1 Dobrze galopujący xx [ A takie co na torach nie przychodziły  pierwsze , ale nie ostatnie } daje Ci taką przewagę na dystansie , że możesz kombinacje pojechać wolniej , nie po optymalnej trasie .  Szybki i wytrzymały koń daje Ci więcej możliwości i  alternatyw na kombinacjach . Zostawia Ci możliwość rezerwy czasowej  do wykorzystania , no i całą tajemnica .  😉
Acha Rider1  z grubsza przepisy znam więc na czym polega cross nie musisz mi tłumaczyć  .  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się