Wątek przeciwowadowy, sposoby przeciw owadom, na muchy

Jakis domowy sposob na zwykle muchy?
U nas jakos wszelkiego paskudztwa brak, konie na łące, ale jak wprowadzam do stajni wyczyścić to szlag mnie trafia bardziej niz konia. Cos do pryskania scian?
Na zwykłe muchy zwykły lep 🙂 Dzisiaj u siebie podjęłam próbę pozbycia się meszek. A przynajmniej odstraszenia na jakiś czas. Standardowo - dymem. Zobaczymy jak to będzie jutro. Końskie nogi prawdę powiedzą - bo tam derka nie sięga. Prawdziwa plaga. Tylko z czego?
marysia550, nadal K-othrine do pryskania ścian 🙂
Dziewczyny wysznupałam przepisy na odstraszacze do much z olejków eterycznych, to działa na konie?  👀 (bo tka to raczej opisuja psa/człowieka) widziałam kiedyś ze tu też byly wrzucane takie przepisy. Działa do pierwszego potu czy dłużej?

Czy zamiast olejku cytronella moze być lemongrass?
:kwiatek:
drabcio przeszukałam pinteresta i najpopularniejsze przepisy na "DIY horse bug spray" zawierają albo olejek citronella, albo lemongrass, albo jedno i drugie  😉
Poza tym często przewijają się olejki: eukaliptusowy, z mięty pieprzowej, cedrowy, lawendowy, rozmarynowy i z drzewa herbacianego. W większości przepisów bazą jest ocet jabłkowy(dużo osób poleca organiczny, podobno ma lepsze działanie), czosnek w proszku lub cały, cynamon i płyn do mycia naczyń (zazwyczaj 1-2 łyżki na całą butelkę mieszanki). Płyn do mycia naczyń ma chyba sprawić, że wszystkie składniki się ładnie zmieszają i nie będą się rozwarstwiać.
Często spotykałam się z przepisem DIY, w którym głównym składnikiem jest krem(?) Avon Skin So Soft,  wymieszany np. z octem jabłkowym. Szukałam informacji, dlaczego krem z Avonu miałby być użyty w mieszance odstraszającej owady - czy sam w sobie jest odstraszaczem czy może w jakiś sposób przedłuża działanie innych składników- ale nie znalazłam odpowiedzi  😀
dobra to zamawiam, bo absorbina na konia w zeszłym roku wymiękła, na razie sprawdziwły się tylko frędzle i derka siatkowa w teren, czas uruchomić, ale psikaczowy odstraszacz też się przyda. Po wczorajszym terenie to sobie zaraz dziurę w ręce wydrapie (po ukąszeniach komarów etc potrafie się drapać kilka dni)..
Właśnie korzystam z takiej domowej mieszanki, ale wzmocnionej 50ml Drakera 😉 Zamiast octu wykorzystałam Amol (ktoś na wcześniejszych stronach polecał) i masę różnych olejków: eukaliptusowego, lawendowego, geranium, citronella, z drzewa herbacianego, cedrowego, z trawy cytrynowej i wanilii😉 Ku mojemu zaskoczeniu całość tworzy całkiem przyjemny zapach 😉 Używając mieszanki regularnie, konisko przesiąkło zapachem, znajomy stwierdził ostatnio, że pachnie czekoladą 🙂 Robale zdecydowanie mniej go dręczą, a w poprzedniej stajni było tego naprawdę mnóstwo ... Ekonomicznie też się sprawdza, bo za cenę jednej absorbiny wychodzi kilka litrów specyfiku 🙂
Tylko z geraniowym trzeba uważać, żeby go na pewno rozcieńczyć w odpowiednich proporcjach, bo potrafi uczulać po wyjściu na słońce. Tak tylko mówię. 😉
Dziękuję za sugestię, u nas na szczęście obyło się bez alergii 🙂 Na litr specyfiku przypada 20 kropli olejku geraniowego, raczej śladowa ilość 🙂
A moglabys podac proporcje wszystkiego😉?
Renobiusz, domyślam się, że u Ciebie jest tego trochę, tak tylko chciałam uprzedzić, żeby komuś nie przyszło do głowy posmarować konia nierozcieńczonym. 😉 Koleżanka tak kiedyś posmarowała konia w newralgicznych miejscach i siebie przy okazji też, i się potem zastanawiała, od czego mu bąble wyskoczyły... A potem sama wyszła na słońce i się dowiedziała. 😀
sumire poleciła mi bardziej wydajny środek niż Draker, ale nazwy nie przypomnę 😉 na wcześniejszych stronach było kilka przepisów i na ich podstawie zrobiłam własną mieszankę 😉 wyżej wymienione olejki + amol + wit. E w płynie w ilości 20-30 kropel + 50ml Drakera, resztę uzupełniam wodą (do 1l) 🙂 trzeba pamiętać żeby dokładnie wstrząsnąć przed każdą aplikacją 🙂 i atomizer jest istotny - najlepiej taki, który wytwarza mgiełkę 🙂
Mi wczoraj pani na fb tez tłumaczyła zeby absolutnie nie mieszac olejków z olejem bo to tez wzmaga alergicznosc. Tak gdyby ktoś probowal to przestrzegam 🙂

A ten draker to co to jest?
Citronella to co innego niz lemon? W sklepie mam tylko plynne lemon, a citronella i lemon gras jest w stajnie stalym.
wydaje mis ie ze tak, no i olejku z cytryny jak doczytałam gdzieś nie wolno stosować na słońcu

np olejkieteryczne.org

Unikać kontaktu ze światłem słonecznym przez ok. 12 godzin.
Czy ktoś ma może porównanie przepuszczalności powietrza siatek Euro Stara z innymi derkami? W zeszłym tygodniu było u nas dość słonecznie i podobno po paru godzinach na padoku ściągnęli mi z padoku mokrusieńkiego konia, właśnie w eurostarowej, beżowej derce.
W związku z tym szukam czegoś bardziej przewiewnego - możecie coś polecić? Jak dla mnie ta derka Euro Stara sprawia wrażenie dość lekkiej i przewiewnej, ale nie mam porównania, więc może tylko mi się tak wydaje.
Przyłączam się do pytania Katasi, mam derkę zebrę Bucasa Rain-Off i niestety konisko się w niej nieco przegrzewa ... Nie spływa potem, ale jest wilgotny. Są w ogóle na rynku derki siatkowe, które są na tyle przewiewne, że nie grzeją?
Livia   ...z innego świata
09 czerwca 2016 09:58
W takiej derce chyba nie ma siły, żeby się koń nie pocił... My mamy derki z Deca i też przy upałach mam konia wilgotnego na szyi czy brzuchu.
Renobiusz, Livia, są. U nas w stajni ludzie mają derki siatkowe pod którymi konie są suche. Nawet w total upały - a są zapakowane od czubka nosa po ogon. Tylko, że to są firmy typu Premier Equine. W Bucasie też ktoś chyba trzyma i też się nie przegrzewają.
Livia   ...z innego świata
09 czerwca 2016 10:15
epk, a wiesz może, jak z wytrzymałością tych derek przy koniach, które muszą je nosić 24/7 przez cały sezon? Takich normalnie chodzących ze stadem, tarzających się itp. 🙂
Ja stoję z epk w stajni i miedzy innymi moj łazi w bucasie na zmianę z horsewear i nie gotuje sie. A na pewno nie przy temperaturach rzędu 28 stopni. Przy 40 stopniach w zeszłe lato był spocony, ale wtedy te bez derek tez sie grzały  😉 Bucas spokojnie wytrzymał padokowanie w stadzie bez żadnych śladów. Tylko moj ba dworze 12 h, a nie 24  😉
Livia, spytaj forumowej kitty - jej koń chodzi z moim w stadzie cały dzień. Nie zauważyłam zniszczeń na jej derkach od innych koni.
http://www.horse-trade.pl/pl/p/Derka-siatkowa-BUSSE-Moskito-treningowa-z-szyja/2012

Jednak stawiam na derke ( cena mniesza niz absorbina, a derka chyba skuteczniejsza). Jakas instrukcja jak sie to zaklada?
Normalnie siodlasz, rozpinasz  kaptur i derke z przodu zakladasz na siodlo przekladasz tybinki zapinasz kaptur i derke z przodu przekladasz ogon przez sznurek i jest cacy. Ja zostawiam klapy z przodu rozpięte bo siersc na lopatkach ściera 😉
Drabcio - dzięki za oswiecenie mnie 🙂

Moze wiecie, jak z rozmiarowkami tych Busse?
Livia   ...z innego świata
09 czerwca 2016 18:50
marysia, ja mam dokładnie tą derkę, zarzucam ją na już osiodłanego konia i jest git 🙂 Rozmiarówka normalna - mój nosi 155 i tu też ma 155. Tak to u nas wygląda:
http://re-volta.pl/galeria/foto/140753
Livia, koń Ci się pod tym poci jakoś mocno?
Odczuwasz brak górnej części kaptura?
Livia   ...z innego świata
09 czerwca 2016 19:01
Moona, jakoś specjalnie się nie poci - w sensie poci się, ale zakładam że duża część jest od jazdy, a mała od derki 😉 Ten kaptur jest długi, ale ja nie mocuję go przy ogłowiu i dlatego nam spada.
Livia- dzięki. Trwala jestk bo ja duzo po krzakach jezdze)?


Byc moze uda mi sie juz posiąść na sobotę. Ciekawe czy nie bedzie wygladac, jak w sukience...
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się