tegoroczne sianokosy :/

TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
08 czerwca 2016 05:50
Z tym deszczem było krucho i nie wszędzie trawa jest ładna. W mojej okolicy rolnicy mówią że ceny się utrzymaja bo trawa rzadka. Ją teraz konie mam gdzie indziej a siano robię gdzie indziej. U mnie deszcze padały i trawa koniom sięga do brzucha (miejscami wyżej) a tam gdzie kosze nie padało nic od dłuższego czasu i trawa była nijaka. Co rok miałam ponad 350 kostek  +zapas z zimy, w tym mam 290 świeżego i jakieś 50 zeszłorocznego. Liczę na drugi pokos ale myślę czy nie dokupić kilka bel, narazie ceny 100zł/szt.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
08 czerwca 2016 07:23
TRATATA, ale ja piszę o swojej okolicy. Naprawdę trawa jest i to ładna, tylko że jak rolnicy wyczuli, że można dobrze zarobić, to próbują, a prawda jest taka, że nikt na dłuższą metę tyle na siano wydawać nie będzie. Ja przy dwóch koniach dostałam mocno po kieszeni, a w okolicy jest kilka stajni po ok. 15-20 koni i oni naprawdę mają problemy.
Dzwonił do nas jeden z dostawców proponując siano za 80 zł, jeżeli weźmiemy 40, to za 75. Taniej nie odda, bo siano super. Dzwonił już 3 razy, więc problem ze sprzedażą jest, ale ceny i tak trzymają.
Wczoraj oglądaliśmy też inne siano. Facet miał sprzedać ale zmienił zdanie i bedzie trzymał do przyszłej wiosny, bo wtedy będzie drożej. Rok temu podejrzewałam, że tak będzie i niestety jak na razie się sprawdza 🙁
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
08 czerwca 2016 07:38
Ostatnio już myślałam żeby przerzucić się na kupne siano ale tak jak piszesz -nawet przy 2 koniach można dostać po kieszeni. Tak więc narazie będę kosic swoje dopóki rodzina chce pomagać. Jedyny mój koszt to zakup paliwa, żyletek do kosiarki i sznurka. Ale jak rodzina się wypnie to trzeba będzie łyknac ta żabę i kupować gotowe siano.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
08 czerwca 2016 07:48
Zazdroszczę. My niestety mamy las. Niby działka rolna ale tak zarosła brzozami, że w praktyce jest to las. Myśleliśmy o obsadzeniu tego trawą ale koszt byłby ogromny więc na razie odpuszczamy. Najchętniej bym coś wydzierżawiła ale z tym też jest problem bo za bardzo nie ma co. Mam swobodny dostęp do sasiedniej działki, a tam 4 ha ale nieużytków. Kosić nie ma co, a siać się boję, bo działka wystawiona na sprzedaż i w każdej chwili może się znaleźć kupiec. Przynajmniej teoretycznie.
U nas trawa nie jest ładna. Taka bym wręcz powiedziała licha. Pierwsze siana zebrane, ale deszczu prawie nie ma więc albo ludzie nie dają wcale nawozu albo modlą się o deszcz, żeby nie spaliło. W moim regionie na spadek cen się nie zapowiada.
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
08 czerwca 2016 08:12
U nas też marnie, pierwszy kawałek skoszony już w stodole ale jest tego dobre 1/3 mniej niż powinno być, nie pada, sucho jak wiór, w przyszłym tygodniu ma coś popadać ale to kropla w morzu potrzeb... załamka.
Tu z hektara wyszlo ok 340 kostek, to chyba calkiem calkiem. Jak bedzie tak, jak w zeszlym roku, to drugiego tez nie bedzie, ale beda sie pasly na tym.
Ja mam już w stodole 100 % potrzebnych zapasów siana. U nas w tym roku pogoda wyjątkowo sprzyja sianokosom. Trawa zrosła ogromna, koni na pastwisku nie widać  😉
A moja łąka przed koszeniem w tym roku wygląda tak . Jacyś chętni do koszenia  .  😀iabeł:

 Ogromne zdjęcie
U mnie też trawa w tym roku super. Z jednego kawałka już zebrane i balik koło balika był. Na innych łakach mam jeszcze więcej trawy. Oby tylko pogoda dopisała, bo coś tu grzmi trochę.
U nas trawy w tym roku dużo  😀  z 3 kwater mamy 125 balotów, jeszcze mamy 2 do koszenia  🏇 
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
16 czerwca 2016 09:56
Niestety u nas skucha i podobno siana nie udało się zebrać - poszły dwie burze i raczej to co jest na łące nie nadaje się do niczego.
Teraz pytanie - ponieważ był to pierwszy raz jak kosiliśmy - czy jest szansa, że nada się to na ściółkę, czy lepiej to zebrać i zutylizować?
bjooork Zdążyliście je przewracać czy skosiliście i leżało tylko ?
Przewracać, przewracać i przewracać. Przewracania nigdy dość, czasem i po dwóch - trzech deszczach da się siano uratować Tylko trzeba zaraz jak tylko wierzch podeschnie ruszać do roboty, żeby od spodu trawa nie zaczęła gnić.
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
16 czerwca 2016 21:00
bjooork - tak jak pisze Egra, przewracać żeby nie gniło, nie zrobiło się czarne i jak najszybciej przeschło. Mi parę lat temu też deszcz wpompował dwa razy (część przepłynęła na drugą łąkę taka była ulewa 🤣 )  i siano wyszło normalne.
U nas tez dwa razy padało porządnie... Siano moze nie jest pierwszej jakosci 😉 ale bywało gorsze...
Ktoś już kosi? Z roku na rok pogoda coraz mniej przewidywalna, że naprawdę ciężko zaplanować. Najpierw susza teraz ciągle pada. Zapowiadają kilka dni słonecznych i może by się udało wstrzelic z pogodą. 
My od jutra startujemy z przeglądem maszyn, planujemy kosić w okolicach połowy czerwca. Ale zobaczymy, prawie cały maj leje. W sumie to dobrze, w zeszłym roku może ze 3 dni w maju padało i trawa słabo narosła. W tym roku powinno być znacznie lepiej, no ale czekamy na słońce
u nas widziałam kilka łąk pokoszonych i coś marnie widzę by udało się gospodarzom to zebrać bo prognozy cały czas deszcz nadają, a nawet jak deszczu nie będzie to dość chłodno, że doba nie wystarczy :/ może jeszcze się prognoza zmieni - ja na razie czekam 😉
Z 4 łąk skosiliśmy wczoraj dwie najmniejsze z najcieńszą trawą. I martwię się. Podobno do piątku ma nie padać ale jak nie wyjdzie słońce to i tak nam nie wyschnie. Na oko będzie z 300 kostek. Szkoda by było jakby poszło na zmarnowanie 🙁
zembria   Nowe forum, nowy avatar.
18 czerwca 2021 11:20
Jak tam u was w tym roku? W naszej okolicy pogoda na sianokosy idealna! Cały maj był mocno deszczowy, trawy porosły bardzo bujnie, a od 2 tygodni słonecznie i bezdeszczowo. Ja już swój zapas mam bezpieczny pod wiata. Mój dostawca mówił, że już ponad 1000 bel zrobił i siana i sianokiszonki, i że nadal kosi i robi dalej, od rana do nocy pracują. Klęska urodzaju 😉
anetakajper   Dolata i spółka
18 czerwca 2021 11:36
Klęska urodzaju jest wtedy jak zbiera się 3 pokosy i wyrasta czwarty 😉
a teraz to nie łaska że pierwszy pokos bujny.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się