PSY

Ja pierdziele JARA to niezły maja narzut... Przegięcie, kto to kupuje? Chyba tylko właściciele mikro psów które jedzą 50g dziennie...
Szafirowa w calosci jak najbardziej.

Jak z pazurami u Waszych psow?  Czy obcinacie je samodzielnie czy idziecie z tym do weterynarza? 


Sama obcinam, u Maliny tylko boczne.

repka, kciuki są!

Jak z pazurami u Waszych psow?  Czy obcinacie je samodzielnie czy idziecie z tym do weterynarza? 

Sama, ale bardzo rzadko.

Jak z pazurami u Waszych psow?  Czy obcinacie je samodzielnie czy idziecie z tym do weterynarza? 

malej obcinam tylko boczne w tyłach, bo inaczej sie kółeczkują
wiekszemu rzucam dwa razy pilke po betonie i pazury przypilowane  😎
boczne mu skracam, ale nawet nie tyle tne co piluje, bo staram sie zawsze krotkie trzymac

Czy gdzieś stacjonarnie w Poznaniu znajdę szelki Julius?

U nas 3 godzina po zabiegu. Było już mało kontrolowane siku, były wymioty, ale już chyba po sensacjach. Teraz suka śpi, za jakąś godzinkę spróbujemy pójść na spacer.

Czy gdzieś stacjonarnie w Poznaniu znajdę szelki Julius?

Osobiście nigdy nie widziałam, niestety.

Swoją drogą, przyjrzałam się kiedyś juliusom i jestem pełna podziwu, że są tak popularne. Dwa byle jakie parciane paski z naszywką 😉 Man Maty to przy nich dzieło sztuki krawieckiej.

Co do pazurów - mam teraz hyzia, nabyliśmy fajne cążki i właśnie dziś skracałam wszystkie pazury (poza nieobecnym :P), wilcze to w zasadzie skracam co miesiąc, wcześniej barbarzyńsko - ludzkimi obcinaczkami. Peru zawsze miała przerośnięte, ale tylne same się starły od biegania po asfalcie, przednie się nie chcą ścierać 😉

A i dziś w karusku -20% na wszystkie produkty 🙂 Suka dostała małego pullera, fajny jest, ale wypróbuje jak się ozdrowi całkiem.

A mięso na ~35 dni już w ogóle bez gotowych porcji wyszło nas niecałe 7 zł/kg.

Byłam dzisiaj u weta zrobić mocz suni, bo posikiwała. Niestety wynik zły, białko w moczu 300 mg/g . Wetka nie miała czasu by dzis omówić, jestem umówiona na jutro.Kilka dni temu robiłam krew i wyszła kreatynina dosłownie na granicy normy.  Ja już panikuję. Napiszcie mi proszę, że niepotrzebnie....Czy możliwe jest, ze taki wynik to po tej sterylce, organizm oslabiony i takie tam. Kurde oby to jednak nie nerki....

matko !!! przeliczyłam teraz stosunek białka do kreatyniny i wyszedł wspólczynnik 3.  A piszą, ze współczynnik 1,8 świadczy o bardzo ciezkim uszkodzeniu nerek. a nam wyszlo 3!!!!

kurka jestem na siebie taka zła, powinnam choć raz pokierować się intuicją i nie robić sterylki... ale wetka powiedziała ,ze wyniki nerek sa ok więc nie widzi przeciwskazań... juz sama nie wiem co o tym wszystkim mysleć

O jakiej porze dnia pobierałaś mocz do badania ?

Jara rano , po 6 pobrałam, zawiozłam o 9. Mocz trzymałam w lodówce. a co?

cranberry - wytężyłam mózg i jakoś nie mogłam sobie przypomnieć, więc chyba nie pisałaś - z jakiej w ogóle hodowli jest Twoja sunia?
Tak jakoś przypomniała mi się heroinx i jej Nesca z też wiecznymi problemami już od szczeniaka - wie ktoś co tam u nich?

honey dużo tam wieprzowiny macie na te 35dni? Jakieś jeszcze tajne źródła taniego mięsa? Chyba następnym razem się skuszę na te wieprzowe podroby...

Słuchajcie!!! Maxio sam doszedł do auta, dzięki za kciukasy, pomogły  😅
Mam nadzieję, że już tylko z górki 🙂

repka, trzymam dalej, ale właśnie się wydarłam do P.  z radości!

epk, :kwiatek:

Super Max! Zdrówka!

A u nas kiepska noc. Bardzo Wernę szarpie żołądek. 🙁
Na razie tylko woda, z jedzeniem poczekam do południa, żeby minęła doba od narkozy.

Oj bidulka 🙁


Nuci został jeszcze tylko kawałeczek do zagojenia, ale nie wiem jak ona przeżyje zdjęcie fartuszka, bo go uwielbia - sama się pakuje  😂

Kogo spotkam w Gdyni (19.06)?
Pies dziurawy, do wystawy się zabliźni, ale na sukcesy z taką nogą to ja nie liczę...

honey dużo tam wieprzowiny macie na te 35dni? Jakieś jeszcze tajne źródła taniego mięsa?
Odpowiem za honey, bo to ja w naszym związku jestem od planowania i zamawiania mięsa  🤣 Wieprzowiny jest dokładnie 4 kg na jakieś 40 kg mięsa (łopatka po 7 zł/kg) + jakieś podroby z poprzedniego miesiąca (może z 1 kg w sumie - płucka i wątroba). Kości podajemy w postaci skrzydeł z kaczki (tesco 3,99 zł/kg), resztę mięs kupujemy u Pana Bogdana  (wołowina po 7 zł, tłuszcz po 2 zł, podroby za około 5) i Pana Mirka (indyki) na Długiej. Nutrie mamy po znajomości za 5 zł/kg, szynszyle za darmo :P Planujemy kupić barana, ale trzeba wziąć na raz całą tuszkę (20 kg) po 10 zł za kg. Ja dodatkowo kury podaję, jak jest jakaś promo w tesco. Także ostatnia mieszanka nas kosztowała dokładnie 6,49 za kilogram ;D

Trochę zachodu z tym jest, ale jara ( 🙂 ) mnie to, więc nie marudzę. Zajmuje nam to koło 3 godzin, raz w miesiącu, bo trzeba mięso pokroić, wymieszać i popakować do woreczków dodając po jednym skrzydle. Jak dobrze pójdzie to załatwimy darmowego łososia jeszcze

Alvika mnie ze spleśniałym owczarkiem  😀 Chociaż nie wiem jak wyrobię się z przygotowaniem suczy do wystawy. Mam umówioną groomerkę w Rumii w sobotę i przez całą sobotę mam szkolenie  w Tczewie  💃 najwyżej przyjdzie taka nieumyta i niedoczesana  😁

Hiacynta, dziewczynka jest z malej hodowli domowej honey monster.

Jara , a nie wiesz czy Ci weci co podawalas w linkach, konsultuja mailowo ?

Lubicie mnie czy nie, wszyscy teraz trzymają kciuki. Podałam pierwszą łyżkę karmy rozwodnionej w wodzie. Oby się przyjęła i zakończyła sensacje.

Olgitta, a czy Wasz związek mięsny przewiduje trójkąty? 😉
ja osobiscie wieprzowiny nie daję, ale nutrie i inne szynszyle czy barany to chętnie
a już za łososia dam sie posiekać 😉

Olgitta juz pisałam honey ze pisze się na zamówienia wszystkiego oporocz wołowiny i barana. Fajnie sobie radzicie 🙂

ushia, to zamówienie brzuszków nigdy nie doszło do skutku niestety, ale molestujemy sushi - bary 🙂

Lubicie mnie czy nie, wszyscy teraz trzymają kciuki. Podałam pierwszą łyżkę karmy rozwodnionej w wodzie. Oby się przyjęła i zakończyła sensacje.


Udało się?

Ascaia
Jak psina?Przyjęło się jedzonko?

Myślicie, że mogą być jakieś negatywne skutki zdrowotne z trzymania psa cały czas na karmie hepatic? Mojemu paniczowi najlepiej wchodzi karma z royala hepatic i zastanawiam się, czy mimo dobrych wyników nie zostawić go na stałe na tej karmie (albo do czasu aż ona też mu nie zbrzydnie😉 Nie będzie to dla niego w jakiś sposób szkodliwe? Na chłopski rozum nie powinno, ale może ktoś bardziej światły się wypowie.

rudziczek, bokser mojej mamy mógł jeść tylko tą karmę. Nic się nie działo, a był na niej przez 3 lata czyli od momentu wykrycia choroby, aż do śmierci.

Kogo spotkam w Gdyni (19.06)?
Pies dziurawy, do wystawy się zabliźni, ale na sukcesy z taką nogą to ja nie liczę...


Ja będę z whippetem