Konie czystej krwi arabskiej

Murat pewnie, że tak, szkoda tylko, że u nas wykrusza się i ściera w nadmiarze 😉 zobaczymy co będzie się działo po podkuciu i w końcu zaczniemy intensywniej jeździć w terenie 😅
Murat-Gazon, Marlin araby są empatyczne poprostu  😍 wszelkie kociaki, psiaki i dzieci są dla Walecznej kompanem  😀
Widia co do empatii rudej mam pewne wątpliwości 😀iabeł: ale małe króliczki ze stajni zawsze ogląda i wącha z zaciekawieniem, a nawet dmucha w nie powietrzem- co niekoniecznie im się podoba 😂

Wczoraj zaliczyłyśmy świetną jazdę, było tak dobrze, że postanowiłam skończyć wcześniej 🙂 ruda była wczoraj genialna 😍
Marlin ona tylko udaje zimną i obojętną 😀
http://re-volta.pl/galeria/album/6708 a co powiecie o kopytach Walecznej,  są ok?
Widia to nie są zdjęcia z perspektywy, z której można cokolwiek ocenić. Aparat stawiasz na ziemi, na wysokości kopyta i równolegle do nich.
Poza tym, to również nie ten wątek. Bardziej w temacie są pozostałe dwa, chociażby ten naturalny bądź o właściwej pielęgnacji.

Ale fakt, zdjęcia są do d.

Widia tak zupełnie 🚫 : co to za czernidło do kopyt? 👀

My przeżyłyśmy wczoraj teren z przygodami 😵 cielaki zerwały pastucha, przy samym akcie zrywania kołki i pastuch latały w powietrzu, ruda zaplątała się w resztki drutu od pastucha na łące, a na sam koniec okazało się, że nie ma innej drogi powrotu i musimy jakoś przejść koło tych cielaków, które latają na wolności 😲 ruda zachowała się jak prawdziwy qń west i dzielnie szła nie zważając na cielaki, które przed nami zwiewały i krowy na pastwisku obok, które mało szału nie dostały i biegały za dziko lamentującymi cielakami 🙄 przy tym wszystkim ja najbardziej bałam się, że dorwie nas rolnik i nas zastrzeli 😤
Refleksje po wczorajszym wyjeździe:
-nigdy więcej nie wjeżdżać między pastwiska krów;
-krowy są zdolne uciec z pastwiska 🤔;
-mam najmądrzejszego konia na świecie- ja mało nie zeszłam na zawał a ruda, nie była wprawdzie zbyt szczęśliwa, ale jakoś to przetrwała  😜.
Marlin, a to "przez Was" te cielaki wybrały wolność? :P Zajrały się widząc konia, czy akurat uciekły, jak przechodziłyście? 🙂
No właśnie byłam przekonana, że to dobry wątek bo kopyta oo, a ostatnio słyszałam, że kopyta u oo robi się inaczej i mnie zatkało...  Toteż chciałam zapytać jak kopyta bo Kowal zupełnie nie arabski  🤣
Zrób poprawne zdjęcia, to na pewno coś ci powiemy, a potem zawsze możesz się udać do bardziej specjalistycznego wątku, jeżeli będzie ku temu potrzeba.
Zresztą jedno zasadnicze pytanie - a chodzi od piętki?
Kopyta arabów robi się tak samo, jak każdego innego konia - zgodnie z mechaniką kopyta i mechaniką ruchu konia, które są u każdej rasy takie same  😉
A powiedziano ci może, w czym rzekomo ma być różnica? Bo to ciekawe może być  😎
Może w efektach specjalnych przy struganiu? Znam kilku kowali, którzy wprost"uwielbiają" strugać arabki 😁 i po kilku takich sztukach muszą sobie walnąć browarka na uspokojenie (oczywiście pół żartem pół serio).

Widia Zrób zdjęcia jak pisze Murat (w wątku o kopytach jest instrukcja jak je zrobić) i wtedy będzie można coś ocenić.
Ok dziękuję 🙂 no nie wiem na ile to było serio, a na ile przekomarzanie się...  Ale ponoć mój Kowal robi to źle...  A struga większość koni z Podlasia i raczej uchodzi za dobrego kowala..  A tu zonk...  Nie wiem o co chodzi z tym,że araby się struga inaczej, nigdy o tym nie słyszałam...  No ponoć młoda siedzi na piętach...  Ale tak że zdj wywnioskowała ta osoba i podesłałam Walecznej i niby też źle... Ale wg prawdziwych specy jest ok... Więc zglupialam
Marlin te czarne to spray do kopyt mam jeszcze jeden na sprzedaż jak coś 🙂 zatrzymuje wodę w kopycie, zapobiega wysuszeniu i jest wodoodporny
Ja strugam gniadą tak jak każdego innego konia i jedyne co dane mi było przyuważyć to raczej "płaska" uroda podeszwy. Reszta bez zmian.
Sivrite zobaczyły rudą (drugi raz, bo już wcześniej tego dnia jechałam tą drogą) i się wystraszyły- w sumie jeden, jak poszedł w ogrodzenia to tylko kołki w górę strzelały, a reszta za nim 😵 chyba pastuch nie był wpięty do prądu, bo inaczej po pierwszej próbie kiedy odbił się od ogrodzenia raczej by zrezygnował, ale szedł nadal w zaparte 🤔 nigdy więcej tam nie pojadę- chociaż wiem, że to w sumie nie moja wina to myślę, że wystosują za mną i rudą list gończy  😜
Pozdrawiamy
Epikea weź 😉 gdzie macie takie piękne widoki?

My byłyśmy w sobotę pięć godzin w terenie, ciekawa byłam, czy wczoraj ruda będzie miała ochotę w ogóle popracować. Cóż, okazało się, że nastawienie do pracy ma "a może by tak galopem?"  😁
Araby są nie do zdarcia.

My wczoraj odwiedziłyśmy koleżankę, było pływanie z końmi w jeziorze i ponad 2- godzinny teren  😍 Dzień pełen wrażeń 😁 Z jeziora konie wyszły zakrwawione- okazało się, że dopadły je pijawki 🤔 takie ukąszenie nie krzepnie, z rudej krew się lała jakby miała pół nogi uciętej, a to były "tylko" trzy ukąszenia 🤔  wracając znad jeziora rudej odpadła jednodniowa podkowa 👿 co gorsze drugiej musiałam pozbyć się sama a ta jak na złość wcale nie była gotowa żeby się odczepić od kopyta 🙄
marlin może to sugestia, że ona nie chce być podkuta  😁

My też byłyśmy nad jeziorem (jakaś fala wypraw nad jeziora  :emoty327🙂 Ruda weszła w ręku, pod siodłem nie, ale i tak uważam ogólnie jej zachowanie za duży sukces - raz, że kiedyś to był koń mało, że niewchodzący do wody - niepodchodzący do niej bliżej niż na dwa metry. A dwa, że nad tym jeziorem było pełno ludzi, samochody, plażowicze, gumowe materace, piłki, delfinki do pływania, różne dziecięce zabawki, krzyki, piski, hałasy, ludzie wskakujący do wody i chlapiący nią na prawo i lewo... multum nowych bodźców naraz. A ona to wszystko ogarnęła i chociaż widać było, że nie może się skupić na niczym, bo chce obserwować wszystko naraz, to jednocześnie nic jej nie wystraszyło. A z kolei nie będę ćwiczyć z koniem wchodzenia pod siodłem do wody między leżącymi na ręcznikach ludźmi i biegającymi dziećmi, bo średnio to bezpieczne.
Także ogólnie wyprawa na plus.
Murat chyba tak 😉 mam nadzieję, że dziś uda się ją znów podkuć 😵

Nasza wczorajsza kąpiel była drugim spotkaniem rudej z wodą, podobało jej się do momentu zanurzenia uszu 😜 bawiła się zanurzając pysk aż po oczy- chyba nurkowała 😁, aż w pewnym momencie zanurkowała całym pyskiem pod wodę i wtedy już miała nietęgą minę, chyba naleciało jej wody do uszu 😵

Ruda też jeszcze do niedawna uważała, że woda zabija, nawet kałuże 🤔
U nas na początku wszelkie strumyczki i kałuże były problemem nie do przejścia - dosłownie  😉
Pomogło dopiero, jak zabrałam ją nad szeroką a płytką rzeczkę, do której można było spokojnie wejść razem z koniem. Po pół godzinie przekonywania, że nie urwie jej nóg, jakoś weszła, i widać wtedy jej się spodobało, że można chodzić po wodzie i chlapać, bo od tej pory wchodzi do wody i przechodzi przez nią. Tyle że na razie wszystko płytkie. Jezioro jest głębsze, więc to będzie następny krok, ale muszę tam wrócić, jak będzie na tyle chłodniej, że nie będzie plażowiczów, żeby mieć spokój i nie bać się, że cofający się koń kogoś zdepcze albo zasypie piaskiem  😜
Zaliczyłyśmy pierwszy trening na obcym terenie- jestem z rudej mega dumna 😀 nie wspomnę o tym, że jesteśmy zupełnie samowystarczalne, same podczepiamy przyczepkę, pakujemy się i jeździmy  😉 ruda spokojna i skoncentrowana w obcej stajni, trening bardzo fajny, poza tym, że mój koń jak zwykle próbuje gnać na przeszkodę  🙄 a i przy pakowaniu rudrj miałyśmy całą widownię 😁 a ruda jakby nigdy nic obejrzała sobie przyczepkę i weszła, brakowało tylko oklasków 🤣 mam wspaniałego konia 🙂
Wojenka   on the desert you can't remember your name
21 czerwca 2016 13:37
My też byliśmy ostatnio nad jeziorem  😀

A wczoraj dostałam info, że ciąża potwierdzona. Tak więc trzymamy kciuki za klaczkę! Dużą, silną, urodziwą i dzielną! 😉
Wojenka trzymamy kciuki :kwiatek: maluch będzie dla Ciebie? 😉
Kawusia   słodka kawa z mlekiem i już bez vanilii :(
21 czerwca 2016 17:12
Wojenka trzymam kciuki za kolejne mihrabowe źrebiątko 🙂, twoja imienniczka też źrebna, termin na 7 kwietnia 2017.



To gratuluję przyszłym... babcią?  😉

BabciOM. 😉

Widziałyście? https://www.facebook.com/animofficial/videos/10154421986944574/
To są araby, prawda?
Kawusiu,przepiękna ta Twoja Wojenka.Cudo  😍
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/s370x247/13494834_1097560200283123_4545149334949020442_n.jpg?oh=ec4ec0d8aabe18c15573bd0d68ee0ccb&oe=5801D970[/img]

co taka cisza w tym wątku? up up!

Murat
staw rzut kamieniem od stajni, a ja nie wiedziałam o jego istanieniu
Dowód na to, że wciąż żyjemy.
Obecnie pracuje nam się wyśmienicie. Oby ta dobra passa trwała jak najdłużej.



Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się