Jakie pasze dajecie swoim koniom?

bjooork, a masz może fotkę Veterana albo mogłabyś ją zrobić? Cenowo wychodziłoby mnie pewnie taniej niż Marstall Freizeit bo przesyłka za free, ale boję się tego zamówić, bo nie wiem nawet jak wygląda...
Gillian   four letter word
20 czerwca 2016 21:39
anai, potrzebuję. Koń z gatunku nieruchawych z natury, pracujący dość intensywnie. Muszę go obudzić a czym skoro owies ma ograniczony?
martina13, tylko soymax to jakaś Polska produkcja tak? Czy już mieszam?
Nie wiem co ma być w paszy że kosztuje po 90-100zł worek, niestety płacimy za transport do kraju. Patrząc za granicę to większość znanych marek oscyluje w cenach 60-70, nad dobija dowóz.
Gillian, 🙂 moje przy tej dawce energii robią się wybuchowe 😉 ale jedzą też owies 🙂
Gillian   four letter word
20 czerwca 2016 21:59
Mój przy tej dawce zaczyna galopować bez ciągłego poganiania i robi się reaktywny, jest z nim jakąś komunikacja. Bo tak na sucho to zamuł.
Gillian, to współczuje, nie ma nic gorszego dla mnie niż koń który sam z siebie nie maszeruje. Mój Ed też jest leniem śmierdzącym, ale przy odpowiedniej motywacji od poczatku jazdy zdecydowanie idzie, a w parkurze to już w ogóle. Na czworoboku natomiast mi się zatyka i naprawdę jest to dla mnie okropne wrażenie.
Gillian   four letter word
20 czerwca 2016 23:48
Problem można wyeliminować batem i odpowiednim rygorem. Ja niestety też jestem leniwa i wolę mu kupić paszę bo wiem, że to podziała :P
Przede wszystkim odpowiednim treningiem, ale to temat na osobną dyskusję  😉
Gillian   four letter word
21 czerwca 2016 08:44
Oczywiście 😉
[quote author=martina13 link=topic=25.msg2560398#msg2560398 date=1466453144]
słyszłam, że ta pasza ma bardzo niską jakość. Sama niestety nie uzywałam, ale znajomi mówili że cena niska i jakość też. Nie wiem czy sie opłaca.
Ja chciałam właśnie kupić masters teraz  tą sport bo widziałam reklame w necie i koleżanka mówiła, że jest Ok.
Wobec tego też poszukuje opinii.


Mam porównanie obu pasz - konia starszego karmiłam każdą z marek- choć przyznam, że Mastersem jakiś czas temu, natomiast młody dostawał tylko SoyMaxa. Zdecydowanie na korzyść tej ostatnieja przemawia.... zapach. Może wyda się to śmieszne, ale SoyMax pachnie zbożem, natomiast Masters (którego worki stoją obecnie u nas w stajni) pachnie mi ulepszaczami smaku. Dodatkowo Masters jest zdaje się mocno melasowany/olejowany - więc nam nie jest to potrzebne bo obaj chłopcy są w bdb kondycji. Natomiast SoyMax Veteran i Trener II są sypkie.
[/quote]


Dziękuje ! A kiedy karmiłaś mastersem ? Bo wiem,  że ta pasza zmieniała się tzn, wczesniej wiele było negatywnych opinii na jej temat właśnie zarzucano jej zbyt mocne melasowanie. Na innym forum czytałam, że teraz jest o niebo lepiej ale wiadomo co osoba to opinia. Zapach to mi tam nie robi różnicy. Może pamiętasz nazwę paszy ? Byłabym wdzięczna 😀
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
21 czerwca 2016 09:29
martina13  karmiłam jakieś 2 lata temu, a obecnie widzę tą paszę w paszarni - i nie rożni się wyglądem w stosunku do tego co było wcześniej.

Ja z zasady czytając wiele publikacji naukowych i mając konia z rocznika '89 staram się wybierać paszę bez dużego dodatku melasy. Najzwyczajniej trzymam go w - wydaje mi się - optymalnej formie. Tylko ja nie bazuje tylko i wyłącznie na gotowej paszy. Stary dostaje w głównej mierze śrutę jęczmienno-owsianą i do tego wysłodki dla zbilansowania włókna. Mamy problem z zębami więc wszystko, co mu podaje, musi być podawane na mokro.

Z Masteresem miałam ten problem, że dawałam go w zimie i chłopak pomimo pracy - nabrał mi bardzo na masie. Dla jego starych stawów nie było to najlepsze - i od tamte pory trzymam się z daleka od ekstra melasowanych pasz - przynajmniej w przypadku starego.
Dziwne, że SoyMax nigdzie na swoich stronach www i w katalogu (może nie znalazłem ale szukałem starannie) nie podaje składów materiałowych swoich pasz !!?? (z tego co wiem jest to obowiązek producenta)

A patrząc na podany przez tereske skład Start Up'a - to moim zdaniem (prawie same zboża) to nie jest to dobrze ułożona pasza. Jedyny plus to cena ...
EQUI PROTEIN ma taki skład: mikronizowane płatki ziarna soi, lucerna, makuch lniany, drożdże Yarrowia Lipolytica, mikronizowane płatki kukurydzy, melasa.

ZAWARTOŚĆ W 1 KG
Składnik Jednostka Zawartość
Sucha masa % 91,00
Energia strawna MJ 15,00
Białko surowe* % 27,00
Białko strawne % 23,50
Włókno surowe % 8,00
Tłuszcz surowy % 12,00
Skrobia % 7,40
Cukier % 3,00
Wapń % 0,50
Fosfor % 0,45
Sód % 0,06
Magnez % 0,25
Potas % 0,50
Lizyna % 1,60
Metionina+cystyna % 0,80
Treonina % 1,10
Tryptofan % 0,40

DODATKI W 1 KG
Żelazo mg 210,00
Cynk mg 43,00
Mangan mg 28,00
Miedź mg 11,00
Jod mg 2,00
Selen mg 0,50
Witamina A j.m. 42,00
Witamina D j.m. 16,00
Witamina E mg 20,00
Witamina K mg 19,00
Witamina B1 mg 21,00
Witamina B2 mg 1,00
Witamina B12 mcg 15,00
Witamina B6 mg 102,00
Niacyna mg 151,00
Kwas asparginowy g 2,00
Kwas glutaminowy G 2,50
Substancje bioaktywne:
Kwas kynureninowy
Alfaketoglutaron
Jabłczan cytruliny
mcg
gg
0,26
1,70
2,00
Oj, Soymax nie jest wyjątkiem, składu dodsonowskiego Build Upa też się trzeba naszukać. Polskie sklepy też podają tylko analityczny... Jakkolwiek na stronie producenta skład jest dostępny, ale jak szukałam kiedyś, to też nigdzie nie mogłam znaleźć, brałam w końcu z opakowania (co jest średnio fajne, jak się dobiera paszę dla czyjegoś konia i o wiele łatwiej zrobić to internetowo, niż szukać kogoś, kto ma worek i mi ten skład poda, czy jeździć i sprawdzać w hurtowni). Chyba jedyny obowiązek, jaki mają, to zamieścić skład na opakowaniu. Choć dla mnie to strzał w stopę, na pewno nie kupię ani nie zalecę nikomu paszy, co do której nie wiem, co zawiera (i czy np. nie zawiera właśnie melasy, której unikam jak ognia, jeśli mogę).
A czemu unikasz melasy?

Skład musi być na worku na pewno, ale w sieci? Wątpię, żeby był taki wymóg.
Oczywiście miałem na myśli podawanie składu na etykiecie (ustawa o obrocie materiałami paszowymi), ale dla mnie to normalne, że powinno się podawać też na stronie i w katalogach.

Dla mnie to mocno podejrzane, jak ktoś "ukrywa" składy.


Na wzór do naśladowania powinien służyć Gagowy* eggersmann oni nawet podają procentowy skład w mieszance!!! 👍

* no ale ta melasa 😉
tulipan, bo zwykle konie, dla których układam dawki, nie mają kopyt w najlepszym stanie, i nie chcę im jeszcze dokładać, a wiele pasz ma tej melasy dość sporo (w połowie składu albo wyżej). 😉 Nie jest to dla mnie jakoś szczególnie wartościowy składnik oprócz tego, że zapobiega pyleniu się paszy. Choć na pewno nie jest tak, że jak widzę melasę w składzie, to się żegnam nogą i nie użyję danej paszy, i nie jest to też jedyny czynnik decydujący o wyborze.

Co do składów na opakowaniu - myślę, że Soymax też zamieszcza (myślę, bo nie miałam jeszcze worka w rękach 😉), no bo... no bo musi. Choć brak takiej informacji na stronie producenta mnie zniechęca, jeśli zamawiam paszę internetowo, to chciałabym wiedzieć, co zamawiam, wcześniej niż przed dostawą worka do stajni...
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
21 czerwca 2016 13:47
Dziś zrobię Wam foty SoyMax'a - patrząc na polski rynek trochę nie dziwię się producentom, że nie podają w necie całych składów- bo niejako chcą się 'chronić' przed rosnąca polską konkurencją lub posadzeniem o 'plagiat'. Była już na forum dyskusja nt. składu pasz St.Hypolita i chyba Pro-Linenu (?)
Dziś zrobię Wam foty SoyMax'a - patrząc na polski rynek trochę nie dziwię się producentom, że nie podają w necie całych składów- bo niejako chcą się 'chronić' przed rosnąca polską konkurencją lub posadzeniem o 'plagiat'. Była już na forum dyskusja nt. składu pasz St.Hypolita i chyba Pro-Linenu (?)


A moim zdaniem to właśnie jest "dziwne".

Jeżeli możemy porównać składy (dokładne z dodatkami mineralnymi i witaminami) to wiemy, że dany producent robi to uczciwie i że nie nabija kasy na samej marce czy za piękny worek i nie ma czego ukrywać.

A to że mogą go podrobić - jeżeli jest to duża firma to nie ma się czego obawiać, żadna mała firma nie ma szansy wyrobić sobie takich obrotów i takich cen zakupów jak duża, więc jeżeli robią z takich samych dobrych materiałów zawsze mali będą drożsi.


No ale to tylko marzenia klienta a nie producenta 😉
Dziś zrobię Wam foty SoyMax'a - patrząc na polski rynek trochę nie dziwię się producentom, że nie podają w necie całych składów- bo niejako chcą się 'chronić' przed rosnąca polską konkurencją lub posadzeniem o 'plagiat'. Była już na forum dyskusja nt. składu pasz St.Hypolita i chyba Pro-Linenu (?)


Wg mnie skład to coś czym dana firma powinna się wręcz chwalić (jeśli jest dobry). Świadczy pośrednio o jakości paszy, umożliwia analizę dietetykom i właścicielom.

Gillian fajnie, że pasza Nuba Equi Ci się wizualnie spodobała🙂 A patrzyłaś na skład?  😉
Gillian   four letter word
21 czerwca 2016 20:28
tak - skład jest lepszy 😉 z chęcią wypróbuję jak skończymy Soymaxa (ze szczodrą ręką stajennego chyba już niebawem haha)
Wichurkowa   Never say never...
21 czerwca 2016 20:33
Ja droga prób i błędów w końcu znalazłam musli dla moich AQH,4sztuki jedzą Havensa Cool Mix i jadą tylko na tym bez owsa,a 1 senior jest na Havens Natural Balance i odrobinie owsa i wszystkie wyglądają i czują się wyśmienicie  🙂
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
21 czerwca 2016 23:15
A ja się uśmiałam dziś w stajni - my tu dyskutujemy o składach na stronach internetowych, a popatrzyłam w paszarni i niektóre z pasz nie mają nawet informacji o składzie w języku polskim na workach.

Czy ktoś kojarzy/stosował pasze Elite austriackiej firmy Fixkraft?
Zamawiam worek na próbę, ale poza dokładnie podanymi składami przez producenta, względnie zachęcającymi cenami nic na polskich stronach znaleźć nie mogę.
zielona_stajnia,
U nas w stajni klacz AQH stoi na tej paszy. Jest mocno aromatyzowana, kon nie bardzo chce ją jeść.
Mogę Ci zrobić zdjęcie składu z worka, jeśli jeszcze nie zamówiłaś.
Skłądy poznajdowałam, bardziej o opinie mi chodziło, bo pod względem witaminowo-mineralnym mi odpowiadają - porównywalne z eggersmannem, a nieco tańsze. Zamówiłam na próbę worek podstawowego musli - zobaczymy, jak będzie be, to wrócimy do Eggersmanna, bo to chłopak szamie, a pasza nam potrzebna do przemytu leków i umilenia życia, bo nie wiadomo czy potrwa ono rok, dwa czy miesiąc 🙁
Daje ktoś Bestselery Basic i Sieczkę Pro-Linen Alfibre Oil ?
mirti2, a co chcesz osiągnąć? 🙂

Na_biegunach   "It's never the horse - it's always you!" R. Gore
24 czerwca 2016 09:08
zielona_stajnia, pasza mało znana, bo tylko nasza lokalna hurtownia ściągała ją z Austrii. Karmię robustem jesień-zima. Konie zajadają ze smakiem. Nawet do przyczepy lądują się jak po sznurku na żłób z robustem, a z marchewkami niekoniecznie 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się