Pensjonaty, stajnie - Zachodniopomorskie, okolice Szczecina

Delirium69, samochód to wg Ciebie lenistwo? Próbowałaś kiedyś 2 worki paszy po 25 kg przewieźć autobusem? 😂 Nie wspominając o niezależności którą daje auto. Ja sobie nie wyobrażam funkcjonowania bez samochodu a leniem nijak nie jestem. Aktualnie wychodzę z domu ok 5:50 rano, bez auta musiałabym wychodzić o 4:30 najpóźniej aby zdążyć i do stajni (chory koń) i do pracy - raczej nierealne. Nie pisz zatem proszę bzdur , że samochody są dla leni  🤔wirek:

Nadal ciekawi mnie który związek robi przeglądy hodowlane 4 latków - i kompletnie nie ma to nic wspólnego z Tobą osobiście. Ot ciekawość koniarza.

I zdaje się że kompletnie nikogo nie interesowało tu Twoje życie prywatne 🤔 ani nikt nie był niemiły  😲
Problem z ogierami w pensjonatach - szczególnie przy wymogu pastwiskowania konia - był , jest i będzie i tyle. I nie da się tego zmienić.
_Gaga Już spieszę z wyjaśnieniem. Zacznijmy od tego, że to mój pierwszy własny koń i dotychczas, auto nie było mi potrzebne. Zamówiona paka paszy to ponad 20 worków + lucerna + biotyna, ale to leci na magazyn na tą chwilę  🤣 oczywiście do wybranego miejsca pobytu dowieziemy samochodem wszystkiego po trochu. Miałam bardziej na myśli, bliskość autobusową z codziennego punktu widzenia- tak jak Ty koń + praca lub praca + koń, tak czy tak dojazdy za Goleniów, na dłuższą metę mnie zabiją. A jak pisałam, sytuacja zmieniła Nam się na ostatnią chwilę i jeszcze miesiąc wcześniej nie byłam świadoma, że będę zmuszona szukać innego lokum  😕 także na tą chwilę staram się znaleźć coś i dobrego dla niego i bliskiego dla mnie. Potem na spokojnie, można wszystko- teraz na szybko nie bardzo  🙁

Odnośnie przeglądów.. uciekło mi to w ferworze ucinanych jajek i stajni bez pastwisk dla młodego ogierka  😜 Oczywiście związek, o którym mowa to Związek Koni Fryzyjskich. Pierwszy przegląd mamy zaliczony, kolejny w wieku 3-4 lat. Ja skłaniam się ku 4 dlatego, że Fryzy dosyć późno osiągają dojrzałość i o tyle o ile prace chce zacząć po 3 roku, o tyle skończymy na samym zaprzęgu, aż do roku 4, bo nie chce się zbytnio pośpieszyć z siodłem.

Niestety wypowiedź odnośnie życia prywatnego, tyczyła się wiadomości prywatnych, w których zostałam ostro skrytykowana za swoje "poczynania". Nijak nie było to odpowiedzią na zadane w temacie pytanie dlatego poruszyłam, to na ogólnym, bo było mi zwyczajnie przykro i wolałam już podziękować za takie przywitanie  🤔
Delirium69, OK rozumiem, rozumiem też chęć zachowania fryza ogierem.
Powodzenia zatem - i w hodowli i w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca dla konia 🙂
Ja swego czasu stałam z ogierem kryjącym właśnie w Końskim Gaju, ale to było na prawdę wiele lat temu, nie wiem czy się nie pozmieniało w tym czasie (dziś tegoż ogiera już niestety nie ma a jego syna wycięłam 🙁 )
Delirium69, poradzę ci tylko, żebyś szukając stajni dodała, że ogier to Fryz. Obawiam się, jeśli nie chcesz częstych przenosin, koń powinien trafić tam, gdzie znają się na ogierach Fryzach. To specyficzne konie. W parze ze szczególną urodą idzie dość rozbuchane ego. Przyjmujący twojego konia powinien liczyć się z tym, że koń będzie twardo dyktował własne warunki, własny obraz świata. "Świat jaki jest - wie tylko ogier-Fryz". Niby nie musi tak być, ale trudno wykluczyć. Przy czym nie chodzi o to, że koń jakiś dziki, wredny, czy co, bo nie. To jakby kwestia specyficznie wyrażanej ekspresji. Ekspresji z zimną krwią 🙂. Wahałam się, czy to pisać. Ale skoro chcesz dobrze dla konia i dla siebie, to lepiej, żeby od razu trafił dobrze.
Witam, czy ktoś posiada jakieś informacje na temat stajni w okolicach Reptowa, Kobylanki, Niedźwiedzia?
Angels2796, uda Ci się zadać to pytanie konkretniej? 😉
Bo na tak zadane mogę odpisać jedynie... ee no tak.
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
27 czerwca 2016 12:28
Wpadam z pytaniem o szeroko pojętą szczecińską rekreację 🙂

Zachciało mi się powrotu i tak staram się wybadać co i jak, gdzie warto etc.

Jako, że dość mocno wypadłam z obiegu, to w tej chwili do głowy przychodzą mi:
[list]
[li]Stajnia Galoper - p. Sobole[/li]
[li]Osów[/li]
[li]Ponderosa[/li]
[/list]

Czy jest coś jeszcze wartego uwagi? Czy ktoś może coś polecić?

Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki i podpowiedzi! :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Tak Ja 😁
Koński Gaj ma dobre opinie
Są jeszcze Płochocin i Bobolin, oraz Brzózki 🙂
Jak również "druga strona medalu" czyli stajnia na Bukowym na przykład.
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
27 czerwca 2016 12:33
Generalnie wolałabym zdecydowanie lewobrzeżną część Szczecina (i okolice) 😉 Płochocin, z różnych względów mnie raczej nie interesuje 🙂
Generalnie wolałabym zdecydowanie lewobrzeżną część Szczecina (i okolice) 😉 Płochocin, z różnych względów mnie raczej nie interesuje 🙂


Zapraszam na Osów  🏇

https://www.facebook.com/aojzut/
czy gdizes jest rozpiska sediny? w sensie godziny i rodzaje, klasy konkursów? w ogóle o której się zaczyna, planowo kończy (jest kilka list imiennych- tak śmieszna liczba uczestników, że raczej da się wyliczyć..)
na ich www nic nie ma...
i jak tu ludzie mają przyjść, kiedy nie ma jak się dowiedzieć o której godz i na co? 🙁
martva zdecydowanie p. Sobole ale indywidualne jazdy. 
horse_art, oczywiście, że rozpiski godzinowe Sedina Horse Show były cały czas i na stronie www i na FB wydarzenia. Sporo informacji było w mediach Wystarczyło sprawdzić... Jakiej jeszcze formy informacji oczekiwałaś? Żadne z nas - organizatorów - nie miało w ten weekend za bardzo czasu pisać na forach  😁
_Gaga, rozpiska pojawila sie w "newsach" dopiero rano kolejnego dnia po napisaniu postu. domyśliłam się zresztą, że tak będzie 😉
jak w mediach? mialam właczyć wyszukiwanie w tw czy w kioskach w gazetach kopac? hahah 😉
ludzie generalnie nie wiedzieli. stad pewnie frekfencja najnizsza jaka widzialam na zawodach nawet w pścimiach małych, pewnei, ze w tych pscimiach lepiej, ciekawiej zorganizowane.
na miejscu nawet nie ylo zadej info ze sa zawody, gdzie, gdzie isc... w konskicm swiadku - ok, widywalam na fejsie, ze brakuje zawodnikow, cos tam. ale nie konscy ludzi - kicha... w sob cos doniesli znajomi ze w tv bylo, ze policja ma byc z jakim pokazem? (bo ich branza)
1 sklepik, 1 punkt gastro... zero namiotu dla publicznosci, a pogoda wiadoma, zero atrakcji dodatkowych (bylam w sob.)
kicha generlanie. a reklamowane (choc slabo) jak cavaliady...
szkoda, moglo yc fajnie. nawet tam miedzy tylmi ruinami, a blaszakami 😉
Rozpiska godzinowa konkursow byla na fejsie juz w piatek. Sprawdzalam godziny Ctek specjalnie.
horse_art, na pogodę wpływu nie było. W niedzielę, gdy wyszło słońce były pełne trybuny. W sobotni deszcz ludzi mniej - trudno, chociaż podczas konkursu 6 barier również były tłumy. Sklepy jeździeckie były 3. Koni niespełna 150... Punkty gastronomiczne 4.
Namiotu dla publiczności rzeczywiście nie było - przepraszamy., Następnym razem będzie, tylko bilety będą po min 150 zł, bo wypożyczenie takiego namiotu to bardzo grube tysiące zł... Cavaliada nie wypożycza...

Szczerze? Sama zorganizuj zawody w centrum miasta, znajdź sponsorów na nagrody na tyle wysokie aby pościągać Mistrzów Polski i aby na ZR przyjechali ludzie spoza województwa pomimo tego samego terminu super wypromowanych zawodów w Gałkowie. Wyszarp od miasta miejsce na organizację takiego wydarzenia. Postaw całą infrastrukturę (stajnie, prąd, woda, ogrodzenia, namioty, loża sędziowska, biuro zawodów, telebim, etc.) na ... boisku na którym nie ma nic poza pustymi puszkami po piwie. Zadbaj o podłoże aby wytrzymało przez 3 dni te 150 koni (średnio po 2 starty na każdego z nich). Zadbaj o miejsce dla koniowozów i przyczep (te 150 koni musi czymś przyjechać), socjal. Zbierz ludzi do stawiania parkurów, ogrodzeń, etc... Znajdź środki na reklamę tego wydarzenia tak w mediach publicznych, jak i w branżowych... Zorganizuj pokazy od policji konnej poprzez ujeżdżenie na poziomie Św. Jerzego po powożenie maratonową bryczką... Znajdź gospodarza toru, dla którego przyjadą zawodnicy pomimo podłoża które nie jest kwarcowe (i zapłać mu). Opłać karetkę, ubezpieczenia, kowala, weterynarza, etc... Zorganizuj parkur na tyle ładny, aby można go było pokazać w telewizji. W końcu dotrzyj do mediów aby chciały pokazać całe wydarzenie i sponsorzy za rok również dopisali. Znajdź, przeszkol i opłać kilka dni ochrony stajni i  parkingów. Ubierz wolontariuszy, załatw flots, nagrody, puchary. Ogarnij to wszystko finansowo, logistyczne, organizacyjnie... Zrób to proszę to porozmawiamy o jakości ZR w centrum miasta  😉

Dla mnie najważniejsze, że zawodnicy zadowoleni. W niedzielę było sporo ludzi, chociaż rzeczywiście na zeszłorocznej Sedinie było więcej publiczności. Było też więcej środków na reklamę a i termin wrześniowy. Obawiam się, że wakacje to jednak czas, gdy wiele osób wyjeżdża. A i zimny deszcz nie zachęca do oglądania zawodów jeździeckich.

Co do braku informacji czy braku możliwości ich znalezienia (na FB była cały czas aktualizacja, na stronie głównej SHS oraz na FB były plakaty z rozpiskami pokazów) - masz mój numer, wiesz że jestem organizatorem - ee zadzwonić ciężko?
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
05 lipca 2016 07:39
Byłam na Sedinie, zarówno w sobotę, jak i w niedzielę. Sama inicjatywa - super. Miejsce zawodów? Dla mnie fantastycznie, bo mieszkam baaardzo blisko, stąd mogłam sobie pozwolić na siedzenie z aparatem tam i robienie zdjęć przez dwa dni 🙂

Na pogodę organizatorzy, co oczywiste, wpływu nie mają. W sobotę faktycznie było mniej ludzi przez deszcz, ale w niedzielę? Jak dla mnie publiczność dopisała. Wśród widzów znaleźli się ludzie zarówno związani ze światem jeździeckim, jak i zupełni laicy, którzy przyszli popatrzeć "jak koniki skaczą".

Jeżeli chodzi o punkty gastronomiczne, to faktycznie były 4 - jeden na dole, z nazwijmy to konkretnym jedzeniem, 3 na górze, tuż obok parkuru (gofry, lody, kawa).

Gaga_ jeżeli chodzi o dotarcie do mediów, z praktyki zawodowej podpowiem, że można było również skorzystać z biura prasowego UM. Wystarczyło podesłanie krótkiego info i poszedłby komunikat do mediów. Co prawda nie wiem jakie w tej chwili macie stosunki z miastem, nie wiem czy wam na tym zależało, ale zawsze taka możliwość była.

Niemniej jednak zarówno zapowiedzi zawodów, jak i relacje po, znalazły się w szczecińskiej prasie (Głos, Kurier, Wyborcza), nie wiem jak z TVP, ale patrząc na to, że ich logo było wyświetlane na telebimie, myślę, że również byli obecni. Dlatego horse_art , nie mów, że nigdzie nie było informacji bo to nieprawda. I potwierdzam, na fb Sediny były informacje o godzinach konkursów, stąd też chociażby w niedzielę zobaczyłam dokładne te klasy, które mnie interesowały.

W każdym razie, ja się świetnie bawiłam, możliwość zobaczenia niektórych zawodników sprawiła mi ogromną frajdę, jako że nie jeżdżę zbyt często na zawody 😉 Konkurs 6 barier i niedzielna C-tka, super! Gaga_ oby więcej i oby częściej tego typu wydarzenia odbywały się w Szczecinie!  :kwiatek:

[img]https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/s480x480/13516489_260856017621900_5262592907542915781_n.png?oh=971eae6fe5cffbe0e2936f56f2fad401&oe=58330224[/img]

[img]https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/p320x320/13439186_260856020955233_9139221518888133025_n.png?oh=df8b253a37d7719b557d595c227a281e&oe=57FBE656[/img]

[img]https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-0/s480x480/13524456_261258944248274_4202277804599412757_n.jpg?oh=be30b4540fc226364bca07afa7070874&oe=57FAD3F1[/img]

[img]https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13566936_261258924248276_3493598185220511459_n.png?oh=9cac7449942908439b5b8f073d862358&oe=57F30283[/img]

Ahh zdjęć mam masę, jest co obrabiać 😉 Na razie wrzucam to, co już znalazło się u mnie na fanpage 😉
martva, dzięki za miłe słowa i przepraszam za własne - trochę mnie poniosło.
Człowiek rok na łbie staje aby toto ogarnąć a znajdzie się taki malkontent, któremu nijak nie dogodzisz... wrr
Telewizja była , biuro prasowe UM powiadomione. W sobotę myślę, że przebił nas też piknik lotniczy  😉
martva   Już nigdy nic nie będzie takie samo
05 lipca 2016 11:00
Gaga_ pracuję w tym biurze, nic do mnie nie dotarło, ale teraz to już zupełnie nieistotne 😉 Niemniej jednak najważniejsze, że media i tak wiedziały. Było serio bardzo fajnie, na przyszły rok piszę się na akredytację 😉

I nie ma za co przepraszać, w pełni rozumiem Twoją irytację. I tak podziwiam, że tylko tak zareagowałaś. Obawiam się, że gdybym, była na Twoim miejscu, moja reakcja byłaby o wieeeele mocniejsza 😉
Szukam stajni, najlepiej przydomowej/kameralnej na obrzeżasz Szczecina - jak najbliżej centrum (może być prawobrzeże lub druga strona Mierzyno). Ważne aby był dojazd komunikacją miejską. Zależy mi przede wszystkim na pastwiskach 24h dla konia.
Czy ktoś z okolic Koszalina, Szczecina, Słupska potrzebował by wizyty Doktor Blanki Wysockiej  na początku sierpnia ??
Jakby ktoś miał jakieś info o koniu do dzierżawy od końca września/października, na którym mogłabym przygotowywać się do odznak i zawodów skokowych, poczynając od BOJ, to byłabym wdzięczna za info. Okolice Szczecina, jestem zmotoryzowana. :kwiatek:
Delirium69, poradzę ci tylko, żebyś szukając stajni dodała, że ogier to Fryz. Obawiam się, jeśli nie chcesz częstych przenosin, koń powinien trafić tam, gdzie znają się na ogierach Fryzach. To specyficzne konie. W parze ze szczególną urodą idzie dość rozbuchane ego. Przyjmujący twojego konia powinien liczyć się z tym, że koń będzie twardo dyktował własne warunki, własny obraz świata. "Świat jaki jest - wie tylko ogier-Fryz".
Odniosę się ni z gruchy ni z pietruchy do rozmowy sprzed trzech miesięcy.
Nie mam w prawdzie wielkiego doświadczenia w pracy z ogierami, ale jakieś tam mam i akurat tak się składa, że dwa z dobrze mi znanych ogierów, to były ogiery fryzyjskie. (Z resztą dość "sławne", Daan i Lider.)
Takich "łosi" i "ciołków" w porównaniu do innych znanych mi ogierów ras wszelakich, w życiu nie spotkałam.
Przypomniał mi się taki śmieszny przykład, jak Daan kiedyś stał na korytarzu stajni pełnej klaczy, uwiązany do kółka przy ścianie. Odwiązał się i zaczął wędrować po korytarzu. Nadepnął sobie przednią nogą na uwiąz i stał, jak wmurowany, blisko boksu klaczy. 😁
Ogólnie wszystkie znane mi z bliżej, lub tylko z widzenia fryzy były/są dość ciołkowte. Łatwe w obsłudze i w szkoleniu, spokojne, do pchania pod siodłem.
Zaciekawiło mnie to co napisałaś halo, bo gdybym miała się opierać na własnym (niewielkim) doświadczeniu, wcielając się w rolę właściciela pensjonatu, to ogier fryzyjski kojarzy mi się raczej z potencjalnie bezpieczniejszym ogierem, niż ogier jakiejkolwiek innej rasy.

Sorry za totalny offtopic. :kwiatek:
Julie, fakt, powinnam dodać, że Młode Fryzy. Bo potem faktycznie następuje... jakby szlafrok i kapcie 🙂
Szlafrok i kapcie  :wysmiewacz22:

Mam pytanie niekońskie:

Czy mamy kogoś z okolic Bornego Sulinowa?  👀
W czwartek zaczynamy spływ kajakowy Piławą, od Sikor do Dobrzycy, w około 6-7 dni.
A po drodze może padać deszcz.  🤔 Można przeczekać w namiotach, ale obawiam się co będzie, gdyby padało mocniej.
Czy znacie może kogoś (stajnia, gospodarstwo agro), u kogo można by się w razie czego schronić i przeczekać?
Czy strzeszynopitek jeszcze funkcjonuje?
Julie, nie, strzeszynopitek wyemigrował za chlebem. Pomogło mu w tym Pogotowie dla zwierząt...
Strzeszyna nie polecam z uwagi na zmianę prowadzącego ośrodek i bardzo warszawskie ceny  🙁 (chociaż pięknie tam jest bardzo!)

Nie specjalnie orientuję się w temacie spływów - możesz tak cirka przedstawić trasę (miejscowościami) to może coś doradzę.
W samej Piławie np jest fajna agroturystyka Gabrysiewo

_Gaga, Dzięki :kwiatek:
Sikory, Łubowo, Pile, Liszkowo, Borne Sulinowo, Nadarzyce, Zdbice, Szwecja, Czechyń, Krępsko, Dobrzyca.
Julie, kurcze to więcej na tej trasie nie znam cholibka
Przepraszam 🙁
Może ktoś poza mną- Zielona Stajnia na pewno, ona przecież z tamtych okolic 🙂 proponuję zapytać na PW 🙂
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
18 sierpnia 2016 13:53
Cześć, polecacie może jakąś miłą agroturystyke w Policach lub jej pobliżu (do 10km) ?
Potrzebuje na parę dni w październiku ( akceptacja psa wskazana 😀)
To taki rejon ze ciezko z agruturystyka.
Brzozki nad zalewem cie satysfakcjonuja?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się