Coś śmiesznego

demotywatory miażdżą  😀
http://www.demotywatory.pl/komentarze/1816#komentarze
czarnapanda   Złe Czarne Bobo
14 maja 2009 15:56
opolanka   psychologiem przez przeszkody
15 maja 2009 07:05


dla miłośników kotów😀
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
15 maja 2009 12:22
Livia   ...z innego świata
16 maja 2009 19:42
A ja dzisiaj znalazłam taką stronę:

http://mrochnacwoorca.blogspot.com

Ten blog jest świetny 😀 Plułam na monitor średnio co sekundę czytając ich analizy  😍
http://politbiuro.pl/politbiuro/1,90039,6611420,Championy_tej_kadencji__Ranking.html
i komentarze pod :
np. : veriger ma rację.
Egzamin z J.Polskiego - z charakteryzuj J.Kurskiego.
Rozprawka.
Czy taki debil może posiadać przymioty zwierzęcia, od setek lat udomowionego przez człowieka?
1. No nie może.
2.Jeżeli się nie zgadzasz, patrz pkt 1 i się dziw, a jak masz wątpliwości - posłuchaj.
Żona z kochankiem w łóżku, a tu do drzwi puka mąż, więc kobicina gołego kochanka upycha w szafie. Mąż zmęczony po pracy od razu kładzie sie do łóżka i zasypia. A tym czasem kochanek okryty futrem wypełza z szafy.
Mąż się budzi:
- Kto tam ???
- Mol...
- A futro ???
- A zjem se w domu...


Ludożercy segregują złapanych białych.
-Zdrowy?
-Zdrowy.
-Na mięso, następny.
-Zdrowy?
-Chory.
-Na co chory?
-Na cukrzycę.
-To na kompot


Ranek w akademiku. Student pierwszego roku mówi:
- Chodźmy na zajęcia, bo się spóźnimy!
Student drugiego roku na to:
-E, pośpijmy jeszcze...
Student trzeciego roku:
- Może skoczmy na piwo?
Student czwartego roku:
- Może od razu na wódkę?
Jako, że nie mogli się dogadać, udali się do studenta piątego roku, by ich rozsądził. Ten zarządził:
- Rzućmy monetą. Jak wypadnie orzeł, pijemy wódkę. Jak reszka - idziemy na piwo. Jak stanie na kancie - śpimy dalej. Jak zawiśnie w powietrzu - idziemy na zajęcia.





Panienka idzie po plaży. Nagle zobaczyła starą butelką. Podniosła, otarła z brudu, a tu wyskakuje Duszek.
Panienka pyta: - Czy będę miała trzy życzenia?
Duszek: - Nie, przykro mi ale ja jestem duszek spełniający tylko jedno życzenie.
Panienka bez wahania: - To proszę o pokój na Bliskim Wschodzie. Widzisz tą mapę? Chce, żeby te wszystkie kraje przestały ze
sobą walczyć, żeby Żydzi i Arabowie pokochali sie między sobą i żeby kochali Amerykanów i odwrotnie, i żeby wszyscy tam żyli w pokoju i harmonii.
Duszek popatrzył na mapę i mówi: - Kobieto bądź rozsądna, te kraje się biją i nienawidzą od tysięcy lat, a ja od 1000 lat siedzenia w butelce też nie jestem w najlepszej formie. Jestem DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie sądzę żebym mógł to zrobić. Pomyśl i daj jakieś sensowne życzenie..
Panienka pomyślała przez chwilę mówi: - No dobrze, przez całe życie chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby wyjść za niego za maż. Wiesz, takiego który będzie mnie kochał, szanował, bronił, dobrze zarabiał i oddawał pieniądze, nie pił, nie palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu i sprzątaniu, był świetny w łóżku, wierny i nie patrzył tylko w telewizor na programy sportowe.
Takie mam życzenie!
Duszek westchnął głęboko i powiedział: -
Pokaż mi jeszcze raz tą jebaną mapę...



O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon. Profesor dobiera i słyszy:
- Śpisz?
- Śpię - odpowiada zaspany profesor.
- A my się k...a jeszcze uczymy!



😁
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
19 maja 2009 22:01
Sushi aaaa, leże i kwicze 😂
ostatnie the best 😁
A ja myślałam, że studenci prawa nie mają czasu na nic...
http://www.allegrofun.pl/show/3554

jeszcze inne:

super - nowoczesna żarówka
http://www.allegrofun.pl/show/3487

nauka języka angielskiego
http://www.allegrofun.pl/show/3482

albo super puzzle 😀
http://www.allegrofun.pl/show/3459

Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
19 maja 2009 22:14
sushi
Ostatnie zaj***e  i jakie życiowe  😂


😎
Livia   ...z innego świata
20 maja 2009 08:26
Haha, w tym opisie Charliego najfajniejsze są zastosowania 😀
przyjaciel na długie samotne wieczory (po wyjeciu ogona)
👍
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
20 maja 2009 14:49
ikarina
Dopiero teraz zobaczyłam co wstawiłaś i teraz tarzam się ze śmiechu  😂
IloveMosiek   Mościsław & Co
20 maja 2009 19:06
W gęśnej lastwinie na polanej ogromce słowiczyły świergoty, sarniały biegenki i dzikowały żery. Kapturkowy Czerwonek szedł z koszykowym wiklinem do swojej babcinej kochanki, ażeby zanieśc jej przesmaki różnołyki: dżemówkę z drożdżem, pleśń serowy, ogórkowe kiszonki, chebowy raz oraz margarynną roślinę. Babcia miała laskę za chatą, w której mieszkała samotnie jak niedźwiedzi polar. Gdy Kapturkowy Czerwonek był w drodze połowy, zza sośniastej igły wyskoczył wyględnie wilkujący obleś. Sposobnym hytrem dowiedział się od Kapturkowego Czerwonka, gdzie mieszka jego babcina kochanka, i sobie tylko znanymi drogimi krętami pobiegł do chatkowej babci. Zapukał bez wchodzenia i od razu zaatakował zababciowaną skocznię. Połknął ją w całości, wyserwetkował tarło paszczami, ubrał babciną koszulną nockę, włożył nos na okulary i czekał na Kapturkowego Czerwonka w baldachimie z łóżkiem. Po chwilnej krótce do chatkowej babci zziajał wchodzący Kapturkowy Czerwonek. Wyględnie dziwniejąca babcia wydała się Czerwonkowi takaś jaka inna.
- Dlaczego, babciu, masz takie oczne wielki? - zapytał Czerwonek.
- Żeby cię lepiej widziec - odpowiedział ubabciowany na charakter wilk.
- A dlaczego masz takie uszane ogromki? - zapytał Czerwonek, a ubabciowany na wilka charakter odpowiedział:
- Żeby się słyszowiej lepic.
- A czemu masz takie zębne ostry? 
- Żeby Cię zjesc! - i zjadł Czerwonka, który we wilku żołądka spotkal babciną kochankę.
Gdy wilk brzuchował się po klepie, nadszedł karabin z myśliwym, który zobaczyl, jakie popełnienie wilk zbrodnił. Nastrzelbował nabój lufami, zawilkowił strzała, rozbrzuszyl prucie i uwolnił Kapturkowego Czerwonka oraz jego babciną kochankę. Wilk skończył jako komin przed dywankiem, a Kapturkowy Czerwonek dał masła z chlebem szwarnemu, bo był myśliwy ha ha ha, i poszli razem do lasowego zielniczka ha ha ha i tam łonowali sobie na przyrodzie dziękowania.     


koleżanka spisała z filmiku na youtube  😎
majek   zwykle sobie żartuję
20 maja 2009 21:10
bardzo ładne, IloveMosiek... 

a ja mam taki filmik:
http://gadgets.boingboing.net/2009/05/19/video-charming-netbo.html
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
22 maja 2009 22:29
jade dzis autobusem. za mna siedzi parka, panienka- widac,ze madra mysla nie skalana i jej nadskakujacy chlopak, ktory opowiada cos zawziecie o tym,jak mu sie kosiarka popsula i itp. panienka zamilkla,mysli i po dluzszej chwili pyta

- a co to jest tynk?

(jakies 3 przystanki wczesniej byla tablica reklamujaca farby i tynki :hihi🙂

moze nie smieszne a tragiczne. w busie zaslyszane
X: Rzuciłem ta swoja dziewczyne
Y : Dlaczego???
X: Bo była za wąska w biodrach.
Y: ????????????????
Bischa   TAFC Polska :)
26 maja 2009 19:04
Christine będzie pamiętać , ostatnio z tego się w Bogusławicach śmiałyśmy .
Ubiegłoroczne MP na Legii , siedzimy niedaleko gościnnych stajni na ławeczce przy rozprężalni . Ze stajni wychodzi Grzegorz Kubiak . I nie wiadomo skąd napada go jakaś napalona laska , że chce z nim zdjęcie mieć  🤣 Małośmy nie spadły ze śmiechu z ławki , co Christine ? 🤣 Ja rozumiem , że ktoś jest jego wielkim fanem , albo się podnieca czymś takim jak takie zdjęcie - ale żeby on jeszcze na koniu siedział , albo chociaż był młody i przystojny  😎
Eee Bischa ani to śmieszne, ani smaczne zwłaszcza wytykanie wieku i atrakcyjności.  🤔
Bischa   TAFC Polska :)
27 maja 2009 11:07
Sama sytuacja była komiczna , a ja swoje tylko dodałam . Każdy kto siedzi w skokach chyba wie , że w/w nie ma 20-30 lat ? Ale skoro się nie podoba , to ja już się w tym wątku wypowiadać nie będę , bo po co ? Kilka razy napisałam coś i po głowie dostałam - dla mnie coś było zabawne , to napisałam można było też bez komentarza pozostawić  😉
Któregoś dnia może ci ktoś wypomnieć, że sama masz 863524298 zdjęć z Bischofem i jego jeźdźcem- czy naprawdę nie widzisz analogii do dziewczyny robiącej sobie foto z Kubiakiem?
Bischa   TAFC Polska :)
28 maja 2009 14:09
Z samym jeźdźcem , a z koniem i jeźdźcem - tu jest różnica o którą mi chodzi 😉 Z samym Bischofem mam 5 może zdjęć ( takich gdzie ja jestem z nim na zdjęciu ) , z koniem i jeźdźcem - żadnego . Bo nie muszę , bo choruję od 3 lat na konia a nie jeźdźca  😉 Sama również mam zdjęcia z Kubiakiem , ale siedzącym na moim drugim ulubionym koniu . Żeby nie było - sama mam zdjęcie z pewnym zawodnikiem , z przed paru lat , bo mi się wtedy podobał  😉 Pewnie na nk widziałaś i wiesz o kogo chodzi  😉
Dworcika   Fantasmagoria
28 maja 2009 15:02
Bischa L, a nie pomyślałaś o tym, że laska mogła lubić właśnie Kubiaka? Nie za to jak wygląda czy ile ma lat, ale za to jak jeździ? Taki idol?
Ty robiłaś sobie fotki z obcym gościem, bo C się podobał, a Ona dlatego, że to jeździec z naszej czołówki.
Bischa   TAFC Polska :)
28 maja 2009 19:25
Pewnie , że mogła lubić  😀 Ale ja zdecydowanie wolę zdjęcia jeśli kogoś lubię z naszej czołówki czy nie czołówki , gdy siedzi na koniu niż samego  😉 Pan C jak to napisałaś , też należy do czołówki  😉 Tak czy inaczej cała sytuacja wyglądała komicznie . Bez względu na to jakie były intencje tej dziewczyny .
majek   zwykle sobie żartuję
29 maja 2009 16:15
instrukcja czyszczenia muszli klozetowej 🙂
1. Podnieść klapę muszli i wlać jedną ósmą szklanki szamponu dla zwierząt.
2. Wziąć kota na ręce i głaskając go iść wolno w stronę łazienki.
3. W odpowiednim momencie wrzucić kota do muszli, zamykając jednocześnie klapę. W razie potrzeby stanąć na niej.
4. Kot w tym czasie samodzielnie rozpocznie czyszczenie muszli, wytwarzając przy tym wystarczającą ilość piany. Odgłosami dochodzącymi z muszli nie należy się niepokoić i spokojnie pozwolić kotu wyżyć się do woli!
5. Zainicjować fazę mycia turbo i płukania końcowego poprzez kilkukrotne uruchomienie spłuczki.
6. Jeśli stanie na klapie muszli było konieczne, poprosić kogoś innego o otwarcie drzwi wejściowych. Zadbać o to, żeby nikt nie znajdował się między drzwiami łazienki a wejściowymi.
7. Z bezpiecznej odległości możliwie szybko otworzyć klapę toalety. Duża szybkość kota spowoduje samoczynne wysuszenie jego sierści.
8. W ten sposób i toaleta i kot są znowu czyściutkie.


Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
30 maja 2009 10:58
Mam w domu kota i muszlę pewnie przydałoby się wyczyścić, chyba przetestuję ten sposób  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się