Pensjonaty w Poznaniu i okolicach

Halo dzięki teraz pojąłem . No cóż dyskusje na forach internetowych  ,to jednak nie nocne rozmowy Polaków przy wódce , a może i szkoda .
Gdzie znajdę kontakt do Adrianny Menes? Czy ona nadal prowadzi treningi i stacjonuje w Poznaniu?
Jeszcze jacyś godni polecenia trenerzy znajdą się w Poznaniu? Konkretnie chodzi mi o jazdę na ich koniach, głównie poprawa działania dosiadu - to dla mnie priorytet  🙂
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
18 lipca 2016 23:43
Ale Ada nie prowadzi treningów na jej koniach.
Kilka stron temu w tym wątku wyczytałam, że prowadzi  😕
W takim razie ktoś taki znajduje się w Poznaniu?
Kilka stron temu w tym wątku wyczytałam, że prowadzi  😕
W takim razie ktoś taki znajduje się w Poznaniu?


masz ode mnie PW
Gdzie znajdę kontakt do Adrianny Menes? Czy ona nadal prowadzi treningi i stacjonuje w Poznaniu?
Jeszcze jacyś godni polecenia trenerzy znajdą się w Poznaniu? Konkretnie chodzi mi o jazdę na ich koniach, głównie poprawa działania dosiadu - to dla mnie priorytet  🙂


PW  😉
Dziewczyny (i chłopaki 😉), w październiku przeprowadzam się do Poznania na studia i z pewnością zabieram ze sobą konia, więc oczywistym jest, że zaczynam rozglądać się za stajnią. Starałam się przejrzeć wątek w celu rozeznania się, ale żadnych konkretów nie znalazłam, więc pytam. Chciałabym, aby miejsce, w którym stanie Fidel spełniło kilka kryteriów:
- dobre zaplecze treningowe -> hala i plac z dobrym podłożem są konieczne
- karuzela
- małe padoczki też by się przydały
- jak najlepsza opieka
- solarium
- siano bardzo dobrej jakości
- czysto w boksach (mam alergika, który musi mieć codziennie sprzątane)

Nie mam górnej granicy cenowej, najważniejsze jest dla mnie dobro własnego konia i odpowiednie warunki do treningów 🙂 Rozpieściła mnie bardzo moja warszawska stajnia i w zasadzie szukam jej poznańskiego odpowiednika - mam nadzieję, że mi się to uda 😉 Co do odległości - mieszkać będę w centrum miasta i wiadomo, że im bliżej tym lepiej, ale jestem zmotoryzowana i mogę dojechać wszędzie. Obecnie najbardziej skłaniam się ku Krajkowie, ale może są jeszcze inne stajnie w Poznaniu, które pasują do moich kryteriów 🙂

Z góry już bardzo dziękuję :kwiatek:
Krajkowa  nie polecam, tam nie wypuszczają koni na padok (chyba że coś  zmienili), żeby koń wyszedł trzeba było dać łapówkę stajennemu,  a i tak koń wyszedł albo nie, zależy na kogo trafisz( pamiętam że stajenni często się zmieniali, ale może teraz jest inaczej). Poza tym miałam wrażenie, że jakby coś się  działo z jakimś koniem, to niekoniecznie dadzą radę w porę zauważyć, trochę to wszystko było puszczone samopas...
gabb może Łopuchowo? Mają dwie hale, padoki, 2x (?) dziennie sprzątają w boksach. Sporo ludzi jest zadowolonych, jednak dla mnie przeszkodą jest spora odległość  🙁
gabb może Łopuchowo? Mają dwie hale, padoki, 2x (?) dziennie sprzątają w boksach. Sporo ludzi jest zadowolonych, jednak dla mnie przeszkodą jest spora odległość  🙁

ma solarium? pełnowymarową halę z super podłożem?

gabb.  niestety takie rzeczy tylko w Erze - nie w Poznaniu
dodofon nie wiem jak z wymiarem nowej hali ale kwarc na bank na niej juz leży, solarium niestety brak.
Pauliszon13, dzięki za informację 🙂 Co do padokowania, to jest to najmniejszy problem, bo i tak zawsze sama wypuszczam Fidela, jednak wolę mieć go cały czas na oku - koń autodestrukcja 😉

julka177, weszłam na stronę Łopuchowa i jeśli zdjęcia są aktualne to niestety plac nie spełnia moich oczekiwań. Nie wiem jak z halami, ale na zdjęciach podłoże rownież nie wygląda na profesjonalne 🙁

Dodofon, dzięki! Czyli znalezienie mojego poznańskiego odpowiednika graniczy z cudem, niestety 😕
gabb to powiedz gdzie w Warszawie stoisz,  daj linka do strony,  zobaczymy i wtedy Ci powiemy która z "naszych" stajni możliwie najbardziej zbliża się do Twoich oczekiwań. 
gabb. nową halę postawili jakiś czas temu, a w zeszlym tygodniu podobno połozyli kwarc, za nią ma być plac kwarcowy do jazdy, ale kiedy dokładnie mają robić to nie wiem. Jest lonżownik, karuzela, konie mają dwa razy sprzatane, mozna tez dać trociny, wypuszczać na cały dzień i różne cuda wianki. Solarium ni ma, konie są pilnowane 24 h (w nocy stróż)
Witam ja ze swoim rumakiem troszke tych stajni odwiedziłam,niestety teraz oddaję go juz na wczesniesza emeryturę ze wzgledu na jego trzeszczki pomimo swojego młodego wieku bo ma lat 12 ma już ostatnie stadium,bylismy tez w Krajkowie i szczerze nie polecam tej stajni.Wiem że to nie na temat ale co radzicie na trzeszczki,on w tej chwili chodzi na rolowanych podkowach z racji tego że idzie do dosłownie leciutkiej pracy czy go rozkuć totalnie czy nie?
Dziewczyny (i chłopaki 😉), w październiku przeprowadzam się do Poznania na studia i z pewnością zabieram ze sobą konia, więc oczywistym jest, że zaczynam rozglądać się za stajnią. Starałam się przejrzeć wątek w celu rozeznania się, ale żadnych konkretów nie znalazłam, więc pytam. Chciałabym, aby miejsce, w którym stanie Fidel spełniło kilka kryteriów:
- dobre zaplecze treningowe -> hala i plac z dobrym podłożem są konieczne
- karuzela
- małe padoczki też by się przydały
- jak najlepsza opieka
- solarium
- siano bardzo dobrej jakości
- czysto w boksach (mam alergika, który musi mieć codziennie sprzątane)

Nie mam górnej granicy cenowej, najważniejsze jest dla mnie dobro własnego konia i odpowiednie warunki do treningów 🙂 Rozpieściła mnie bardzo moja warszawska stajnia i w zasadzie szukam jej poznańskiego odpowiednika - mam nadzieję, że mi się to uda 😉 Co do odległości - mieszkać będę w centrum miasta i wiadomo, że im bliżej tym lepiej, ale jestem zmotoryzowana i mogę dojechać wszędzie. Obecnie najbardziej skłaniam się ku Krajkowie, ale może są jeszcze inne stajnie w Poznaniu, które pasują do moich kryteriów 🙂

Z góry już bardzo dziękuję :kwiatek:


PW 😉
Trzymał ktoś konia w Stajni u Foltyna? Jakie warunki, opieka?
Nic się nie zmieniło, jeżeli mowa o wypuszczaniu koni na dwór. Wciąż ta sama stratega, krótko i reszta dnia w stajni. Ostatnio właściciel pożegnał się z paroma osobami, podobno problematycznymi dla innych.
Powiedzcie mi jeszcze proszę czy Dorota Tyszkiewicz prowadzi/prowadziła treningi w Poznaniu?

I jeśli chodzi o Zielątkowo, kilka razy chyba tutaj czytałam, że tam ktoś fajny stacjonuje  🤔
Plackowata Dorota Tyszkiewicz cały czas prowadzi treningi 🙂
Dorota Tyszkiewicz jak najbardziej cały czas prowadzi treningi!
A w Zielątkowie sporo fajnych osób 🙂 i atmosfera bardzo fajna!
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
21 lipca 2016 10:35
Prowadzi i to jak  🏇
W Zielątkowie faktycznie atmosfera przyjazna i konie mają całkiem całkiem 🙂
belle, stajnia, można rzec, jest stajnią prywatną - nie mają strony www, ale ma wszystko, co wymieniłam w pierwszym poście 😉

drabcio, dzięki, jak wpadnę do Poznania na przełomie sierpnia/września to z pewnością się tam przejadę 🙂

dorotta, a możesz powiedzieć czemu nie polecasz Krajkowa? Dla mnie każda informacja jest na wagę złota 🙂
No to z tego co wymieniłaś w swoim pierwszym poście w Krajkowie jest dobre zaplecze treningowe, karuzela i solarium. Padoki są ale koni pensjonatowych się nie wypuszcza. Sama wypuścić możesz o ile znajdziesz wolny padok. Siano pozostawie bez komentarza. Opieka, cóż jak Cię nie ma to nikt na Twojego konia nawet nie spojrzy, chyba że dogadasz się z innym pensjonariuszem. Czystość boksów też pozostawia wiele do życzenia.

Halę i karuzelę masz też u Krygiera, konie wychodzą, w stajni czysto. Na chwilę obecną chyba brak wolnych boksów.
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
22 lipca 2016 19:30
gabb. W Więckowicach jest hala,plac z przeszkodami, karuzela,solarium i małe padoczki. Czystość- sprzątają chyba gruntownie raz w tygodniu czy tam co 5 dni,  nie pamiętam,trzeba by się dopytać. Siano chyba normalne,nie zaobserwowałam żadnej masakry a bywam regularnie. Opieka w porządku 🙂 Sama bym konia nie wstawiła ale podane przez Ciebie kryteria spełnia 😉 Nie potrafię Ci powiedzieć jak z jakością podłoża-wiem,że hala zlewana. Jak na moje wyglada ok,nie za twardo nie za miękko,konie chodzą i skaczą i dają radę 😉
Ogólnie w okolicach poznania stajni mnóstwo ale żadna nie spełniająca podstawowych wymagań tak naprawdę  🙁
To prawda. Stajni dookoła Poznania jest całe mnóstwo, ale jak przychodzi co do czego to nie ma gdzie konia postawić.
myśle, że jest gdzie konia postawic, jezeli sie mysli przede wszystkim o dobrych warunkach dla konia - jest pare fajnych miejsc, moze troche dalej od centrum, ale takich, gdzie konie rzeczywiscie widzą na oczy trawiasty padok i mają dobrą opieke, z cyklu karmienie, dobrej jakości siano itp itd... problem sie zaczyna, gdy jezdziec chce miec wlasnie solaria, hale albo plac z dobrym podlozem. Bo jezeli ktos chce na prawde dobre podłoże, to jedynie osrodki typu Wechta/Brzóska...
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
22 lipca 2016 23:06
fender, szukając stajni miałam w zasadzie dwa wymagania- żeby mój koń był jak najwięcej na dworze (24h to ideał) i miał stały dostęp do siana/trawy. Hala, jakakolwiek żeby zimą móc zrobić z koniem cokolwiek to już by była pełnia szczęścia.
W bliskiej okolicy poznania nie ma w ogóle takiej możliwości. Udało mi się jakimś cudem u Baszni. I koń ma warunki idealne ale jeździecko za to jestem zależna od pogody-jeżdżę po łakach,dzięki uprzejmości właścicieli-że się na to godzą, albo w terenie.
Udało mi się świetnie, bo dojazd mam nie najgorszy ale każdy z dalszej części poznania już ma gorzej. Bywam regularnie w stajniach przeróżnych zarówno w bliskiej jak i dalszej okolicy poznania i jeśli ktoś nie ma koni u siebie po domem to mało gdzie konie są chociaż cały dzień na dworze a żeby też i nocą to nie ma o czym mówić. A żeby chociaż koń był te kilka godzin ale chociaż miał fajną stajnie i opiekę? Zapomnij.. W większości albo nie wypuszczają albo padoki wielości trochę większego boksu.. Jak już coś jest w miarę to znów 40-50km od poznania minimum.
Ja np. widzę duży potencjał jednej stajni, ale właściciel od paru lat nie zrobił nic w kierunku rozwoju, pomimo że wie o co chodzi. To co ma mu odpowiada i tego nie przegadasz, a szkoda.
fender względne podłoże do jazdy nie wynika z fanaberii właściciela a z dbałości o konia. Na złym podłożu samemu prosi się o kontuzję.
Niestety nie każdy ma tyle czasu żeby poświęcać 2 godziny codziennie na dojazd do konia i z powrotem, mając oprócz niego jeszcze pracę, dom i rodzinę, a w szczególności małe dzieci. Więc niestety w Poznaniu nie ma gdzie konia postawić nawet jeśli nie ma się wygórowanych wymagań.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się