M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

yegua :kwiatek:

Dzionka właśnie po cichu liczyłam,że coś u Ciebie podpatrzę! Pokaż płytki jakie wybrałaś!🙂 a wannę mam obecnie 140 - rzadko w niej leżę, ale z dzieckiem nie mam zagwozdki. Teraz może sobie odbiję😉

Dzionka, ja mam wannę 170 i dla mnie jest za duza 🤔 nie mogę w niej czytać bo się topie, nie mam jak podeprzeć się nogami 😉 w związku z tym kąpalam się 2 razy w ciągu ostatnich 2 lat 😀
Za to służy mi codziennie do mycia głowy schylajac się nad nią, tu rozmiar nie ma znaczenia.

Suma sumarum dla mnie jest właśnie o tych 10cm za długa.

U mnie 170 stoi, jest dwuosobowa 😉

Jakos tak poczułam się w obowiązku wyjaśnić ze mam tez prysznic którego używam regularnie  😂

DoSia żebym jeszcze te brudne gary na bieżąco wkładała do opróżnionej zmywarki... 😉

sienka, a myślałam że Ty tylko głowę myjesz  😁

mi bardzo kuchenka przy zlewie przeszkadza, pewnie niektorym w ogole (tylko raczej nie gotuja i uzywaja zlewu w tym samym czasie, niezakryte gary na kuchence podczas zmywania tez srednio 😁 ) ale nie bez kozery sa jakies tam zasady ergonomii. Jak dla mnie nie nie nie.

A co myslicie o szafie/garderobie w lazience? Doszlam do wniosku, ze mialabym mniejszy ciuchowy balagan, nie trzeba by bylo latac z ciuchami po mieszkaniu... Ma ktos takie rozwiazanie?

I jeszcze jedno - jaki jest mw rzeczywisty koszt ogrzewania podlogowego na m2? Przymierzamy sie do kupienia kiedys mieszkania w kamienicy bez ogrzewania i myslimy nad kominkiem + podlogowe wszedzie, ale koszty chyba nas zjedza przy ok 80 m?

nerechta, ja się spotkałam z wejściem do łazienki przez garderobę, ale to była sypialniana łazienka. Musze przyznać, że było to wygodne rozwiązanie.

nerechta, dla mnie szafa w łazience odpada  przez zbyt dużą wilgotność (no i brak miejsca).
Za to genialne byłoby mieć sypialnię z dedykowaną łazienką z jednej strony i garderobą z drugiej (oraz osobno pralnio-suszarnię z porządną wentylacją). Może kiedyś...

A co myslicie o szafie/garderobie w lazience? Doszlam do wniosku, ze mialabym mniejszy ciuchowy balagan, nie trzeba by bylo latac z ciuchami po mieszkaniu... Ma ktos takie rozwiazanie?

I jeszcze jedno - jaki jest mw rzeczywisty koszt ogrzewania podlogowego na m2? Przymierzamy sie do kupienia kiedys mieszkania w kamienicy bez ogrzewania i myslimy nad kominkiem + podlogowe wszedzie, ale koszty chyba nas zjedza przy ok 80 m?


Szafa, garderoba w łazience to całkiem dobry pomysł. My mamy łazienkę połączoną z małą pralnią- dzieli je ścianka z cegły- teraz postawiłabym lżejszą na zasadzie szafy z drzwiami przesuwnymi. Pralnia na szerokość ma ok 1m, długa na ok 3,5...nie chce mi się sprawdzać. Mieści się pralka z dużym koszem na pranie i taka postawiona na podłodze suszarka, mam tam dodatkowy grzejnik drabinkowy. Całość jest na piętrze. Ludzie się dziwili dlaczego pralnia na górze, ale dla mnie to oczywiste...rozbierasz się do kąpieli, ciuchy wrzucasz do kosza, potem pierzesz jak się nazbiera, wieszasz i masz pod ręką. Teraz wolałabym większą pralnię niż łazienkę. Zrobiłabym półki i wysuszone pranie odkładałabym na osobne półki i każdy do pokojów zabierałby swoje.

Co do kosztów ogrzewania podłogowego. My mamy wszystko w podłogówce plus 3 grzejniki, jeden w pralni i kolejne dwa w łazienkach. Podłoga dłużej nagrzewa się niż grzejniki ale za to dłużej oddaje ciepło. W zimie dokładamy do kominka ostatni raz przed pójściem spać, ok 23-24-tej. Ja wracam z pracy najwczesniej o 15-tej. Palimy znowu w kominku i wracam znowu do roboty.

dobry pomysl z ta pralnia i polkami, to by juz chyba dopelnilo wszystkie moje zachcianki 🙂

A pamietasz jak ta podlogowka wam wyszla kosztowo? I jakie sa koszty grzania samym kominkiem na waszej powierzchni? Mozesz napisac na pw.

Okej, pocieszające, że się da z tą wanną! U nas teraz umawianie ekipy na tapecie i chyba nam architekt wnętrz jednak zaprojektuje co nieco.

I jakie sa koszty grzania samym kominkiem na waszej powierzchni?


u nas powierzchnia 126m2 lubimy ciepło i komfort, spaliliśmy ok 15-16 kubików drewna, większość dobrego twardego drewna i część tańszej brzozy do rozpalenia. Kupujemy drewno dwuletnie, brzozę po 160zł a dąb/grab po 200zł za kubik. Mamy otwartą klatkę schodową, całe ciepło idzie do góry 🙂 spokojnie można by pozamykać ogrzewanie na górze otwierając wszystkie drzwi w sypialniach, ale ciepluchy jesteśmy i grzejemy również na górze.

Jestem prze-szczęśliwa  😍, odzyskaliśmy salon po tygodniu remontu spękań. 😅 Nigdy się tak nie cieszyłam na perspektywę odkurzania i mycia podłóg.

A porpos odkurzania - ma ktoś z was roombę albo coś podobnego, co samo odkurza? Chcę kupić do nowego mieszkania i może polecicie albo odradzicie?

A porpos odkurzania - ma ktoś z was roombę albo coś podobnego, co samo odkurza? Chcę kupić do nowego mieszkania i może polecicie albo odradzicie?

Dołączam się do pytania, przy czym ważne jest, że mam psa sierściucha i 2 koty. To musi być coś, co nie padnie po miesiącu 😉

epk, zrobiłam trochę risercz i dowiedziałam się, że nie sprząta tak dobrze jak normalny odkurzacz i że trzeba puszczać codziennie. I żeby uwazać na kable, bo potrafi rozerwać, tak ssie skubany 🙂 I że sobie życia bez niego nie wyobrażają hehe. Ja myślę nad tą:
http://www.euro.com.pl/odkurzacze-automatyczne/irobot-roomba-786p.bhtml

Hiacynta , już kiedyś rozmawiałyśmy, że mamy lustrzane kuchnie  😀. Ja mam zlew jednokomorowy z ociekaczem i ten ociekacz jest własnie między kuchenką a komorą, więc naprawdę nic nie chlapie, nie pryska nawet jeśli coś się w nim robi.

Dzionka, znajoma miała, puszczała codziennie, nie wiem jakiego konkretnie, ale raz w tygodniu "poprawiała" odkurzaczem-przy ścianach, w narożnikach, przy meblach, pod kanapami itp. Mówiła, że taki robot to bardziej codzienne omiatanie zastępuje niż odkurzanie, ale to było dobre 3-4 lata temu, później z niego zrezygnowała całkowicie bo po upolowaniu przez kota padł 😉 może mocno się zmieniły technologie i teraz dokładniej sprzątają, to też sobie kiedyś takiego kupię 😁

.

Mam odkurzacz-robota Viledy (kupowany z Lidla) - nieźle sprząta, ale ostatnio go mało używam, bo suka się go boi.
Za to do szybkiego sprzątania BARDZO! polecam pionowy odkurzacz akumulatorowy Electroluxa. Zdecydowałam się na model Ergorapido ZB13ER i jest rewelacyjny! Zbiera psią sierść paproszki, a zawsze jest pod ręką i mogę na szybko ogarnąć mieszkanko.

Pytanie ze strefy kuchennej. Czy ktoś ma lub zna osobę używającą płyty gazowo-ceramicznej? https://solgaz.eu/plyty-gazowe/ o takiej. Moja przyjaciółka zastanawia się nad zakupem szukamy opinii.

Ja i gwash miałyśmy Samsunga samosprzątającego. Mój się w kółko psuł, ale nawet sprzątał (był duży pies). Gwashowej gdzieś utknął, czy też się zepsuł 😁
Generalnie polecam.

Dziewoje!

Zbieram linki do sklepow z duperelami do wnetrz: ciekawe poduszki, plakaty,  obrusy i zaslony (lniane najchetniej). Szukam czegos nietuzinkowego coby do mego domu za oceanem zawiezc i oczy cieszyc  😁

Polecicie cos?  :kwiatek:

Moja mama ma roombę już kilka lat, puszczana codziennie, raz coś się zepsuło to sobie sama naprawiła. Efekt faktycznie widać, bo wystrój domu to połączenie ciemnej podłogi i biszkoptowego labradora, bez roomby mama by pewnie w końcu ogoliła sierściucha na łyso.  🤣 Tylko wydaje mi się, że ten system zapamiętywania układu pomieszczenia to pic na wodę, bo i tak się o meble zawsze obija.  😉

buyaka, Tiget 😉)

Wiecie co? Szlag mnie trafia... Panowie od remontu zostawili piękny bubel w postaci zacieków z gruntu za lodówką, czego nie zauważyłam jak wychodzili...
A wczoraj zepsuła nam się pralka po po około 16 miesiącach używania, przy czym serwis jest dostępny od poniedziałku.

.

Ale jak to się zamurował?

.

Kupie gdzieś taki zlewozmywak lub bardzo podobny:  http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/S99931649/ w podobnej cenie?
bo Ikea zrobiła mi psikusa  :emot4: