kącik skoków

Sankaritarina ano są szalone. Niektóre mniej inne bardziej. Śmiem twierdzić, że te które będą dobrze skakać i rywalizować są zwykle bardziej stuknięte i szalone niż pozostałe. Mój mnie całkiem niedawno na SOR wysłał. Zaserwowałam mu odbicie, z którego po prostu nie miał prawa się choćby próbować odbić tylko zrobić prr, a on się na milimetr nawet nie zawahał tylko poleciał robiąc w powietrzu wszystko żeby jakimś cudem nie tknąć drągów. Tylko mnie znokautował szyją po drodze i zapikowałąm na główkę na kwarc budząc się hmm.... jakiś czas potem.

escada, kontrola musi być a spokój i łagodniejsze prowadzenie przyjdą z czasem.
łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii ja i cykor  🏇 😍 😍





Nawet udało się zgarnąć puchar  💃
Gillian   four letter word
13 lipca 2016 21:32
Kogo spotkam w Kwiekach w ten weekend?  👀
Gillian, i jak tam było w Kwiekach?

Ja mam odgrzanego kotleta, czerwcową Dąbrówkę, oby za 2 tygodnie też się było czym chwalić 😉



deborah   koń by się uśmiał...
17 lipca 2016 20:12
ja byłam w Kwiekach. Szkoda, ze się z Gilian nie spotkałyśmy

w L byłam 5, a w P 3. Koń skakał wspaniale.
Do tego galopował tak, że dech zapierało
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13692557_1117297591641800_3139802730248884696_n.jpg?oh=b0f7c48acfdf884214b2584cff23a24c&oe=57F415F6[/img]
deborah, ze mnie skoczek żaden i się na tym nie znam, ale Twój koń jest dla mnie najpiękniejszym koniem całej revolty! :kwiatek:
deborah   koń by się uśmiał...
17 lipca 2016 21:00
kare_szczescie, dla mnie też, ale ja jestem nieobiektywna 😉
Gillian   four letter word
18 lipca 2016 00:20
deborah, spotkałyśmy ale mnie nie poznałaś a potem już nie miałam czasu i ogaru. Piękny koń 🙂
Ja w sobotę spoko, w niedzielę siara na maksa.Koń dostał korby i postanowił, że on nie skacze tylko opuszcza parkur i nara. Jechałam więc N drąc ryja jak debil bo byłam zdeterminowana żeby dziada przepchać do końca, w efekcie przehulałam z dopingiem i wyleciał mi za wcześnie na okser :/ No życie. Fajny ośrodek, podłoże ok, organizacja dobra, pyszne jedzenie, uczynni ludzie. Na pewno jadę znów w sierpniu.
U nas postępy w kwestii kontroli i sterowania, wasze rady ogromnie się przydały!  Dużo ćwiczymy na drągach, kon jest jechany do przodu i jest coraz lepiej  :kwiatek:
Gillian, trzeba jeździć, bo treningi trenigami ale na zawodach to inna bajka. Ja mam pełne portki bo znowu chce C pojechać, a mi na głowę przerwy to już w ogóle źle robią ;/
Gillian   four letter word
18 lipca 2016 16:08
Przypuszczam, że zrobiłam mega bubę w sobotę bo koń galopował jak szalony i go nosiło w związku z czym dwa razy po przejeździe wyjechałam z parkuru galopem  🙄 i w niedzielę miałam wywózkę do wyjścia  🙄
Ktoś wybiera się na najbliższe zawody do Robsona?  🙂
Haffek, ja się wybieram. Na pewno jeszcze anai i xxagaxx. 😉
Klami Oo może uda się w końcu poznać kogoś z re-volty  😅 Za pewne będzie można mnie znaleźć przy parkurze z aparatem :P
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
21 lipca 2016 17:48
Podpowiedzcie czy warto jechać, jako widz w sobotę do Facimiecha?
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
21 lipca 2016 18:05
doborah - Boże piękny!! Taki koń to złoto normalnie!
mils   ig: milen.ju
27 lipca 2016 19:27
W wątku o poprawnym dosiadzie zero odzewu, więc pozwolę sobie przyjść z moim pytaniem także tutaj. Słowem małego wstępu dodam tylko, że z trenerem pracuję okazyjnie, najcześciej skaczę z koleżanką imstruktorką, która podobnie jak ja jakiegoś bardzo dużego doświadczenia typowo skokowego nie ma. Mam pytanie odnośnie dosiadu na skoku. Klik - to jest filmik z zawodów ponad rok temu, ale nic się nie zmieniło. Wiem, że jestem bardzo spięta i nad tym pracuję. Z tego co widzę sama, wygląda to tak jakbym na każdym skoku zostawała trochę za ruchem konia, w efekcie czego jeszcze na skoku tyłek wraca w siodło. Chyba tylko na ostatnim skoku wyszłam do skoku jak trzeba, ale z kolei wyszłam przed konia. Dobrze mi się wydaje? Jak pracować nad takim dosiadem?
edit. Znalazłam jeszcze taki filmik, gdzie wydaje mi się, że na odbiciu zachowałam się ok, ale znowu zostałam z ciałem w pewnym momencie i tyłek szybko powędrował w siodło.
mils, imo to wina tej sztywności. Zwłaszcza ręka wydaje się sztywna. Za szybko wracasz w siodło, za szybko wraca ciało, a przede wszystkim ręka. Koń dość mocno nerwowy sie wydaje, jeszcze kilka razy dostał po zębach. W domu możesz spróbować poskakać ze sznurkiem na szyi, może łapiąc za grzywe jak długa?
mils   ig: milen.ju
27 lipca 2016 22:56
xxagaxx tak mi się też wydawało, za szybko wracam, całym ciałem. Tylko nie umiem tego kompletnie wyczuć. 🙁
mils, przyglądałam się tam, i nie za bardzo wiem co napisać. Może to "wina" stylu skoku tego konia? Coś jest minimalnie niezgrane, ale wydaje mi się, że to koń powinien cię "zabrać'. Może tempo jest dla niego za niskie lub za szybkie? Może skoki jeszcze za małe?
To trochę wygląda jakbyś ty skakała prawidłowo te przeszkody, a koń ciut dziwnie. Spojrzałam jeszcze raz i nadal mam to samo wrażenie. Że to koń ma mało "power" przodem, skoki są mało dynamiczne/obszerne i jakoś szybko a nisko przestawia zad. Może właśnie poćwiczyć skoki z kłusa, szczególnie po kawaletti? To powinno zwiększyć siłę odbicia i potem powinno ci się skakać lepiej.
desire   Druhu nieoceniony...
28 lipca 2016 11:17
mils, mi ten sam problem przerobiły szeregi gimnastyczne. Duuuuuużo szeregów. 😁 
Facella   Dawna re-volto wróć!
29 lipca 2016 16:32
Ktoś do Machnic za tydzień? Mam dylemat, jechać tam, na WKKW do Strzegomia czy nigdzie  😁
Oczywiscie ze Strzegom :P
Facella   Dawna re-volto wróć!
30 lipca 2016 23:43
Tak, jednak Strzegom 😁 dwa weekendy z rzędu!  😍
Cudownie!  Będę mieć chyba kasztana ze sobą to Cie porwe  🙂
Co tu znowu tak cicho? My wróciliśmy z Dąbrówki, ja normalnie unoszę się nad ziemią 😉 W końcu do Nki nie podchodzę jak do jeża, jazda wychodzi coraz lepiej. Jechaliśmy ŚR, pierwszy raz od stycznia widziałam takie wysokości, zawał miałam niezły. W piątek wyglądało to średnio, za to w sobotę było dużo lepiej, wyobraźnia poniosła mnie tylko raz 😉 Jeśli udałoby się startować chociaż te raz w miesiącu to może bym się z wysokością ogarnęła w końcu.




Cicho, bo wszyscy trenują. 😀
Nam to by się chyba przydały skoki częściej niż raz w tygodniu, ale na razie musi wystarczyć. Ogarnęłam sobie kilka terminów zawodów i na samą myśl nerwy mnie zżerają, więc wybiorę te późniejsze 👀 Na przedostatnim treningu szereg mnie za mocno zestresował, ale już na ostatnim już cud-miód i rewelacja. Fajnego mam tego konia 😍 w ogóle - "zacinało/zacina" was czasem przy trudniejszym zadaniu albo wyższym skoku? Byłam sama na siebie zła, bo koń jak złoto, tylko mnie przyblokowało na amen.  😤

xxagaxx nadal się nie mogę przyzwyczaić, że masz siwego konia 👀 Faaaajnie wyglądacie
Gillian   four letter word
02 sierpnia 2016 08:31
Kto jedzie do Kwiek w ten weekend? Deborah?
Jadę ja, ale jako widz  😉 i mogę porobić zdjęcia.
Z info na FB wynika, że są ZR-B + zawody zaprzęgowe ? + w niedzielę zaczyna się szkolenie skok.-uj. z M.Goetel. Wszystko w 1 weekend ?
Gillian   four letter word
02 sierpnia 2016 16:53
To ja się piszę na fotki 🙂
Tak, wszystko w jeden weekend. Trochę tego nie ogarniam no ale wyjdzie w praniu.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się