Zadziwiające, nietypowe ogłoszenia

Ile ona to swoje ranczo już prowadzi , ktoś się orientuje ?


Od 2002 roku. Ileś lat temu miała nawet nieduże stado krów, ale też z tego pomysłu nic nie wyszło. Oczywiście jak zwykle winni byli żydzi, masoni, komuniści i kto tam jeszcze.

Ile ona to swoje ranczo już prowadzi , ktoś się orientuje ?

Jakieś 14 lat. Podobno na początku była woda i prąd, miała tam prowadzić gospodarstwo agroturystyczne. O rolnictwie i hodowli nie miała zielonego pojęcia, ktoś tam jej próbował radzić, ale ona rad nie słucha. Ten blog jest jak publiczny dziennik popadania w obłęd. Myślę, że od początku nie wszystko z nią w porządku było, ale teraz to już tragedia. Żal kobiety, bo nawet jakby ktoś chciał jej pomóc, to z takim jej podejściem nie da rady. Bardziej jednak żal zwierzaków, one nie mogą sobie wybrać właściciela. Swoją drogą pojazd po niej na facebooku to też masakra - raczej jej to nie pomoże a co najwyżej wpędzi bardziej w chorobę, no ale parę osób może poczuć się lepiej że dokopało"wariatce", łał.  Smutna jest historia tej pani, z drugiej strony przerażające, ale ciekawe zjawisko do analizy dla psychologa, socjologa i badacza mediów.

Gdyby chociaż trochę spróbowała zmienić swoje podejście do ludzi, było by jej łatwiej. Nie wszyscy którzy piszą na jej blogu, czy fejsie, chcą jej dokopać. (co do facebooka, nie jestem zorientowana, bo nie czytam co ona tam pisze, ani co inni o niej piszą)

Jak od 2002  to  pewnie jakoś radę daje , a  że pisze jak pisze,  cóż sam święty nie jestem , no ale fakt ,że ekscentryczna z niej babeczka i  może być kopalnią tematów . Zaciekawiło mnie ,że co chwile gdzieś się przewijała w temacie , a jej wypowiedzi na forum nigdy nie spotkałem .  No na pewno jest przykładem jak na forum można zaistnieć nie pisząc na nim  😀iabeł: .  Moja ciekawość zaspokojoną  , a Jej niech się dzieje jak najlepiej .  Moja przyjacielska rada dla Indianki  to tylko niech pilnuję coby za blisko  tego źródełka ,tych dołków  jej goście nie kopali  😉 Znałem jednego gościa co w nagłej potrzebie pewnej autentycznej Indiance w Amazonii do studni narobił  bo pomylił dołki .  🤣

Pisała na re-volcie. Gdzieś z tydzień.
Niezwykle ciekawy przykład do refleksji nad wolnością jednostki 🙂

[quote=indianka]Niesobia, uspokój się. Tutaj się myśli, a nie pierdoli głupoty jak stado idiotek na revolcie.
Nikt tutaj nie robi do pitnego źródła, ani obok źródła.
Dołek Jaskółka znajduje się kilkaset metrów od źródła wody pitnej.

Moich fajnych wypowiedzi ni ogłoszeń na revolcie nie spotkałeś, bo nieuczciwa moderatorka je stronniczo wykasowała. Nie mogła ścierpieć mojej oryginalności, odmienności i szczerości. Drażni ją też moja sława.
Moje wpisy i komentarze oraz ogłoszenia wykasowała, ale sława została i odbija się ona czkawką tym nietolerancyjnym, zawistnym idiotkom, które raz po raz wypisują tam swoje brednie przekręcając fakty i tworząc różne negatywne pomówienia i insynuacje na mój temat. [/quote]

zostawiłam oryginalną pisownie.. no cóż, jesteśmy idiotkami.  😵 😂   a modzi sławy zazdroszczą!!  niedobre Wy! 😜

może jakiś pozewik re-voltowo zbiorowy by panią otrzeźwił?  😂  😀iabeł:

Ale ja się zastanawiam kto jej te konie ujeździł skoro nadają się na przejażdżki i wyjazdy w teren?  Skoro jeszcze pare miesięcy temu były surowe...

kozdanda, nikt jej nie ujeździł, są surowe, tak jak pisała wcześniej, przyjęły tylko siodło i jeźdźca, a do ujeżdżenia nawet wstępnego, daleka droga. Dlatego nie pojmuję dlaczego z czystym sumieniem poleca je jako ujeżdżone, o terenie nie wspomnę.

Watrusia, może dlatego, że nikt po lekturze jej bloga tam nie przyjedzie?

Ja regularnie czytam jej bloga, w sumie każdy post przeczytałam od początku. O ile na samym starcie bloga była osobą dość ugodową, tak im dalej w las, tym większe awantury, teorie spiskowe, jak to się wszyscy nad nią uwzięli... To, że ma zaburzenia psychiczne-to pewne.  Jeżeli ktoś śledził jej bloga to zauważył, że przez rancho Indianki przewinęło się naprawdę DUŻO zwierząt. Zaczynając od koni (teraz w swoim stadzie ma ogiera arabskiego i chyba 4 klacze, za 11msc będzie ich ciut więcej... 😉), przez drób, kozy, owce, krowy po psy. I tak naprawdę o wielu słuch zaginął, po prostu. Miała po którejś z kobył ogierka, Hanibala bodajże... Po jakimś czasie zniknął i ani słowa na blogu o nim się nie uświadczy 🙂 Poza tym-granie na emocjach odwiedzających bloga jest częstym procesem. Tak jak w tym wpisie, że jeżeli nie będzie miała pieniędzy na utrzymanie całej sfory, zwierzęta pójdą na rzeź... I ludzie, który nie pomogą jej-przyczynią się do tego... 😉 Ile to razy mówiła, że ma trenera-czy nawet dwóch- do tych swoich kobył. I oboje zrezygnowali... Niestety, tej kobiecie nikt nie pomoże. Ona jest zbyt nafukana, zbyt wyniosła, a i opinię nie ma najlepszą, jeżeli z każdym ma jakieś niesnaski. No cóż-taki los zacietrzewionej Indianki. Najlepiej byłoby za nią zrobić, zapłacić, że mogło się tego dokonać i całować po stopach, że dała wejść na swoje niesamowite 'rancho'  🙄

I to mnie rozwala... Kobyły chodzą z ogierem ale jak nie nazbiera kasy na żarcie to zwierzaki na rzeź. Logika.

Czy tą kobietą nie powinien się ktoś zająć? Mam na myśli psychiatrę. Nie powinna być skierowana na przymusowe leczenie?
Czytam jej bloga od jakiegoś czasu, nie z wielką uwagą, ale widać że ma głębokie zaburzenia, które z czasem się pogarszają.
Już mniejsza z jej narcyzmem i paranoją dotyczącą innych ludzi. Przecież ona jest agresywna, na tym swoim blogu zamieszcza groźby (swoją drogą, wspaniała zachęta do wakacji na tym "ranchu"😉:

Aby uzyskać widzenie z księżniczką i możliwość odwiedzin jej na Rancho,
należy się z nią skontaktować telefonicznie lub emailowo i uzyskać zgodę na takie widzenie.

W innym przypadku nieupoważnione przez właścicielkę wtargnięcie do sanktuarium Indianki grozi wpierdolem, kalectwem lub wezwaniem policji.
Nadto każde nieupoważnione przez Indiankę wtargnięcie na jej ziemię będzie fotografowane i nagrywane oraz zamieszczane w internecie.
Za wtargnięcie na mój prywatny teren bez mojej zgody dostaniesz wpierdol, a twoja kamerka zostanie wdeptana w ziemię. To, że stworzyłam ofertę, nie oznacza, że jest ona dostępna dla każdego łacha i stalkera. Nie masz tu żadnych praw.
Jak się te instytucje wreszcie nie wezmą za ciebie, pierdolnięty trollu, to złożę na nie skargę do samego Ziobry! Polecą głowy leniwych pączkojadów!
A tylko wejdź bydlaku na moją ziemię, to zapierdolę cię gnido gołymi rękami!
Zginiesz tu, a twoim ścierwem nakarmię koty i psy!

No i trzeba naprawdę nie mieć co robić, żeby takie wypociny dodawać o 6😲0 rano  🤔 to trochę dziwne, patrząc na to, ile ona ma tych zwierząt.

kutykula nie da się tak po prostu skierować kogoś na przymusowe leczenie. Ta osoba musi się zgodzić. Chyba że stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia innych, bo np. lata za nimi z siekierą. Indianka nie stanowi. Tzw. groźby karalne nie są podstawą.

Ale wiecie, ze ona sie karmi waszymi komentarzami? Ze czuje sie sławna, bo o niej piszecie i każdy komentarz jest da niej bardzo, ale to bardzo ważny? Tak ważny, ze internet jedt dla niej ważniejszy niz bieżąca woda, prąd, zapasy na zimę? A wy tylko utwierdzacie ja w tym przeświadczeniu. Najlepiej zamilknąć na ten temat. To ja podnieca, a wy ja tym stymulujecie.

Ale wiecie, ze ona sie karmi waszymi komentarzami? Ze czuje sie sławna, bo o niej piszecie i każdy komentarz jest da niej bardzo, ale to bardzo ważny? Tak ważny, ze internet jedt dla niej ważniejszy niz bieżąca woda, prąd, zapasy na zimę? A wy tylko utwierdzacie ja w tym przeświadczeniu. Najlepiej zamilknąć na ten temat. To ja podnieca, a wy ja tym stymulujecie.


Strzyga, lubię to 🙂

Strzyga  stymulujemy ostrogą  🤣

http://ogloszenia.re-volta.pl/sprzet/szczegoly/255668?q=&kategoria=&stan=&lokalizacja=&sortuj=0&widok=0&strona=2

Ten moment kiedy nie wież czy ktoś żartuje czy to tak na serio ;__;
Derka ładna ale nie wiedziałam że ripstop poza swoją trwałością jest jeszcze piorunochronny  😉

Nie wierzę. xD Ona to z metki wzięła, bo tam jest "Ripstop" i piorunek. 😀

Nie wierzę. xD Ona to z metki wzięła, bo tam jest "Ripstop" i piorunek. 😀


Śmieszki śmieszkami ale jak pomyślę że ona w to wierzyła to współczuję jej koniowi ;_;

Ten moment kiedy nie wież czy ktoś żartuje czy to tak na serio ;__;




Ten moment kiedy nie wiesz, czy ktoś zrobił błąd specjalnie czy to na serio 😉

[url=http://olx.pl/oferta/sprzedaz-koni-z-hodowli-prywatnej-CID103-IDgEtR5.html#49396cd47d]http://olx.pl/oferta/sprzedaz-koni-z-hodowli-prywatnej-CID103-IDgEtR5.html#49396cd47d[/url]
ta klaczka na pierwszym planie, to jakiej rasy, przyjęła siodło, czy coś więcej ?  🤬, bezkrytycyzm ludzi dalej mnie zaskakuje  🤔wirek:.
Jak można takie zdjęcie wrzucić ? 😜 😂

safie masz mnie, moje niedopatrzenie  😡

[url=http://olx.pl/oferta/sprzedaz-koni-z-hodowli-prywatnej-CID103-IDgEtR5.html#49396cd47d]http://olx.pl/oferta/sprzedaz-koni-z-hodowli-prywatnej-CID103-IDgEtR5.html#49396cd47d[/url]
ta klaczka na pierwszym planie, to jakiej rasy, przyjęła siodło, czy coś więcej ?  🤬, bezkrytycyzm ludzi dalej mnie zaskakuje  🤔wirek:.
Jak można takie zdjęcie wrzucić ? 😜 😂

Ale za to są nieźle wypasione  🤣  i to na łąkach!  😂

Yurikino, oj tam. Przynajmniej był powód do śmiechu, a śmiech to zdrowie  :kwiatek:

A tak serio to czytałam to zdanie kilka razy i najpierw nie wiedziałam co jest nie tak

ogłoszenie o sprzedaży żrebaka a w opisie elaborat na cześć jego ojca, ani słowa o matce, nic na temat sprzedawanego żrebaka oprócz roku urodzenia i płci 🙂 no ok, o odsadzie za dużo powiedzieć sie nie da, tak sobie myśle, ale wchodzę w drugie ogłoszenie tej osoby, tam sprzedaje dwulatkę, i to samo wiek , płeć i elaborat o ojcu, to chyba nie jest normalne, wkońcu kupuje zwierzę a nie legendę jego ojca, które to informacje można znaleść na necie zresztą .
http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/40403

http://olx.pl/oferta/klacz-zimnokrwista-zazrebiona-CID103-IDgT3uh.html#49396cd47d

Dwa lata i już źrebna  🤬 i te Pęta...

W tym wieku zaźrebianie klaczy, u właścicieli koni zimnokrwistych, to norma. Pęta według większości rolników to nie grzech.
Są tańsze niż ogrodzenie łąki, a koń przynajmniej stoi na trawie a nie w ciemnym, wilgotnym boksie, w gnoju po brzuch.

http://olx.pl/oferta/piekna-malowana-kasztanka-kon-profesor-170cm-CID103-IDgQWAw.html#39e778aea2

takich nóg to dawno nie widziałam..  😲

desire coż, powszechny dostęp do aparatów USG to w sumie dość świeży luksus, nadal spotykam wiele osób, przez których ręce przewinęło się naprawdę wiele koni, uważających, że jak koń nie kuleje, może pracować. Mam nadzieję, że era nabytego kozińca jest już powoli w odwrocie.

http://ogloszenia.re-volta.pl/konie/szczegoly/40429? wakacje...