Styl western (dawniej kącik)

smartini   fb & insta: dokłaczone
31 lipca 2016 16:16
Czyli używasz czyichś słów, które nie do końca rozumiesz, żeby czytelnicy poznali drugą stronę problemu. No ale nie poznają, bo cCytat nie wiele wnosi a Ty nie jesteś w stanie go uzasadnić, przytoczyć kontekstu ani skomentować dlaczego to cytujesz.
F*ck logic 😀
.
Zmieniając lekko temat, a wracając do witamin dla "maścistych" 😉

Czeczo mi płowieje. Ale tak konkret: nie że grzywa czy ogon (pasemka), ale z czarnych nóg zrobiły mu się brudnokasztanowane. Grzywa i ogon robią się ciemno wiśniowe na końcówkach. Na całym ciele wyszły siwe włoski. Pojedyncze. I teraz się zastanawiam: skoro są kare płowiejące to czy gniade też być mogą?  🤔wirek: 😜 Chyba muszę spytać w wątku o maściach... ale diabeł ogonem nakrył... nie mogę go znaleźć w czeluściach forum 😉
W jakim sensie kary płowiejący?

Generalnie na przyciemnienie działa... papryka. A konkretnie zawarta w niej miedź (twierdzi moja znajoma, właścicielka karosza).

Edit: Teraz tak sobie myślę czy to na pewno była miedź... Ja dzisiaj chyba nie myślę xD
Miedź, miedź... dobrze pamiętasz. Kare konie przeważnie są płowiejące (rudziejące) i krucze (niepłowiejące). Może z gniadymi jest podobnie?  🤣 A może Czeczo usłyszał, jak szkoduje, że mój quarter miał być palomino i uznał że się rozjaśni?  🤣

A tak na poważnie, ot zagwozdka. Nie same siwe kłaki o ile te rozjaśnione nogi... Może same nogi ma od karego-płowiejącego? 😉
Ciekawe, faktycznie. A jak rodzice / rodzeństwo? Też mają taką przypadłość? Może mu czegoś brakuje - np. wspomnianej miedzi? Badania krwi?

A może po prostu chce Cię zadowolić i zrobić się na palomino? Ale jak jest gniady to może co najwyżej się rozjaśnić na bułanego xD
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 sierpnia 2016 14:03
Sierra, jak można opalić na solarium perlino do palmino (taki tam stajenny żarcik, ludzie serio łykali :P) to może rozjaśnić gniadego do palomino też się da 😀
Pełną krew miał robioną jakoś na przełomie listopada i grudnia (nawet poszerzoną o jakieś komponenty, ale teraz nie pamiętam jakie) i wszystko było w normie. Od tego czasu, jeśli coś się zmieniło, to raczej in plus: stanął pełnoporcjowo na paszy, wyszedł na łąkę na przysłowiowy "cały dzień", elektrolity ma w standardzie cały rok. Teraz dodatkowo - z racji rozkucia - dostaje suplement na kopyta (ale nie czysto-biotynowy, ale taki bardziej kompleksowy: aminokwasy+witaminy). Może to zatem z "nadmiaru dobra", albo z "przesady"? 😉

Zastanawiam się, czy to może mieć związek z tym, że jego matka była palomino (babcia ciemny kasztan, dziadek palomino), czyli była maści rozjaśnionej. Znowuż strona ojca to maści w przewadze ciemne z pojedynczym rudym, karym a nawet siwym (!). Ojciec gniady (babcia ruda kasztanka, dziadek skarogniady). Na maściach i ich dziedziczeniu czy ekspresji aż tak się nie znam, ale jestem ciekawa, czy to może mieć jakikolwiek wpływ? Że z jednej strony maści rozjaśnione, z drugiej ciemne ale gdzieś zaplątane genem siwym i czerwonym (kasztan)  🤔wirek:

Edit: muszę mu powiedzieć, że bułany to zło...  a co jak jeszcze pręgę i zeberkę postanowi wyhodować?  😲  👿
Gdyby miał być rozjaśniony to by był (bułany skoro jest gniady)... Chociaż czort wie, teraz tyle nowy maści się pojawia... Gen Pearl, czy Dunalino...

A może właśnie ma czegoś nadmiar i dlatego odbija się to na obniżeniu jakości sierści?

smartini to ja zacznę Jacka opalać "na kasztana" xD
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 sierpnia 2016 14:21
Może przechodzi nasoletni okres dojrzewania i imidż zmienia? :P
Nique to, że nie jest rozjaśniony to wiem... widzę 😉 Wszak jest gniady, choć podły gniady 🤣 Zastanawiam się, czy taki miks kolorystyczny w ogóle mógł mieć jakikolwiek wpływ na to jego "płowienie" na nogach i pojawienie się siwych kłaków  🤔wirek:

A na jakość sierści narzekac nie mogę: śliski, gładki i błyszczący jak foka. Tylko ten kolor...  🤔wirek: Chyba powtórzę mu badania i zobaczę, czy ten kolor to nie jest zwyczajnie promieniowanie radioaktywne od nadmiaru wszystkiego 😉

Smartini on jest teraz w takim wieku, że po prostu próbuje "odnaleźć siebie" i "swoją drogę".  Chce się dowiedzieć, kim tak naprawdę jest...  😎
Smartini on jest teraz w takim wieku, że po prostu próbuje "odnaleźć siebie" i "swoją drogę".  Chce się dowiedzieć, kim tak naprawdę jest...  😎


A jaki to wiek? Może Jacek też to przechodzi xD A później będzie kryzys wieku średniego...
Chmurne i Durne Czteroletnie! Duma rocznika 2012  🤣 🤣 🤣
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 sierpnia 2016 14:34
Nique, nie kracz nie kracz :P Palomino w kryzysie wieku średniego fundują sobie operacje plastyczne... A raczej zmuszają do fundowania im ich ;D
A to my z 2011, wobec tego przez najbliższy rok oczekuj że będzie tak samo :P Albo gorzej.

Mówisz? Mój sobie na drugie urodziny zafundował dziarę na zadku...

Edit: W KOŃCU zamówiłam wodze xD I ogłowie... I paseczek do wędzidła... xD Już was nie będę męczyć na temat najlepszej grubości wodzy. Jakie będą to będą. Przyzwyczaję się.
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 sierpnia 2016 14:41
Nique, my zasługujemy na złotą kartę weterynaryjną :P palomino_aqh. Pierwsze i ostatnie 😀!
Gratuluję zakupów 😀 pasek do wędzidła, nareszcie!
Sierra, oj tam od razu durne... 😉
Im więcej siedzę na Jacku tym bardziej zgadzam się z twierdzeniem "Palomino is a state of mind"...
Taaaaaaaa... to zjadanie łańcuszka było mocno irytujące. Ale już jakiś czas temu sama, własnoręcznie zmajstrowałam sobie pasek wędzidłowy! Jednak stwierdziłam że jak już jedzie zamówienie to dorzucę za przysłowiowe "grosze" i w cenie jednej przesyłki kolejny. Takich dodatków nigdy dość.
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 sierpnia 2016 15:03
Dodatków nigdy dość... a zaraz zaczniesz znajdować wszędzie wędzidła, paski, sprzączki, kółka do ostróg, rzemyki, sznurki ect.ect. :P
Ja aktualnie jestem na etapie przeprowadzek i topię się w... nadmiarze flo o.O Przytargałam torbę z siodlarni, ogarnęłam pokój, resztę przywiozłam z mieszkania w Warszawie i aż nie wiem co z tym zrobić :O  Nie sądziłam, że po kilku sezonach można dorobić się aż takiej ilości...
O znajdowaniu końskich ścierek  mikrofibry, grzebieni, magicbrushy, gumeczek dosłownie WSZĘDZIE to już nawet nie wspominam
Sierra, może on nie jest gniady tylko brązowy? (mieszanka włosów brązowych i czarnych)
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 sierpnia 2016 15:10
Wtedy był piękny i wiśniowy. Jako ogier miał i więcej kudła i więcej pięknego koloru  😍

Teraz wygląda mniej więcej tak:

(jak się przyjrzeć, widać na zadzie siwe kłaki...)
.
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 sierpnia 2016 15:26
Sierra, moje palomino serio co roku ma inny kolor. Inny odcień, inaczej widoczne jabłka (tylko kilka miesięcy), raz bardziej złoty i 'równy', innym razem zimniejszy 'srebrny' z czarnymi plamami... już się przestałam przejmować i zastanawiać WTF :P Jedyne co to zimą jest taki sam - waniliowy budyń przyszarzony błotem z jesieni :P
Sierra, teraz tylko czekaj aż pojedyncze włoski zmienią się w pojedyncze kropeczki hahaha

Mój rudy kucyk co roku miał takie (to chyba był jakiś niedobór miedzi - prawdopodobnie - nie pamiętam czy robiłam w końcu badanie w tym kierunku)
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/1916452_1272177001126_4380934_n.jpg?oh=4e9c3d0ff92024fa17c26dc032da2d5a&oe=58221E79[/img]
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/993007_10200878346457536_527086620_n.jpg?oh=5090628e320c267a4cbcde609eefe6c0&oe=581A3E2A[/img]
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/1916452_1272176921124_8388210_n.jpg?oh=60d30bab75dd29bd45415f3ac46f99d8&oe=582E14CF[/img]

a tu tylko jedna, trochę wieksza niż zazwyczaj:
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/559982_10200531114376951_658694109_n.jpg?oh=2710266d0b3b4ab77c16ad80617bd0ff&oe=58110D55[/img]

generalnie to w ostatnich latach nie ma tylu kropeczek co kiedyś 🙂
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
01 sierpnia 2016 18:03
Sierra, z tego co wiem to przyswajanie miedzi (i cynku) prze organizm można łatwo zablokować nadmiarem żelaza - sprawdź swoje suplementy pod tym kątem 🙂 Badania warto zrobić, Pocieszę Cię (lub nie), ale moja ma podobnie i wszystko w normie w wynikach. Ona zawsze w lecie jest nieco "inna" niż zimą (a matka solidnie ciemnogniada, ojciec gniady). U mojej więcej siwych włosków pojawia się przy ciemniejszej łacie na zadzie (tzw. plamistość szlachetna, u nas bardzo mała łatka) - po prostu dla niektórych włosów w tej okolicy "brakuje" barwnika czasami 😉

E: Nawet wygrzebałam zdjęcie naszej łatki 😀
E2: Zmiany w kolorze mamy sezonowe (jak wiele koni w sumie), przy czym w lato ona stopniowo jaśnieje - prawdopodobnie od słońca.. Inaczej wygląda w czerwcu, inaczej pod koniec sierpnia.
Jesień-wiosna bujamy się w ciemnieszych tonach:  http://re-volta.pl/galeria/foto/89542 (luty-marzec) i  http://re-volta.pl/galeria/foto/107777 (marzec-kwiecień jakoś), ale w lato już hulaj dusza:  http://re-volta.pl/galeria/foto/116631 (maj-czerwiec) i http://re-volta.pl/galeria/foto/142135 (sierpień, tutaj dodatkowo na 2 miesiące po operacji, gdzie cały czerwiec była w klinice).
smartini   fb & insta: dokłaczone
01 sierpnia 2016 18:27
Viridila, ja bym odstawiała, że jaśnienie na lato to kwestia koloru zimowej sierści a nie słońca 🙂 Przynajmniej tak mam dwoma moimi wałachami. Palomino na zimę jaśnieje bo zimową sierść ma białą. Na lato systematycznie ciemnieje wraz z utratą zimówki. Drugi odwrotnie, skarogniady, zimową sierść ma czarną więc na zimę jest kruczoczarny. Jak się zacznie wyczesywać czarny zimowy puch to wychodzą jaśniejsze partie.
No ale mogę się mylić 😉
Viridila   ZKoniaSpadłam & NaturalBitsBay
01 sierpnia 2016 19:07
smartini, ona zimową sierść ma ciemniejszą ogólnie, letnią jaśniejszą - to jest w sumie normalne, że okrywa letnia różni się od zimowej, bo większość koni tak ma. Ale w ciągu lata też minimalnie jaśnieje, co głównie o nogach widać 🙂 Więc podobnie jak u kopytnego Sierry - tylko tam jeszcze dochodzi kwestia kastracji itd., ale sam fakt "jaśnienia" w letniej sierści się zdarza.

Inna sprawa, że samych hm.. odcieni gniadego jest trochę 😀 Wszystko zależy tak naprawdę od tego jak wypada produkcja czarnego barwnika u danego gniadego konia. Za mało wiem o końskiej genetyce, a nie ma sensu robić przykładów wg standardów gryzoniowych 😁
Ale tutaj dobrze widać te warianty gniadego - choć osobiście nie wiem do którego swoją zaliczyć, ot - raczej zwykły gniady lub ew. jasnogniady (patrząc po jaśniejących nogach i tendencji do "jaśnienia" włosów w grzywie i ogonie, przy czym nie są to niedobory).
http://genetykaumaszczeniazwierzat.pl/konie/podstawowe/
Babe jest wlasnie kara plowiejaca. A ze nie da sie zaderkowac rok caly przy tym sloncu i temperaturze, dlatego wlasnie probowalam z witaminami. Wyniki-jak widac.
Moze na to plowienie wlosow sprobuj szampon dedykowany gniadoszom? Albo te koncowki wlosa sciac 👀 Teraz na zime znowu zamowie te suplementy dla karych koni, bo jej zimowe futro ostatnio bylo wlasnie takie...kasztanowate  🤔

Ja z kolei ciesze sie, ze nie mam siwka. Jak pomysle o tym, jak trudno je utrzymac w bialosci, to mi sie slabo robi. Zwlaszcza, jak by trafil sie egzemplarz jak Babe, ktory lubi sie tarzac i czysty jest tylko po umyciu  🤔

smartini   fb & insta: dokłaczone
01 sierpnia 2016 20:43
Planta, wlascicieli jasnych koni ratuja tylko fioletowe szampony i odzywki :P zadne tam dedykowane szampony bez pigmentu, nic nie daja ;P przetestowalam chyba juz wszystkie na polskim rynku i kusi mnie zrobic porownanie 'preparaty na rynku jezdzieckim a dwa kosmetyki z drogerii'
To oczywiste co wygrywa... :P
Jasne konie to zło
Może to rzeczywiście miedź, a może Czeczo już tak po prostu ma, że się zmienia? 😉 😜 ale zanim dowalę mu kolejny suplement najpierw zrobię mu krew. Bo może to rzeczywiście z dobrobytu a nie z niedoboru...

Planta mamy szampon dla gniadych, podcinam też regularnie grzywę i ogon. Siwe kłaki chyba zacznę mu markerem zamazywać  🤣 😉

Smartini twój koń to w ogóle jest kameleon  😜

Tuffy Tafik jest piękny w każdym odcieniu, zawsze.  😍 Bo Tafik jest kasztanem, a to najpiękniejsza z maści  💘 ...kropeczki? No nie! A potem jeszcze pręga i zeberka!!!  🤬

Vidrilla Pocieszyłaś mnie trochę, wszak okazuje się, że takie "akcje" się zdarzają u gniadych. Że znowuż nie takie Dziwadełko z mojego konia 😉

Muchozol ano! Może mój będzie gniady w siwiźnie... no już trudno 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się