kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

Piaffallo, spróbowałbym napchać w dziurę maści ichtiolowej. A gdy ropa jeszcze zejdzie można kombinować z zatykaniem pszczelim woskiem z propolisem.
Piaffallo Na kopytach się nie znam, ale widząc wypowiedź halo także pozwolę sobie zasugerować coś z propolisem. Propolis jest absolutnie genialny na wszelkie problemy z ropą, świetnie zasusza i jest silnie bakteriobójczy.  Ja stosuję na siebie, psa, stosowałam u koni - ogółem niezależnie od gatunku i widzę, że potrafi działać cuda, ale w jakiej formie go napchać do kopyta to już nie wiem 😉
Mam i to i to dostępne, tylko boję się reakcji na maść ichtiolową, poniewaz tam mozna powiedziec ze jest rana, dziura do żywego ;(
propolis mam jak napchac, masc ichtiolową tez, tylko co teraz lepsze?
Piaffallo, zaczęłabym od ichtiolowej i obserwowała czy coś "rusza". Jeśli nie - potraktowała nalewką z propolisem (strzykawką?), ostrożnie bo może zaboleć (z drugiej strony tłusta ichtiolowa może zapobiec "pieczeniu", a alkohol usunie tłuszcz), a potem zrobiła "korek" z propolisu z woskiem.
Jasne, że można też zachowawczo - pampers z rivanolem. Kombinuję inaczej, bo sporo czasu minęło, prawda?
Tak myślę, że bardzo zapobiegawczo można ocetniseptem, a potem izolacja z wosku.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
12 września 2016 12:29
Piaffallo, ja bym ichtiolowej na otwarta ranę nie kładła, skoro jest w ulotkach, ze robić tego nie należy. Osobiście bym Przemywala, pryskała octaniseptem i zabandażowała, okleiła taśma izolacyjna ścianę kopyta, zeby podeszwa oddychała a tyle syfu sie do środka nie dostawało.
Właśnie miałam ten dylemat z ichtiolową co pisze Strzyga, to jest straszna dziura i wyraźnie przebija całą podeszwę...

Na razie ruszył pampers z rivanolem. Jutro w takim razie zrobię tampon z propolisem i tam wcisne. Od dołu jest wata i bandaż więc cały czas oddycha, ale nie zbiera przynajmniej całego świństwa padokowego :/ plus widać, że duża ilość waty daje ulge przy chodzeniu.

No sprawa się już ciągnie ponad 3 tygodnie (jak nie miesiąc...)
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
12 września 2016 17:01
Można też przepłukiwać nadmanganianem ze strzykawki zanim napchasz propolisu.
Dziękuję wszystkim za pomoc!  :kwiatek:
Mam nadzieję, że ulżę koniowi jak najszybciej 🙂
[quote author=analop link=topic=1412.msg2593529#msg2593529 date=1473627514]

Każde nie prawidłowe pocenie powinno zwrócić uwagę.

........

Jak prawidłowo powinien pocić się koń? Nie wiem, może to zależy od cech osobniczych...



Ale jak ocenić, czy koń poci się nieprawidłowo, jeśli nie wiadomo, jakie pocenie jest prawidłowe?

Edit:
Bo to jest bardzo cenna informacja, tylko jak z niej skorzystać nie wiedząc, do czego porównywać. 
[/quote]


Ja nie jestem specjalistą i ciężko mi się wypowiedzieć.
Wet zwrócił mi uwagę, że może mieć to bardzo duże znaczenie...

Mój koń zawsze pocił się najpierw pod popręgiem, potem na szyji... później nie wiem co, mniej więcej razem słabizna, klatka... na koniec pot występował pod ogłowiem, na łopatce, chrapach...
Tak mniej więcej 😉

Moją uwagę zwróciły zmiany w poceniu się - koń na szyji suchy, a słabizna mokra...
teraz szyja sucha, łopatka mokra...

u mnie najpierw zawsze był popręg i szyja... 🙄
Z racji że kącik żółtodziobów to zapytam o opinie, bo jestem ciekawa waszej i czy będzie się pokrywała z tym co trener zauważył. Jak oceniacie ruch głównie pracę zadem ( brak pracy może raczej ). Też widzicie sztywność łopatki? Zastanawia mnie również fakt że jak koń stawia prawą nogę to podnosi przy tym automatycznie wyżej głowę, trener zasugerował że moze to być spowodowane napięciami w szyi.

Na jazdę nie zwracajcie uwagi, jeździ moja siostra która się uczy

aroniasty, dla mnie to ten koń jest po prostu kulawy. Ciężko tu cokolwiek ocenić, jak koń ewidentnie nie jest czysty i do tego ledwo się snuje.
Moje zdanie takie same koń kulawy, i  nic nie ma z szyją . Trener tworzy farmazony .
Też twierdzę co przedmówcy - wyraźnie kulawy ... Wezwij jakiegoś weta a przy okazji może zmień trenera? Nie trzeba się uczyć od mistrzów świata, ale osoba zwana "trenerem" chyba powinna zauważać kulawiznę.
A trener tak w ogóle  to jest jakimś wetem ze specjalizacją diagnostyki ruchu koni , czy następny guru od naciągania  😂
aroniasty, dla mnie to ten koń jest po prostu kulawy. Ciężko tu cokolwiek ocenić, jak koń ewidentnie nie jest czysty i do tego ledwo się snuje.



Koń miał robiony tuv 4 miesiące temu na czysto, od tamtej pory oglądał go wet miesiąc temu nic nie stwierdził , ja siedząc na nim nie zauważyłam żeby inaczej się poruszał , konsultowałam też  jego ruch dziewczyną pracującą u Chrystiana Ahlmanna w Niemczech i o kulawiźnie nie było mowy ale sztywną szyje też zauważyła i wpadającą łopatkę. A sądze że się jednak zna. Tak sobie myslę że koń z 5 minut wcześniej miał słaby najazd na przeszkodzę , potknął się, poleciał do przodu, być może uderzył tą nogą, poobserwuje jego ruch jutro, bo bolesności na pewno nie było.  Co do snucia - taki typ, to i tak jego żywsze tempo 😉




A trener tak w ogóle  to jest jakimś wetem ze specjalizacją diagnostyki ruchu koni , czy następny guru od naciągania  😂



Tak się składa że akurat trenerów mamy dwóch, przygotowują aktualnie zawodniczki do klasy P dodatkowo ze specjalizacją z zootechniki a drugi tech. wet. 😉 Koń miał też spotkanie z masażystką fizjo.  I jak pisałam konsultuje się też online z dziewczyną pracującą w stajni u Chrystiana Ahlmanna ( mam nadzieje że postać znana, ale pewnie też nie spełnia wymogów 😉) , ale na razie niestety tylko internetowo 😉

Też twierdzę co przedmówcy - wyraźnie kulawy ... Wezwij jakiegoś weta a przy okazji może zmień trenera? Nie trzeba się uczyć od mistrzów świata, ale osoba zwana "trenerem" chyba powinna zauważać kulawiznę.



Akurat ta jazda nie była z trenerem, wcześniej koń na 100% chodził dobrze, zastanawiam się właśnie czy przypadkiem przy mocnym potknięciu przy krzyżaku czegoś sobie nie zrobił, no nic, jutro bedę musiała go przespacerować i zobaczę 😉
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] ZNOWU brak edycji postów
Nikt nie powiedział, że koń BYŁ kulawy wcześniej ... Oceniamy tylko to, co widać na filmiku ... Może złożyły się dwie rzeczy i mamy niepełny obraz. Lepiej zauważyć coś nieistotnego niż przeoczyć ważnego ... Zrozumiałam, że trener był na tej jeździe i w tym momencie oceniał konia ruch. Jeśli nie, to trudno porównywać widząc konia przez chwilę, w innej sytuacji.
Nikt nie powiedział, że koń BYŁ kulawy wcześniej ... Oceniamy tylko to, co widać na filmiku ... Może złożyły się dwie rzeczy i mamy niepełny obraz. Lepiej zauważyć coś nieistotnego niż przeoczyć ważnego ... Zrozumiałam, że trener był na tej jeździe i w tym momencie oceniał konia ruch. Jeśli nie, to trudno porównywać widząc konia przez chwilę, w innej sytuacji.


Nie nie, z trenerem trenuje ja , siostra jeździ od czasu do czasu głównie dla przyjemności i nauki 😉 Mam nadzieje że jednak to tylko wina potknięcia , bo nie wsiadłam od tamtego czasu 👀  Ale w sumie dobrze, że wrzuciłam i teraz zwróciłam uwagę na tą przednią nogę że coś nie tak 😉
Wklejam film jeszcze jak koń galopuje i skaczę

i stęp
z innego dnia
aroniasty, wg mnie ten koń nie prostuje lewej przedniej. W żadnym chodzie.
Aroniasty, wyobraź sobie, że masz skaleczoną stopę/skręconą kostkę ... I spróbuj iść ... No właśnie, usztywniasz się od biodra. Z kończyną przednią jest tak samo, tylko my nie chodzimy na rękach. A teraz załóż plecak ... średnio dopasowany ... i pobiegnij.
Układ ruchu to całość i tak go trzeba rozpatrywać. Kulawizny górnej części kończyny i jej końca często, na pierwszy rzut oka, są mylone. Dlatego jakąkolwiek nieprawidłowość ruchu warto konsultować z kimś kto ma wiedzę i doświadczenie i potrafi spojrzeć na całego konia. A dodatkowo ma możliwości diagnostyczne.
Zwracamy Ci uwagę nie przez złośliwość i czepialstwo tylko z troski o konia. Co innego widzi trener, co innego doświadczony wet ...
My też mamy tylko urywek, niewyraźnie, z daleka i z narzuconej perspektywy. I już widać problem. Kilka osób widzi niezależnie. Znaczy, że coś się dzieje.
Macie jakiś dobry sposób na to by koń nie ściągał kantara ? Bo szlag mnie już trafia. Może sznurkowy by pomógł? 
Nie wolno zostawiać konia w sznurkowym kantarze bez nadzoru!
nokia, a musi go nosić? Jak nie ma takiej potrzeby to sobie odpuść, naprawdę. Sznurkowy łatwiej o cokolwiek zaczepić, także niezbyt.
nokia sznurkowy jest tylko do pracy, nie wolno zostawiać w nim konia bo może się stać tragedia. Mówię z doświadczenia, jeśli kantar o coś zahaczy to przerażony koń zacznie się szarpać przez co pozaciąga węzły, życzę powodzenia w uwalnianiu takiego zwierzaka.
A po drugie jeśli ściąga sobie zwykły kantar ( jeśli dobrze rozumiem to ociera się o coś aż zejdzie z uszu) to ze sznurkowym zrobi to samo.
Może po prostu ma za duży kantar lub źle wyregulowany ?
aroniasty, wg mnie ten koń nie prostuje lewej przedniej. W żadnym chodzie.


Tak on ma takie skłonności , tylko ze badaliśmy go mial pełny tuv , prześwietlania i nic nie wykazało (przed zakupem ) a film który wrzuciłam ze skoków jest robiony przed zrobieniem tuv. Kon biega swobodnie po padoku , szaleje , nie buntuje sie na ujeżdżalni wręcz przeciwnie bardzo chętnie ostatnio pracuje. ja zwróciłam uwagę na ta nogę jak go kupowałam, szczególnie widać to jak chodzi wolnym tempem, tylko ze kon miał robione prześwietlenia, tuv , sprawdzał go jeszcze u mnie wet i nie stwierdzili zadnych nie prawidłowości. Wiec w sumie nie wiem co teraz , halo myślisz ze robić jeszcze raz badania ? Nie wydaje mi sie zeby to było od konkretnej przyczyny
Gillian   four letter word
13 września 2016 13:56
warto pamiętać, że problemy z nogami często zaczynają się o wiele wyżej... widziałam już kulawiznę od problemów z kręgosłupem szyjnym, od ropnia na kłębie, mój osobisty koń potrafił być nieregularny od opuchlizny kaletki potylicznej (nie pod siodłem naturalnie).
warto pamiętać, że problemy z nogami często zaczynają się o wiele wyżej... widziałam już kulawiznę od problemów z kręgosłupem szyjnym, od ropnia na kłębie, mój osobisty koń potrafił być nieregularny od opuchlizny kaletki potylicznej (nie pod siodłem naturalnie).


Tylko ze on taki styl jazdy ma juz od dwóch lat. W tym czasie u poprzedniej właścicielki był badany u mnie przed zakupem i po przeszedł cały wachlarz badań stad nie wiem co jeszcze mogłabym zrobic , miał robione prześwietlenia , tuv , zeby , kopyta regularnie co 6 tygodni, podkuty na przednie. Był sprowadzany z Warszawy tez fizjoterapeuta który go masował i sprawdzał, były napięcia w okolicy szyji ale nie prawidłowości w kręgosłupie nie zauważył . Zadnych ropni , niepokojących guzów nie zauwazylam . I nie mowię tego bo chce jakieś swoje racje przekonać , po prostu serio nie wiem co jeszcze bym mogła zrobic . Wysłałam dzis ten film do znajomej która jak mowilam pracuje w stajni u ahmanna i jest wet. Mówi ze to nie kulawizna na 100%, a typ ruchu nie do końca prawidłowy ale nie sprawiający zadnych trudności w poruszaniu . Juz sama nie wiem co myślec 🙂
Ja nie jestem specjalistą  od ahmanna  , ale dla mnie koń kuleje  i podejrzewał bym trzeszczki
Ja nie jestem specjalistą  od ahmanna  , ale dla mnie koń kuleje  i podejrzewał bym trzeszczki


Ale czy to nie wyszło by w trakcie prześwietlenia ?
Aroniasty , a masz rtg kręgosłupa ?
Aroniasty  przy zwykłym  TiV  może nie wyjść , zależy jakie zdjęcia były robione  . Zastanawia mnie to  ,że jak pisałaś objawy ciągną się dwa lata .  Trzeszczki są trudne do zdiagnozowania  i przy rutynowych badaniach można je pominąć . Ja nie twierdzę, po tak pobieżnym filmie ,że to są na pewno  trzeszczki , ale podaje pomysł do diagnozy  .  jednak  widać jak byk ,że koń kuleję i porusza się pod siodłem walcząc z bólem [ stąd to machanie głową } i jazda na nim jest  barbarzyństwem  . { co pan trener powinien zauważyć } mimo innych pomysłów na  kontuzję , a tak w ogóle to od diagnostyki i leczenia są lekarze , a nie trenerzy .  💡
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się