Młode Konie

Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
04 września 2016 19:52
galopada, anai, Elu, dziękuję  :kwiatek:

patrzę na ten film Danuta12 i stwierdzam, że LLka LLce nie równa, w bobrowym stało uczciwe 90cm, wszystkie  😉

Dramuta12 na tym etapie co jestescie to nie ma co sie skupiac na podium, a przede wszystkim na idealnym przeprowadzeniu konia w parkurze  😉 jeszcze czeka cie sporo pracy ujezdzeniowej, ale kobylka fajna.
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
04 września 2016 20:09
analop, ale sadzi tymi tyłami 😲 😍
Brzask, szalona kobieto 😁 a przejazdu gratuluję, w Bobrowym jest duuuużo strasznych rzeczy, które zjadają biedne koniki 😁
galopada_, młode i gniewne trochę 😂
Dramuta12, fajnie ona idzie na parkurze, ale mam wrażenie, ze troszkę się czaiłaś :kwiatek:


My zato ostro trenujemy, dzieciak jeszcze ma frajdę, bo łazi na łące cały dzień, a na robocie skupia się na 110% 😍 pierwszy teren w życiu zaliczony celująco, nic się nie bał, jechał spokojnie. A dzisiaj za to pierwsze podskoki i kurde aż chce się jeździć 😍




Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
04 września 2016 20:21
Hermes , dzisiaj trochę boli ale było warto  😁
fajny ci się trafił ten młodziak, ile on ma wzrostu?
owszem w bobrowym banery, sędziówka, trybuny zjadają koniki dlatego młody pierwszy raz jak przechodził koło trybun twierdził, że może jak ładnie przekłusuje to go ocalą  😂



anapol Tak właśnie jest jak się zaufa. Trzeba pilnować wszystkiego.

Brzask, Dramutka12 Fajne przejazdy, gratuluję  :kwiatek:

Hermes Idziecie jak burza, super się prezentujecie .


A u nas nawet dobrze. W piątek z tej radości (kobyła źrebna ) wywinęłam orła i poszła mi kostka w lewej nodze, zdarłam kolano w prawej (już 3 raz) . Obolała pojechałam na zawody w sobotę na rudym i dziś na Belli . Bella pierwszy raz szła klasę L, ekonomiczności to nie ma wcale .
Ogólnie dobrze, fajnie się dogrywam z rudym a Belle trzeba więcej zabierać na treningi.
Najgorzej, że musiałam zmienić siodło i nie mogłam się ogarnąć .
Brzask, jechałam kilka razy LL i co inny GT to inna wysokość. 😁
FirstLight, i tylko na tym się skupiam. Jechać równo, bez kombinowania, ale jak coś się uda to zawsze miło.
Hermes, całkiem możliwe, miałam palpitacje serca na tym parkurze. 😂 Pierwszy raz byłam zestresowana na zawodach i to widać.
monia, dzięki. 🙂
Hermes   Może i mam podły charakter, ale za to dobre serce.
04 września 2016 20:33
Brzask, on ma podobno 167, ale wydaje mi sie ze moze byc ciut wyższy 🙂 dziękujemy :kwiatek:
monia, dziękujemy :kwiatek: Bella za to fajnie sadzi 😍
Dramuta12, spoko, ja zawsze na filmikach czy u kogoś widzę masę błędów, które tez sama popełniam 😁 jedyny mój plus jest taki, ze ja sie rzadko kiedy stresuje. No dobra pierwsze zawody na Młodym bedą pewnie stresujące 😁
Hermes, wcześniej to na zawodach luzik, a teraz jak zobaczyłam wszystkich, którzy dobrze znają Sonatę z zakładu treningowego (i wiedzą jakie ona ma możliwości), to pomyślałam "dobra, nie mogę dać ciała, bo będą gadać, że konia psuję". No i wyszło zupełnie odwrotnie. 🤣
Ja w weekend ZR-B Wielka Lipa. Drugie zawody mojego 4 latka, zachowywał się jakby nie wiedział po co ma wędzidło  😁 i po szeregu gdzie wykonał mega skok do 2 członu wybrał się na ogrodzenie  😵 na szczęście udało się go zatrzymać  😉 i na rozprężalnie nie wskoczyłam  🤔 ale jest moc w chłopaku  😜

A starszak bardzo poprawnie, poprawne skoki, świetne prowadzenie , top koń  😎



Potem wstawię filmik  🙂

monia a czy te pierwsze fotki to nie u nas w kaczenicach ? Poznaję po tych dragach i kwarcu który oślepia jak przyświeci słońce  😁
Dziewczyny miałam niedawno okazję jeździć na kucyku właśnie w powyższej stajni i mówiąc szczerze na samo wspomnienie boli mnie glowa 😂 mały rudy kucy bardzo miły i bezproblemowy dopóki na niego sie nie wsiądzie... A mianowicie kucyk ma coś na kształt head shaking, wiec niestety wylądowałam na gumach bo czarnej wodzy ani nic podobnego nie użyje bo za długie na niego. Mimo ze miał gumy i to dość mocno zaciągnięte to dostałam od niego z główki nie raz. Majta on tą głową naprawde mocno Antyle ze juz pare razy tak jak mowię dostałam z główki od niego. Mimo gum zawsze brałam go na kontak i tak z ładnie zokrągloną szyjką sobie chodziliśmy przez większość jazdy i machał coraz mniej ale jednak machał.
Głownie robił to kiedy narwyraźniej nudził mu się kontakt bo juz przeszedł na nim spory kawałek i po użyciu łydek. Jak w kłusie da sie to wytrzymać tak w zagalopowaniu to bardzo frustrujące i przy każdym zagalopowaniu był zarzut głową, dlatego boli mnie własna na samą myśl. Przez to na pierwszej jeździe galop trwał dobre 20 minut jak nie wiecej przy czym było po 10 zagalopowań na każdą nogę. Skończyłam dopiero kiedy osiągnęłam dopiero zagalopowania bez zarzutu głową.
Niestety na drugi dzień to samo i tyle samo zagalopowań zeby osiągnąć spokojne płynne zagalopowaniu na kontakcie bez walenia mnie w nosa 🥂
Ja pracowałam z nim 3 dni i faktycznie zachowywał się lepiej ale mimo wszystko rzucanie nad występowało dość czesto
Wiem ze pare dni pozniej siedziało na nim jakieś dziecko z obozu i mówili ze naprawde mało rzucał głową bo ona miała bardzo delikatny kontakt( czytaj szedł wygięty jak lama ). U mnie rowniez Na rozprężeniu zawsze na długich wodzach ale niestety rzucanie rowniez występowało
Ale niestety podemną taka wygięta lama nie przejdzie, nie znoszę takich wygiętych rekreantów i tak tez jeździć sobie nie wyobrażam.
Dlatego zastanawiam sie co moze być przyczyną takiego silnego rzucania głową ktora w momencie rzutu stawała sie dosłownie linią prostą z przednimi nogami 🤔

PS wybaczcie tak długi opis ale chciałam to dokładnie opisać, bo moze miał ktos podobnie i coś poradzi.
Brzask, co do litery, to LL to Każdy konkurs do 90 cm (min. 50%(czy już 75%?) o wysokości 90). Jedni te niższe nazywają mini-LL, inni wola LL i konkretna wysokość; można jechać LL 70, 80, 90...
LL LL nierówne, i nieustannie mnie dziwi takie "LL - co to jest - żaden problem". Bo na wymiarowej 90-ce jest co skakać, i bywają L-ki znacznie łatwiejsze.
Sophia To zdjęcia z Kaczenic, świetny ośrodek  😀 

Sophia miałam kiedyś na testach niespełna czteroletnią kobyłę na etapie przyjęłam jeźdźca. Rzucała głową niemiłosiernie, niezależnie od kontaktu. Jako że koń młody raczej wykluczam zaszarpanie, chyba, że ktoś kto ją zajeżdżał wypadł sroce spod ogona. Wsiadłam na nią na kantarze-problem z głowy, koń przestał machać (ale przestała też występować sterowność i panowanie, bo to surowe było  🤣 ). Konia oddałam, nie kupiłam. Po pół roku pracy u doświadczonego, znanego zawodnika kobyła sprzedana na matkę. Problemu nie dało się rozwiązać.
Wrzucam kobyłę z ostatniego treningu, ostatnio dłuuuga przerwa od startów, trener w rozjazdach i dopiero za dwa tygodnie gdzieś wyjeżdżamy. Kiedyś sobie odgryzę język na skoku  🤔wirek:
To pewnie miał wilcze kły,  wystarczyło wezwać dentyste.
crazy nie miała wilków, miała zrobione zęby, po zębach weterynarz był jeszcze wzywany. To była kobyła na prawdę topowa, nikt by z niej nie zrezygnował gdyby nie spróbował wszystkiego 😉 Nie zawsze jest reguła, nie znano historii zajeżdżania tego konia, może miał jakiś uraz do wędzidła, ciężko powiedzieć. Klinicznie była zdrowa.
Taki problem był z końmi po Luronie . Nienawidziły wedzidła. Pysk konia był wszędzie . Wszystko zrobione koń mega zdrowy a każda reakcja na wędzidło była nerwowa i bardzo gwałtowna . Latały nad przeszkodami ale prowadzenie w dystansie to była masakra. ( oczywiście były wyjątki )  😉
Smok10, to chyba sporo tych wyjątków było.
Postępu to Luron w hodowli nie zrobił, bo żadne z jego potomstwa mu nawet nie dorównało.
Konie po Placido też są kiepskie w pysku, bardzo kiepskie, ale jednak takie bardzo silne machania głową to już chyba nie jest tylko nieakceptacja kiełzna.
Nasz złoty malowany 😉 (Justus - Bajt)

Mam nadzieję, że nikt go nie zechce kupić do przyszłego roku, żebym sobie mogła na nim pojezdzić 😍

[img]https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/14470648_1181437548602764_5816233488035367917_n.jpg?oh=f0f1976e2792a638a9b2c08bfc760137&oe=587E4090[/img]
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
29 września 2016 21:26
galopada_ , ja chcę !!!

tylko najpierw muszę wygrać w lotka  😉

tym czasem my załapaliśmy się sesyję  😀




Nie pytajcie dlaczego mnie tak poskręcało, wstyd mi  😡 😡 😡 pól roku bez żadnej pomocy z dołu robi swoje  🙄
Ale chce pokazać, że nasza słaba szyja, czasem wygląda trochę lepiej




Ale jest dla nas nadzieja! od poniedziałku mam wreszcie pomoc z dołu  😀 i to regularnie! może za jakiś czas uda się pokazać jakiś postęp
zastanawia mnie ile x w tyg powinno sie lonzowac mlodego konia; docelowo za 3miesiace planuje wsiadac.
poki co lonzujemy sie na.wypieciach do dolu by wzmocnic grzbiet.
Galopada
Świetny ten drugi rudy☺ bardzo w moim guście☺
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
09 października 2016 00:00
My tym razem ze skoków  🙂

Galopada ukradnę Ci kiedyś te wszystkie rudzielce, boskie są!!
Widzę, że wszystke młodziaki kwitną 😍
Moje maleństwo z drugiej lonży pod jeźdzcem. Jak na razie pełna akceptacja 😀

Cześć!
Mam kilka pytań, będę wdzięczna jak mi doradzicie!  💘

Jak nauczyć konia spokojnego stania przy wsiadaniu?

Jak oduczyć konia niechęci do siodłania?

Jak ocenić, czy siodło jest dobrze dobrane pod konia?

Jak sprawdzić, czy koń nie ma jakiejś bolesności grzbietu, która sprawia, że nie lubi siodła?

koń jest młody, moim zdaniem za wcześnie zajeżdżony. Lęk przed siodłaniem może wynikać z przykrych doświadczeń u poprzedniego właściciela.

Robie przy nim wszystko na spokojnie, powoli, bardzo powoli go siodłam, czekam aż choć troche sie roźluzni zanim zrobie nastepny krok. Co mogę jeszcze zrobić?

:kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Gówno burza za 3...2...1....  🏇
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się