"Nie ogarniam jak..."

Muchozol, pisała na fb przed zawodami, że będzie robić zdjęcia tylko na zamówienie. I faktycznie, znając środowisko, nie ma tam raczej fotek przypadkowych.
.
Bischa   TAFC Polska :)
29 września 2016 15:40
Nie ogarniam i szlag mnie trafia 😤
Mam bilet, marzyłam żeby na żywo zobaczyć Real Madryt (w nosie mam naszą ekstraklasę), ale meczu na zywo nie obejrzę, bo piiiip piiiiiiiiiip piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiip kibole jak zwykle zrobili rozpierduchę i mecz odbędzie się bez udziału kibiców 😕 Kasy nie odzyskam, na podróż do Madrytu mnie obecnie nie stać.

Nie ogarniam, jakim zje*em trzeba być, jak trzeba mieć zryty łeb, żeby na mecze przychodzić tylko dla rozruby, dla napieprzania w kibiców innej drużyny 😲

Pocieszam się, że jak dobrze pójdzie, to spotkam Realnych w pracy.
Pursat   Абсолют чистой крови
29 września 2016 20:00
Dlaczego nie można odzyskać pieniędzy?
No właśnie, dlaczego? Zawsze dostawałam kasę za bilety...
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
30 września 2016 21:32
Jak najbardziej odzyskasz kasę. Dzisiaj już Legia informowała, że będzie zwracać pieniądze. Co więcej - muszą to zrobić.
Dobrze wiedzieć, kolega z pracy który jest w tej samej sytuacji, mówił, że nie dostaniemy kasy.
Up.

Oglądając wczorajszy mecz i dzisiejsze doniesienia o kontuzji Arka Milika, nie ogarniam jednej rzeczy. Kto pozwolil, kto dopuścił do tego, że dalej grał? Zerwanie więzadła krzyżowego to nie jest błaha kontuzja, znam kilka osób, które przez to przeszły, naoglądałam się filmików nie tylko z piłki nożnej, to jest ponoć okropny ból, człowiek nie jest w stanie na tej nodze stanąć, staw nie jest stabilny. Wydaje mi się, że dalsza gra przyczyniła się do całkowitego zerwania (było mówione na początku że naderwane) i poczyniła dodatkowe urazy.
Prześlij swoje wnioski do PZPN. I do Milika też! Dołącz też te filmiki w ramach potwierdzenia argumentów.
Niech się zajmą sprawą i wyrzucą odpowiedzialnych za zaistniałą sytuację!
Sarkazm widzę? 🙄
Bischa, jest sporo środków miejscowo znieczulających, pozwalających na kontynuację gry pomimo kontuzji. Nie sądzę aby ktokolwiek przypuszczał, iż kontuzja Milika jest tak poważna.
.
Bischa nasz narodowy selekcjonerze  😵
Na nartach zerwałam więzadła krzyżowe w obu kolanach. Nie miałam świadomości, że tak się stało. Ponieważ czułam dyskomfort - zabandażowałam kolana i jeździłam tak jeszcze 2 dni. Bez żadnej ekipy medycznej.
Ja jak zerwałam więzadło krzyżowe, to nie byłam w stanie stanąć i zrobić kroku. Ból masakryczny.
Myślę, że różnice w odczuciach mogą zależeć od tego czy więzadło zostało całkowicie zerwane, czy naderwane. Tego nie da się stwierdzić bez szczegółowych badań.
Ja miałam (mam) całkowicie zerwane. Oprócz anatomicznego ruchu zginanie prostowanie mam dodatkowo ruch w kolanach na boki. Ratują mnie w tej chwili tylko mięśnie.
Jeśli chodzi o mój próg bólu to przyznaję, jestem cyborgiem  😁
.
Być może inne też się uszkodziły. Nie byłam z tym u lekarza. Zerwanie stwierdzono przy okazji komisji lekarskiej związanej z innym wypadkiem.
Nie ogarniam oszustów. Po prostu. Mimo zachowania wszelkich środków ostrożności chyba tym razem wtopiłam kasę. Przykro strasznie, jutro na policję. Ciekawe czy coś zrobią, kwota 450zł  🙁
Karino1998, No ale skoro już piszesz, to może też powiedz o co chodzi? 🙂
Telefon kupiłam. Zaliczka wpłacone, reszta za pobraniem. Trafiłam w dobrej cenie, ale nie na tyle okazyjnej, żeby była podejrzana, jest kilka takich ofert. Zdjęcia wyszukałam w google i nie były ściągnięte z innych stron.  Zazwyczaj mam dobre wyczucie do ludzi, wydawało mi się, że gość jest w porządku. Miałam dostać dzisiaj potwierdzenie wysłania. Konto usunięte, zero odzewu. Poczekam do jutra, bo są różne sytuacje życiowe, ale skoro miał czas wejść konto usunąć... Mam adres, numer konta. Nie wiem czy to coś da. Teraz sobie wypomniam, że może jednak za dużo pieniędzy przelałam, że mogłam o więcej zdjęć prosić...
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 października 2016 09:26
Dziś się dowiedziałam, że moja znajoma wylądowała w szpitalu z poważnymi problemami natury kobiecej.
I jednocześnie dowiedziałam się, że.... nigdy(NIGDY) nie była u ginekologa.
Dziewczyna 26 lat, mieszkająca w Warszawie, o standardowym statusie materialnym, prowadząca współżycie.
NIGDY nie była u ginekologa.
NIE OGARNIAM 😲 😲 😲
CzarownicaSa rajuuu.... Strach o tym czytać. Chociaż moja przyjaciółka też się przyznała, że ostatni raz u ginekologa była z 5lat temu, bo...nie miała stałego faceta  🤔
Poziom logiki minus milion.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 października 2016 09:31
Dla mnie to jest po prostu poza wszelkim wyobrażeniem 😲 Mój mały móżdżek tego nie ogarnia 😲
Szczerze? A ile razy badacie sobie krew? Chociażby morfologię?
Bardziej niż wizyta u ginekologa by się przydała.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
19 października 2016 09:50
Raz do roku robię.
Ale zawsze mi się wydawało, że jak się jest kobietą to badanie ginekologiczne(zwłaszcza po rozpoczęciu współżycia) to jednak taka oczywistość. Zwłaszcza, jak napierdziela brzuch i się krwawi x czasu 😲
Pokemon raz na pół roku, przy wizycie u ginekologa właśnie 😉
Najlepszy sposób na morfologię, to oddawać krew. 😉
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
19 października 2016 12:55
A mnie nie dziwi brak wizyt u ginekologa, wciąż przeraża ale już nie dziwi. Mało kto też się odrobacza a jak ludzie słyszą że odrobaczam się ja i moje zwierzęta to szok dla nich a potem się ze mnie śmieją z politowaniem że głupia jestem bo po co się odrobaczać. Samoleczenie internetowe też już przestało mnie dziwić ale wciąż mnie mocno irytuje.
jak społeczeństwo ma być świadome odrobaczania jak mój lekarz internista powiedział że ludzi się nie odrobacza.
A nas moi lekarze nie chcą odrobaczyć :/ Żyjąc z 10 końmi, psem, pięcioma kotami i świnią, pracując przy gnoju, błocie i brudzie wolałabym jednak raz na rok odrobaczyć całą rodzinę, ale jeśli laboratoryjne badania nie wykażą nic w kale to nikt nie przepisze odrobaczenia. To prawda, że możliwe jest, że w próbce kału robaków nie ma, a organizm jest zarobaczony?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się