Słoma czy trociny?

Katharina   "Be patient and trust in the process"
08 października 2016 22:44
Czy konie przestawione na trociny bardzo spadają z masy?
Czasem mogą, ale często dostają na łeb z nudów w dłuższym przedziale czasu. Chyba, że dasz im tyle siana że go nie zjedzą od razu (6-8 kg zjadają zwykle w dwie godziny).
melehowicz, ile koni trzymałeś na trocinach?
Trzymałem pięć koni, po miesiącu jeden zaczął tkać. Przykryłem trociny słomą i tak trzymałem przez kolejne dwa lub trzy lata. Teraz nie stosuję trocin, czasem trzymam na torfie ale ze względu na zapotrzebowanie na kompost wysokiej jakości.
Ale zdanie na ten temat wyrobiłem sobie obserwując inne stajnie.
melehowicz,a czym różni się torf od słomy? Żadna z tych ściółek nie jest jadalna...
Ja trzymałam kilkanaście koni na trotach, żaden "nie dostał na głowę" , ale wszystkie pracowały, chodziły na pastwiska, stały w dużych boksach w towarzystwie  i dostawały sporo siana.
Ja również trzymam konia na trocinach, już drugi rok (wcześniej torf) i na głowę nie dostał. Cały dzień spędza na padoku, a w boksie siano zapakowane w siatkę w takie ilości, że rano zostaje jeszcze 1/4.
Dava   kiss kiss bang bang
10 października 2016 07:45
Nasturcja -> moj kon po przestawieniu na troty je bezczelnie jadl, mimo ze mial full siana  😵 wiec uwazaj z tym przestawieniem takiego wsysacza  🤣
Lepiej dorzucic troche slomy razem z sianem wtedy i to ma byc na fulla caly dzien, bez opcji ze sie skonczy
Gaga: nikomu nie zabraniam i nikogo nie krytykuję . Było pytanie pytanie co wybrać więc wskazałem i mówiłem o własnych obserwacjach. Każdy kto czyta może samemu rozważyć i ocenić. Co do torfu to używam przez tydzień w roku że wskazanych już wcześniej pobudek. Na Wybrzeżu mamy też takich nie nowoczesnych wetów, którzy zdrowe konie każą trzymać na słomie i weź się z takim kłóć!!!
Mam pytanie do tych, co konie trzymają na trocinach, a że jestem totalny laik w tym temacie, bo moja całe swoje życie stoi na słomie, wiec proszę o pomoc. Otóż muszę swoją na miesiąc postawić na trocinach, gdzie można takowe zamówić, i ile, gdy boks jest taki 3 x3,5, wywalane będą do zera raz na tydzień a codziennie dościelane. Może mi ktoś pomóc jakoś to ogarnąć?  :kwiatek:
Watrusia we Wrocławiu można kupić końskie trociny w sklepie u Obiegłego, może warto tam zadzwonić i dopytać o  to jaka ilość byłaby optymalna na miesiąc.
http://sklep.obiegly.pl/pl/c/Trociny-PROFIBED/63
MATRIX69,  bardzo dziękuję :kwiatek:
Nam tych trotów schodziło około pół balota dziennie + to co na start czyli chyba ze 4 baloty, boks ok 3,5x3,5 sprzatane bobki i mokre codziennie, dało się popłynąć, ale jakościowo +++++
Kurcze , to jak dobrze liczę, to musiałabym kupić  jakieś dwie palety  na jeden miesiąc...

A ma ktoś może pomysł co zrobić, bo kobyła obojętnie ile się  da słomy, rozgrzebuje ją na boki, i kładzie się na mokrym zasikanym betonie, rano mokra, śmierdząca, a że ma Cushinga, to kudły  mają 5 cm, poskręcane jak baranek. Ja nie jestem w stanie być codziennie, ale jak przyjeżdżam do stajni, to łapie za głowę, ani to wyczyścić, ani teraz wykąpać. Wychodzi na padok w derce, żeby się nie przeziębiła.  Muszę coś wymyślić na luty, bo w marcu zacznie się pierzyć, więc będzie lepiej, ale muszę coś dać pod słomę, albo zamiast słomy, coby nie rozgrzebała do gołego betonu. A z tymi trotami to popłynę cenowo 🤔
Pellet z drzew iglastych wyjdzie taniej, na ponad trzy miesiace tona 710 zł z dostawą
drabcio,  a masz jakiś namiar?
Warto na OLX szukać, ja ściągałam z mejsca najbliżej stajni, z Wrocławia raczej nie będzie Ci się opłacało, z pewnych to podobno pellet Lavy, albo można szukać po prostu pelletu z drzew iglastych (bez lepiszczy). Dużo o tym pisaliśmy w wątku ogólnym o ściółkach 🙂
Dobrym rozwiązaniem są wiórki z zakładu stolarskiego. Co prawda nie są one odpylone itp ale spełniają swoja rolę (przy załadunku i rozładunku pylu juz nie ma). Także cenowo nie wychodzi wysoko.
Masz rację, termin "trociny" jest pewnym nadużyciem. Tak naprawdę chodzi o wiór stolarski, którego zresztą nie trzeba odpylać. Trocin (produkt odpadowy z przetarcia drewna w tartaku) natomiast odpylić się za bardzo nie da. Ostatnio natknąłem sie na ofertę firmy Danmar, która sprzedaje 25 kg za 16 zl. niestety nie znam jakości tego produktu. Firma działa na Kaszubach.
Saccarin   I am the voice of Never-Never-Land
24 stycznia 2017 09:13
Zwracam się do Was z zapytaniem, bo nam juz trochę ręcę opadają i nie wiemy co robić...  🤔

Mamy w stajni końskiego staruszka, lat 27. Koniuch nie może już stać na słomie, nie je także siana, z powodu braku części uzębienia dostaje wszystko w papkach (trawokulki zamiast siana i jęczmień). Aktualnie stoi na pelecie słomianym, ale on się nie do końca sprawdza. Pelet po rozdeptaniu przez konia tworzy "poduchę" strukturą trochę przypominającą piasek. Kupa naszego staruszka nie jest zwięzła, nie ma rozwolnienia, ale przez brak długich włókien w diecie jego kupa rozwala się jak pelet. Nie mamy możliwości jej wycedzić z tego peletu.
Aktualnie koń ma raz w tygodniu wymieniane wszystko do zera, bo stoi w błocie... Przy zaleceniach jak u producenta peletu po 2 tygodniach koń też stał w błocie jeszcze gorszym a szło tego peletu 2x tyle. Staramy się na bieżąco to co możemy wybierać ale i tak to gucio daje. Aktualnie peletu idzie 16 worków na miesiąc i nie jesteśmy w stanie zejść z tej ilości, a tak na prawdę to patrząc na stan tej ściółki ja bym chciała wymieniać mu to i ze 2 razy w tygodniu, bo jest istna masakra  😵
Nawet przy takiej ilości peletu cenowo chwilowo wygląda najkorzystniej, pomimo, że sprzątanie takiego tygodniowego błota to istna katorga. Zastanawialiśmy się nad trocinami, ale nie wiemy jak one cenowo wychodzą, czy jest sens? Boimy się że i z trocin tego gówna nie wygrzebiemy tak samo. Niestety też sporo rozbija się o cenę...
Mieliście jakieś doświadczenia z takimi końmi na ściółkach innych niż słoma? Macie może jakiś świeży pomysł? Może z dystansu będzie łatwiej coś wymyślić...
My na prawdę nie chcemy by ten koń stał w błocie, ale nam już ręce opadają  🙁

Saccarin spróbuj pellet z drzew iglastych.Wychodzi podobnie cenowo, a o wiele lepiej wchłania. Czym sprzątasz kupy?
Saccarin   I am the voice of Never-Never-Land
24 stycznia 2017 09:35
Gablami z wysokimi ściankami bocznymi. Ewentualnie to co już jest mega mokre to łopatą.
Niestety z tymi gablami jest też o tyle problem, że przy "normalnych" kupach po potrząśnięciu kupa zostaje a pellet wylatuje. Tutaj niestety kupa się rozpada i wylatuje razem z pelletem, więc zabiera się nawet czysty pellet przy sprzataniu bo nie idzie inaczej...
A skąd najkorzystniej wziąć ten pellet z drzew iglastych?
Szukaj na olx, allegro, jak najbliżej swojej lokalizacji, żeby transport był tani.
Jest pełno małych zakładów produkcyjnych.
Saccarin   I am the voice of Never-Never-Land
24 stycznia 2017 10:27
Dzięki  :kwiatek:
@Saccarin - w znajomej stajni stoi kobyła ktora stoi na wiórkach (resztki z zakładu stolarskiego). Ubite 4m3 kosztuje ich z ~200zl + dostawa.
majek   zwykle sobie żartuję
24 stycznia 2017 15:26
przepraszam, ze spytam. To ile kosztuje w Polsce teraz paczka trocin? Takich `konskich`?
Pytam, bo moj kon zuzywa 5-6 miesiecznie. To az tak wysoka cena ze taniej kombinowac?

BTW ja szczerze polecam trociny przy luznej kupie, moj Es tez tak ma.

o tu jest 10 szt za 360 [url=https://www.olx.pl/oferta/trociny-dla-koni-500-l-x-10-szt-CID103-IDizZiW.html#96a11b95d2]https://www.olx.pl/oferta/trociny-dla-koni-500-l-x-10-szt-CID103-IDizZiW.html#96a11b95d2[/url]
Dziewczyny co robicie z zużytymi trocinami? Wywalacie na gnojownik? U nas nie chcą zabierać bo troty zakwaszają glebę i jest problem
kasia&figa, ja się w tym już pogubiłam- rzeczywiście, w wielu miejscach w Polsce był/ jest z tym problem, tymczasem u nas w Niemczech normalnie sąsiad zabiera i wywala na pole- widziałam.
Potwierdzam, w dolnośląskim jest kłopot ze zdaniem obornika na "drewnie" zamiast na słomie. Nie dotyczy tylko końskiego ale także pomiotu kurzego.

Saccarin, Watrusia kiedyś pod wióry lub słomę kładło się warstwę piasku. Ale nie wiem na ile sprawdzi się to rozwiązanie w Waszych przypadkach. Może melehowicz ma jakieś praktyczne informacje o piasku? Na pewno ciężko (kilogramy) się sprząta.
Trocin na piasku nie próbowałem, ale słomę na trocinach owszem - sprawdza się super. Co zbycia obornika na trocinach to chyba kwestia trafienia do odpowiedniego odbiorcy, tu: szkółki roślin ozdobnych.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
17 października 2017 13:13
Czy konie przestawione na trociny bardzo spadają z masy?


Moja kobyła po przeprowdzce do USA w czerwcu 2014 stoi na wiórach. Po samej przeprowadzce spadła bardzo z wagi, no ale to normalne bo przecież transport, zmiana stajni itp. Daję jej na noc dodatkowe siano. Teraz jest nawet może trochę za gruba.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się