KOCHAM KINO :)

A mnie Inferno wciągnęło, fantastyczna muzyka Hansa Zimmera ❤ Momentami patetyczne, bo musi takie być, ale trzymało w napięciu do końca. Moje towarzystwo nieznające książki też zachwycone.

Teraz czekamy na Allies i Jack Reacher: Never Go Back   😅
. . .  i Ostatnia rodzina (w komplecie z wystawą w Krakowie) i parę innych :P

Wystawa super, fajny sposób ekspozycji obrazów, wg mnie lepszy niż w Sanoku, ale nie ma obrazów z Sanoka, są tylko Dmochowskiego + zdjęcia i grafiki. Właśnie wróciliśmy z ostatniej rodziny - moc. W czasie studiów siedząc nad projektami słuchałem nocnych audycji Tomka Beksińskiego, to co odtworzyli w filmie to absolutny czad.
Chyba zacznę regularnie pisać tutaj bo ostatnio tylko filmy, filmy i filmy  🙂 Podziele się tym co ostatnio wartego uwagi widziałam:
Koneser - Dawno film nie poruszył we mnie tak wielu różnych emocji oraz nie zdradził po krótkim czasie rozwiązania zagadki. Dobra gra, dobra produkcja, ciekawa bardzo historia i łapie.
Pokój - Dla osób lubiących nietuzinkowe historie, niestety możliwe wydarzenia się i wczuwanie się w przemyślenia, uczucia bohaterów.
Oszukana - Film się ciągnął z początku bez większych istotnych informacji czy zdarzeń, jednak po czasie wciąga pokazując stare funkcjonowanie prawa, policji i bezbronność ludzi - no i piękna Angelina kostiumowo...  💘
Loft - Kolejny film co chwile podsuwający inną prawdę i nie dający odgadnąć winowajcy. Krąży koło jednego zdarzenia i zeznań, dowodów co jest dość nietypowe.
Prestiż i Iluzjonista - Opiszę je oba bo dziwnym trafem oba filmy opowiadają zbliżone historie o dwóch iluzjonistach oraz wypuszczono je tego samego roku. Dla fanów iluzji i filmów kostiumowych, jednak ten pierwszy zupełnie nieoczekiwanie się rozwiązuje.
Polowanie Kino skandynawskie, które ostatnio tu wspominano. Pomysł na film mi się podobał, jednak tak jak zimno u nich w kraju - tak zimno okazano emocje wsród całej sprawy, bądź co najmniej dziwnie.
Igrzyska śmierci (tak, nie widziałam nigdy przez tyle lat... 😉 ) Broniła się rękami i nogami, dopóki nie musiałam znaleźć sobie zajęcia a w telewizji leciała druga część. Nie lubię filmów typu tworzenie nieistniejącego świata, stworów itd. Jednak tu chwyciło mnie to jak bardzo twórcy przywiązali wagę do prawdziwych przeżyć ludzi po zabójstwach itp. Zwykle w filmach akcji i tego typu każdy po strzelaninach miewał się dobrze i nie zamartwiał zdarzeniami, tu potraktowano sprawę inaczej za co ogromny plus!
smartini   fb & insta: dokłaczone
15 października 2016 21:44
żaczkowa, bo muzyka Zimmera jest jak pizza - nawet jak jest słaba to nadal jest świetna :P
tej ścieżki jeszcze nie słuchałam ale ta z Kodu Da Vinci jest chyba jedną z moich ulubionych (tak, jestem oszołomem i UWIELBIAM jego muzykę)
smartini, dokładnie, mnie zaskoczyła ilość elektroniki, ale motyw podczas napisów końcowych wspaniały, chciałam posłuchać, to ludzie mi się pchali przez kolana  :/
Ja za to słucham Gladiatora i Piratów z Karaibów, no chłop jest nie z tej planety  😍  Był w Krakowie, ale oczywiście w czasie matur i nie mogłam pójść  😕
smartini   fb & insta: dokłaczone
16 października 2016 09:43
żaczkowa, ja byłam w Gdańsku.... ooooobledne!
Gladiator to absolutne mistrzostwo jak z reszta wiele innych... ostatni samuraj, interstelar no i batmany. Z movno elektronicznych lubie spidermana nowego 3🙂
No i Incepcja! Zimmer rulez.
Nie zapominajmy o Królu Lwie. 😍
Odnośnie "Króla Lwa", Disney zapowiedział wersję kinową w podobnym tonie jak mająca wyjść w 2017 "Piękna i Bestia".
OOO ciekawa jestem Króla Lwa, Kopciuszek bardzo mi się podobał i czekam na Piękną i Bestię  😍

Bóg nie umarł - wzruszający
Dobry dinozaur - fajna bajka, też wzruszająca 🙂
Ma też być filmowy Aladyn i Mulan. Bardzo bym chciała, żeby jednak kultowe animacje z lat 90. zostawili w spokoju, a pisali nowe, fajne scenariusze...
Widział ktoś nową Księgę Dżungli? Zwiastun wyglądał super, miałam się wybrać, ale nie dotarłam 🙁
Ma też być filmowy Aladyn i Mulan. Bardzo bym chciała, żeby jednak kultowe animacje z lat 90. zostawili w spokoju, a pisali nowe, fajne scenariusze...

Oj! Jak się z Tobą zgadzam!
smartini   fb & insta: dokłaczone
17 października 2016 11:18
żaczkowa, ja byłam, oczarowała mnie! Chyba wolę nową od starej (nigdy nie byłam wielką fanką tej animacji)
Mi jakoś nie przeszkadza odgrzewanie kotletów. Póki co wszystko im wychodzi - Księga, Kopciuszek, Maleficent (UWIELBIAM!). Czekam więc z niecierpliwością na Piękną
Cierp1enie, Dobrego Dinozaura zaczęłam oglądać ale sposób zanimowania ruchu jest tak biedny, że aż bolało oglądanie, nie przebrnęłam :/ Jak dla mnie absolutna animacyjna porażka Pixara. Ja rozumiem, dla mniejszych dzieci itp. itd. ale... jakiś poziom wypadałoby zachować. A tu jest regres o dobrą dekadę :<
Alicja po drugiej stronie lustra dla mnie mega!
smartini - masz  rację, jak na Pixar to mało ambitnie, jesteśmy przyzwyczajeni do mega kina. No, ale jednak wzruszyłam się, może to klimat też spowodował, oglądaliśmy wszyscy całą rodziną, wylegując się na łóżku.

Co do odgrzewania to ja jak smartini, uważam że mogą odgrzewać, bo wychodzi im to super. (Maleficent  też uwielbiam  😍 )  Czuję że Piękna i bestia będzie również piękna.

A nowa bajka Disneya wyszła, jakaś Elena chyba.
smartini   fb & insta: dokłaczone
17 października 2016 15:02
Cierp1enie, ja oglądałam przelotem i niestety - sposób chodzenia dinozaura, który w ogóle nie prostuje nóg w kolanach... już w ToyStory postacie są lepiej 'anatomicznie' zanimowane (a to raczkujące 3d z 1995). Także ode mnie spory minus za lenistwo.
Disney-Pixar robi tyle nowych bajek, do tego wreszcie nie bazujących na baśniach, że chyba można im wybaczyć wersje live-action starych hitów. Tym bardziej, że podchodzą mocno niekonwencjonalnie do tematu i póki co scenariusze się różnią mniej lub bardziej od pierwowzorów.
Może Dobry Dinozaur to nie jest najlepszy film Pixara, no bo nie jest, z tym się zgodzę.
Ale aż sobie pooglądałam wycinki w internetach i niestety ale anatomia dinozaura może jest niefortunna, ale ktoś sobie tak wymyślił, że kolana ma tam gdzie powinien mieć stawy skokowe i jak najbardziej mu się prostują.
I kompletnie nie rozumiem zastrzeżeń do samej animacji, bo jest całkiem dobra.
Cierp1enie, Elena to nie nowy serial Disney Channel?
smartini   fb & insta: dokłaczone
17 października 2016 15:47
prostują-nieprostują, wrażenie robi raczej pokraczne co raczej mu uroku ujmuje niż dodaje, niestety. Krajobrazy są piękne ale nic poza tym, cała animacja znacznie odstaje od standardów Pixara. Wystarczy przyjrzeć się zwierzakom w Up, Meridzie, Ratatuj czy prehistorycznym Dawno temu w trawie. Płynność i naturalność ruchów postaci Disney-Pixar to ich 'flagowy towar', Pixar ma NAJWIĘKSZĄ NA ŚWIECIE serwerownię. Nie NASA czy GOOGLE tylko właśnie PIXAR.
Wystarczyło oprzeć się na disneyowkiej produkcji z 2000 - Dinozaur. Tematyka ta sama, 16 lat różnicy a jakość... Porównując te dwie animacje niestety, ale Dobry Dinozaur prezentuje zdecydowanie regres animacyjny (cały czas mówię tu o poruszaniu się postaci)
Dobry dinozaur niesie za to fajną historię i ma fajne przesłanie. Więc polecam obejrzeć 🙂
Śmiem twierdzić, że to bardziej bajka dla dorosłych niż dla dzieci.
🙂

żaczkowa - aaa no tak  😡 pomyliłam się, masz rację, to serial.

a co do Dinozaura z 2000 roku to  😍 😍 kocham tą bajkę i zawsze płaczę.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
17 października 2016 15:57
Twórcom chyba chodziło właśnie bardziej o historię niż animację, która- jak dla mnie- jest typowo dziecięca, a dzieci nie zwracają uwagi na szczegóły czy postępy technologiczne 😉 Dzieciom wystarczy, że bajka jest animowana.
I faktycznie historia sama w sobie wzruszająca, choć mnie trochę ta bajka muszę przyznać znudziła. Ale dojrzała była, poruszała wrażliwe tematy, które wcześniej w bajkach nie występowały- a jest ich z każdą produkcją coraz więcej i to mi się podoba.
smartini   fb & insta: dokłaczone
17 października 2016 15:59
Cierp1enie, żeby nie było, ja nie piję do bajki samej w sobie - trudno, żebym miała zdanie skoro oglądanie jej mnie pokonało 😉 i w sumie chętnie bym obejrzała ale czuję, że przez tą niedoróbkę będę się musiała przemęczyć, a to mi się przy animacjach rzadko zdarza (gdyż iż uwielbiam).
Też uwielbiam Dinozaura i chyba stąd ten straszny niesmak... bo skoro dało się względnie naturalnie oddać ruch dinozaurów w 2000 to czemu nie dało się teraz?... Naprawdę, tak poruszały się postacie w pierwszych, nieudolnych grach video opartych na 3D 🙁 więc teraz wylewam żale na Pixara, który szczerze mnie zawiódł

CzarownicaSa, tylko jak już się jest Pixarem i tworzy się niepojęte silniki do animacji samych włosów Meridy to cóż...  sami sobie postawili bardzo wysoko poprzeczkę i tym razem nie doskoczyli nawet do połowy 😉
Gdzie jest Dory swoją fabułą również jest bardzo dziecinną realizacją a mimo to animacja jest na wyższym poziomie
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
17 października 2016 16:06
A może właśnie dlatego wypuszczają mniej dopracowane bajki? Żeby mieć "złudzenie" tej poprzeczki? Albo po prostu polecieli po kosztach- co ja jak najbardziej rozumiem i dla mnie to nie jest nic dziwnego 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
17 października 2016 16:14
CzarownicaSa, bardziej stawiałabym na cięcie kosztów, które owszem rozumiem ale... niesmak pozostaje 😉
Studio, które w krótkometrażówce o plażowym ptaszku upycha absolutnie najnowsze technologie renderingu zwalając widzów z nóg i jednocześnie kaszani motorykę dinozaura? Nieładnie :P

Z ciekawości sprawdziłam
budżet Dobrego Dinozaura 2016r (za wikipedią): 175-200mln$
budżet Dinozaura 2000r: 127,5mln$

dla porównania- tegoroczna Zootopia Disneya: 150mln$ (przewyższająca animacją DD znacznie), za to Księga Dżungli: 175mln$ a tu animacja jest już na obłędnym poziomie

Więc chyba jednak nie takie cięcie kosztów...

a tak w ogóle to wiem, uczepiłam się jak rzep psiego ogona, wybaczcie 😉
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
17 października 2016 16:56
W sumie kij to wie, jakiś powód tego był i możemy się tylko domyślać jaki 😀
smartini   fb & insta: dokłaczone
17 października 2016 17:07
CzarownicaSa, tylko mogło tego powodu nie być i mogliby nie odwalić takiej maniany. Bo teraz mam problem bo nie jestem w stanie tej bajki obejrzeć i mnie to wkurza 😂
ooo i tu jest podsumowanie całej dyskusji, mogli nie zrobić takiej maniany animowanej, a bajka by na pewno zyskała wiele serc.
Do animacji nic nie mam, po prostu zespół twórców miał taką wizję i jej nie przeskoczysz. Gdyby chcieli to i by mu róg doprawili na środku czoła z powodu tylko im znanego. Sama bajka fajna, ale nie powaliła mnie na kolana. Brakowało efektu "wow".
smartini   fb & insta: dokłaczone
17 października 2016 17:54
w ogóle, jak już jesteśmy przy animacjach - czytałyście 'teorię Pixara'? Facet kilka tygodni próbował stworzyć jedną historię ze wszystkich animacji i w końcu spiął wszystko do kupy w jedno wielkie Universum Pixara.
Mnie osobiście powaliło oczarowało i wywołało chyba tygodniowego kaca egzystencjalnego :P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się