Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

u mnie nie ma opcji na 18:30 nie dlatego, że dziecko coś tam coś tam, tylko dlatego, że ojciec dziecka wraca o 18! Skoro Hania i tak mam rozwalony system, to ja bym szła w regulowanie go pod tryb życia rodziców. Tak zrobiłam z moim synem. Mój syn śpi idealnie. Nie jestem miarodajna zdaję sobie z tego sprawę.
Kahlan u nas nawet na przemęczenie i ewidentne oznaki braku senności i nadpobudliwości działa ...sen.
:kwiatek:
Lotnaa, czemu dopiero za 1.5 tyg?


Najpierw ktoś musi napisać ten plan, no i najlepiej zacząć od poniedziałku, bo oni w weekendy nie pracują i nie oferują wsparcia. No i w najbliższy tydzień są ferie, będzie z nami syn męża, a to raczej nie ułatwi rygorystycznego przestrzegania planu.

nika77, no tata Hani też tak wraca :/ Ale na początek nie będę na własną rękę nic kwestionować, a jak ogarniemy temat, to może 15-30 minut uda nam się poprzesuwać.

Dziś Hania spała 2x po 35-40 minut, wyglądała jak taki osowiały bączek  🙁
Z kolei u mnie teraz trwa zasypianiowa masakra. Za cholerę nie chce usnąć i ryczy jak opętana. Oddałam mężowi, ale tak u niego płacze, że zaraz znów ją przejmę. Za bardzo się wyspała na spacerze czy co?...
ash   Sukces jest koloru blond....
25 października 2016 20:39
Dzionka, o której wstała z ostaniej drzemki?
Współczuje!
Ja od 20:20 leżę na kanapie pod kocykiem. I Wam tego życzę.
Iga dzisiaj spala w dzien 1,5 h... nie chciala drugiej drzemki i poszla spac przed 21. Usnela w trymiga, ale kurde, malo jakos, chociaz niby 12-15h spac powinna wiec jest ok... zobaczymy co bedzie przez nastepne pare dni.

Dzią powodzenia!

Ma ktoras z was lampke niebieska gwiazdke z Ikei? Ile daje swiatla? Iga w ciemnosci spi beznadziejnie, a nam sie beznadziejnie spi przy lampce (chociaz wrzucona pod lozko i nie swieci mocno)...... wiecznie cos!  😜
ash   Sukces jest koloru blond....
25 października 2016 20:42
nerechta, ja polcam lampkę chmurkę na baterie. Do dostania w Mamissima.
Daje fajne lekkie światło w nocy, widać dziecko ale nie rozbudza przy karmieniu czy przewijaniu
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
25 października 2016 21:52
nerechta, Bolo ma ją nad łóżeczkiem - jest naprawdę ok, jak włożysz słabszą żarówkę to spokojnie może świecić i całą noc 🙂
Dzięki dziewczyny, ale była masakra. Chyba największa histeria ever, aż cała spuchła i dostała plam od płaczu. Nie wiem wtf, bo dzień był poukładany i spokojny, spała tyle co zawsze i o tych samych porach... Wczoraj po takim dniu poszła spać w sekundę o 19:15. No nic, czuję się oczywiście jak najgorsza matka na świecie, ale nie wiem nawet co poszło nie tak. Biedny Loczek 🙁
To chyba jakieś przesilenie jesienne 😀 Moja Francia wierciła się w najlepsze, w końcu podniosła się mówiąc że idzie, poszła do kuchni gdzie jej tata coś wyjadał i zażądała żurawiny, której nawet nie mamy, ale na szczęście rodzynki dały radę 🤣 A teraz czyta książeczkę. No nie moje dziecko 😉 Ona nigdy nie wstaje w nocy  😵
ja polecam lampki choinkowe ledowe malusieńkie, albo cotton balls. Te drugie mogą być kolorystycznie dobrane do pokoju i dają ładne, słabe światło
Biedna Sarka 🙁 Może ząbki jej się zaczynają?

Za to Hania spała od 19:30 do 7:30 🙂 Oczywiście z tysiącem pobudek na mleczko, ale bez histerii 🙂
Lotnaa Gratuluje nocki i trzymam kciuki za powodzenie planow!!

Dzionka Buu, zdarzaja sie kiepskie noce. Skad ja to znam  🙄 U nas znowu sredniawa faza, ale nie jest najgorzej. Wstalysmy za to o 5. No comment.

Po ostatnich nocach zadecydowalam natomiast, ze definitywnie odstawiamy nocna butle. Paulina przesikuje Pampersy na wylot od jakiegos czasu. No nie da sie juz tak! Przeciez nie bede jej przewijac i rozbudzac. Niech no tylko ogarniemy zmiane czasu (probujemy klasc godzine pozniej), a to bedzie nastepny krok. Czarno to widze szczerze mowiac. ash Odstawienie smoczka tez czeka w kolejce..Kiedys 😉 Chyba zlobek i potrzeba ukojenia przeciagnie nam temat w czasie.
U nas też coś ze spaniem wczoraj rypło. Młody Wojciech szalał pół dnia i od 19.30 do północy by w końcu zasnąć i spi do teraz ze 3 pobudkami na kp. Za to Staś przebił wszystko. W dzień spał szalone 30 min, by paść ze mną o 17.30 i później spał do 22.00, dostał mleko i spał do 7.30.  🤔
Widze, ze sie dzieciom poprzestawialo  😁 Iga budzila sie dzisiaj 2 razy!!!!!!!! DWA!!!!!! Aaaaaaaaaaaaaahahahaha, zwariowalam ze szczescia!  😜 Nie bede jej zmuszac do spania 2 razy w dzien, o nie!  🤣

O, taka chmurke ma kolezanka, moze sprobuje. Cotton ballsy mam w wersji 20 sztuk i zdecydowanie za jasno (biale, turkusowe, granatowe), do usypiania uzywam zeby moc czytac 🙂
maleństwo   I'll love you till the end of time...
26 października 2016 08:32
Coś jest na rzeczy. Moja za to wczoraj dała popis w nocy, rzucała się, wstawała, gadała, wędrowała po całym łóżku i doiła mnie co chwila, choć normalnie pije tylko do zasypiania i rano. Mąż uciekł na kanapę, a ja potem cały dzień zombie mode...
Idą jej piątki plus ruszyła z gadaniem. Może to to...
Właśnie Panna Migotka zasnęła sama w łóżeczku  😜 Ciekawe, czy na 15, czy na chociaż 40 minut.
my_karen   Connemara SeaHorse
26 października 2016 08:49
My dopiero teraz chyba wychodzimy powoli na prostą ze spaniem. Chociaż nadal 2 pobudki na picie to standard. Wcześniej bywały na cyca i co godzinę... Teraz już się jakimś cudem odcycowalismy, niedługo rozpoczniemy walkę ze smoczkiem 😉 Darek też bardzo długo się budził i jadł w nocy a teraz śpi pięknie.

maleństwo, to zdaje się Ty mówiłaś o jakimś super prezencie, który Kalinka dostała na 2 latka? Bo już tydzień kopie w necie i pomysłu brak.  Dobrze, że chociaż kucykowy torcik już z głowy zamówiony... 😁
u mnie nie ma opcji na 18:30 nie dlatego, że dziecko coś tam coś tam, tylko dlatego, że ojciec dziecka wraca o 18! Skoro Hania i tak mam rozwalony system, to ja bym szła w regulowanie go pod tryb życia rodziców. Tak zrobiłam z moim synem. Mój syn śpi idealnie. Nie jestem miarodajna zdaję sobie z tego sprawę.
Kahlan u nas nawet na przemęczenie i ewidentne oznaki braku senności i nadpobudliwości działa ...sen.
:kwiatek:


a to ciekawe jak? bo na przemęczenie to to oczywiste, ale jeżeli dziecko nie chce spać to jak i czemu go usypiasz?
ja też nie jestem miarodajna, bo problemów ze spaniem nie mamy. wieczorem po kolacji i po położeniu do łóżeczka synek mi robi "pa-pa" i ja gaszę światło.

Lotnaa, rozumiem. trzymam mocno kciuki. :kwiatek:
Lotnaa cos mi sie wydaje, ze tak bardzo bylas wykonczona i zalamana sytuacja, ze sie kolo nakrecalo totalnie - a jak juz wiesz, ze nadchodzi ratunek to puscilas i widzisz jak ladnie Hania puscila tez? 🙂 Oby tak dalej!
Lotna Trzymam kciuki! Mooocno! Kurka a mój Stasiek ponad 14 godzin snu pociągnął, fakt, że padało całą noc i nie spał w dzień, ale 14 godz. to niezły wynik jak dla niego. Przeciętnie śpi po 9 godzin. Idę ogarnąć chatę (bez odkurzacza bo spaliłam) bo nadchodzi pomoc w postaci ciotki 😉 W końcu popisze pracę, a małż zniesie drewno 🙂
Ehh, nie wiem, czy puściłam, może ciut bardziej przejęłam inicjatywę, od około tygodnia kładłam ją na drzemki do łóżeczka, bo w wózku zwyczajnie mi siadała i w ogóle to na spanie nie wyglądało  😉 Ale długa droga przed nami. I nie ma co puszczać fajerwerków, spała 20 minut  🤣
maleństwo   I'll love you till the end of time...
26 października 2016 10:03
my_karen, jak odcycowałaś??? Moja chyba nigdy nie skończy... Co dojdę do etapu 2-3 x na dobę, to wraca...
Jedyny sukces to połowiczne odessanie się od kciuka. Nauczyła się, że na "fe paluszek, brudny" zabiera z buzi. I już sama się pilnuje. Ale to w dzień. W nocy nadal trochę ssie.
A prezent to była drewniana stajnia firmy Melissa and Doug. Znajdziesz na allegro.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
26 października 2016 10:08
maleństwo, podsylalas mi link do tej stajni i przegladalam zabawki tej firmy. Sa super! U nas stanęło w koncu na tablicy z różnymi zamkami. Strzał w dziesiesiatke!

A co do spania... Hania dzisiaj wstała o 4.30 i kazała bawić się ze sobą ciastolina 😵
nerechta, moja Nela w tym wieku spała raz dziennie. Koło 12 padała na 1-1,5h. Przed 2 urodzinami przestała spać w dzień. Ale koło 19 je kolację, kąpie się i przed 20 śpi. Wstaje 7-8. Czasem dociągnie do 9. Im później pójdzie spać tym gorzej śpi i wcześniej wstaje.
Już nie pamiętam dokładnie ile tych pobudek na początku było chyba 3-4. Stopniowo się zmniejszała ich ilość. Teraz albo śpi całą noc, albo nad ranem się budzi i zmienia łóżko. Czasem chce pić czy siku i trzeba wstać z nią, ale zwykle tylko słychać kroki i mam lokatora w łóżku, który natychmiast zasypia.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
26 października 2016 10:25
Kurczak, świetne są, mamy jeszcze farmę na magnesy, a Maćkowi deksterowej kupiłam na urodziny takie klocki, gdzie łączysz połówki pojazdów i grają.
my_karen   Connemara SeaHorse
26 października 2016 10:29
maleństwo, dzięki, przejrze sobie wieczorem.
A odcycowalam 2 tygodnie temu, z dnia na dzień, spodziewałam się masakry, bo Młoda zasypiała tylko przy piersi, dalej jadła w nocy i tylko to potrafilo ja uspokoić. .. no ale jakos poszło 😉 Zrobiłam tak, jak pisała demon jakiś czas temu. A cała akcja dlatego, że po chodzeniu parę dni z zapaleniem gardła (nie chciałam leków-  bo karmię, a nie widziałam szans na odcycowanie), poszło jeszcze na ucho i bez leków już nie dało rady, tzn i tak jeszcze dzień bilam się z myślami zanim zdecydowałam, że it's now or never 😉 w sumie chyba mi było z tym ciężej (choć absolutnie się tego nie spodziewałam) .
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
26 października 2016 10:57
maleństwo, magnesy też ogladalam i przy kolejnej okazji chce je kupić. Przede mną urodziny bratanka, to może poszukam tych samochodów.  U nas na razie królują kaczki. Gdziekolwiek Hania zobaczy kwa kwa, to dostaje szału 😉
Berka rewelacja! w takim razie nie bede sie upierac, w sumie to i tak podazam za dzieckiem bo zmusic sie do spania nie da. Wczoraj poszla pozno spac, bo maz zabral ja do babci i zamiast wrocic przed 20ta to byli w domu 20.30.. Mojego focha ofukal "przeciez to tylko pol godziny roznicy!"  😜 

my karen a jak szybko sie przestawila z zasypianiem?
my_karen   Connemara SeaHorse
26 października 2016 12:42
nerechta, pierwsze dwia wieczory były kiepskie, dawała sobie tłumaczyć tylko dopóki jeszcze nie była mega zmęczona... Przez parę nocy też po kilka razy wstawalysmy i jej tłumaczyłam.. Tak po 3-4 dniach już się nie upominała wcale. Dalej budzi się w nocy, tylko teraz mamy w nocy przy łóżku butrlke z wodą,  a zwykle sam smoczek daje rade.
A samo zasypianie teraz trudniejsze o tyle, że wcześniej zasypiała praktycznie w sekundzie, a teraz jak widzi, że się kładziemy to wymyśla sobie różne zajęcia,  np wczoraj tysiąc razy latała do kuchni po chrupki 😉 ale jak już się położy i wyciszy to sie przytula i zasypia od razu.
Z młodszym dzieckiem na pewno trudniej, jej już bardzo dużo można wytłumaczyć.
Mamuśki! Poradźcie 🙂 W listopadzie rodzi mi się bratanek i chciałabym mu kupić jakąś fajną matę edukacyjną. Z tego co się zdążyłam zorientować to Fisher Price robi podobno dobre zabawki. Nie mam zielonego pojęcia w tym temacie  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się