kącik żółtodziobów - czyli pytania o podstawy

amnestria, ale rozmawiamy o 150 gr poniżej 5 st.. aktualnie (przynajmniej na północnym zachodzie) jest + 10 do + 12...
Nie no jasne, to bardziej ogólna wypowiedź. Nie odnosiłam się do nikogo szczególnego.
tulipan dzięki, teraz już rozumiem. Sorki ale u mnie środowisko albo goli albo jest antyderkowe stąd moje głupie pytania. Tak czułam w sumie, że ta plandeka nie wystarczy więc kupiłam te dwie cieplejsze. U nas temperatura w tym tyg dopiero spadła, teraz jest 8-10 stopni ale w najbliższych dniach ma być chłodniej. To teraz mam jeszcze jedną zagwozdkę: skoro teraz chodził w samej plandece, na dniach się ma oziębić - ubiorę go w plandekę na polarze to dobrze byłoby zapakować go w coś do stajni?
Dzięki za Wasze opinie, a jeśli zakładam derkę na padok to czy rozsądnie jest jak koń stoi bez żądnej derki w stajni?


malem, stajnia jest zimna, czy ciepła?
Stajnia raczej chłodna. Mam takie dylematy bo koń nigdy nie był derkowany wcześniej, ale też nie był w treningu w zimie. No i wychodził na padoki w stadzie a teraz pojedynczo. I tak się waham co w tym roku zadecydować 🙂
malem, co to znaczy "raczej chłodna"? Jaka jest różnica temperatur pastwisko - stajnia zimą. Np czy jak zimą jest -10 to w stajni jest + 5, + 15, 0, -5?
wychodzi na to, że to sprawa bardzo osobnicza i jedyną chyba dobra radą jest obserwować zwierzaka (i mieć na podorędziu odpowiednie derki).


Kropka. Ja juz dawno nauczylam sie nie uogolniac, sprawdzam swoje konie zawsze rano, czesto w ciagu dnia, wieczorem i jak zajrze w nocy to tez sprawdze. Wlasciwie to przy kazdej okazji, juz mam taki nawyk. Obecna stajnia jest bardzo zimna, stad moze tez 2 nieogolone konie byly ubierane w ciagu dnia w stajni w 150g i byly letnie. Temperatura w ciagu dnia maks 13 w nocy miedzy 5-7 choc czasem spada i do zera. Na padok zakladalam pod spod derke z filcem (to moze miec 50g?) i wracaly zawsze normalne, ewentualnie w sloneczne dni (takie tutaj to radzkosc) darowalam sobie dodatek. Co do roznic miedzy konmi jeszcze. Dwa inne konie ogolone w tym samym tygodniu, ubrane dokladnie w te same derki - rano jeden chlodny, a drugi bliski spocenia! Wiec jednego musialam ubrac ciut lepiej, a drugiego rozebrac. Dlatego dla mnie najlepszy sposob to sprawdzac konia i dobierac derki indywidualnie..
To moze zadam jeszcze inaczej pytanie 🙂 kiedy koniowi jest zimno? Oczywiscie jak juz sie trzesie z zimna to jest to oczywiste. Jednak jakie sa pierwsze symptomy tego? Gdzie kon jest zimny?

W necie znalazlam taki fragment: "uszy konia są zimne lub zimne są jego kończyny ( nogi w części poniżej kolan lub stawu skokowego) co oznacza, że jego temperatura ciała jest prawdopodobnie niska. Kiedy temperatura ciała konia się obniża, krew krąży wokół organów wewnętrznych, aby zabezpieczyć ich ciepłotę. To oznacza obniżone krążenie krwi w końskich kończynach".
Ogon mocno wciśnięty pomiędzy to również objaw, że zwierzakowi jest zimno.
a nie sprawdza się tez za między łokciem a piersią? (jakby pod pachą?)
Ja sprawdzam w kilku miejscach i patrzę ogólnie na konia,  bo czasem jak mocno wieje zimnym powietrzem to same uszy mogą być zimne a koń pod derką cieplutki. Zwykle przejeżdżam ręką od uszu właśnie, po szyi, pod derką i po tyłku  😁

W necie znalazlam taki fragment: "uszy konia są zimne lub zimne są jego kończyny ( nogi w części poniżej kolan lub stawu skokowego) co oznacza, że jego temperatura ciała jest prawdopodobnie niska. Kiedy temperatura ciała konia się obniża, krew krąży wokół organów wewnętrznych, aby zabezpieczyć ich ciepłotę. To oznacza obniżone krążenie krwi w końskich kończynach".


Ale poniżej kolan czy stawu skokowego? Jeśli poniżej stawu skokowego jest zimny, a poniżej kolan ciepły, to już mu zimno czy jeszcze nie? Bo na odwrót chyba nie może być - że poniżej stawu skokowego ciepły, a poniżej kolan zimny.


Przednich nóg się nie sprawdza?
Ja sprawdzam w kilku miejscach i patrzę ogólnie na konia,  bo czasem jak mocno wieje zimnym powietrzem to same uszy mogą być zimne a koń pod derką cieplutki. Zwykle przejeżdżam ręką od uszu właśnie, po szyi, pod derką i po tyłku  😁


Dokladnie. Ja zawsze wkladam reke pod derke, ze jest im za cieplo, to najczesciej widac na lopatce i slabiznie, kiedy skora zaczyna sie robic wilgotna. Jesli kon jest lekko cieply/letni pod derka to dla mnie w sam raz, znaczy, ze go nie przegrzewam, jesli w dotyku jest chlodny, wrecz zimny no to znak, ze troche ubrania mu brakuje. Do tego sprawdzam uszy, nos i szyje przy karku.
Moja kobyła zaczęła ściągać sobie podkowy, od kiedy ją mam(prawie rok czasu) zdarzyło jej się to z 4 razy, w tym 2 przez ostatnie 2 miesiące. Nie zrobiła tego na treningu, tylko na pastwisku podczas szaleństw Warto zainwestować w kaloszki czy niewiele one pomogą w ściąganiu podków? Mówię o przodach 🙂
Pomogą.
budyń-zwykłe gumowe powinny załatwić sprawę?
Windziakowa, powinny, ale używane na kilka godzin postoju na pastwisku lubią obetrzeć...
_Gaga - rozważałam jeszcze kaloszki z futerkiem, ale nie jestem pewna czy w połączeniu z błotem czy czymkolwiek innym też nie obetrą :/
Windziakowa, celowałabym raczej w porządny neopren jednak
Albo w średni i tani (taki, którego nie szkoda co kilka m-cy wymieniać)
Z futerkiem masz rację - na błocie przestanie być futerkiem, zacznie błotnym koszmarkiem 😉
Windziakowa, polecam horze. Te neoprenowe, są niedrogie, bardzo porządne. I zastanowienie się z kowalem, co jest przyczyną  częstego ściągania podków.
Nie bardzo wiedziałam do którego wątku napisac, ale stwierdzilam ze ten watek jest wlasciwie o wszystkim  😀 Wiecie może na co zwrocic uwage przy przestawianiu konia z trocin na słomę? boję się ze taka zmiana mogla by powodowac nagłe duze podjadanie slomy co moglo by prowadzic do tfu tfu kolki, czytałam o poczatkowym mieszaniu slomy z trocinami, ale nwm czy to dobry pomysl. Ktos z was przestawial moze swojego konia z trocin/pelletu na slome? Niestety nie znam tego konia i jego odpornosci na kolki- przymierzam sie kupna, a u aktualnego wlasciciela stoi na trocinach, ja wolalabym trzymac na slomie (kon nie ma zadnych problemow oddechowych itp)
alaala, dokładnie - przestawiać trzeba stopniowo. Czyli pierwszego dnia rzucić pod nogi "dwie garści" słomy, kolejnego cztery itd. Tak jest najbezpieczniej. Mi przestawienie koni z trocin na słomę zajęło dobre 2 tygodnie jak nie dłużej (licząc od boksu zaścielonego w 100% trocinami do boksu zaścielonego w 100% słomą).
smartini   fb & insta: dokłaczone
30 października 2016 14:42
Windziakowa, zdecydowanie - mój koń zrywał namiętnie ortopedyczne podkowy, najlepiej sprawdzały się te bardzo grube neoprenowe z horze. Nie obcierały przy długim noszeniu, faktycznie zapobiegały zrywaniu (bo gruby neopren) i długo żyły.
Windziakowa, ja mogę Ci jeszcze ewentualnie polecić decathlonowe, te nieprzekręcające się. U nas spisywały się na medal
Również polecam te z deca😉
Moja kobyła zaczęła ściągać sobie podkowy, od kiedy ją mam(prawie rok czasu) zdarzyło jej się to z 4 razy, w tym 2 przez ostatnie 2 miesiące. Nie zrobiła tego na treningu, tylko na pastwisku podczas szaleństw Warto zainwestować w kaloszki czy niewiele one pomogą w ściąganiu podków? Mówię o przodach 🙂


pytanie co znaczy "ściągać"
ja z doświadczenia na zimę zawsze rozkuwam, bo jak tego nie zrobię, to konie rozkuja się same i kaloszki nie pomogą
moja gleba kiedy dostaje nadmiar jesiennej wilgoci "ściąga" podkowy i nie ma to nic wspólnego z koniem czy jego ruchem  😉
analop-obstawiam, że przy jej ostatnim zachowaniu musiała sobie ściągnąć podczas szaleństw, których się dopuszcza podczas gdy z innego pastwiska schodzą konie. Więc ma na to wpływ ruch, pod siodłem i luzem nie ma jakiegoś specjalnie dobrego, żeby przekraczać nie wiadomo ile i wtedy ściągać. Jedyną opcją jest nastąpienie na któreś z ramienia podkowy(które zawsze wystaje jakieś 1cm) i wyrwanie go z kopyta. Opcja z rozkuciem nie wchodzi w grę, kobyła jak do mnie przyjechała była rozkuta i bardzo macała podłoże przez 2msc, więc jest znów regularnie kuta.
Windziakowa, przyjrzałabym się dokładnie robocie kowala, skoro koń 2 miesiące maca, a teraz podkowy ściąga to coś nie halo z robotą kowalską jednak 🙁
BASZNIA   mleczna i deserowa
31 października 2016 10:06
Dokładnie. Skoro zdrowy, uzytkowany, mający swobodny ruch koń maca na boso, to albo jest chory, albo kowal jest beznadziejny.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się