pensjonaty w okolicach trójmiasta

Znajomi Brytyjczycy widzieli zdjęcia z Hipodromu w Sopocie. Duża hala ich zwaliła z nóg i są bardzo ciekawi wymiarów. Niestety nigdzie nie udało mi się tej informacji znaleźć. Ktoś może wie? Z góry dzięki :kwiatek: !
Parkur 83x38m. Informacja z propozycji  zawodów.
dea   primum non nocere
04 listopada 2016 19:32
Ktoś coś wie o obecnej sytuacji stajni w Kielnie, tej ze stawkiem na wybiegu? Podobno się zmienił właściciel?
dea, konie z tej stajni zostały przeniesione kawałek dalej, a co się dzieje w starym miejscu nie wiem, ponoć nowy właściciel nie za bardzo chciał mieć tam konie.
dea   primum non nocere
04 listopada 2016 21:31
Szkoda, bo to fajny obiekt... Dzięki za info.
dea, właściciel dotychczasowy zmarł, nowy zaś nie bardzo chce widzieć tam konie (podobno). Generalnie większość koni wraz z podstawową opiekunką przeniesiono do innej stajni, a obiekt w zasadzie przestał istnieć. Co prawda z tego co mi wiadomo ze 2-3 konie tam zostały, ale jak to funkcjonuje pojęcia nie mam. Biorąc pod uwagę to kto podobno miał się tym zajmować, to raczej w ogóle nie funkcjonuje. Także można powiedzieć, że stajnia nie istnieje, a szkoda. 🙁
dea   primum non nocere
05 listopada 2016 21:07
Echhh to wyjaśniłaś wątpliwości 🙁 a moze jest szansa, że to sprzeda? czy ma inną wizję? Szkoda zdecydowanie...
Orientuje się ktoś czy jest jakaś osoba dobrze jeżdżąca co by chciała w okolice Starogardu Gdańskiego, a dokładniej do Boroszewa dojeżdżać do konia? Chodzi o trening konia, ale z dojazdem, min. 2 razy w tygodniu w zależności od ceny? Ktoś godny polecenia 🙂
Behemotowa a Marcin Tomporowski tam nie dojeżdża? Kiedyś dojeżdżał 😉
Behemotowa a Marcin Tomporowski tam nie dojeżdża? Kiedyś dojeżdżał 😉

Dojeżdżał, ale już ta osoba, która jeździła z Marcinem nie jeździ, a przynajmniej nie u nas 🙂
dea, co prawda mam szczątkowe info w tym temacie, ale raczej sprzedaż terenu się nie szykuje.
Behemotowa ale dojeżdżać dojeżdżał, to teraz pewnie też nie byłoby problemu 😉
Orienruje się ktoś czy stajnia Dajak jeszcze funkcjonuje i jeśli tak to jakie opinie?

Z góry dzięki za informacje 🙂
Moon   #kulistyzajebisty
11 listopada 2016 06:56
Maz18, z tego co wiem to pensjonariusze się wynieśli.
Aha czyli i Dajak i Lubiczowka nie funkcjonują.

A jak w Leżycach i Kopytku jest teraz? Ktoś coś wie?
Siano słoma w normalnych ilościach czy ograniczenia? tłumy na hali?
Dajaka już nie ma, właścicielka zrezygnowała z posiadania stajni, teraz będzie tam tylko sala weselna. Lubiczówki tez nie ma?? Co z końmi? Tyle wspomnień z tym miejscem...
Lubiczówka funkcjonuje dalej, skąd takie info ? Pensjonat pełen z tego co wiem ostatnio, ewentualnie jakieś 1-2 boksy wolne. Najemca się zmienił,  z tego co słyszałam to na duży plus . Nie ma rekreacji, tylko hipoterapia a reszta to pensjonariusze. Córka najemcy startująca w wkkw więc dbają o podłoże na placu i hali, bo użytkują te place na co dzień. Konie 3 razy dziennie karmione,  na padoku od śniadania do obiadu oraz od obiadu do kolacji.
Moje znajome tam stoją, 4 konie i sobie cenią.
Dajak już nie funkcjonuje, w okolicy jest jeszcze Kopytko.

Wie ktoś coś może o Żeliwiaku ? Słyszałam, że tam jakieś konie są  🤔
A to przepraszam, ktoś wprowadził mnie w błąd co do Lubiczówki.
Szkoda ze ich strona nie działa, bo nie kojarzę czy maja tam boksy letnie? Jeśli ktoś ma aktualny nr do nich to proszę o priv.
Moon   #kulistyzajebisty
11 listopada 2016 21:20
Co do Dajaka to taki obrót spraw był do przewidzenia - właściciele od dawna nie byli zainteresowani prowadzeniem pensjonatu dla koni.

W Kopytku całkiem fajnie jest, ale zgaduje że obecnie na hali może być ciasnawo przy pełnych stajniach, w godzinach szczytu
Posiada ktoś jakieś informacje na temat nowej stajni w Baninie przy ul. Pszennej?
Słuchajcie, tak przeglądałam ostatnie strony wątku, ale nie znalazłam nigdzie odpowiedzi.

Od wiosny planuję przenieść się na pomorze z koniem, konkretnie do Gdańska. Odległość do 30 km, cena za pensjonat do około 800-850 zł, do zimy wystarczy plac z porządnym podłożem i przeszkodami, chętnie z obecnym/dojeżdżającym trenerem skoki/ujeżdżenie, konie jak najdłużej na padoku (nie na 4h w ciągu dnia i boks 🙁), nie muszą być luksusy, tylko uczciwi ludzie, siano do oporu i czysto w boksie!
Coś, ktoś? 👀

I jak tu wygląda sprawa chętnych na współdzierżawę? Jak w ogóle WSZYSTKO u was wygląda - zawody, trenerzy, transport? Bo coś mam wrażenie, że to moje słoneczne południe mnie rozpieściło... 😁
Moon   #kulistyzajebisty
16 listopada 2016 13:31
Quendi, chodzi ci o Stajnię W Siodle? To właśnie ona przeniosła się z Dajaka. Jak chcesz więcej info, mogę Ci podać nr do najemców stajni.
https://www.facebook.com/W-Siodle-128732247336095/?fref=ts

Maea, poleciłabym Ci Owczarnię, ale nie wiem jak zapatrujesz się na MOCNO wysłużone stajnie i namiotową halę 😉 Bo wszystkie Twoje warunki w sumie stajnia zapewnia. No i nie mam pojęcia jak z wolnymi boksami.
Co do współdzierżawy pewnie najwięcej chętnych byś znalazła stojąc w Sopocie, chociaż Owczarnia to i tak nie jest na końcu świata (mówię głównie o młodzieży uczącej się, dojeżdżającej komunikacją np.) bo jeżdżą tu autobusy. Zawody - też głównie Sopot zimą halówki organizuje. Trenerów też masz całkiem sporo w samym pomorskim, kwestia dogadania z kim i jak chcesz jeździć.
Moon, dziękuję za odpowiedź :kwiatek:
Tylko Sopot przeeeeeraźliwie drogi. 😵 Chyba, że dostanę super warunki finansowe, to kto wie 😁 Owczarnię wygrzebałam, wydaje się być OK, o ile to "wyprowadzanie na padoki do uzgodnienia" nie oznacza: dogaduj się z pensjonariuszami, bo to problem 😉
A co do jeżdżenia to ja taka typowa ambitna rekreacja, chciałabym tak 2-4 razy w tyg. z kimś pojeździć, min. 2x ujeżdżeniowo spróbować coś ze mnie wyrzeźbić i 1-2x skoki, bo ja sama nie skaczę z reguły. Jak się uda w końcu na zawody pojechać to będę zachwycona móc przejechać jakąś LLkę. 😁
Moon   #kulistyzajebisty
16 listopada 2016 14:49
Maea, padokowanie w cenie to wypuszczanie od rana (6:30, 7) do obiadu, czyli ok 14 wszystkie szkapy są w boksach. Wypuszczanie w weekendy i święta, a także po obiedzie jest dodatkowo płatne. Chyba niczego nie pokręciłam, jak coś xxagaxx albo Klami mnie poprawi 😉
Maea wpadaj do nas - stajnia świeża, konie dopiero od marca są, w boksach trociny albo pellet, codziennie wybierane kupy i mokra ściółka, dościelane, siano w siatkach, do końca roku będą gotowe boksy angielskie, hala namiotowa z oświetleniem i fajnym podłożem, całkiem duży plac zewnętrzny oświetlony, piasek na geowłókninie (bardzo fajnie się jeździ), prywatna siodlarnia (z alarmem) z paką (dostajesz kluczyk do paki), szatnia, łazienka z pralką i prysznicem, konie długo na pastwiskach (latem stały 24h na zewnątrz), dobra trenerka na miejscu, opieka super, bo dzwonią jak tylko coś jest nie tak. Karmienie jak Ci się zamarzy. 850 zł na miesiąc 😉 dojazd z centrum to jakieś 20 minut, szybko i wygodnie się jedzie. Stajnia Galopagos koło Lnisk, jak coś to na priv namiary mogę dać 😉
Fokusowa, a czy karmią normalnie owsem czy głównie wysłodki? Bo ja słyszałam o problemach z kolkami, ale to dochodziło pocztą pantoflową. A co do dojazdu, to serio, 20 min to może, ale nie w godzinach szczytu. Wiem, bo kilka ładnych lat tam mieszkałam.

Maea, Moon już ci napisała, Owczarnia jest specyficznym miejscem. Stare stajnie, które wyglądem na pewno nie zachęcają. Ale siana możesz brać ile chcesz, plac do jazdy jest naprawdę super, mamy komplet przeszkód i własny parkur. Hala namiotowa, w godzinach szczytu dość ciężka do jazdy, bo sporo ludzi przychodzi + szkołka. Konie czują się naprawdę świetnie, chyba nie mają potrzeb estetycznych 😉 Trenerów w sumie masz pod dostatkiem, jednego na miejscu, kilku przyjeżdżających.
xxagaxx w godzinach szczytu nigdy nie jechałam dłużej niż 30-35 minut, ale ja jeżdżę od Straszyna obwodnicą. Co do karmienia - jest i owies i wysłodki, kolki były 2 od czasu przeniesienia koni, te 2 to były szkółkowe, ale szczerze mówiąc nie wiem z czego kolka się wzięła (od tego czasu w stajni jest napisane o zakazie dokarmiania koni, więc może coś tam się stało, nie wiem). Mój stoi tylko na paszy, ale zawsze stał, więc nie mam porównania. Generalnie prywatne konie wyglądają jak pączki w maśle 😉
Maea a gdzie bedziesz mieszkac?
Wybor stajni jest spory. Wg mnie warto zwrocic tez uwage na dojazd.
Fokusowa, ależ oczywiście, jak się mieszka przy obwodowej to dojazd nie zajmuje dużo czasu. Polecam wycieczkę z "dołu" od godziny 15.30 😀

Od kiedy stajnia się przeniosła, to zawsze chciałam po drodze zajechać i zobaczyć jak to tam wygląda.

Maea, mogłabyś jeszcze rozważyć Borcz, ale znowu, zależnie gdzie będziesz mieszkać.

Hej,

Kilka miesięcy temu wisiało ogłoszenie o jakiejś nowej stajni w Wiczlinie czy gdzieś w tamtą stronę - byla opcja padokowania 24h. Ktoś coś pamieta? ( to NIE było Niemotowo)
Czy w międzyczasie pojawiło się coś ciekawego z dużą ilością łąk, latem 24h, dobrą opieką i brakiem luksusów? Do 60km od Gdyni dojazd samochodem.
:kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się