konie fryzyjskie

AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
25 listopada 2016 09:00
hłe hłe, zlocke, ale Ty naprawdę nic nie rozumiesz
p.s. nie mam fryza, a Wigle nawet na oczy nie widziałam, ale trochę poczytałam o HODOWLI koni fryzyjskich- to nie jest takie trudne, naprawdę  😎
AleksandraAlicja ciesze sie że to nie tylko moje zdanie. Ja jestem posiadaczką najwspanialszego konia rasy typ szlachetny po ojcu fryzyjskim z polska licencją na krycie. I choć mój egzemplarz (może nie będę obiektywna) okazał się dośc udanym koniem do małego sportu ujeżdżeniowego ( N klasa) to większość tych miksów moim zdaniem to połączenia po prostu nieudane. Także taka myśl hodowlana jakoś wogóle mnie nie przekonuje. Ja jako totalny laik, który troche o koniach fryzyjskich poczytał ogiera Hotze jak i ojca mojego konia Erica stawiam na jednej półce. Ot ogiery fryzyjskie z polską licencją na krycie, których bonitacja wogóle nie ma żadnego odzwierciedlenia. Są ładne , kare i kudłate 🙂 Choć ogiera Wigle w życiu na oczy nie widziałam ani żadnych układów z "panią Prezes " nie mam to widze zasadnicza różnicę w użyciu tego ogiera . Widziałam natomiast og. Janus (teraz juz wałacha) po og. Wigle i jesli miałabym wybierać pomiędzy nim a og. Hotze wybrałabym Janusa.
Przypatrując się całej tej rozmowie widze tylko chęć zareklamowania ogiera Hotze. Zloke choc dziewczyny podały ci mnóstwo przykładów, poparły swoje wypowiedzi konkretnymi przykładami to mocno idziesz w zaparte próbując wmówić że nikt oprócz ciebie racji nie ma. Zupełnie chyba niepotrzebnie  😉
  zlocke, ja Cię nawet rozumiem... coś Ci się podoba i się tym fascynujesz, nie będę oceniać czy ten koń jest ładny czy brzydki bo z gustem  jak z dupą każdy ma własny. nie jestem też hodowcą ani znawcą rasy tylko miłośnikiem, ale chciałabym żebyś uświadomiła sobie , że Twoje wpisy są niebezpieczne i mogą kogoś wprowadzić w błąd. Pod wpływem takich wypowiedzi jak Twoja , albo może nawet namowy innej zafascynowanej owym ogierem osoby, dziewczyna pokryła nim swoja klacz. Z tego krycia urodził się wspomniany przez ciebie Aleksander... i on jak wspomniałaś wcześniej również Ci się podoba... no i pojechała właścicielka ze swoim ogierkiem Aleksandrem na przegląd i co? i ... i wielka klapa, jako jedyny nie otrzymał premii... na trzynaście źrebiąt został odrzucony, nie nadawał się do oceny... i co spisek sędziów holenderskich przeciwko Twojemu dawcy nasienia, zemsta na dziewczynie która została nabita w butelkę... piszesz, że to kółko wzajemnej adoracji, że dziewczyny są z jednego worka ten worek to to polski związek, to holenderski związek, to związek hodowców w Polsce... to trzy związki w których ta nieprzyjazna Tobie klika opłaca składki!!!!

Byłam w podobnej sytuacji, zamarzył mi się konik jak tu jestem to wiadomo jaki  😉 poradziła mi przyjaciółka kupiłam konia z polskiej hodowli, ale żeby nie zostać wrzucona do jakiegokolwiek worka nie podam nazwy jednej z najlepszych w Polsce, może tak powiem. Kupiłam, wystawiłam do przeglądu otrzymał drugą premię i jestem i dumna i szczęśliwa a przede wszystkim nikt mnie nie oszukał a moje pieniądze nie poszły w błoto.
    Ja akurat do papierów to się w ogóle nie odnosiłam, i nie będę bo akurat ten temat nie jest dla mnie aż tak istotny. Wiele osób o tym wie, zawsze mówiliśmy głośno, i to jako nieliczni w kraju, ze nie kolor papieru się liczy tylko koń- a były na ten temat liczne, i bardzo ostre dyskusje na starym fryzyjskim forum.

Od samego początku pisze że: koń, a szczególnie ogier wybrany do hodowli powinien spełniać minima wyznaczone przez jego księgę stadna- czyli w tym przypadku KFPS, jeszcze raz powtórzę- międzynarodową księga stadna której "produkty" uznane są na całym świecie.
Pierwszym takim minimum, od 2002 roku jest przyznanie ogierowi tytułu ster przez komisje KFPS.. i co, na tym  dyskusja w temacie 99% ogierów z licencja PZHK powinna się skończyć, bo jeśli sama piszesz ze największa zaletą ulubionego ogiera jest to, ze pochodzi po zadeklarowanych w papierze rodzicach i ma nasienie, to robi się i smutno i straszno...

Nie wmawiam ze każdy musi mieć "superczempiona", ale to absolutnie nie znaczy ze musimy na siłę zachwalać słabe w typie, straszliwie zbudowane pokraki niezdolne do POPRAWNEGO poruszania się.

Bardzo mi sie podoba wpis Oli, bo trafia dokładnie w punkt- pozdrawiam serdecznie Twojego końskiego przyjaciela i życzę Ci z całego serca żeby po fryzyjskim ojcu odziedziczył najlepsze cechy rasy.

jeszcze jedno- arabofryzy są rasą  z mniej więcej 20- letnim stażem, a nie żadną nowinką, osobiście znam i cenię założyciela księgi( dzięki niemu trafił do Polski ogier Wigle). Pierwotny plan zakładał uzyskanie lżejszego fryza. Lżejszego fryza przez ten czas uzyskało KFPS bez dolewu obcej krwi, wiec  idea trochę straciła na znaczeniu, wiele osób zrezygnowało z prowadzenia hodowli. Niemniej  jest to jednak hodowla- ma ksiegę, plan rozwoju, cel i zasady selekcji. Jeśli ktoś chce się bawić są jeszcze konie barok pinto( srokate "fryzy"😉 i też jest to o wiele bardziej hodowla niż rejestry PZHK, a można "sobie pokrzyżować" jeśli komuś hodowla w czystości rasy wydaje się nudna 🙂

Nona-Iwa, też słyszałam właśnie o Aleksandrze, którego zdjęciami Zlocke się tak chętnie chwali, ale już mi się nie chciało go wyciągać... Przyjmując ofensywę Zlocke - jego zeszłoroczny brat jest jeszcze gorszy, więc koń Twojej koleżanki zyskuje na jakości, prawda? : )
Żartuję oczywiście. Właśnie dlatego takie rozmowy podnoszą mi ciśnienie, bo osoby, które się nie znają ufają w opis takiego ogiera i potem są na tym stratne. Hotze po prostu nie nadaje się do krycia, sam jest destruktem i destrukty daje. Tak, czarne i kudłate, i to by było na tyle.

Po raz kolejny napiszę - każdego konia można kochać. Bo już jest na świecie i każdemu należy się dbający i kochający właściciel. Ale rodzenia koni, które nie spełniają wzorca (który nie wziął się z kosmosu, istnieje po to, żeby takiemu koniowi było łatwiej takiego właściciela znaleźć) uważam za niszczenie życia większości tych koni.

Nie rozumiem, czemu ludziom łatwo przychodzi zrozumienie, że z dwóch nieskaczących koni nie będzie sporthorsa, a nie dociera, że z dwóch koni, które zostały ocenione na mierne lub gorzej nie będzie konia hodowlanego... Zlocke, przytoczyłaś hodowlę arabów, to może weź z niej przykład. Bo tak jak my hodujemy araby, tak Holendrzy hodują fryzy.

Ale nie, bo Hotze Niuniowaty, WOWowaty i taki śliczny...

Zlocke, prawdopodobnie ta dyskusja w ogóle by nie zaistniała, gdyby nie wybrany przez Ciebie ogier do miana ideału. Gdybyś chciała pokryć bardzo dobrym (lub nawet dobrym) ogierem, który nawet nie będzie miał nigdy szansy wystąpić na Keuringu, ale jest poprawnie zbudowany, w poprawnym typie i z dobrym ruchem, to większość osób by się z tym po prostu pogodziła. Ale Ty gloryfikujesz destrukta. I to nie jest wielkie kółko gloryfikacji Wigle'a, tylko ogromne zniesmaczenie promocją ogiera, który ma wady dyskwalifikujące nawet z ambitnej rekreacji, a co dopiero sportu i hodowli.
Coż to za wspaniałe pospolite russzenie na pomoc byłej Pani Prezes, widze nona-iwa, ze nawet opłacało się zarejestrowac nowe konto ale cel uświeca srodki. czy którakolwiek z Was widziała ogiera Hotze lub ogiera Aleksander i wie o czym mówi
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
25 listopada 2016 12:59
To nie jest wspólne pospolite ruszenie tylko próba jak dotąd zupełnie jałowa przetłumaczenia Ci że nie masz racji.

czy którakolwiek z Was widziała ogiera Hotze lub ogiera Aleksander i wie o czym mówi



      a to nie Alexandra i Hotze zdjęcia/ filmy tu wstawiałaś do oglądania?

Zajebistości konia często nie da się zobaczyć na filmiku, można tylko na żywo.
Ale jeśli na filmach, którymi właściciele się chwalą widać ewidentne wady, to oglądanie ich na żywo już nikomu nie jest potrzebne.
Po co nadal próbujesz agumentować Aleksandrem, skoro nawet jego właścicielka jest nim zawiedziona? Oo No fajnie, że Ci się podoba, ale żeby zostać wyrzuconym z przeglądu bez premii, to źrebak musi być po prostu niepoprawny/zły eksterierowo. Musi mieć wady.
Argumentujesz pięknością konia, którego brak piękności zauważyła już nawet jego właścicielka. Jeśli to do Ciebie nie dociera, to już nie wiem, co dotrze.
  😲 To ładne kwiatki …
Polecam dokładnie spojrzeć na pozycję  010  link poniżej
https://www.kfps.nl/Keuringen/Keuringen/Startlijstenuitslagen.aspx?Uitsl=T&Keur=quXpQXo3dG2cEhABENOVkg==
  🤔 😵
Super ogier Hotze miał na przeglądzie 2016 r pierwszego swojego dzieciaka, jako jedyny został oceniony jak widać  (geen).
Jedyny bidak co został bez premii  🙁
Co czuje właściciel w takiej chwili  🤔  strach pomyśleć .
Tu cytat ze strony ZHKFwP - podsumowanie tegorocznego przeglądu .
,,oraz 1 nie został oceniony ze względu na nieregularność w ruchu’’
http://koniefryzyjskie.org.pl/n/index.php?option=com_content&view=article&id=277:2016-10-17-21-34-50&catid=42:readha&Itemid=2



AleksandraAlicja cyt: "nie mam fryza, a Wigle nawet na oczy nie widziałam, ale trochę poczytałam o HODOWLI koni fryzyjskich- to nie jest takie trudne, naprawdę  cool
AleksandraAlicja tez tak myśle, Pzhk jest dużo bardziej restrykcyjne, koń po ogierze bez licencji jest od razu bez prawa wpisu do ksiąg a Holendrzy do ksiąg wpisują wszystkie swoje konie, z tym, ze nie wszystkie do tej prestiżowej, głównej księgi.
Forum jest od wymiany poglądów, a nikt z nas nie jest całkiem obiektywny i ma SWOJE racje, na wstępie wspomniałam, ze nie jestem fryzoznawcą, może więc ktoś powie jakich to wad nie zauważył fachowiec z wyższym kierunkowym wykształceniem i 40 letnim stażem w ocenie koni podczas bonitacji ogiera Hotze na żywo? Tylko proszę o wypowiedz kogoś kto go widział i ma minimalne uprawnienia do oceny konia, czyli zootechniczno, weterynaryjne a nie tylko poczytał, ja tez poczytałam!!🙄
ola8719....czy Ty widziałaś ogiera Hotze, czy tylko o nim poczytałaś (pewnie na forum u kolezanek) i już wyrobiłaś sobie zdanie?!? A ile widziałas mixow na zywo oprócz swojego?

Sivrite cyt wyrzuconym z przeglądu bez premii, to źrebak musi być po prostu niepoprawny/zły eksterierowo. Musi mieć wady. lub nie musi jak cytuje Widek07 NIE ZOSTAŁ OCENIONY!!!!! ze względu na nieregularność w ruchu’’

Piotr_48 Dzięki, tez tak uwazam!
i znów burza o nic 😉 niech każdy kryje tym co mu się podoba i kupuje to na co go stać .  🚫
oczywiście utrzymujmy czystość rasy ale jest wiele bardzo udanych egzemplarzy bez papierka ( i podejrzewam tyle samo nie udanych )
więc nie ma się o co kłócić. Bo to kłótnia o nic.  😵
Zlockie przecież już pisałam że obu ogierow nie widziałam. W sieci dostepnych jest mnóstwo dość wymownych filmów tego konia, co więcej moglabym na żywo zobaczyć?  Trochę tej wiedzy konskiej juz w życiu liznelam i gdybym miała klacz na pewno na hotze bym się nie zdecydowała. A miksow widziałam sporo w ogłoszeniach tez wisi spora stawka. I perełek jest niewiele. Duża część po prostu wygląda karykaturanie. To jest rosyjska ruletka z takimi połączeniami.
ola8719...., ale zycie toczy się w realu a nie na zdjęciach i w filmach
Dzięki lenka1z, nie mogę zacytowac co sie mówi w takich przypadkach, bo znów bedzie "gównoburza", ale rzeczywiście nie warto kontynuować, bo się nie doczekam jakie to konkretnie wady ktoś widział choc konia nie widział 😵

Lenko-po pierwsze, nie my zaczęłyśmy tą dyskusje i niestety nie, nie jest "o nic" ... A o co milion razy tu juz zostało powiedziane. Sama masz konia z holenderskim papierem, i z tego co się orientuję, do krycia  go nie używasz( to że jest wałkiem nie ma nic do rzeczy, widzialam wieksze cuda  😲)

Mnie sie sie podoba ze omawiamy tu Aleksandra, ale to tez nie my  go "wywlokłysmy na środek" Na temat tego co wydarzyło na przegladzie oczywiście wiem z bezposredniej relacji, ale wolalabym zeby wypowiadala sie włascicielka...
Jesli chodzi o Hotze- wczoraj napisalam co mu dolega , zacytuje ( jest to calkowicie zgodna z moja opinia osoby ktora zęby na fryzach- tych prawdziwych, zjadla): 
"4. "I tought a lot of legs trouble,
      . not good
      Than the quality only get worse
       I think they should not use for breeding"
( wiem ze wiekszość z Was  się domyśli czyja to opinia, ale prosze niech to zostanie tajemnicą poliszynela, z przyczyn czysto politycznych)

I naprawdę szczerze dziwi mnie ze można tego nie widzieć... No i jest jeszcze kilka  "obszernych" filmików z potomstwem....

edit. cały czas "pogryzają" mnie w oczy jakieś błędy, to poprawiam...

Po co, po co  produkować świadomie maluchy bez premii ?
Czemu mamy pozwolić by przygniotły nas konie słabej jakości  🙁
Te same koszty w utrzymani, tak samo trzeba je kochamy i trenować 
Wyrabianie dokumentu każdego indywidualna sprawa, najważniejsza jest świadomość tego co się robi.  
Każdy chce mieć zdrowego poprawnie zbudowanego konia, a co dalej jego sprawa.
Gorzej jak się fanatycznie reklamuje ogiera, który daje pokraki
zlockie, nie dorabiaj proszę ideologii do swojej patologii... chcę żebyś zrozumiała mój punkt widzenia, osoby która chciała kupić konia i uległa Twoim namowom, bo nie powiem udziela się Twój entuzjazm jak coś komentujesz... szczerze i pozytywnie... ale gdybym to ja tak jak Monika, przygotowywała się do przeglądu, poniosła koszty związane z dojazdem i samym przeglądem, no wcześniej wydając nie małą kasę na źrebaka musiała wracać z płaczem bo tylko ja tzn mój koń jako jedyny na trzynaście innych nie został oceniony. to gdybyś to TY była moim doradcą to wygryzła bym Ci krtań i wykastrowała i Ciebie i tego ogiera...
nie nie chodzi mi o to ale jak świat światem były rasowe i kundelki. I nadal tak będzie bo nie zmusi się nikogo żeby krył swoje konie końmi z papierami tak samo nikogo się nie zmusi żeby kupował tylko konie z papierem.I będą i takie i takie. Ja akurat na hodowli koni mało się znam ale mam psa yorka który był kupiony nie z papierem FCI a szczerze urodą i pokrojem bije na głowę nie jednego yoreczka z rodowodem FCI. ( chociaż u psów jest to bardziej skomplikowane ) I nikt mu nie odbierze tego że jest yorkiem. Bo doskonale wpisuje się w rasę,  Fakt, że nie podoba mi się reklamowanie tu powyższego ogiera, bo już tyle razy tu zostało powtórzone jaki to cudny, Ze aż to się nudne robi..... Nikogo w tym nie popieram i nikogo nie potępiam ale tak jak napisałam od zawsze były i będą te rasowe i jak to nazwaliście te w typie. ( co nie zmienia faktu, że te w typie bywają naprawdę udane - nie wszystkie ale jest ich mnóstwo ) i tak jak będą zwolennicy pilnowania się czystości rasy tak samo będą ci co będą lubić połączania.
cyt nona-iwa to gdybyś to TY była moim doradcą to wygryzła bym Ci krtań i wykastrowała i Ciebie i tego ogiera...To ty, a ja nie, bo kazdy jest odpowiedzialny za Swoje decyzje, nie może mowić ze takich miał doradców lub taki rozkaz.
Wszystkie wady kończyn mają swoją zootechniczną nomenklaturę, miękka pęcina chyba upadła po zdjęciach, więc gdzie ta kulawizna i bad legs kto powie???
tu jest film z jego potomstwem i czy ktoś tu widzi jakąś kulawiznę? 😲
czy ktoś się wysili na jakis konkret???
Lenka, nam nie o to chodzi, żeby ludzie kryli narzuconymi ogierami. Chodzi nam o oszukiwanie ludzi, wmawiając im, że Hotze to zajebisty wybór. Że koń ma zajebisty ruch, papier w ogóle biega za niego i daje on same wybitne źrebaki. To jest OSZUSTWO i gdyby nie dotyczyło hodowli koni, na którą nie mamy ustanowionego dokładnego prawa, to podlegałoby pod sąd. I według mnie powinno.

Zlockie, "miękka pęcina chyba upadła po zdjęciach"? Nie, jego pęciny upadły prawdopodobnie w momencie, w którym stanął na nogi. : )

Pierdzielisz o tym, że chcesz opinii zootechnika lub weterynarza - pomijając fakt, że NIKT na weterynarii nie uczy się oceniania eksterieru konia, od tego jest właśnie zootechnika. Oskarżana przez Ciebie Pani Prezes tę ww. zootechnikę ukończyła. Więc może chociaż jej opinię weźmiesz pod uwagę? Ale wszyscy wiemy, że nie.

A otóż te poprawnie pracujące pęciny według Zlocke:



Patologia i tyle.

cyt nona-iwa to gdybyś to TY była moim doradcą to wygryzła bym Ci krtań i wykastrowała i Ciebie i tego ogiera...To ty, a ja nie, bo kazdy jest odpowiedzialny za Swoje decyzje, nie może mowić ze takich miał doradców lub taki rozkaz.


Tak, jednak takie doradzanie nadal podpada pod oszustwo i nawet mimo braku konkretnych rozporządzeń w naszym kraju, jeśli pozywający się uprze i znajdzie dobrego adwokata, to oszukujący srogo za to zabuli. : )

EDIT: Filmik: Klik
Horrendalnie nieregularny kłus w czasie trwania całego filmiku, szczególnie w np. 4😲4, 4:35.

Drugi filmik: Klik
W szczególności: 1😲0.

Kolejny: Klik
Od 1😲5.

To są tylko przykłady, właściciele usilnie próbują maskować jego chód robieniem filmików w slow motion. Good try.
W ogóle śmieszna jesteś dopierdzielając się do mnie, że mój roczniak nie ma zdjęcia zootechnicznego. Hotze jako, kuźwa, ogier kryjący, nie ma nawet zdjęcia w stój z boku, już nie mówiąc o zootechnicznym. : D Tyle, że mój koń jeszcze rośnie i zdjęcia zootechniczne są mu po nic. Hotze już raczej nie urośnie, ale na zdjęciach wyszłyby jego wady, więc lepiej ich po prostu nie wstawiać, żeby ludzie musieli się ich doszukiwać na filmikach.

Koń raz skraca jedną nogą, raz drugą, stawia je ewidentnie nierytmicznie, nawet biegnąc prosto. Myślisz, że na żywo będzie to wyglądało lepiej? Oo
Ile razy można umieszczać reklamę tego konia , rzygać się chce  🙄
A no chce się, jak od wielu reklam... Ale od kłamliwych reklam chce się jeszcze bardziej. I od kłamliwych konsultantów, wciskających ludziom te produkty do gardła, bo nikt ich normalnie nie chce.
Sivrite cyt:NIKT na weterynarii nie uczy się oceniania eksterieru konia, błagam, co za beton, juz nie mam siły czytać tych bzdur!!! (a zna się na wszystkim0) oczywiście ze uczą na weterynarii oceny eksterieru, oceny wszystkich wad, hodowli, zywienia itd itp, na tym polega weterynaria, na pierwszy rzut oka musisz ocenić czy cos jest poprawne, czy wadliwe, na weterynarii jest to co na zootechnice + jeszcze medycyna weterynaryjna, błagam
a tak wyglądają wszystkie poprawne pęciny w fazie odbicia, po to one zresztą są aby amortyzowac, nie widac tego u fryzów, bo mają szczotki, ale wystarczy zatrzymać jakikolwiek inny film z koniem w fazie odbicia 😵
No ale skoro tak oceniła Pani Prezes (wyszło szydło z worka ) to należy to powtarzać!!!
Zlockie, to bardzo ciekawe co mówisz, bo dwóch moich znajomych weterynarzy nie miało w ogóle na studiach oceny eksterieru konia. Tak, umieją ocenić czy jest chory lub zdrowy, ale nie mieli nigdy na studiach oceny konia do hodowli. To jest wiedza przyswaja po studiach przez weterynarzy końskich, dlatego właśnie jest to oddzielna specjalizacja weterynaryjna, betonie Ty nasz... Zootechnik uczy się właśnie oceny zwierząt gospodarskich pod kątem żywienia, hodowli i chowu, weterynarz Ci ani dawki żywieniowej dla konia nie wyznaczy, ani nie powie, który jest w typie. Nie wystarczy nawet znać się ogólnie na poprawności konia, żeby oceniać daną rasę, dlatego każda księga hodowlana ma swoich wykształconych sędziów, oceniających konkretną, daną rasę.
Ty to jednak jesteś po prostu tępa... Tak dokładnie wyglądają miękkie pęciny, ja nie wiem po co swój czas marnuję, przedstawiając Ci rzeczy tak oczywiste, do Ciebie już po prostu nic nie dotrze...

A tak, niereformowalny trepie, wyglądają poprawnie pracujące pęciny (fryzie, ze szczotkami, żeby nie było wątpliwości) pierwszego lepszego konia z Google'a.



Idź już założyć tę swoją nową rasę, bo widzę, że te Twoje konie to jednak po prostu muszą być krzywe, inaczej nie są poprawne... Więc stanowczo przyda im się inny system oceniania.

Tu drugie, bo w tamtym mi zaraz ktoś zarzuci, że kopyt nie widać...

Ile razy można umieszczać reklamę tego konia , rzygać się chce  🙄

nie oglądaj!
ja obejrzałam, ale ja tego NIE WIDZE,  SORRY!!!
Zlockie, i TO własnie sprawia, że nie powinnaś się wypowiadać.

"Nie oglądaj". xD No przedszkole pełną parą. : D
bad legs to nie to samo co:
      "lot of legs problem"

Zadała sobie trud, obejrzała bardzo uważnie i widzi widzi.....
pierwsze co widzi, to źrebak bez zadu( długosci)  i bardzo bardzo downhill. Żadna z tych cech nie poprawi się z wiekiem.
II zrebak w ogóle bez typu, budowy i bez kłusa, jesli to ten sam co w stepie to step ma niezly.
dalej az do 1.59 nie ma materiału który pozwalał by na jakakolwiek ocenę. W podanym czasie jest zdjęcie stojącego konia, ktore sugeruje problem z kregosłupem( podwiniety zad, uwypuklona nerka)
dalej znowu coś tam lata w tle czego nie widac za dobrze. Potem klusujacy koń, ktory nawet na odcinku tych kilku krokow nie jest w stanie utrzymac równego rytmu( czasem na innych filmach przez chwile mu sie to udaje), co dość dobrze widac, bo ruch jest zwolniony a potem  kolejne milusie zdjecie.

Przy okazji zauwazylam jeszcze jedna rzecz- jest tam zrebak nazywajacy sie  Lorens fan de Koaten....wiec najwyraźniej komuś nie wstyd podpisywać swój produkt pod cudzy przydomek hodowlany.. Ludzie o czym my tu w ogole rozmawiamy...  😲

PS. tak w ogole to miekkie pęciny nie są u fryza jakims straszliwym brakiem, wiekszosc TP,kow ma takie( i do tego łękowate grzbiety po kilkunastu latach z sporcie..). Wiekszą wadą jest pęcina zbyt krótka. Natomiast brak rownowagi w ruchu( jedna noga podnoszona wyzej niz druga i pod innym kątem, szczególnie źle wygląda to gdy dotyczy nog zadnich, zakrety a la ikarus, przy wiekszej predkosci lapanie rownowagi glowa...itp itd mozna tak bardzo długo, ale po co..) jest wada dyskwalifikujaca- sędzia nie bedzie wnikal czym jest spowodowany, jesli nie ma rownowagi i regularnosci nie będzie pozytywnej oceny, bo to jest podstawa.

ja nie ukrywam, mnie osobiscie sie ten kon bardzo NIE PODOBA,  i bardzo sie ciesze ze nie jestem jedyna( o konsultacje holenderska poprosilam, bo chcialam byc pewna ze widze to co widze...)

edit: dla porownia, calkiem fajny zrebak:


nie wiem jak mozna nie widziec roznicy  🤔

Dzięki HKFzMoreny to bardzo rzeczowa odpowiedz, uznaję ją choc ja tego nie widzę.  👍

SivriteBetonie na koniec zajrzyj na 2 rok wet Chów i hodowla zw, 3 rok Diagnostyka, 4 rok Zywienie, a ci twoi weci co dawki nie potrafia ułozyc tyle samo warci co i ty. koniec juz się nie daję wkręcac w te idiotyzmy.
Zlockie, pierdzielić, to Ty se możesz. : D To ja może dam Ci 2 linki, trepie.
Wykaz przedmiotów egzaminacyjnych 1: Klik
Jedyny przedmiot związany z końmi - ich choroby.

Wykaz wszystkich przedmiotów z innego wydziału weterynarii: Klik
Farmakologia i choroby zakaźne koni. Reszta przedmiotów jest odnośnie WSZYSTKICH zwierząt gospodarskich. Żeby omówić jedną rasę, potrzebny byłby CO NAJMNIEJ 1 wykład dla każdej, Ty tego nie ogarniasz?

Tak, mają podstawy żywienia i chowu zwierząt gospodarskich. Krów mlecznych i mięsnych, koni, królików, kur, świń, gęsi, kóz owiec i cholera wie jeszcze czego. Ty w jakimś innym świecie żyjesz, że myślisz, że z tych przedmiotów przeznaczone jest 80 godzin na konie, jak przedmiot ma 52? : D
Yaaay, brodzik intelektualny sobie poszedł! Wróci za rok znów z reklamą destrukta. : )
[quote author=Sivrite link=topic=1677.msg2619483#msg2619483 date=1480101185]
Żeby omówić jedną rasę, potrzebny byłby CO NAJMNIEJ 1 wykład dla każdej, Ty tego nie ogarniasz?

Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się