Perfekcyjny makijaż

Dziewczyny pomocy, kupiłam trochę za jasny podkład i nie mam pojęcia czym go przyciemnić.
Odpada dolewanie ciemniejszego, bo z tej samej firmy kolejne kolory mają już nie pasującą mi tonację (róż...), chciałabym też uniknąć kupowania kolejnej butelki z innej firmy żeby nie zmieniły się właściwości.
Bronzer? Jeśli tak, to jaki? Słyszałam że są ciepłe i zimne odcienie...który wybrać? Nigdy z tym nie miałam do czynienia szczerze mówiąc.
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
24 listopada 2016 10:39
może pudrem ciut ciemniejszym  🙄
pointure   Dresiarz mentalny.
24 listopada 2016 11:09
Pigmenty z kolorówka.com
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
24 listopada 2016 12:07
nie wiem czy dobry pomysł ale może wrzucałybyśmy tu zdjęcia z efektami wykorzystania kosmetyków czyli nasze najlepsze mejkapy. Mogły byśmy się wymieniać doświadczeniami, byłoby widać jaki kosmetyk jaki efekt daje na jakiej twarzy, karnacji, z jakim mejkapem nam lepiej a z jakim mniej twarzowo.
Euforia_80,popieram pomysł!
Dzięki dziewczyny za podrzucenie kanałów na yt. Wkręciłam się 😉 Ja, stara baba, dopiero odkryłam, o ile łatwiej i ładniej robi się makijaż oka pędzlami, a nie tymi durnymi aplikatorami. Teraz to się wkręciłam. 🙂   
Kaarina, do "opalenia" twarzy wybierz bronzer o ciepłym odcieniu, taki produkt nakładamy na brzegi twarzy co daje efekt lekkiego muśnięcia słońcem. Akurat nie używam tego typu produktów, bo na mojej twarzy wszelkie ciepłe odcienie wyglądają nieciekawie, więc konkretnego przykładu niestety nie podam. Pudry do konturowania to te z zimnym odcieniem, mają imitować naturalny cień na twarzy, polecam Kobo, kolor Nubian Desert, ciężko zrobić nim sobie plamę, fajnie się rozciera, cena też całkiem przyjemna i jest dostępny w Naturze  😉
Euforia_80, bardzo fajny pomysł! Tylko nie wiem, czy mój aparat w telefonie podoła wyzwaniu...

Co do tutoriali na YouTubie, oglądam z wielką pasją nawet te bardzo skomplikowane, mimo że wiem, że nigdy w życiu nie odtworzę ich na sobie  😁
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
24 listopada 2016 14:28
cieszę się, przyszedł mi do gołwy taki pomysł bo sama w sobotę robiłam sobie mejkap bazując na filmikach z youtub , chciałam zrobić delikatne smokey eye.
Wyszło tak
Ekstra! Na jakim filmiku bazowałaś?
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
24 listopada 2016 16:01
Przeglądałam kilka i w sumie zabrałam to do kupy, wybrałam opcję dla mnie najlepsze i do dzieła. Jutro odszukam te którymi się wspominałam.
Wow, bardzo ładnie! I jaka piękna, promienna cera!
czy baza Lirene No pores dobrze matuje, miałyście ją?
Dzięki dziewczyny, będę kombinować.
Euforia_80 wyglądasz fantastycznie!
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
25 listopada 2016 10:39
Dzięki ,
tutaj jest fajny instruktaż jak zrobic smokey eay

i ten też fajny

Euforia_80 bardzo dziękuję za linki. Podoba mi się twoje oko, szczególnie dolna powieka. Ja nie umiem takiej sobie namalować.
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
25 listopada 2016 11:18
ashtray dzięki, ja zazwyczaj nie maluje dolnej powieki czasami zwykłą kreskę ale tutaj bazując na filmikach nawet udało mi sić to zrobić . Trochę bałam sę tego rozmazania pod okiem, że będę wyglądać  jakbym miała podbite ale nawet nie. Nie wiem czy potrafiłabym powtórzyć ten mejkap.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
25 listopada 2016 15:27
Euforia, bardzo ładnie, chociaż trochę szkoda tej czarnej krechy 😉
Euforia_80, tez myśle, ze czarna kreska na linii wodnej juz raczej nie jest zbyt często praktykowana 😉 zdecydowanie lepiej sprawdza sie jasna cielista, lekko powiększa oko. Cała reszta wyglada jak dla mnie super 😉 jakiego podkładu używasz? Fajnie wszystko jest zmatowione
To ja jestem jakaś inna, bo uwielbiam kreski na linii wodnej i jak takiej nie zrobię, to czuję się niedomalowana. Ale ja mam fioła na punkcie mniejszych, kocich oczu i takie ogromniaste nijak mi się nie podobają. 😉 I nareszcie mogę sobie walnąć kreskę na dole eyelinerem, która wygląda miękko i wytrzymuje cały dzień a nie godzinę.
To ja jestem jakaś inna, bo uwielbiam kreski na linii wodnej i jak takiej nie zrobię, to czuję się niedomalowana. Ale ja mam fioła na punkcie mniejszych, kocich oczu i takie ogromniaste nijak mi się nie podobają. 😉 I nareszcie mogę sobie walnąć kreskę na dole eyelinerem, która wygląda miękko i wytrzymuje cały dzień a nie godzinę.


A co to za cudo znalazłaś, że cały dzień wytrzymuje? Ze mnie wszystko płynie po 30 minutach. O ile z beżową kredką na dzień nie ma problemu, o tyle czarna na wieczór, której zostaje połowa już mnie wkurza.
Scottie   Cicha obserwatorka
26 listopada 2016 07:24
safie, Libeerte, a ja się z Wami nie zgodzę, kreska namalowana przez Euforia_80, na tym zdjęciu wygląda bardzo dobrze- bo jest odpowiednio "roztarta" cieniem na dolnej powiece, nie widać prześwitów między rzęsami. Moim zdaniem jasna linia wodna w tym makijażu zrobiłaby z niego makijaż... dzienny i taki nijaki 😉 I jak dla mnie oko w ogóle nie jest pomniejszone przez zaakcentowanie dolnej powieki.

To, co bym zmieniła w tym makijażu to rozcierałabym cień w zewnętrzym kąciuku bardziej do góry, niż w dół. No i unikałabym perłowego cienia tuż pod brwią- teoretycznie nie jest to złe posunięcie, bo optycznie podnosi trochę okolice oczu, ale ja nie lubię, jak się coś świeci w tym miejscu 😉 Brwi też bym trochę poprawiła, ale całościowo nie wyglądają źle.

Sivrite, obstawiam, że chodzi o żelowy eyeliner Maybelline. U mnie spokojnie wytrzymuje całą imprezę na lini wodnej, gorzej z wewnętrzym kącikiem oka.

Używała któraś z Was podkładów Catrice HD Liquid Coverage? Nadają się do tłustej cery? Bo póki co słyszałam zachwyty tylko od osób z suchą/normalną skórą...
Maybelline tak, ale nie żelowy. Nie umiem się tym posługiwać. 🤣
O taki:

Ja mam wersję satin, bo się nie skapnęlam, że w ogóle są jakieś dwie opcje. Następny na pewno matowy wezmę.
Scottie, dolna powieka owszem, przy pełnym makijażu tez zawsze maluje, ale z czarna linia wodna jest dla mnie juz za ciemno 😉


Jak widać ile osób tyle opinii 😀 grunt to dobrze sie czuć w tym co mamy na sobie 😉
Scottie   Cicha obserwatorka
27 listopada 2016 10:18
Libeerte, to makijaż wieczorowy... musi być ciemno i widocznie 😉

edit: ja cały czas mówię o makijażu na zdjęciu, dla mnie nie wygląda przytłaczająco.
Scottie, no jak dla mnie niekoniecznie musi być ciemno 😀 codziennie muszę robić dość mocny makijaż i wydaje mi się, że gdybym u siebie dodała jeszcze ciemną kreskę, to bym wyglądała tak jakoś smutno i ciężko. Ja nie mówię, że to jest źle. Jeśli Euforia się dobrze w tym czuje to super, ja natomiast czułabym się w ciemnej kresce źle i tylko tyle 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
27 listopada 2016 21:27
dla mnie dziwnie wyglądałaby kreska na dole z jasną linią wodną i na powiece z ciemnym cieniem. jakoś nie. każdy ma inny typ twarzy.
mi się obłędnie podobają obrysowane na czarno oczy, ale z moją twarzą nie mam szans, żeby dobrze wyglądać w takim makijażu i tyle.
Jak będę miała chwilę to wstawię swoje zdjęcia, może i jak coś dziwnie robię 😀 Chociaż ostatnio całkiem mi się podoba to co tam tworzę 😉
Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
28 listopada 2016 11:45
dziewczyny, dzięki za opinię i wymianę poglądów. Ciekawe spostrzeżenia co do dolnej kreski, z pewnością wezmę pod uwagę przy następnym wieczorowym mejkapie. Chętnie zobaczę też jak u was to wychodzi.


Używała któraś z Was podkładów Catrice HD Liquid Coverage? Nadają się do tłustej cery? Bo póki co słyszałam zachwyty tylko od osób z suchą/normalną skórą...


Ja kupiłam najjaśniejszy. Mam cerę mieszaną, obecnie odwodnioną niestety, więc nie dość że się świece to jeszcze mam suche skórki. I....ten podkład jest super. Zakrył wszystkie przebarwienia, w gorszych miejscach pomagam sobie korektorem, ale to są ekstremalne przypadki punktowe. Cera jest super ujednolicona, nie podkreśla u mnie porów a mam z nimi kłopot, nie wchodzi w zmarszczki, nie roluje się nawet po całym dniu. Używam też pudru ryżowego i w tym połączeniu wytrzymuje bez świecenia cały dzień. W ogóle nie czuje go na twarzy, nie pozostawia takiej lepkiej warstwy jak niektóre podkłady, skóra jest bardzo aksamitna w dotyku po pomalowaniu się. Generalnie rewelacja.
ALE kolory.... 010 jest dla mnie za jasny. I wyglądam mega blado. Ocieplam się bronzerem, ale szczerze mówiąc szlag mnie trafia rano, bo zabiera mi to więcej czasu niż zwykle. Powinnam mieć obecnie kolor jak 52 Bourjois HM, a ten Catrice jest jaśniejszy i mniej żółty. Ciekawa jestem koloru 040, bo o nim jest mało w internecie, podobno nie ma różowych tonów, bo niestety 020 i 030 wg opinii mają - chciałabym zmieszać go z tym 010 i może wyjdzie mi taki odcień jaki chcę.
Albo może ktoś ma pozostałe kolory i wypowie się jak to z nimi jest? 😉
Używa któraś z Was Missha M Perfect Cover BB Cream?
mils, ja mam M Magic Cushion więc w sumie ta sama formuła tyle, że w cushionie. Co prawda nie trafiłam trochę z odcieniem, bo no.21 jest ciut za jasny, ale po nałożeniu różu i lekkim utlenieniu jakoś się broni a moja skóra bardzo lubi skład tego cuda. Suche skórki nie są jakoś bardzo widoczne, trzyma się w miarę cały dzień, dobrze kryje jak na BB i ładnie pachnie, a to rzadkość. Jak chcę matowego efektu, to trochę transparentnego pudru i jest idealnie.

Missha generalnie ma bardzo fajne produkty i ceny nie są kosmiczne, muszę spróbować wybrać się do stacjonarnego sklepu jak będę na Cavaliadzie  😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się