Jakie pasze dajecie swoim koniom?

Przepraszam nie dopisałam koń jest zdrowy nie wychodzi na padok bo wszędzie jest lód albo błoto które jest po kostki i wychodzi tylko na spacery z boksu. Nie chodzi pod siodłem z powodu braku hali 😉
arika00, to ja rozumiem że koń przez całą zimę będzie spacerkował bo nie może wyjsć na padok bo jest błoto? Kurcze u nas też błoto a jakoś nikt nie wpadł na pomysł trzymania koni w boksie.
arika00, serio? Zdrowy koń nie chodzący pod siodłem nie chodzi na padok bo błoto? Ręce opadają.
arika00, mam propozycję. Jak będzie brzydka pogoda zamknij się w toalecie. Jedz tam, rób to, co się tam zwykle robi. Oczywiście bez telefony, komputera, tableta, książki, itp itd... Posiedź tak sobie tak chociaż z 7 dni. Możesz ze 3 razy w tygodniu wyjść do kuchni i z powrotem - pod warunkiem, że ktoś będzie Cię trzymał za szlufkę od paska. Po tym doświadczeniu wrócimy do tematu konia zamkniętego w boksie "bo błoto", OK?
Myśle że nie potrzebuje porady odnośnie czy koń ma wychodzić na padok czy nie jest to kwestia indywidualna,która kieruje sie właściciel. Zapytałam sie o suplementację wracając do tematu.
Gaga_ a skąd masz informacje ze koń wychodzi 3 razy w tygodniu a nie codziennie? Radziłabym spuścić z tonu.
arika00, ok, to wychodź na spacer do kuchni i z powrotem codziennie.
I nie, nie spuszczę z tonu. Jak czytam, że koń nie wychodzi bo błoto... to się nóż w kieszeni otwiera. Zwierząt w cyrkach nie chcecie, bo biedne w klatkach, a czym się różni koń zamknięty non stop w boksie od lwa w klatce, od psa na pół metrowym łańcuchu? No czym?
Podstawową potrzebą życiową konia jest ruch. Koń pozbawiony możliwości ruchu, zdrowy - jest... jak człowiek zamknięty w kiblu na całą zimę
Na prawdę polecam sprawdzić jak to jest.
na koniu można się jeszcze powozić 🙂
Jeśli nie znasz sytuacji to nie wiem czemu kontynuujesz ten temat  🤔 ludzie  czy z każdej rzeczy  trzeba robić gównoburze z czego revolta słynie? Poleć Gaga do ludzi którzy wyprowadzają konia na trening zamykają stojaki na karuzele i do boksu i maja go gdzieś. Znam taki przypadek i co puścić biednego konika bo na padoczek nie wychodził pare lat. Nie liczy sie to, że koń boi sie poza hala nawet motylka ale ważne żeby koniś na padoczku stał.
arika00, nie, lepiej zamknąć w boksie bo się w błocie pobrudzi. Przecież zimą motyli tyle, że koń na zawał zejdzie 😁

A wracając do Twojego pytania to nie, zdrowy koń pozbawiony ruchu nie wymaga ani suplementacji ani pasz treściwych. Suplementacja może poprawić przyswajanie pasz, a co za tym idzie - ich energetyczność. A taki koń energii do stania w boksie raczej nie potrzebuje.
I wystarczyła mi taka odpowiedź. I kończąc ten temat zwolennikiem trzymania koni w boksach wcale nie jestem.Od wiosny aż to  jesieni chodzą pół dnia na dużych łąkach 😉
Livia   ...z innego świata
06 grudnia 2016 07:26
Dyskusję o wypuszczaniu koni przeniosłam do wątku o dobrostanie:
http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,91296.msg2622572.html#msg2622572
Jak podawać otręby pszenne, mesz i wysłodki? Podawać to razem czy jak ? Czy może podawać rano wysłodki, a przykładowo na wieczór mesz z owsem ?
wysłodki z otrębami najlepiej na wieczór - wtedy jest czas na spokojne przetrawienie lepiej działa na mase 😉
Jak podawać otręby pszenne, mesz i wysłodki? Podawać to razem czy jak ? Czy może podawać rano wysłodki, a przykładowo na wieczór mesz z owsem ?


Ja podawałam wysłodki z owsem rano, a otręby z owsem wieczorem na mokro...nie wiem czy to jest dobrze miksować wszystko razem...
Mesz to na ciepło,ale to tez nie codziennie...Tylko wiesz idzie zima,i wysłodki i otręby podaje się na mokro...Będziesz w stanie to ogarnąć...Poza tym takie zwykłe wysłodki to trzeba moczyć z 5 h żeby spęczniały,jak są mrozy to wysłodki w stajni zamarzają(no chyba że ktoś będzie to trzymał w ogrzewanym pomieszczeniu)
Ja na zimę zrezygnowałam z wysłodków i zakupiłam sieczkę z lucerną o wysokiej zawartości włókna...
Wyslodki moczę w domu pomimo bulwersacji męża  👿 chodzi mi o przytycie konia. Tez taka mieszanka mi się wydawała zbyt duża żeby mieszać wszystko na raz.
Wysłodki moczę  przez 10-12h a jeszcze do tego witaminy,makuch z czarnuszki,biotyna. W ogóle nie wiem jak to połączyć, a co wykluczyć.  🤔
Ja wszystko wrzucam do wyslodkow przynajmniej kon zezre 😉
Wiesz ciężko radzić nie widząc konia...ja też jak przywiozłam mojego Siwego do stajni to musiałam go odkarmiać bo przez stres związany ze zmianą miejsca dość mocno schudł...nie wiem z jakiej wagi konia Ty startujesz,ale ja mając araba o masie ok 400-450kg zrobiłam tak:
śniadanie : 1,5 miarki owsa +wysłodki+ olej rzepakowy lub słonecznikowy (taki zwykły ludzki)
obiad:1,5 owsa
kolacja:1,5 owsa+0,5 miarki otrąb+witaminy ( ja akurat kupiłam Eggersmana i polecam,ale można też kupić zwykłe calvet za 15zł za 2kg i będzie dobrze)
Do tego siano 4 razy dziennie:o 10, o 13, o 17 i o 20(tutaj już większa ilość na noc)

Biotyna jest na kondycję kopyt i sierści(ja bym jej nie łączyła z witaminami,albo jedno albo drugie) a nastepnym razem zamiast biotyny kup albo słonecznika tylko całego(nie łuski same),albo gotuj gluta z siemienia lnianego 2 razy w tygodniu (ten sam efekt a mniej chemii sztucznej)
Pamiętaj jeszcze ,że otręby są bogate w białko, nie należy podawać ich przez dłuższy czas...Witamin też raczej ni epodaje się stale(one są najistotniejsze jak koń zmienia sierść i jak widać znaczne niedobory)
Teraz zmieniam dietę konia na zimę🙁ale koń pracuje 5x w tygodniu i to solidnie):
śniadanie: 2miarki owsa+pół miarki paszy hippovit + garść sieczki + olej słonecznikowy
obiad:2 miarki owsa
kolacja: 2 miarki owsa + pół miarki paszy+ garść sieczki
Do obiadu nigdy nic nie dodaje bo konie dostają obiad na padokach i czasami się zmieniają wiaderkami,więc nie ma sensu komuś konia karmić...Siano w okresie zimowym tez 4 razy dziennie...
To jest oczywiście dieta mojego konia(małego,niesportowego araba)
Pamiętaj,że koń nie powinien jeść na jeden więcej niż 2-2,5kg paszy(to nie moze być wiadro,bo może zakolkować)
A po co podajesz paszę w ilości jednej miarki, czyli jakieś 700 - 800 g dziennie? To jest koncentrat?
Zgodnie z zaleceniami producenta paszy: z owsem pół na pół. A miarka gniecionego owsa 300-350g. do tego ok 0,5 kg paszy ( i tak nie dostaje dokładnie ile jest napisane na opakowaniu) plus oczywiście jeszcze radzą dolewać swoje witaminy za 200zł ale to już sobie darowałam.
RatinaZ otręby wypłukują fosfor? Przecież otręby zawierają bardzo dużo fosforu. Za dużo nawet. Dlatego bilansuje się nimi wysłodki które mają dużo wapnia.
RatinaZ otręby wypłukują fosfor? Przecież otręby zawierają bardzo dużo fosforu. Za dużo nawet. Dlatego bilansuje się nimi wysłodki które mają dużo wapnia.

Zgadza się, sorki mój błąd pomyliło mi się...już edytuje...Tylko wiecie nie napadajcie teraz na mnie...nie jestem żywieniowcem...doradziłam po swojemu,jeśli ktoś jest mądrzejszy ustępuje pola bez najmniejszego problemu.
Mają wagę prawidłową. Tylko chciałabym  po prostu alby troszkę lepiej wyglądały. 
ratina wielkie dzięki za wyczerpująca odpowiedz napewno wykorzystam rady.  U mnie rasy to młp i wlkp. Dziękuję  :kwiatek:
RatinaZ, olej slonecznikowy akurat dla koni jest najmniej korzystny - z ludzkich lepszy jest rzepakowy.
RatinaZ, olej slonecznikowy akurat dla koni jest najmniej korzystny - z ludzkich lepszy jest rzepakowy.



Tak olej słonecznikowy ma odwrotny stosunek Omega 6 do Omega 3, ale jak przez pół roku podajesz rzepakowy i raz na 2 miesiące zmieniasz go na słonecznikowy (1 butelkę) to na mój chłopski rozum nie powinno się nic stać,wręcz powinien się wyrównać stan Omega 6 w organizmie konia,...Jest wątek na revolcie o olejach ,więc nie ma sensu się tutaj uzewnętrzniać.Ale dziekuję za uwagę,poczytam jeszcze i przeanalizuje dokładniej temat.
Ratina Z wyrównywać trzeba stosunek Omega 3 do Omega 6 - owszem, ale to raczej Omega 3 w diecie koniom brakuje. Szczególnie w okresie pozapastwiskowym, stąd popularne od wielu lat podawanie w tym czasie meszu (siemienia lnianego).
Jeśli olej to najlepiej stosować lniany nierafinowany i tłoczony na zimno - wtedy jest bogaty w Omega 3. Jeśli olej ma służyć tylko i wyłącznie zwiększeniu kaloryczności posiłku to wtedy, tak jak wspomniał(a) Drabcio, można podawać rzepakowy.
Oczywiście jedna butelka konia chorym nie uczyni, ale jeśli ma się wybór warto coś lepszego podać🙂
Wojenka   on the desert you can't remember your name
07 grudnia 2016 13:33
można też kupić zwykłe calvet za 15zł za 2kg i będzie dobrze

Witamin też raczej ni epodaje się stale(one są najistotniejsze jak koń zmienia sierść i jak widać znaczne niedobory)


Dwie sprawy.
Przeczytaj etykiety i zobacz ile poszczególnych witamin jest w Calvecie, a ile w dobrych witaminach typu Chevinal, Plusvital.
Różnica cenowa nie bierze się z powietrza 🙂

Witaminy potrzebne są cały czas, a nie czasami. Jak karmisz pełnoporcjowo paszą, albo dajesz balancer do owsa, to nie kupujesz dodatkowo witamin, bo one je zawierają.
A jak nie, to powinno się suplementować witaminami.
K2rola nie wspomnialA drabcio 😉
Ktoś inny ja jeszcze oleju nie stosowalam 🙂
Ogromny plus dla pasz firmy Epona. Kary dostał rozpiskę w skład której wchodzi ich musli, granulat kukurydziany i owies. Po miesiącu wygląda jak milion dolarów.  🙂 Teraz będziemy modyfikować menu bo wchodzi w trening skokowy, będę relacjonować efekty  🙂
Quendi, gdzie można jeszcze dostać Eponę? Moje ulubione pasze, najlepsze mesze i musli, ale ich dostępność prawie niemożliwa na rynku Warszawskim 🙁
Ja melduję, że otworzyłam pierwszy z dwóch worków ,,zadośćuczynienia" sieczki od Prolinen i... też ma gluty z melasy.  😂
Fakt muszę przyznać, że jest lepsza od tej mojej felernej, bardziej zielona, pachnąca faktycznie ziołami/trawą. No, ale firma zapewniła mnie, że zlepków nie będzie, a są.  😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się