PSY

smartini   fb & insta: dokłaczone
03 grudnia 2016 15:16
justynaaaaa, owczarki niemieckie mają skłonności do tak zwanego 'końskiego ogona' - koszmarna, śmiertelna choroba (jeśli nie wykryta wcześnie). Poczytaj, zasugeruj wetowi, zasięgnij drugiej/trzeciej opinii. Wiem, że fatalne przypadki kręgosłupowe leczy dr Kemilew komórkami macierzystymi (ja akurat dla konia od niego brałam), jego można poprosić o konsultację RTG
Ascaia mojemu psu bardzo podoba się filmik z Werną. Ogląda i kręci głową.

Jeszcze raz Denis przed kominkiem :
dziewczynka normalnie klusisławy leją miód na serce, nagły rozbłysk słońca i tęczę w jednym  💘

Ascaia to lubelski śnieg ta widocznie działa, bo Grant też łapie płatki, ma fascynację "piłkami" ze śniegu i atakuje baławny :p

Został nam tydzień do debiutu wystawowego i oficjalnie stwierdzam, że z koniem dużo łatwiej się biega



I tak zwany pies myśliwsko-obronny

KLIK

Druga fotka za duża.
krysiex213 czyżbym widziała Parsonka 😀 z jakiej hodowli 😉? Powodzenia na debiucie wystawowym 🙂

A mnie dawno nie było... praca, praca i praca.
Z moją młodą skończyliśmy Młodzieżowy Championat Polski i Dorosły Championat Polski. Podoba się sędziom 🙂
Teraz powoli przygotowujemy się na krycie i też przychodzę tu z tym pytankiem:

Czy ktoś z Was krył za granicą (najlepiej Czechy) i mógłby mi napisać jakie formalności muszę mieć do naszego Związku Kynologicznego i jakie do Czeskiego? Chodzi mi o wszelkie dokumenty, bo o paszporcie by wjechać od Czech to nie mówię 😉
Piaffallo, ja kryłam w Czechach. Ale to było prawie 3 lata temu, nie wiem czy coś się zmieniło. Z naszego ZKwP musisz mieć kartę krycia. Z ich - nic. Spisujesz z właścicielem repa umowę, wypełniacie kartę krycia i to chyba tyle. Ja dostałam na prośbę kopię rodowodu, cert. użytkowego, kopie wszystkich badań. Ale to potrzebne było dla mnie i kopie tych papierów dostali także nabywcy szczeniąt.

Ps. Kopia rodowodu może się przydać o tyle, że czasami ponoć oddziały mają problemy z prawidłowym wpisaniem do metryk tego co jest na kartach... także lepiej mieć. 
krysiex213 ale duży wyszedł jak na parsona! Choć to zapewne tylko złudzenie  🙂
Wychodzi na to, że z Wami też może się spotkamy na wystawie, o ile wystawiacie się w ten sam dzień co my  😉
Chociaż dziś sobie uświadomiłam, że wystawa jest już w ten weekend, a ja nawet nie wyjęłam ringówki z szafy- jakoś tak ostatnio mocno się wzięliśmy za nowe, fajne zabawy już powoli pod sport i zupełnie mi to z głowy wyleciało, że warto by było sprawdzić, co szczyl powie na ringówkę.  🤣
Chociaż w sumie to my i tak tylko w ramach socjalu i zabawy idziemy, bo jak się trafi sędzia od showów, to pewnie dostaniemy ''Mało obiecujący'' za brak tony futra i uszu złamanych w 3/4  😁
W każdym razie Zaviemu stuknęło 5 miesięcy i powoli zaczyna przypominać psa.
(A Fidowy na L4, bo tak się uderzył w łopatkę na treningu, że aż płyn mu się zebrał...)
k_cian dziękuję 🙂 obawiałam się, że trzeba jakieś skomplikowane dokumenty i w ogóle  😜 więc wolałam spytać 🙂

To jeszcze przy okazji spytam o paszport... moja sunia jest tatuowana (o dziwo tatuaż odczytywalny :P ). Oczywiście wiem, że by wyjechać za granicę muszę ją zaczipować i mieć paszport. Planuje zrobić to początkiem stycznia, wyjazd planowany jest na luty, ale mam szczepienie przeciw wściekliźnie w książeczce na kwiecień, a doszły mnie słuchy, że muszę mieć wbitę aktualne w paszport, więc muszę zrobić czip i paszport początkiem stycznia i od razu zaszczepić? by mieć te 21 dni karencji i by szczepienie było ważne.
Nie jest to dla mnie problem, tylko dziwi mnie, że nie można przepisać do paszportu, że pies ma aktualne szczepienie wbite w książeczke i załatwione, tlyko muszę ją wcześniej o te kilka miesięcy kłuć  🙄
A na to Ci nie odpowiem. Moja wet z 6 lat temu starszej przepisala szczepienie bez problemu. Młodszej wyrobiłam od razu przy szczepieniu. Moje szczony miały od razu chipy, nie tatuowałam. Starsza ma 8 lat i nadal bardzo czytelny tatuaż.
k_cian Nie jest to dla mnie problem, tylko dziwi mnie, że nie można przepisać do paszportu, że pies ma aktualne szczepienie wbite w książeczke i załatwione, tlyko muszę ją wcześniej o te kilka miesięcy kłuć  🙄
No bo szczepienie jest ważne jeśli najpierw czipujesz a potem szczepisz, nie można odwrotnie niestety i dlatego musisz kłuć wcześniej. Chyba że znajdziesz weta, który Ci przepisze szczepienie z zeszłego roku do paszportu (pamiętaj o tych 21 dniach, bo tego się czepiają na granicy), zaczipuje Ci psa na miejscu a wpisze w paszport, że czipował rok temu, w dniu tego poprzedniego szczepienia :P
Korzystam z usług cały czas tego samego weterynarza, więc o przepisanie się nie martwię, bardziej obstawiałam, że jest to ograniczenie prawne, że musi być na nowo pies szczepiony i już 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
05 grudnia 2016 13:56
Ja mam przepisane z książeczki szczepień w paszport szczepienia. Nie musialam psa szczepic 😉

21dni karencji obowiazuje kiedy miedzy szczepieniami jest przerwa np spoznisz sie jeden dzien.
Do Czech akurat styknie sama wscieklizna, ale do innych krajów trzeba badać np 6 miesiecy wcześniej.
JARA to już posprawdzałam, że do Czech tylko wścieklizne potrzebuje 😉 Gdybym się wybierała gdziekolwiek indziej też wcześniej bym się dowiadywała co potrzeba 🙂
kogo spotkam w Lublinie?
W NDM spotkałam Bułkę, Tarę...a moja mała załapała się na pudło na BISach dla szczeniaczków...
Karla🙂 z nami! Chętnie się poznamy. Ja ostatnio w jakimś zwiększonym tempie poznaję coraz większe revoltowe grono  🙂
No i z tego co zrozumiałam z wpisu kilka odpowiedzi wcześniej, to w Lublinie będzie też  krysiex213 😉
21dni karencji obowiazuje kiedy miedzy szczepieniami jest przerwa np spoznisz sie jeden dzien.
Tak, ale jeśli jest to pierwsze szczepienie wpisane do paszportu to na granicy traktowane jest jako pierwsze szczepienie w ogóle, więc trzeba wpisać również datę nabycia odporności, po 21 dniach od szczepienia. Mój pies jest regularnie szczepiony od 3 lat a i tak w dniu wyjazdu za granicę musiałam dymać do weta zmieniać wszystko w paszporcie, bo właśnie wet wpisał datę nabycia odporności taką samą jak datę szczepienia (no bo to była kontynuacja, więc oczywiste), ale na granicy BARDZO lubią się tego czepiać. Także mój paszport jest tak pokreślony, że nie ogarniecie, bo Francuzi by mnie cofnęli na granicy dlatego, że wet trzy lata temu nie wpisał prawidłowej daty nabycia odporności  🤔wirek: Nie wiem jak do tego podchodzą Czesi, ale na wszelki wypadek lepiej jednak uznać to szczepienie jako pierwsze i tak wpisać do paszportu, żeby nie było problemów
W temacie paszportów, mi szczepienie na wściekliznę wypadło akurat miesiąc wcześniej. Czipa niby miałam ale okazało się, że nieaktywny więc włożyliśmy drugiego, zaszczepiliśmy i dostałam paszport. No i niby mieliśmy czekać te 21 dni ale osobiście nie czekaliśmy, bo to na Słowacje więc kontroli jako takiej nie ma ale o dziwo (tu pierwszy raz się z takim czymś spotkałam) właściciel hotelu chciał zajrzeć do paszportu czy szczepiona przed przyjęciem także też ciekawostka.
jett   success is the best revenge
05 grudnia 2016 16:06
My też będziemy na wystawie  🙂

Karla🙂, no zgadnij kogo możesz spotkać? 😉

Wybieram się jako widz. Nie wiem dokładnie jak z sobotą, bo chyba będę mieć zobowiązania zawodowe. Ale niedziela, trzeba belgusie obejrzeć, teraz już nie mam wyjścia. 😉


PS. jett, co Ty się nie przyznajesz? Czy Wer się boicie? Bo chyba się mijałyśmy parę razy, uśmiechem próbowałam strzelać... 
Pytanie do barfujących. Czy jeżeli po przeczytaniu kilku artykułów i forum barfny świat mam wrażenie, że ogarniam temat to znaczy, że ogarniam?  😁 Policzyłam sobie wszystko i wydaję się być to tak samo skomplikowane jak żywienie koni  😉

Gdzie najlepiej kupić mięso i podroby? Najchętniej typowo pod barf, czyli zmielone i podzielone w porcję  🙂 Niestety strona Primexu mi się nie otwiera, ale chyba wszystkie sklepy, które mają ich produkty w ofercie będą ok? 

edit. wygooglałam sobie Aspol i chyba na początek zamówię od nich  🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
05 grudnia 2016 22:00
[quote author=JARA link=topic=32.msg2622817#msg2622817 date=1480946216]
21dni karencji obowiazuje kiedy miedzy szczepieniami jest przerwa np spoznisz sie jeden dzien.

Tak, ale jeśli jest to pierwsze szczepienie wpisane do paszportu to na granicy traktowane jest jako pierwsze szczepienie w ogóle, więc trzeba wpisać również datę nabycia odporności, po 21 dniach od szczepienia. Mój pies jest regularnie szczepiony od 3 lat a i tak w dniu wyjazdu za granicę musiałam dymać do weta zmieniać wszystko w paszporcie, bo właśnie wet wpisał datę nabycia odporności taką samą jak datę szczepienia (no bo to była kontynuacja, więc oczywiste), ale na granicy BARDZO lubią się tego czepiać. Także mój paszport jest tak pokreślony, że nie ogarniecie, bo Francuzi by mnie cofnęli na granicy dlatego, że wet trzy lata temu nie wpisał prawidłowej daty nabycia odporności  🤔wirek: Nie wiem jak do tego podchodzą Czesi, ale na wszelki wypadek lepiej jednak uznać to szczepienie jako pierwsze i tak wpisać do paszportu, żeby nie było problemów
[/quote]

Nie miałam z tym absolutnie żadnego problemu. Paszport miałam wystawiony dwa dni przed wyjazdem do Czech, w lipcu. Szczepienie ważne do końca września i w pierwszym wpisanym szczepieniu jak i odporność mam wpisana od zeszłego roku, ta sama data. Nie miałam z tym żadnego problemu 😉
Od lipca tego roku weszły nowe przepisy. Więc odpowiednio wcześniej dopytać swojego lekarza żeby nie cofnęli psa na granicy 😉
Na granicy z Czechami nigdy nie spotkała ani nas ani moich znajomych kontrola żadna. Nie wiem jak często takie akcje robią szczerze mówiąc... natomiast warto poszperać w necie co dokładnie powinno posiadać auto na stanie (z tego co sięgam pamięcią szczególnie odpowiednie żarówki zapasowe  😁 ) bo za to w przypadku braków ponoć niezłe mandaty wystawiają.  😉
W paszportach zawsze też była pozycja na badanie kliniczne, warto też na wszelki wielki podbić.


Nas w Lublinie ostatecznie nie będzie. Nadarzyła się okazja do porządnej pracy w polu tego dnia, więc wybór stał się oczywisty.  😍
Pytanie do barfujących. Czy jeżeli po przeczytaniu kilku artykułów i forum barfny świat mam wrażenie, że ogarniam temat to znaczy, że ogarniam?  😁 Policzyłam sobie wszystko i wydaję się być to tak samo skomplikowane jak żywienie koni  😉

Gdzie najlepiej kupić mięso i podroby? Najchętniej typowo pod barf, czyli zmielone i podzielone w porcję  🙂 Niestety strona Primexu mi się nie otwiera, ale chyba wszystkie sklepy, które mają ich produkty w ofercie będą ok? 

edit. wygooglałam sobie Aspol i chyba na początek zamówię od nich  🙂


tulipan zapisz sie do donloslaskich zamówień barfowych na fejsie, bo zamówienia grupowe to jednak potęga, szczególnie jesli chodzi o mniej popularne rodzaje mięs.
Aspol ok, choc ja go unikam, ma konsystencję mięsa wymieszanego z mokrym papierem toaletowym. Primex to jednak dużo lepsza jakość, imho
Mam jeszcze trochę suchej, więc do czasu aż nie skarmię orijena mam trochę czasu na rozeznanie. W takim razie zapiszę się do grupy wrocławskiej  :kwiatek:
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
06 grudnia 2016 16:21
tulipan, jak nie czujesz się pewnie w temacie to polecam Ci dr Magdalenę Czechowską, to jest wet, który specjalizuje się właśnie w dietetyce, w tym w barfie. Można siedzieć u niej godzinami i gadać, odpowie na każde pytanie, służy pomocą telefoniczną i mailową. No i Primex u niej można kupować, chociaż zawsze tam były problemy z dostawami 🙁
Przyjmuje na Wojszycach na ul. Klasztornej. 🙂😉
jett   success is the best revenge
06 grudnia 2016 17:15
Ascaia, szczerze mówiąc, to chyba tylko raz mi gdzieś mignęłyście na osiedlu i kilka razy widziałam Wer z Twoim tatą  🙂 teraz sporadycznie jesteśmy w lublinie ale jak wrócimy i gdzieś się spotkamy to się w końcu poznamy  😀
Krysiex widzę, że trening na happylegsach, będzie profi na wystawie 🙂 powodzenia
Karla gratulacje 🙂

A ja nie mogłam sobie odpuścić 🙂 Dorzucam mikołajkowego lukru 🙂





safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
06 grudnia 2016 19:26
dziewczynka, czy prowadzisz może wynajem tych słodziaków? Tak na jeden dzień bym przygarnęła do wytulenia  😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się