KARUZELA - ZA i PRZECIW

czy są jakieś przeciwwskazania do tego żeby młody roczny ogierek chodził w karuzeli? oczywiście krótkie sesje maź 10-15min kilka razy w tyg.
umie już chodzić na lonży
i proszę mnie nie  🤬 bo jet to ogierek arabski który idzie w tym roku na championat więc kondycje musi złapać

z góry dziękuję za odpowiedź  :kwiatek:
Q., z czystej ciekawości: jaka kondycja potrzebna jest na champiionacie?
Dava   kiss kiss bang bang
18 lutego 2015 13:53
Gaga, Dava, tak przyuczaliśmy do karuzeli dzikie roczniaki i dwulatki.
Ja bym w życiu nie wpuściła dwóch koni do jednego boksu.


A pisałam gdzieś, że 2konie do 1 boksu?  😉
Nigdy nie puszcza się 2 koni do 1boksu, 'razem' w zamyśle, że każdy koń idzie w innym, OSOBNYM boksie. Czyli idą na karuzelę np. 3 konie z czego jeden nienaumiany i dwa stare wyjadacze.
Tak się potocznie u nas mówi, że puszczamy konie 'razem' czyli na jeden karuzelowy cykl  😉
_Gaga może nie tyle kondycja co wysportowany wygląd.
Ile w Waszych stajniach miesięcznie kosztuje wyprowadzanie konia na godzinę codziennie na karuzelę?
Z tego co wiem to u nas jest ok. 20zł dodatkowo, ale głowy nie daje. Mój koń nie korzysta, a karuzele tyle co widział z boku jak szedł na pastwisko, ale tyle mi się o uszy obiło.
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
05 grudnia 2016 05:30
u mnie to jest 6 dych 🙁
Dava   kiss kiss bang bang
05 grudnia 2016 06:39
Ile w Waszych stajniach miesięcznie kosztuje wyprowadzanie konia na godzinę codziennie na karuzelę?


U nas nie kosztuje nic. W sensie w pensjonacie masz wypuszczanie na 40min ok. dziennie (robią to stajenni) ale możesz też sobie puścić konia w innej godzinie. Jako pensjonariusze staramy się wtedy aby karuzela była na maxa pełna i nie chodziła z 'jednym koniem'.
czy są jakieś przeciwwskazania do tego żeby młody roczny ogierek chodził w karuzeli? oczywiście krótkie sesje maź 10-15min kilka razy w tyg.
umie już chodzić na lonży
i proszę mnie nie  🤬 bo jet to ogierek arabski który idzie w tym roku na championat więc kondycje musi złapać

z góry dziękuję za odpowiedź  :kwiatek:


Zapytaj w wątku arabskim..prędzej Ci ktoś doradzi niż tutaj...chociaż jak chcesz go przygotować to skonsultuj się chociaż z jakimś trenerem pokazowym (ktoś Ci tego konie w końcu będzie prezentował)
Ten arab to roku juz nie ma na pewno :p
Czyli tylko właściciel mojego pensjonatu ma taką wyobraźnię, żeby w stajni z głównie rekreacyjnymi pensjonariuszami walnąć 300zł za godzinę dziennie, a szkoda 🙁
U nas jest 30 za 1x w tygodniu na miesiąc.  Czy jakoś tak 😉 Generalnie przeholowal 😉
W ostatnim pensjonacie płaciłam 50 zł za korzystanie z karuzeli + 50 zł jeśli na godzinę dziennie miał być puszczany przez stajennego. Trochę dużo. Teraz płacę 800 zł za pensjonat pod Kielcami i wypuszczanie konia 2x dziennie mam w cenie 🙂
A to nie jest tak, że koszt usług dodatkowych zależy od ceny pensjonatu?
Jak cena wysoka, to dodatkowe rzeczy są darmowe, jak niska to się je dolicza... tak na chłopski (babski?) rozum? 😉
No tak tylko dla nas I przy pakiecie 550 I 630 karuzele 1x tydzien na miesiac masz za 30 zl. Wyzszy pakiet po prostu w cenie ma ile razy właściciel chce - do pięciu razy w tygodniu 😉
Gaga zależy wszystko od pensjonatu. W poprzednim pensjonacie cena podstawy to 600 zł. Usługi dodatkowe: 100 zł za karuzele 1xdziennie, sprzątanie jeśli są trociny 150 zł (trociny we własnym zakresie), 100 zł za wyprowadzeni konia na wybieg, puszczanie ze stadem w cenie. Więc suma sumarą 950 zł. W obecnym 800 zł i w cenie mam absolutnie wszysto (karuzela, wyprowadzanie na pastwisko 2x dziennie,, zmiana derek, zakładanie ochraniaczy, jesli potrzebuje to maści wcierki itp.) Trociny tylko sama kupuje bo jestem jedyna 🙂 Właściciele na miejscu, stajenna też 🙂
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
06 grudnia 2016 10:11
Przenieście z tą dyskusją do wątku o pensjonatach 🙄
W związku z tym, że widziałam ostatnio na Hipodromie dwa konie z oskalpowanymi i szytymi głowami mam pytanie,
czy macie zabezpieczone karuzele na wypadek paniki i biegania wokół? Co można zrobić, aby temu zapobiegać?
Dava   kiss kiss bang bang
06 grudnia 2016 11:09
Włączony prąd np  🤣
Są jednak konie, które nie chodzą do karuzeli, bo nie potrafią sie normalnie zachowywać. To jednak są jednostki :kwiatek:
U mnie ostatnio właśnie prądu się przestraszył. Wpadł w taką panikę, że trzy za sobą pociągnął na galopade w kółko, łamiąc wszystkie pręty już nie mówiąc o tym, że cała trójca poobdzierana i to solidnie :/ a bez prądu chodziły grzecznie
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
06 grudnia 2016 20:22
Dava ja widziałam na Hipodromie w Sopocie konie, które mimo prądu biegały w karuzeli w panice.
Oba miały oskalpowane głowy i pozakładane szwy 🙄
O moim wypadku na karuzeli mogłabym film nakręcić, ale wg firmy montującej prąd był. Według mnie nie.
nie czaję z firmą montującą... ???
Dava   kiss kiss bang bang
06 grudnia 2016 21:43
To sa konie, zawsze cos sie moze stac przeciez  😉
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
06 grudnia 2016 23:42
Czesio karuzela była nowa, więc ją montowała firma.
Kiedy ją zamontowali i sprawdzali powiedzieli, że jest prąd.
Moim zdaniem było przebicie, bo słychać było "przeskok iskry",
ale elektryk powiedział, że sprawdzał i prąd był.
O ile pamiętam prąd pod kraty to już działka właściciela karuzeli , nie ekipy montującej. Jest to niezależne od prądu w karuzeli czyli zasilającego comp i silnik. Dlatego potem kupuje się baterię, którą podłączamy pod każde ramię. Notabene słychać impulsy. Jedyne kiedy nie ma prądu  to jak zapomnimy włączyć o poranku baterię 🙂 Albo... Jak zdechnie aku🙂
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
07 grudnia 2016 19:13
czesio to chyba zależy od umowy z firmą 😉 U nas montowali prąd.
Czyli jeśli aku został zamontowany, to najprawdopodobniej nie został włączony przed puszczeniem koni. U mnie wieczorem zawsze wyłączę aku, żeby nie brzdękał przez noc. Jeśli karuzela jest od niedawna to może pracownik nie wszedł jeszcze w trybiki on/of 🙂
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
07 grudnia 2016 23:48
czesio u mnie prąd miał być na stałe. No niestety karuzela przetrwała dwa dni.
Teraz obecna jest zasilana akumulatorem, ale będzie komutator i prąd stały.
Dava   kiss kiss bang bang
08 grudnia 2016 05:24
u nas prąd jest na 'pstryczek' i jest możliwość go wł. i wył.
Nigdy nic takiego się jednak nie działo, żeby cała karuzelę wymieniać  😁
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
08 grudnia 2016 15:48
Dava no ja nikomu nie życzę, żeby musiał coś takiego przeżyć.
Witam 🙂
Jakie podłoże w karuzeli się najlepiej sprawdza? Na obecną chwilę bez opcji kostki gumowej czy innych gum.
Myślę i piasku, tylko czy pod spód na wyrównane i zagęszczone macierzyste podłoże wystarczy jak położę geowłókninę i na to piasek?

Co jest w waszych karuzelach i jak się to sprawdza w użytkowaniu? Będę wdzięczna za wszelkie info 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się