Styl western (dawniej kącik)

Mam do Was pytanie, ponieważ ostatnio (dokładnie wczoraj) moją uwagę zwrócił post zamieszony w grupie AQH na facebooku - ten -> https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1593153424044494&id=100000495564009
Z tego co wyczytałam poniżej w komentarzach koń pochodzi z Double R Ranch Ranczo Rzeczyca. Już wcześniej coś obiło mi się o uszy, że ktoś kupił od nich konia, który teraz nie nadaje się do jeżdżenia
Macie jakieś informacje odnośnie tej hodowli? Zastanawia mnie czy jakieś inne konie z tej hodowli także mają znamiona chorób neurologicznych
Była to jedna z hodowli, którą byłam zainteresowana w temacie kupna koni, teraz jednak mam mieszane uczucia 🙁

Ja mam dwa konie z tej hodowli. Oba zdrowe i oba w wieku w którym pojawiłyby się objawy. Po tym samym ojcu co Junior ale od innych matek. Znam też klacz 5 letnią, pełną siostrę Juniora, która startuje z powodzeniem w konkurencji barrel racing. Z tego co wiem, nie wiadomo dokładnie jakie są przyczyny syndromu Wobblera. Pewne jest, że konie aqh są rasą predysponowaną do tej choroby. Uważam, że pisanie, żeby uważać na hodowlę bo jeden koń jest chory jest wielce krzywdzące dla hodowców.

Widziałam sporą "wyprzedaż koni" w Tru House Horses (także Racjonalna może tam zerknij, jak szukasz AQH) 😉. Znajoma mi mówiła, że sporą stajnię budują, a tu nagle tyle koni na sprzedaż. Rezygnacja jednak z planów, czy zmiana stawki? Z ciekawości pytam.

Wiesz Muchozol każdy koń w takiej stajni jest na sprzedaż 🙂 Tylko kwestia ceny.
Myślę, że ceny są dość zaporowe, więc to pewnie kwestia szumu marketingowego.

Konie w Tru House są wystawione bo jak Dorcysia napisala, w takiej stajni wszystko jest na sprzedaż, to biznes a nie domowe kosiarki. A wystawione na fb, żeby mogło iść w świat i było widoczne dla potencjalnych nabywców (ostatnio 3latek poszedł do Niemiec bodajże) Nic w tym ani dziwnego ani podejrzanego

Racjonalna my też mamy konia z tej hodowli, też po tym ogierze i nie ma SW, ja ogólnie tę hodowlę polecam.

Dorcysia niestety ale Junior nie jest odosobnionym przypadkiem z tej hodowli... 🙁 A to już daje do myślenia.

To znaczy, że jeszcze jakiś inny ma SW? Który?

Wszyscy enigmatycznie piszą 'gdzieś jakiś koń'. Czy ktoś znający temat mógłby napisać które konie i po których rodzicach mają SW. Czysto informacyjnie, po to jest forum. Te konie to rodzeństwo od któregoś ogiera czy matki?
Serio ciężko jest jakkolwiek rozmawiać na taki temat mając szczątkowe informacje więc albo jak ktoś już pisze to niech pisze dokładnie albo niech się w ogóle nie wypowiada na dany temat, bo to idiotyzm

Piszecie tylko o SW, a na to zdjęcie nikt nie zwrócił uwagi 😉?
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13962707_680405838779919_3807022707294511030_n.jpg?oh=2f8521b4ec958c1dfe36bf6c1aef93d7&oe=58FB0609[/img]
Chodzi o konia w środku.
Nóżka się wykrzywiła. Temu koniu 😁.
A tak na poważnie. Koń 4 lata, jak miał trzy jeszcze był w hodowli. O wadach postawy przegadałam z moim kowalem mnóstwo czasu, no tak z dnia na dzień to to się nie bierze. Koń był w ogłoszeniach, że może iść do krycia. Dla mnie trochę słabo reklamować takiego konia w ten sposób.
Także to + SW i mój rozsądek każe mi się tam nie zapuszczać.
Ale piszę z punktu widzenia zwykłego szarego kupca i to tylko moja opinia. Inni mogą sobie i całą hodowlę wykupić - nie moja sprawa 😉.

W każdej, nawet najlepszej hodowli trafi się odpad, także rotacja nogi a 'jak ploty głoszą' kilka przypadków SW to dwa różne światy. Budyń ma minimalną rotację LP, nie przeszkodziła mu ona na arenach.
Także konkrety, ludzie, konkrety.

Oczywiście 😉. I gdyby ten koń nie był reklamowany, że może być ogierem kryjącym, to bym nie zwróciła uwagi - ot trafił im się gorszy konik, zdarza się. Samo w sobie wyhodowanie gorszego osobnika jest wliczone w ryzyko. Ale reklamowanie go jako potencjalnego ogiera mi się nie spodobało.
A z tymi konkretami - wystarczy wejść w link do postu, pogrzebać po profilach chwilkę i można wszystko znaleźć. Imion koni nie zapamiętałam, a drugi raz szukać mi się nie chce.

Muchozol, nie chodzi o to, żeby grzebać w czyichś profilach. Tekst linku przeczytałam, koń ma ksywkę Junior i sorry, nie wiele mi to mówi. Ani nie jest to żadna konkretna informacja dla potencjalnie zaintereowanej osoby. Maluda 'napisała PW' a co za problem napisać suche fakty na forum. Wiem to piszę, wtedy można prowadzić jakąś sensowną rozmowę a nie gdybać i robić czarny PR hodowcy. Nie wiem, nie znam tematu a że kwestia AQH w PL jest mi bliska, to chciałabym poznać. I nie widzę nic strasznego o informacji, że ten i ten koń po tych i po tych rodzicach jest chory na to i na to.
Big Chex To Cash jest nosicielem HERDA i to wisi jak wół na jego oficjalnej stronie stanówkowej. I to jest normalne zachowanie - udzielanie informacji.
Więc jak ktoś ma zastrzeżenia i zna chorego konia to niech na boga o tym napisze.

Ale to nie moja sprawa, że maluda nie chce pisać 😉.

wychodzi na to że koń nazywa się drr zans poco junior

[url=http://www.allbreedpedigree.com/drr+zans+poco+junior]http://www.allbreedpedigree.com/drr+zans+poco+junior[/url]

http://www.allbreedpedigree.com/drr+zans+poco+junior
http://www.allbreedpedigree.com/drr+fairplay+skip

To są dwa konie u których wystąpiły objawy neurologiczne.
Żeby potwierdzić w 100% SW trzeba wykonać mielografię w klinice (kontrast podany do rdzenia) takie badanie daje możliwość określenia w którym konkretnie miejscu ucisk występuje. Jest to kosztowne badanie i trzeba zadać sobie pytanie co dalej? Jest możliwość wszczepienia implantu który usztywni kręgi, ale operacja jest bardzo ryzykowna...
Wiąże się z dużym ryzykiem uszkodzenia nerwu odpowiadającego za prace serca. Dodatkowo podczas wstawania po operacji w odcinku szyjnym występują takie przeciążenia ze ryzyko pęknięcia implantu jest ogromne 🙁 Do tego zabiegami tymi zajmują się tylko dwie kliniki - jedna w Niemczech druga w Stanach (to są opinie lekarzy, ale jeśli możecie podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem będę Wam bardzo wdzięczna)
U Juniora zmiany są bardzo duże, był też spory stan zapalny w tym miejscu.Zdjęcia poszły do wielu klinik i większość weterynarzy potwierdziła że przy takim silnym zwyrodnieniu, praktycznie nie ma możliwości by nie było nacisku na rdzeń kręgowy. Na razie leczymy się "stacjonarnie" i zbieramy pieniążki, być może uda nam się na wiosnę pojechać do kliniki.

Niemiluch czy zdajesz sobie sprawe, że to mógł być również uraz mechaniczny? Mam w stajni konia, który jako 1,5 roczny ogier nagle zszedł z padoku zataczając się. Prze parę miesiecy nikt go nie mógł zdiagnozować. Od Wobblera do herpesa, każdy wet widział co innego. Dopiero dr. Pędziwiatr znalazł pęknięcie odcinka szyjnego kręgosłupa. Koń miał dwa razy wlewy z Tildrenu. Objawy ustąpiły całkowicie.

Dorcysia, u Stefano też był 2latek z obiawami wobblera, skończyło się na pęknięciu 5 czy 6 kręgu szyjnego. Koń za +/- 30t.euro po Topsail Whiz poszedł na łąki :/
Z tego co internety mówią, nikt do końca nie wie, skąd się bierze SW a potencjalnych powodów jest mnóstwo, od predyspozycji genetycznych, przez żywienie w wieku źrebięcym i urazy mechaniczne po wirusy...
Ciężka sprawa ale tak jak rozumiem wieszanie psów na hodowcy, który nie zrobi 5panel test tak w tej sytuacji nie rozumiem.

Ja też nie rozmumiem a Niemiluch robi od jakiegoś czasu nagonkę na DRR. Bardzo Jej współczuję, że ma chorego konia ale tak się nie robi.

Jednak czytając historię Juniora (i postanowiłam skontaktować się z właścicielką) nie widzę tutaj błędów żywieniowych czy treningowych. Po za tym właścicielka nawet słowem nie wspomina o Wobblerze, a przytoczyła Wam dwa konie z którymi coś jest nie tak, może zbieg okoliczności, a może nie. Po odzewie tutaj mam jeszcze informację o jednym koniu, a więc stąd moje pytanie- czy trzy to przypadek? Zwłaszcza, że wszystkie mają wspólnego ojca? No na mój gust to coś tu śmierdzi :/

edit: czy 5panel jest obowiązkowy także dla klaczy?

Racjonalna prosimy o konkrety, które konie mają jakieśtam objawy? Niby Wobbler niby nie ale najważniejsze, żeby zrobić gównoburzę wokół DRR.

Dwa podała Ci Niemiluch. Słyszałam też o koniu o imieniu Walker, że ponoć też ma problemy... no dla mnie to nie jest normalne i nie może to być zbieg okoliczności. A to co je łączy to hodowla i wspólny ojciec.
Nie chce tu plotek rozsiewać, zapytałam Was tylko o informacje odnośnie hodowli, którą była na liście, którymi jestem zainteresowana i teraz już zdecydowanie nie jestem...

Racjonalna, przepraszam, ale rozsiewanie plotek to właśnie wpisy w stylu 'jakiś tam koń Walker'. Także przykro mi, ale z mojego punktu widzenia (czyt. obiektywnego obserwatora) to dopóki te trzy konie nie będą miały na piśmie diagnozy, to trochę nie ma tematu :/

To nie rozsiewaj bo za takie pitolenie, to się możesz dziewczyno później tłumaczyć w sądzie.

Smartini, wiesz jak to mówią, nic nie bierze się z powietrza. Ale może zakończmy już ten temat bo nie ma co rozdmuchiwać tematu. Przeczytałam w sumie to co miałam i to na chwilę obecną mi wystarcza. Nie jestem tu by kogoś obrzucać błotem tylko aby się czegoś dowiedzieć w temacie, który mnie interesował 😉
Może masz rację, póki żaden z nich nie ma badań na piśmie nie ma co dalej się w tym babrać 😉

edit: Dorcysia śmieszna jesteś 😀? Ja kończę temat tak jak napisałam bo swojego się dowiedziałam, ale to dla mnie nowość, że za dyskusję ktoś chce mnie po sądach ciągać 😉 zastanów się nad sobą dziewczyno...

edit: Dorcysia śmieszna jesteś 😀? Ja kończę temat tak jak napisałam bo swojego się dowiedziałam, ale to dla mnie nowość, że za dyskusję ktoś chce mnie po sądach ciągać 😉 zastanów się nad sobą dziewczyno...


Nie żartuję. To jest poważna sprawa. Znam ją od dawna.

Nie żartuję. To jest poważna sprawa. Znam ją od dawna.


Nie za bardzo rozumiem, co znasz od dawna? Że za dyskusję na forum mogę iść do sądu czy chodzi o sprawę Juniora?

chodzi o sprawę Juniora.

Ah no to ja z tą sprawą nie mam nic wspólnego 😉 ale widzę, że jakiś grubszy temat poruszyłam, a więc nie ma co. Zamykamy dyskusję, bo tak jak wspomniała Smartini, póki nie ma diagnozy to nie ma tematu.

edit: czy 5panel jest obowiązkowy także dla klaczy?


Racjonalna, z tego co pamiętam to nie. Ale hodowcy coraz częściej decydują się na takie badanie. Zwłaszcza jeśli rozważają krycie takim ogierem jak Big Chex, ktory jest zdrowym nosicielem genu związanego z chorobą HERDA. Jesli klacz tez jest takim nosicielem to krycie BCC jest bardzo ryzykowne.

Nie no, straszyć dziewczynę sądem, bo pisze, że coś jej śmierdzi i nie kupi konia z tej hodowli 😁? To przyjmując, że to plotki i dziewczyna sobie plotkuje, to chyba większą część świata trzeba by ukarać 😁.
Mi też śmierdzi i też nie kupię 😁.