Wybory 2015 i to co po wyborach.

safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
17 grudnia 2016 09:14
Jestem przerażona po przeczytaniu projektu (tego przepychanego) o zmianie ustawy o ochronie przyrody oraz ustawy o lasach. On ma niecałe 5 stron, a bałagan wprowadzi nieziemski  😲

PS i ogólnie medialnie to widzę, że te przepisy interesują tylko osoby związane z tematem i ludzi, których interesuje tylko w kontekście "to kiedy można wycinać drzewa bez zezwoleń"

Moje uwagi do tego:
- nie będzie uzgadniania usunięcia drzew z RDOŚ (niby zajmowało trochę czasu, ale moim zdaniem było na plus)
- na nieruchomościach będących własnością osób fizycznych nie trzeba uzyskiwać zezwoleń (ogólnie na plus, ale jest dużo sytuacji kiedy drzewo rośnie w granicy, a sąsiad się nie zgadza. Są też spory między rodziną co do zasadności usuwania drzewa)
- zmiana wieku krzewów na powierzchnię (duży plus, ALE bez zezwolenia można usuwać 25 m2 krzewów, a jak ktoś przez tydzień będzie wycinać po 25 m2 ?? cwaniaków nie brakuje :oczy2🙂
- zwiększyli obwody drzew do 100 i 50 cm i zmienili wysokość mierzenia z 5 cm na 130 cm (5 cm było uzasadnione, po ścięciu drzewa nie ma jak sprawdzić obwodu na wysokości 130 😉 )

i teraz wchodzi rada gminy, która może uchwałą pozwolić na usuwanie drzew danego gatunku, wieku, obwodów, celu (czyli może stwierdzić, że inwestorzy tną co chcą. to sobie strzeli w stopę??), cechy nieruchomości (formy ochrony przyrody tj: PN, rezerwaty, PK, obszar chronionego krajobrazu, Natura 2000 - w konsultowanym projekcie byl zapis o uzgodnieniu takiego zapisu w uchwale z dyrektorem PN  itp. teraz tego NIE MA!!; pasy drogowe - w konsultowanej wersji była konieczność uzgodnienia z RDOŚ, oczywiście teraz nie ma; zapisy w planach miejscowych).
Rada gminy ustala stawki opłat za drzewa - w ustawie określono tylko maksymalną kwotę, a moim zdaniem powinna być dolna granica, żeby RG nie stwierdziła, że będzie to 1zł.

I teraz zastanawiam się, ponieważ obowiązujący art 90 mówi, że w przypadku nieruchomości będących własnością gminy, wszystkie czynności podejmuje starosta to czy RG może sama określić, że teraz na swoim gruncie gmina może ciąć co chce?

Nie wiem też czy mając poskładane wnioski mam wszczynać sprawy czy czekać do 1 stycznia i odmówić ich wszczęcia (w projekcie jest zapis, że o spraw w toku stosuje się nowe przepisy), nie wiem też czy mając decyzje z nieumorzonymi opłatami, mam je teraz wyjąć, posprawdzać obwody drzew i zmieniać te decyzje  🤔wirek:

a cały żart polega na tym, że ten projekt zgłoszono 7 grudnia a wejście w życie określili na 1 stycznia 2017 - możliwe, że tak szybko przepchną?  👀
Tunrida, masz całkowitą rację.
Niestety jak to "przewidziałam" przed wyborami, to wszyscy Ci, którzy na PiS głosowali, twierdzili że fatalizuje, że tak źle to nie będzie, itp. a teraz mamy nielegalne posiedzenia sejmu, koniec TK, koniec demokracji, poróżnienia w narodzie, znajomi z kraju wyjeżdzają jeszcze szybciej, cieszą się z prezydentury Trampa, bo jest szansa na zniesienie wiz, wiec bedzie nowe miejsce do uciekania. Kaczynski oskarża przedsiębiorców o to, ze bedąc w opozycji są bierni. Nie rozwijają się i chcą zniszczyć w ten sposób kraj.

Kaczyńskiego powinno się usunąć w ogóle z polityki dla dobra ogółu. Tylko wtedy cała idea pisu by padła, bo kazdy normalny czlowiek by sie poddał woli narodu. To Kaczora chore ambicje psują atmosferę i doprowadzają do nieporozumien a zaraz doprowadzą do stanu wojennego jak 35 lat temu.

No i gdzie jest głowa państwa w tym wszystkim? Na nartach? W ciepłych bamboszkach przed tv?
Niiieeee pojechał kłamać górnikom, że są bezpieczni... że to akurat nie ich kopalnia będzie zamknięta. Wszędzie tylko zakłamanie i śmiech prosto w oczy. Ja takiego rządu nie chce.
Ale poparcie rządu NIE SPADA. Ci, co niby twierdzili, że nie będzie tak źle, a teraz są zaskoczeni...chyba jest ich mało. Albo zaczęli popierać ci, którzy nie popierali.
Po prosu kupili naród za szmal i tyle. W sumie się nie dziwię. gdybym szmalu nie miala i dostała, to też bym się cieszyła. Logiczne. A kto by tam myślał skąd tą kasę wezmą.. kto by tam myślał co będzie później. Dają? To biorę!! I niech żyją sto lat! Niech żyją żołnierze wyklęci i Maryja i jej łono.
(idę bo się zaczęłam zagotowywać)
No nie spada i nie spadnie. Bo kazdy twierdzi, ze tak kradli inni a teraz z tego złodziejstwa coś się i nam dostanie. Ludzie nie patrzą przyszłościowo. Trzeba się nachapać jak dają a później bedziemy sie zastanawiali dokąd uciec i co zrobić. Na razie trzeba doić ile się da. W końcu zaden rzad nie dal tyle, co PiS. Niektorzy twierdzą, ze demokracji w Polsce i tak nie było, wiec co za róznica?
Mi najbardziej żal będzie wspólnoty europejskiej i samej unii. Dzieki niej mamy drogi, ktore to PiS określa, ze PO wybudowało je dla niemców, bo Polacy mało co korzystają z autostrad. Szkoda bedzie wolnego przepływu towarów, tanich wyjazdów, w ogóle możliwości wyjazdów. Straty są ogromne, będą jeszcze większe.
Ale cieszy mnie jedno... wieś. Tak głosowali za PiSem a zaczynają kląć. Paliwo drogie, zaraz ich ozusują, opodatkują, - niby zakusy były już wcześniej, ale cieszy mnie, że przyczyni sie do tego akurat PiS
Moja osobista (rodzinna)  zwolenniczka dobrej zmiany poczuła się pewnie.
Dzisiaj składając mi życzenia świąteczne powiedziała. ....pamietaj, Bóg o Ciebie zadba choć niewiernych powinien karać. Tobie jednak życzę boskiej opieki. I życzę Ci w imieniu mojego rządu pięknej,  wolej Polski. My o to zadbamy a Ty korzystaj.
W kontekście nocnych wydarzeń w Sejmie zabrzmiało mi to dziwnie....i strasznie.
Kazałam jej spadać na bambus.
Mam nowego wroga.
Żadnych osobistych życzeń nie usłyszałam.
Ona ma misję a ja się boję ludzi obłąkanych.
Nie chcę jej więcej widzieć na oczy.
o ja pierdo**lę  ... bo inaczej nie umiem..
No niestety, z ludzmi dzieje sie coś dziwnego... to jak zło czyhające gdzieś pod lodowcem, które zaczyna ożywać po globalnym ociepleniu.
Lotnaa   I'm lovin it! :)
17 grudnia 2016 09:56
szemrana, ja pier....ę, to zabrzmiało jak jakaś sekta totalna  😲  😕

Ja się dziś w nocy popłakałam, po raz kolejny dobra zmiana doprowadziła mnie do łez  😕
Ale to jest sekta. To jest bezrozumna, bezmózga sekta, która wyłazi na światło dzienne z pałą bejzbolową w ręku, ze swastyką na ramieniu, a nie... tfu przepraszam, z symbolem Swaroga, bo poczuła się pewnie.
Motłoch czczący Jarusia i Rydzyka.
Wstyd!
Ten motłoch nie widzi, że już nawet nie jest ruchany od tyłu, ale i od przodu i prosto w twarz.

Uchwalanie budżetu to kropka nad i.

Zablokowana A2, bo na pomoc policji warszawskiej jadą na pomoc posiłki z Łodzi w takiej ilości.
To jest normalnie wojna.
tunrida, niestety masz rację. My sobie tu możemy gadać i tysiąc powodów, dla których to jest złe - przedstawiać. Szary "kowalski" uważa, że jest super. To jest straszne, ale ludzie serio tak uważają - tylko trzeba spytać tych, z którymi zazwyczaj mało się rozmawia... W sumie to gdzie mam z nimi rozmawiać - w stajni? Noo raczej koni nie mają, nawet w rekreacji nie jeżdżą też - zdecydowana większość konie uznaje za zbytek burżujstwa. W pracy? W pracy to ja mam kontakt z samymi właścicielami firm. I mam wrażenie, że większość z nas nie ma do czynienia z elektoratem PIS - dlatego nam się wydaje, że nikt tego nie popiera. A tu psikus...
Też odnoszę wrażenie, że po prostu nie obracam się w takich kręgach. Chociaż! Znam trzy osoby - właścicieli dużych praktyk + firmy, którzy są skrajnie prawicowi i poglądy lekko nie po drodze, nawet zahaczają o ONR-y...
pokemon, ja też znam, ale to są wyjątki nieliczne w gronie ludzi spotykanych na co dzień.
Nie lubię mieszania kwestii katolicyzmu do polityki. Nie lubię mieszania tak, jak to u szemranej miało miejsce. I nie lubię wkładania do jednego wora osób chodzących do kościoła z fanatykami. Sama chodzę i nie jestem zwolennikiem PiSu. U nas w kościele to podejrzewam, że jedyne co jutro usłyszę będzie brzmiało w stylu: pomódlmy się za pokój w państwie, za rozsądek rządzących itp. Jestem w stanie to strawić, bo każdy może to zinterpretować na swój sposób.

Ja miałam kierowniczkę zatwardziałą fanatyczkę. I dyrekcja jej zaproponowała przejście na emeryturę (żeby było miejsce dla osoby bez prawa do emerytury, która byłaby inaczej zwolniona). Tak się zapieniła, taka wojna była, pisała do jakis posłów, jej córka w kancelarii prezydenta pracuje (ponoć), a na koniec z wyższością oznajmiła, że ona sama zdecydowała o odejściu (czytaj: jest tak wspaniałomyślna) chociaż mogła użyć swoich znajomości.
A ustawy o ochronie przyrody nie "przegłosowano" wczoraj rzutem na taśmę? Dałam cudzysłów, bo to zgromadzenie w bocznej sali, bez mediów, z niewpuszczonymi posłami opozycji, głosowaniem liczonym ręcznie, późniejszym jawnym dopisywaniem się do papierów... No nie bardzo to było w majestacie prawa, że tak to ujmę.

Megane, wczoraj pod sejmem po raz pierwszy dołączył PSL – i został dobrze przyjęty. W ogóle było szerokie spektrum, cała opozycja, Razem nie było osobno. Byli przyjezdni z innych miast (Łódź to niemal od początku, wiadomo, blisko), młodzi, politycy, media, była pani Pawłowicz dwa (siostra posłanki), dużo zwykłych ludzi.

I ten koniec, już w nocy. https://twitter.com/JanGrabiec/status/809941311767846912

PS marysia550, mam blisko osobę, która nie przestała wierzyć – ale przestała chodzić do kościoła. Mimo że zwykle to byli Dominikanie, ta bardziej otwarta, życzliwa frakcja. Ale mówi, że nie może, że bez odcięcia się kk od brunatnej strony, od bieżącej polityki, od Torunia, wożenia się dynią z niszczycielami przyrody itd. nie da rady. Gdyby katolicyzm mniej mieszał się do polityki, mniej byłby z nią mieszany.
Mam stały kontakt z moją siostrą ktora od lat mieszka w Kanadzie.
Jest głęboko wierzącą osobą. Aktywnie działającą w strukturach kościelnych.
Uwierz mi kochana Marysiu, ze kościół katolicki w Polsce to indywiduum na światową skalę.
Podobnego tworu nie ma na całym swiecie. Porównuję i wychodzi mi, że u nas nie ludzie są ważni.
I 6 papieży Franciszków tu nic nie zdziała.
Polskie spoleczenstwo musi od kościoła się odwrócić zeby go zreformować. .
Tak naprawdę juz się odwróciło...łazi tylko w niedzielę na mszę a w domowych szafach chowa trupy.
KK udaje że tego nie widzi. Liczy też na to , że obecna władza nakaże powrót do kościoła.
Tylko , że to się nie uda. Jedno co o Polaku można powiedzieć z całą pewnością. .... nie zniesie jak mu ktoś coś narzuca.
m.indira   508... kucyków
17 grudnia 2016 11:02
Wiecie co jest najsmutniejsze w tym wszystkim, że do następnych wyborów będzie tak samo czyt. nic sie nie zmieni... A i przypuszczam że nawet gdyby cała Polska ruszyła do wyborów to i tak PiS zostanie przy władzy, a powód będzie taki sam czyli podział głosów miedzy opozycje i elektorat nadal silny PiS
Chciałabym się choć raz mylić
Nie interesuje mnie Kościół jako Watykan, jako Radio Maryja, jako Franciszek, jako Rydzyk....Chodzę spotkać się z Bogiem.

Podobnego tworu nie ma na całym swiecie.


Bo u nas jest jeszcze dulszczyzna. I to ta dulszczyzna rodzi jad i agresję.
Najbardziej złe i zawistne osoby jakie stanęły na mojej drodze to byli przykładni latacze coniedzielni do kościoła. Ja uważam, że polski katolik to jest fatalny odłam wyznawców.
Oho ,  "przepowiednie" zaczynają się realizować . Ciekawe czy to ten konkretny  błąd miernej istoty , który  da wreszcie impuls do zjednoczenia opozycji i przejście od miłych kodo -rozmów  do czynów ...
Wczoraj po raz pierwszy od wyborów  widziałam całą opozycję razem , mówiącą dokładnie tym samym językiem . No i pytanie , czy i my z tej strony ekranu  jesteśmy  w stanie pozbyć się części swojego komfortu , i zaczniemy działać . Potrzebne są fundusze, ludzie i ludzka masa, i wymiana informacji . Żebyśmy za kilka lat mogli osądzić i  prawo-sprawiedliwie  ukarać całe to panoszące się dziadostwo.
safie   Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym termin
17 grudnia 2016 11:34
Teodora, rzeczywiście było 2 czytanie i "Decyzja: niezwłocznie przystąpiono do III czytania"  👍

PiS - wprowadził państwo bezprawia
tak sobie myślę, że gdyby to był dokument wyprodukowany przez aktualną opozycję, to okazałoby się, że mamy wolne media, a w dodatku dziennikarze mają całkiem wypasione miejsce pracy😉 taka zupełnie bezstronna refleksja😉 #lubięwiedziećocotaafera

KLIK

Skróciłam link.

A opozycja wydŕukowała kiedykolwiek taki dokument ? Wprowadziła coś w tym stylu ?
Za to metody aktualnej naszej władzy na stołeczku są po prostu bezcenne dla jakże potrzebnego  umocnienia się owej  opozycji 🙂
PS marysia550, mam blisko osobę, która nie przestała wierzyć – ale przestała chodzić do kościoła. Mimo że zwykle to byli Dominikanie, ta bardziej otwarta, życzliwa frakcja. Ale mówi, że nie może, że bez odcięcia się kk od brunatnej strony, od bieżącej polityki, od Torunia, wożenia się dynią z niszczycielami przyrody itd. nie da rady. Gdyby katolicyzm mniej mieszał się do polityki, mniej byłby z nią mieszany.

Mam to samo niestety.

Przeraża mnie to, co się dzieje. Z każdej strony. Jest ogrom dezinformacji, kłamstw, manipulacji. To co wyczynia PiS to jedno. To, że przeciw PiSu kładzie się na ziemi i udaje rannego, żeby podbudować statystyki to drugie.
Dla mnie najgorsze, że nie ma na kogo głosować. Nie ma kogo popierać. Nie jestem w stanie zidentyfikować się w pełni z poglądami żadnej z partii.
Mam ogromne poczucie zidiocenia w narodzie. Upadku inteligencji i wiedzy.
Ascaia, mam dokładnie to samo. I ma tak wiele osób. I dlatego wybory wygrał Pis i wygra pewnie kolejne. Wiele osób, jak i ja szli zagłosować na coś innego niż Pis, albo nie poszli w ogóle. Część nie chciała na PO - tych też rozumiem.
W pisie nie ma prawdziwych polityków. Przynajmniej na szczycie. To są ludzie, którzy mają jedyne słuszne poglądy, nie wiedzą co to dyplomacja, nie potrafią racjonalnie reagować w trudnych sytuacjach, pod wpływem emocji podejmują decyzje, które są łamaniem prawa. Politycy powinni mieć stalowe nerwy i umieć rozmawiać, w przypadku pisu jeśli coś zaczyna iść nie po ich myśli to są gotowi doprowadzić do takiej sytuacji jak wczoraj. Mamy niestety rząd złożony z szaleńców, z ludzi, którzy nie słuchają społeczeństwa. Te wszystkie strajki, protesty i manifestacje bynajmniej nie spowodują, że elektorat pisu się od swojej partii odwróci. To jest 'ich' rząd, ci ludzie święcie wierzą w dobrą zmianę i jedyne co się wydarzy, to radykalizacja. Po prostu przepaść między jedną a drugą stroną jest coraz większa.
Wiecie co, ja np głosowałam na Nowoczesną, a teraz jak obserwuję ich zachowania to mam ochotę zapaść się pod ziemię chwilami...😉
Nie ma kogo popierać Ascaia,, masz rację, i to jest najgorsze... ja chyba po prostu przestanę chodzić na jakiekolwiek wybory.
A w sejmie jest cyrk, aż żal patrzeć... dla mnie opozycja zachowuje się jak dziecko w piaskownicy, któremu zabrali zabawkę... Zero klasy, zero konstruktywnej PRACY... :/ meh...

Smok10, nie mam pojęcia.
Anaa, a to ci broszurka reklamowa! Na razie przeczytałam wtęp „jak jest dziś” – i zupełnie inaczej interpretuję sytuację. Może dlatego, że myślę o korzyści dla mnie (obywatela, który ma prawo do informacji), a nie o komforcie posłów i senatorów. Teraz się nie rozpiszę, bo czas goni.
No niestety ok 35-40 % popiera rząd, tyle samo jest ostro przeciwna. Ale ta część przeciwna rozdzieli się na różne partie i zjednoczenia nie będzie. I w kolejnych wyborach nadal wygra pis. Raz, że będzie siał propagandę na którą wielu się złapie, dwa że tak szybko wszystko się nie rozwali, by było to widoczne gołym okiem. No i po trzecie- nie ma zjednoczonej opozycji. Chyba, że coś się wydarzy i opozycja się jakoś zjednoczy na zasadzie "my, albo pis" i ludzie zagłosują przeciw pis.

Moi teście bardzo wierzący, od lat nie są w stanie chodzić do kościoła. Mszy słuchają w domu w radiu. Głosowali zawsze za PO na zasadzie "aby nie pis"
W moim środowisku medycznym wiele osób jest za pis-em, raczej wśród personelu średniego, ale że pracuje się razem i ważna jest atmosfera w pracy, to o polityce się nie rozmawia. Ale, że kontakt mam z biednymi ludźmi, z ludźmi ze wsi, z małych miasteczek, to widzę jakie olbrzymie jest poparcie dla rządu. Z różnych powodów, każdy ma jakiś powód. I jeśli nawet nie akceptuje jakichś posunięć w rządzie, to dla tego "swojego" powodu, jest w stanie to wybaczyć.
Ja się nastawiam, że niestety, ale przyjdzie nam przez najbliższych ileś tam lat, żyć w takim kraju, jaki nam teraz przygotują. I trzeba się nauczyć dostosować i nie emocjonować, dla swojego dobra.
Teodora, mnie jest naprawdę doskonale wszystko jedno czy dziennikarz może iść za posłem do kibla czy nie😉 Ważne jest to, że może być na sali obrad, a to pozostaje bez zmian. I serio, ja nie jestem ani pro ani con tutaj, snuję sobie tylko luźne refleksje i zaliczam kolejne fejspalmy obserwując to co się dzieje😉

Dla mnie zabawne jest gadanie o ograniczaniu wolności mediów, jeśli przykladowo, zabronione jest pójście za posłem z kamerą do kibla/szatni/na kawę...
I równie zabawne jest gadanie o ograniczeniu demokracji😉
No ale to ja, nikt nie musi się ze mną zgadzać🙂

I nie, nie jestem wyborcą PiSu 😉

tunrida - mnie ciekawi dlaczego opozycja, zamiast organizować marsze, srarsze, i zachowywać się jak grupa 5-latków w Sejmie, nie zacznie ZAPIERDZIELAĆ, żeby pokazać ludziom, że są lepsi i potrafią mieć świetne pomysły na ten Kraj, propozycje dla ludzi, propozycje zmian...
Takie pieprzenie w mediach, robienie szopki - to czcze gadanie, które niczego absolutnie nie zmieni...
IMO - tak, wiem, że to mrzonka - oni powinni zamiast skupiać się na PiSie, pokazać że są ponad to i dobrą robotą udowodnić, że warto na nich głosować😉 No ale dobrze, zdejmijmy różowe okulary...😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się