Islamizacja Europy?

Becia wymień ile zamachów dokonali Polacy w ostatnim półroczu.
Porównywanie Polaków ... tego nawet nie skomentuje...
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
20 grudnia 2016 13:57
Zamachow? Zadnych. Ale jak najbardziej gwalca, leja swoje zony, znecaja sie nad dziecmi, kradna, wlamuja sie, robia przekrety, przemycaja, produkuja i handluja narkotykami, pijani prowadza samochody, wysylaja ludzi do szpitala w ciezkim stanie po pobiciu, kradna i przemycaja samochody, chlaja i cpaja, najeb*ni wodka i kokaina pod sufit atakuja wszystko i wszystkich, lacznie z nieuzbrojona policja, nielegalnie podnajmuja councilowskie mieszkania, robia benefit fraud... mam wymieniac dalej? Kazdego cholernego dnia, w krajach gdzie sa TEZ imigrantami. Mam z nimi bezposredni kontakt.

A czy Ty mozesz mi wymienic ile ludzi z atakow terrorystycznych z ostatnich kilku lat to byli uchodzcy syryjscy, a ile z nich to ludzie urodzeni/mieszkajacy od lat w krajach zachodniej Europy/USA?

Ja bym sie na razie wstrzymala z wyrokami i szykanowaniem kogokolwiek... najnowsze wiadomosci podaja, ze osoba ktora zaaresztowali nie jest tym, kto to zrobil, glowny podejrzany dalej jest na wolnosci. O Polaku wiadomo tylko tyle, ze zostal znaleziony na siedzeniu pasazerskim w ciezarowce i "rana wyglada na postrzalowa". Nie wiadomo dlaczego jego cialo bylo w ciezarowce, nie wiadomo w jakich okolicznosciach umarl. Nie wiadomo nawet co sie stalo z oryginalnym kierowca ciezarowki ani gdzie teraz jest.
Tak naprawde bardzo niewiele wiemy, a Ty sie juz rzucasz o "ciapatych" co uczciwie maja knajpe w Twoim miescie? Nawet nie potrafisz pewnie powiedziec jakiej sa narodowosci ci ludzie. Spokojnie, poczekaj na dalsze dochodzenie, bo z doswiadczenia gwarantuje Ci, ze bardzo rzadko sprawa okazuje sie tym, na co najpierw wygladala.

I przeczytaj jeszcze raz o tym, co napisalam o dzisiejszych terrorystach. I zrozum, ze to nie wyglada juz tak, jak Ty myslisz. Czasy sie zmienily. Te ataki sa spontaniczna, samozorganizowana samowolka szalencow.
Zorganizowany terroryzm na poziomie faktycznych atakow teraz masz tylko w tamtych krajach. Ludzie DO SYRII teraz jezdza zeby byc czescia ISIS, nie na odwrot.
Wiadomo, że polski kierowca miał rany kłute od noża i ranę/y postrzałowe.
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
20 grudnia 2016 14:20
tunrida, sorry, polegam na tym co jest w angielskich mediach.
Na wirtualnej Polsce był kilka godzin temu artykuł porządkujący dotychczasową wiedzę na ten temat, bo dużo różnych wiadomości się pojawia i zaczął się robić chaos. I tak tam było napisane.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 grudnia 2016 14:45
Właściciel firmy, do której należał samochód, potwierdził że martwy mężczyzna w ciężarówce, to jego kierowca. Co robił w aucie? A co mieli z nim zrobić? Bezpieczniej i szybciej dla zamachowcy było zabranie zwłok ze sobą, niż chowanie ich gdzieś w Berlinie.
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
20 grudnia 2016 15:10
W momencie, kiedy to pisalam, media nie podawaly jeszcze potwierdzenia. Jeden artykul podawal rownoczesnie o znalezionych zwlokach Polaka i wypowiedzi wlasciciela, ze nie wie gdzie jest kierowca - brzmialo wiec jakby Polak nie byl kierowca.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 grudnia 2016 15:23
Becia23, ja słyszałam o tym jakoś w okolicach południa. Tak czy inaczej tragedia ogromna i nie chcę wiedzieć co w tej chwili przeżywa rodzina kierowcy, który dzisiaj miał wrócić do domu.
Nie podzielam też Twojego zdania na temat uchodźców. Jeśli nawet na 1000 jeden jest terrorystą, to ja nie chcę żadnego w pobliżu mnie, moich bliskich, czy innych niewinnych. I choćby prawdziwi uchodźcy mieli przez to cierpieć, to ważniejsze jest dla mnie życie tych, których kocham, niż ich.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 grudnia 2016 15:35
Porównywanie Polaków ... tego nawet nie skomentuje...

Czemu? Ciekawie mowisz.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 grudnia 2016 15:36
Może dlatego, że Polacy masowo nie zabijają niewinnych?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
20 grudnia 2016 15:48
Zabijają. Ale jednostkowo. Nie wjeżdżają w tłum samochodem, ale cichcem katują swoje dzieci i martwe zanoszą je do szpitala, zakopują w beczkach za domem albo pozorują upadek ze schodów. Wrzucają ciała swoich żon do rzek, a czasem i nie.
Tylko jak zabije się na raz więcej ludzi to o tym mówią media na całym świecie, a o jednostkach mówi tylko lokalna telewizja 😉
Kurczak, a to, że jest to niemasowe to coś zmienia? Wiesz, zawsze mogę stwierdzić, że dopóki wśród katolików będzie choć jeden zły człowiek zdolny do zabójstwa to nie chcę mieć żadnego obok siebie. Anglicy mogą dojść do wniosku, że jeśli będzie choć jeden złodziej/pijak/zabójca wśród Polaków to oni nie chcą mieć żadnego obok siebie. Fanatyzm w każdej postaci i religii jest zły.
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
20 grudnia 2016 16:06
Kurczak, polskie media oczywiscie sa o wiele bardziej zainteresowane detalami zwiazanymi z Polakiem niz angielskie, stad opoznienie.

epk - dziekuje bardzo, ze zrozumialas  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 grudnia 2016 16:38
JARA, ale przecież we wszystkich innych krajach również to się dzieje. Polacy nie są odosobnieni.
epk, a nie ma różnicy czy zginie jedna osoba czy sto? Dla mnie różnica jest kolosalna, choć oczywiście wspaniale byłoby zyc w świecie, w którym nie ginie nikt. I nie mówimy o pojedynczych przypadkach terroryzmu, a o wielu, wielu atakach, w których zginęły już pewnie tysiące niewinnych osób.
Becia23, no tak. Nas śmierć Polaka uderzyła chyba najbardziej.
Nie ma co oceniać ludzi po pochodzeniu czy wyznaniu. W każdym narodzie znajdą się super ludzie, a znajdą się też skur... czysyny. Niemcy zrobili ogromny błąd, że zrezygnowali z jakiejkolwiek kontroli nad napływającą ludnością. Według statystyk, które jakiś czas temu widziałam, Syryjczyków było 5%. Reszta to ludzie z Libii, Afganistanu, Erytrei... Kraje zachodnie obudziły się teraz z ręką w nocniku. Mam taką sytuację życiową, że często przekraczam granicę szwajcaria - niemcy, niemcy - francja. Od 10 lat regularnie jeżdżę do Niemiec, dużo podróżuję po Europie. Zwykle kontrola na granicy to był jakiś wyjątek. Obecnie ze średnio 10 przejazdów mój autokar nie był sprawdzany raz (i to tylko dlatego, że były duże korki na granicy). Za każdym razem jak jadę, to policja wyciąga kogoś z autokaru, ostatnio wyciągnęli 5 osób i zabrali ze sobą na komisariat. Większość to osoby czarnoskóre.
Co do terrorystów to rzeczywiście ostatnie ataki były przeprowadzane przez ludzi, którzy od lat lub od urodzenia mieszkają na zachodzie. Co do samych Arabów to spędziłam w tym roku ponad miesiąć jeżdżąc po Jordanii i Palestynie i prawdę powiedziawszy nigdy nie spotkałam bardziej przyjaznych i pomocnych ludzi, którzy są gotowi wpuścić obcych ludzi pod swój dach. Podczas tych spotkań rozmawialiśmy na różne tematy i na przykład zaskoczyła ich informacja, że była spora, jak nie większa grupa Europejczyków, którzy wcale nie chcieli wysyłać swoich wojsk do Iraku. Wydaje mi się, że w dużej mierze za obustronną niechęć odpowiadają media - ich, oraz nasze.
Strzyga   Życzliwościowy Przodownik Pracy
20 grudnia 2016 17:32
Zabijają. Ale jednostkowo. Nie wjeżdżają w tłum samochodem


Jasne, że wjeżdżają 😀 i to w swoich =)
KLIK
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
20 grudnia 2016 17:42
Nie chodzi o to czy ludzie są źli czy dobrzy, bo wszędzie znajdzie się psychopata, który zamorduje swoją rodzinę czy będzie strzelał do ludzi, będzie kradł, gwałcił ale raczej nie robi tego z przyczyn religijnych i nie na taką skalę. To nie media powodują niechęć a zamachy, mimo wszystko zabijanie ludzi bombami, wjeżdżaniem w tłum czy wlatywaniem samolotem w budynki nie jest normalne i jak by tego media nie pokazały nie budzi sympatii a niechęć i nienawiść. Cierpią na tym niewinni i normalni ludzie ale mimo wszystko wśród islamistów jest wystarczająca ilość osób z wypranymi mózgami żeby się do nich nie zbliżać ani nie pozwolić im zbliżyć się do mnie, bo nie mam ochoty myśleć czy stoi obok mnie normalny człowiek czy zaraz popatrzę na ulice z góry. Nie będę w moim własnym kraju dostosowywać się do obcej kultury, nie zamierzam bać się wyjść z domu z odkryta głową i w krótkich spodenkach żeby nie zostać zgwałconą, nikt nie będzie mi mówił co mam myśleć i w co wierzyć, nie chcę liczyć każdej złotówki do końca miesiąca pracując od rana do wieczora żeby jakiś uchodźca mógł nażarty nic nie robić w socjalnym mieszkaniu, chcę spokojnie wyjść na sylwestra w centrum miasta i czuć się o tyle bezpieczna wśród tłumu że jedynym zagrożeniem będzie pijany idiota z petardą.
Zamierzam generalizować i się uprzedzać i czuć niechęć do wszystkich islamistów bo nikt mi nie da 100% pewności że nie mam racji zwłaszcza że z czystej ciekawości poczytałam koran i zdecydowanie osoba kierująca się wy życiu taką książką nie może być normalna.
Biczowa, znasz jakichś wyznawców islamu?
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
20 grudnia 2016 17:56
Cierpią na tym niewinni i normalni ludzie ale mimo wszystko wśród islamistów jest wystarczająca ilość osób z wypranymi mózgami żeby się do nich nie zbliżać ani nie pozwolić im zbliżyć się do mnie


Przeczytaj vanille to zdanie aż zrozumiesz. W całej Europie mieszkają i mieszkali wyznawcy islamu i sobie żyli spokojnie ani oni mi nie wadzili ani ja im. Pracowali, żyli według reguł państwa, które zamieszkiwali ot człowiek jak każdy inny ale coś się zaczęło dziać i wśród tych normalnych pojawiły się jednostki, które zaangażowały się w działania terrorystyczne.

Odpowiem na twoje pytanie. Tak znam kilku, zarówno rodowitych Polaków, którzy zmienili wyznanie, mieszane małżeństwa z dziećmi jak i wyznawców islamu, którzy zwyczajnie u nas zamieszkali plus studenci i jakimi by oni ludźmi nie byli wciąż zdania nie zmienię. Ot taka ze mnie rasistka.
Biczowa, nie pozostaje mi nic innego jak przyjąć Twoje zdanie do wiadomości.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 grudnia 2016 18:04
Biczowa, a ja się z Tobą w 100% zgadzam.
Z drugiej strony, ja teraz siedziałam we Francji, tej okropnej Francji gdzie muzułmanów jak mrówków (a na południu to już w ogóle) i... Rzeczywiście ich dużo. Miejscami ma się wrażenie, że więcej niż miejscowych.
Wielu z nich poznałam, głownie z Algierii, Maroka i Tunezji, ok biorę poprawkę, że większość z nich to byli studenci, albo wykształceni ludzie, ale... Serio nigdy w towarzystwie żadnego z nich nie czułam się źle, albo zagrożona. To są w większosci mega mili, pomocni ludzie. Pracują, studiują, jakoś się starają życie sobie tam ułożyć i tyle. Głowna różnica polega na tym, że oni się tam trzymają w swojej społeczności mocno (aczkolwiek też nie wszyscy), co na pierwszy rzut oka może trochę odstraszać.

Edit:
Z tym, że moje stanowisko jest takie, że jeśli się gdzieś jest to należy się dostosować do gospodarza, jeśli nie, no to niestety trzeba się pożegnać i tyle. W wypadku jednostek, które nie mają zamiaru się asymilować i popełniają przestępstwa w rozumieniu prawa danego kraju - deportacja.
Trzymają się swojej społeczności, bo taka jest ich kultura. Dla nich rodzina, to podstawa. Przyjaciele są na równi z rodziną. Jeśli przyjaciel cię o coś prosi, to robisz wszystko, by mu pomóc. Jeśli przyjaciel prosi cię o pomoc dla swoich znajomych, to robisz wszystko, by im pomóc. Nie zważając często na własną wygodę, koszty, etc. Akurat to jest coś, czego zachodnie społeczeństwo mogłoby się od nich uczyć.
Z drugiej strony tak silne powiązanie ze społecznością sprawia, że tak ciężko zaprowadzić tam jakieś zmiany (np. w sprawie kobiet). Ludzie bardzo liczą się z opinią innych, wykluczenie ze społeczeństwa to chyba najgorsze, co może ich spotkać. Dlatego wiele rzeczy jest teoretycznie w arabskiej kulturze dozwolonych, ale i tak nikt ich nie robi, bo jest za duża presja społeczna.
[quote="vanille"]Trzymają się swojej społeczności, bo taka jest ich kultura. Dla nich rodzina, to podstawa. Przyjaciele są na równi z rodziną. Jeśli przyjaciel cię o coś prosi, to robisz wszystko, by mu pomóc. Jeśli przyjaciel prosi cię o pomoc dla swoich znajomych, to robisz wszystko, by im pomóc. Nie zważając często na własną wygodę, koszty, etc. Akurat to jest coś, czego zachodnie społeczeństwo mogłoby się od nich uczyć.[/quote]
Wiem. 😉 Ale piszę jak to wygląda na pierwszy rzut oka. Ja tę chęć pomocy bardzo szanuję i lubię, tylko dla kogoś nie zaznajomionego z tym faktem plus to całe trzymanie się razem no... Trochę ludzi odstrasza, nie powiesz, że nie. Dodaj do tego jeszcze fakt, że oni są dość ekspresyjni (w krajach śródziemnomorskich to nie jest dziwne, ale w Polsce już tak) no mamy tarcia na linii kulturowej, a jeszcze nie doszło nawet do różnic religijnych. Bo religijni to oni są jak wszyscy, jedni bardziej, drudzy mniej, a część w ogóle.
Alveaner, zgadzam się, że może to odstraszać. Zbita grupa mężczyzn, zwłaszcza wieczorową porą, zawsze budzi we mnie pokłady ostrożności. Niezależnie od tego, czy jestem w Polsce i to dzielnicowe dresy, czy jestem w Niemczech i to grupa Arabów.
Ja o ich ekspresji, nawet bardziej zaznaczonej niż u europejskich mieszkańców południa, przekonałam się dopiero w tym roku. Myślałam, że Włosi się makabrycznie spóźniają, ale Arabowie są nie do przebicia 😀
Poza tym chciałam podkreślić, że zdaję sobie sprawę z tego, że pojedyncze osobniki z Bliskiego Wschodu mają zapędy fanatyczne i robią krzywdę ludziom. Nie tylko nam w Europie, ale także tam, u 'siebie'. Nie pozostaję wobec nich bezkrytyczna. Poznałam jednak tak wielu wspaniałych ludzi, otrzymałam tak wiele pomocy, zupełnie bezinteresownie, zanim wlasciwie zdążyłam zapytać, że po prostu jest mi przykro, jak ktoś o wszystkich muzułmanach wypowiada się w taki sposób. Ale nikogo nie zamierzam siłą przekonywać, każdy ma prawo do własnych poglądów.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 grudnia 2016 19:12
Dziewczyny, ale Wy naprawdę myślicie, że Ci wszyscy terroryści, to ludzie, którzy na pierwszy rzut oka odstraszają? Same piszecie, że ataków dokonują również Ci muzułmanie, którzy od lat mieszkają w Europie. Mają z pozoru normalne życie, uczą się, mają znajomych, wydaje się, że wszystko jest ok. To tak jak w przypadku przemocy w rodzinie, czy jakichkolwiek innych patologii - bardzo często sąsiedzi tych ludzi twierdzą, że to były normalne rodziny, zwykli ludzie. Przecież żaden oszołom, który ma ochotę zabić 100 osób nie chodzi z kartką na czole, że to zrobi, gdyby tak było byłoby cudownie, bo od razu byłoby wiadomo kogo należy eliminować ze społeczeństwa.
Kurczak, dokładnie tak. I to nie tylko kwestia Arabów, ale także nas, Polaków :-) Skoro nie odtrącam wszystkich Polaków tylko dlatego, że wśród nich znajduje się garstka ukrytych psychopatów, tak samo nie odtrącam wszystkich Arabów.
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
20 grudnia 2016 19:24
vanille, ja jednak wolę żyć wśród Polaków czy jakichkolwiek innych nacji, nawet jeżeli pośród nich są zwyrodnialcy, niż pośród Arabów wśród, których są terroryści. Różnica jak dla mnie jest kolosalna. I to nie jest tak, że odrzucam wszystkich Arabów. Wiem, że są też Arabowie, którzy są normalnymi ludźmi, tylko kto mi da gwarancję, że jeżeli wpuścimy do kraju np. 20, to nie będzie wśród nich ani jednego oszołoma, który mnie zabije, skoro nie da się ich odróżnić? W imię czego to ja mam się bać we własnym kraju? W imię ich trudnej sytuacji? A jeśli taki oszołom trafi na kogoś z Twoich bliskich (tfu! tfu!), to wciąż będziesz taka tolerancyjna?
Kurczak- a co z chrześcijanami np z Syrii?

edit. pytam dlatego, że te 50 rodzin, które do nas przyjechało było chrześcijanami (rozchodziło się o 300 rodzina na początku), nie wiem czy w ogóle była mowa o muzułmanach?
Kurczak, moi rodzice mają dosłownie za rogiem obóz dla uchodźców, gdzie są ich setki. Nie zmienia to mojego poglądu na sprawę.
Oczywiście, osobista tragedia zawsze zostawia w człowieku jakiś ślad. Ale myślę, że niezależnie od tego, kto by zrobił moim bliskim krzywdę, byłabym tak samo rozżalona, smutna, wściekła... W gruncie rzeczy człowiek codziennie wychodząc na ulicę ryzykuje utratą życia, bo każdy przechodzący koło nas człowiek ma wystarczającą moc, by nas zabić. Ale nie można dać się zwariować.
Jestem za tym, żeby napływ imigrantów ściśle kontrolować. Nie uważam, że Merkel zrobiła dobrze, wpuszczając wszystkich jak leci. Ale nie odmawiam potrzebującym ludziom pomocy. Uważam, że dobrą kontrolą i przestrzeganiem przepisów wielu tragedii można było uniknąć.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się