Kącik Rekreanta cz. IX (2016)

Kastorkowa   Szałas na hałas
20 grudnia 2016 13:01
Nirv z kobyłą współpraca naprawdę super, uspokoiła się już bardzo, nie nakręca się na wszystko jak na początku no ogólnie coraz lepiej. Teraz przepracujemy całe święta do nowego roku konkretnie jak pogoda pozwoli.  :kwiatek: Może uda nam się na jakieś zdjęcia załapać to się pochwalę dziewczyną  😉
wątek zamknięty
Faith
Ale kon! Piekny. Bardzo w moim typie. Zycze Wam powodzenia i sukcesow.  :kwiatek:
wątek zamknięty
Kastorkowa   Szałas na hałas
22 grudnia 2016 17:52
wątek zamknięty
Tak, słoneczko niepodzielnie króluje na niebie. I w sumie śniegu mi brak, takiej zimy prawdziwej. Tylko temperatura na minusie sugeruje, że to może zima, chociaż ja pamiętam takie mroźne, gdzie termometr pokazywał minus 20 i niżej.
Byleby deszcz nie spadł, resztę przeżyje.
wątek zamknięty
maluda, co ja bym dała za taką zimę z mnóstwem śniegu, słoneczkiem i dużym mrozem. Nie czuć mrozu tak bardzo, bo słońce i sucho, a frajda ze śniegu, że ojej 😍


My wczoraj hopsałyśmy  😍 tak się cieszę, że póki co (twu twu) dziwna rzecz z nóżką się nie odzywa, właśnie mijają pełne 3 miesiące jak wszystko jest OK. Oby tak dalej, bo mam straszną frajdę z jeździectwa o czym już pisałam przedwczoraj, zaczynamy miło współpracować, a nie walczyć o przetrwanie.
[img]https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/v/t34.0-12/15666354_1302768753113471_253297236_n.png?oh=a67eab048104754f9351f7c03673f271&oe=585EB11B[/img]
wątek zamknięty
Otóż to! Ta frajda - brakuje jej strasznie. Pytają mi się o kulig, a ja odpowiadam, że chyba na błocie i to jeszcze pewne nie jest! Nie podoba mi się taka zmiana w porach roku. Zima bez śniegu, wiosna deszczowa, lato przeokropnie suche.
wątek zamknięty
U mnie beznadzieja, bo przeważnie mróz ostatnio, a jak taje, to się robi błoto. Teren taki sobie, bo w sumie jedna ścieżka, aby nie musieć jechać przez ulicę, ale w części wysypana kamieniami, minąć ciężko, bo same pola zaorane. Zostaje nam albo spacer stępem, ewentualnie stępo-kłusem, albo mikroskopijna hala.
Ech, do duszy ta zima, koń mi z mięśni spadł, jest tylko gruby. Jeżdżenie też tak sobie, bo pracuję 10-12 godzin dziennie, mam całe 3 dni wolnego w tygodniu na jazdę  🙄 I tak koń jest super, bo nie dość, że nie targa mną po takich przerwach czasem tygodniowych, tylko jest grzeczny, nawet jak idziemy na pastwisko pojeździć (rok temu zdarzało mu się jeszcze mnie ponosić). I o dziwo zaczął na kontakt wchodzić, bo różnie z tym bywało.
No, ponarzekałam 😁 Nie mam fotek, wrzucę film (super krzywy, bo później jeździłam z trenerem i się okazało, że mam bardzo nierówno strzemiona :P).
przepraszam za koleżankę  😂

faith, ale super, gratuluję kopytnego! Wałachy najlepsze 😁 Tylko coś oszczędnie z tymi fotkami i opisem :P
wątek zamknięty
Kastorkowa jaki masz kolor padu Yorka na fotosach?
wątek zamknięty
Kastorkowa   Szałas na hałas
23 grudnia 2016 15:07
Epikea moonbeam, tylko on na  niektórych zdjęciach katalogowych wygląda jak szary, ale zupełnie taki nie jest.
wątek zamknięty
Pati2012   Koński insta: https://www.instagram.com/mygreybay/
24 grudnia 2016 12:26
Wszystkim rekreacyjnym jeźdźcom  (i nie tylko) życzymy Wesołych Świąt 😉
wątek zamknięty
Ja od siebie rowniez!
Przede wszystkim zdrowia, dla nas i koniuchow  🏇

Wigilijny poranek spedzony w siodle na swoim koniu, pierwszy raz od kiedy przyjechal  😅 😍
wątek zamknięty
lostak   raagaguję tylko na Domi
25 grudnia 2016 05:53
Faith, Dopiero wsiadałas??? No nie mogę....😉))) 🥂
wątek zamknięty
Lostak - Taaaak, przyjechal swiezo po rozkuciu no i taki macajacy byl kilka dni 🙂😉
wątek zamknięty
faith, Twój koń jest totalnie w moim typie 😍 Ile ma w kłębie? Wygląda na wielkokonia.


My z okazji świąt terenujemy się, niestety Gruba ma czasem swoją własną wizję gdzie, jak i kiedy iść 🤣 Szczególnie jak widzi sarenki, mózg wtedy idzie w nogi i długo nie wraca tam, gdzie powinien 🙄 Nie wiem, co w nich jest takiego przerażającego, ona chyba też niekoniecznie...
wątek zamknięty
Moze zamiast oglądać sarenki woli iść do Ustki :P albo na Szczecin :P

Moja gruba tez traci mozg przy sarenkach. I kwiatkach... I w ogóle :P ale na szczęście w sposób, który gwarantuje zostanie na grzbiecie i mimo wszystko cywilizacja stopniowo dociera do tej wielkiej glowy, wiec staram sie ignorować,wtedy ona też się uczy ignorowac :P gorzej jak mnie sama cos wystraszy bo nagle wybiega zza krzaków, wtedy konik podłapuje na potęgę😉
wątek zamknięty
Windziakowa - wlasnie nie!😉 ze 163cm w klebie, max 165 😉 ja sie do wielkokoni nie nadaje, nie czuje sie dobrze, Urvi dla mnie idealny wzrostowo 😀
Ale pewnie przyzwyczailiscie sie wzrokowo do mnie na arabce 😉
wątek zamknięty
A ja bym tak chętnie pojechała na trening.. i niby mam możliwość jutro i niby nawet gadałam, że być może, że w sumie chętnie i w sumie sama wyszłam z tym pytaniem ale się tak rozleniwiłam przez tą przerwę świąteczną, że.. no nie mam motywacji się ruszyć. A jeszcze przegląd trzeba zapłacić, a jeszcze to, jeszcze tamto, no i jakieś fajki do 10tego trzeba mieć.. a po ostatnim treningu chociaż udanym to się rozchorowałam i brałam L-4.. i się trochę boję, że znów mnie coś przewieje  🤦

No nie wiem co robić, już prawie miesiąc nie jeździłam i już mnie nosi do konia..

Tutaj zdjęcie z Gustawem.
Moim pierwszym ulubionym siwym..
Nigdy ich nie lubiłam, nie dlatego, że byłam leniwa i nie chciało mi się czyścić konia na błysk ale jakoś tak.. no nigdy siwe mnie nie urzekały, a jednak w Stangrecie właściwie to siwe właśnie podbijają moje serce.
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/15350697_1352770488129074_1397000586241931688_n.jpg?oh=4c617042f119dead9b7570823652d7fe&oe=58F4D96B[/img]
wątek zamknięty
branka, moja jak widzi sarenki to się trzęsie i szuka ucieczki, dowolnie: górą, tyłem, bokiem, przodem :P Ostatnio przy podjechaniu do dróżki obok lasu zobaczyła COŚ. Nie wiem, czym to było, ale miało widocznie bardzo, ale to BARDZO złe zamiary, bo mózg się gdzieś ulotnił i nie wrócił, dopóki nie ogarnęłam jej na placu 🙄 Powoli się uczy, żeby nie dać się ponosić emocjom, także wczorajszy teren był całkiem przyzwoity, oprócz momentu, gdy zobaczyła biegającego kucyka i kozy. Spięła się, pokręciła w miejscu, ale po chwili stanęła i tylko obserwowała.
faith-ojejku, a myślałam, że on wielkości mojej Celi jest 😀 Wygląda na dużego, ale może masz rację- to chyba kwestia przyzwyczajenia 😀 Ale jest naprawdę przepiękny!
wątek zamknięty
Windziakowa - moja też taka byla i czasem jeszcze się jej zdarza, ze emocje buchają jak szalone, ale mimo wszystko stopniowo, stopniowo progres jest 🙂 mnie strasznie męczyly tereny na niej na początku, bo pól godzinny spacer to bylo 50atakow serca :P teraz jesli jest po przerwie to tez zawsze najpierw plac, zanim gdzies wyjadę - ale zaczela być odwazna, coraz pewniejsza, uczy sie coraz lepiej radzić sobie z emocjami. I w sumie doszłam do wniosku, ze dla emocjonalnego, wrażliwego konia tereny to naprawdę ważna rzecz. Wzmacnia go to psychicznie - nie od razu, ale przy odrobinie cierpliwosci będą efekty 🙂 moja gniada wprawdzie nie jest niebezpieczna jak ją emocje poniosą, ale bywa mega mega męcząca, bo trzeba sie wspinać na wyżyny cierpliwosci i konsekwencji.  Ale jak potem w końcu nie mam pędzącego, patrzącego konia, tylko wyluzowanego i takiego, co na mój widok przychodzi zadowolony i jest misiem pysiem który chce, zeby glaskac i czesać - to jest tak fajnie, ze nie chce żadnego innego konia, jakimkolwiek nie byłby championem 🙂 mam gruba, wielką, zarośniętą baryle, ale uwielbiam ją  😍

Tak swoja droga.zawsze sie zastanawiam co te konie widzą jak.widzą COŚ czego ja za cholerę nie mogę wypatrzeć a jest takie potwornieeee przerażające:P
wątek zamknięty
branka, Ona jest raczej z tych koni bomboodpornych, ale i takim się czasami przepalają styki 😀 Powoli robi się coraz to pewniejsza siebie, kiedyś mi zwiała w terenie, a ja drałowalam 3km pieszo... :P Dzisiaj pierwszy raz na mój widok zarżała, jeju, aż się miło zrobiło 😀 Niby nic istotnego, ale jednak... Fajna sprawa. Mimo tego, że mam ją ponad rok, a znam prawie 4, to z dnia na dzień poznaję coraz to nowego konia. To jest w jeździectwie i pracy z końmi najfajniejsze, że nie można się praktycznie zatrzymać w miejscu i stwierdzić 'Tak, znam konia na wylot i umiemy wszystko perfekcyjnie'.

Dzisiaj oprócz udawania araba(w wykonaniu kobyły 172cm w kłębie widok dość...zabawny :hihi🙂 fajnie schodziła z głową na samym ogłowiu, jednocześnie pracując zadem 💘 Szkoda, że pod siodłem cięzko jej osiągnąć taki efekt, ale i do tego dojdziemy!
wątek zamknięty
Ostatnio była taka ładna pogoda, więc stwierdziłam, że pojadę wcześniej, poganiam konia po padoku i porobię foty.

I to by było na tyle z biegania. Przez resztę czasu wyglądało to tak:


Ale jakieś tam portrety też mam:

💘 💘 💘
wątek zamknięty
taggi   łajza się ujeżdża w końcu
29 grudnia 2016 23:00
flygirl hahhah no to Ci się udał model. 😂 na pierwszym taki księciunio, ale potem wyszło szydło z worka 😁
wątek zamknięty
flygirl hahhah no to Ci się udał model. 😂 na pierwszym taki księciunio, ale potem wyszło szydło z worka 😁


Idealnie ujęte. : D
"Pacz, jak ładnie biegam, mama, taki sport hors jestem. Już, znudziło mi się, idę do Ciebie. Co ja paczę?". : )
Pięknie wyszedł, szczególnie na tym ostatnim zdjęciu. Wieszałabym (na ścianie). : D
wątek zamknięty
flygirl, mi się nigdy nie udaje zrobić sensownych zdjęć na padoku, bo siwy tak samo zawsze przyłazi w poszukiwaniu jedzenia 😉
O takie mam w miarę, ale komórkowe:

Windziakowa, one wszystkie są arabami 😉 🙂
branka, masz jakieś zdjęcia Twojej gniadej? (też nie wiem, co one widzą, ale to zdecydowanie musi być STRASZNE COŚ!)

Nie mam czasu jeździć ta często, jakbym chciała (czyli co dzień), co czasem bywa irytujące. Niemniej, siwy ciągle progresuje. Odkurzyłam kamerkę, mam filmik z ostatniego treningu:

Kiedyś nie było szans, żeby tak krótki dystans (12,7m) przejechać bez mocnych półparad, teraz nie dość, że koń czeka i się wycofuje, to jeszcze można całkiem wysoko postawić przeszkody.
wątek zamknięty
heh, Wasze do Was przyłażą, a moja zawsze wybiera inną część placu 😵. Chyba mnie nie lubi 😂
Co nie znaczy, że mogę jej robić wtey zdjecia. Przeważnie je lub stoi/stępuje wzdłuż ogrodzenia 😂
wątek zamknięty
flygirl hahaahha, no model genialny 😀 bardzo mimiczny! 😀 ale bardzo urodziwy i pieknie mu w tej derce 🙂

Windziakowa no arabę jak nic  😁 ostatnio martva Mani wypuscila, tez sobie tak ogon na plecy zarzucila, wypisz wymaluj 😀

martva czego sie btw siwsonem nie chwalisz dziabągu?!?!?! :P

anai nawet na komorczanej focie jest cudny! a w skoku to w ogole  😜

julka musisz ja przekonac ze przylazenie sie oplaca :P


A my juz sobie jezdzimy, chyba ze jest gruda jak dzis... Strasznie sie ciesze z tego mojego nabytku, jest przekochany!  😍 w styczniu sie przeprowadzamy zebym miala go blizej no i trenerke niedaleko, to juz w ogole bedzie bajkowo 🙂😉) Pozdrawiam z mroznego ale slonecznego dzis pomorza!





wątek zamknięty
My dzisiaj testowaliśmy nowe siodło, ale Lars stwierdził, że jest dziewczyńskie i komentować tego nie zamierza 😜

wątek zamknięty
taggi haha dokładnie 😀
sivrite za cienkie technicznie na ścianę, ale dąże do tego, żeby zrobić takie nadające się, jutro kolejna próba. 😎
anai Siwy to nie musi mieć porządnych zdjęć, żeby wyglądać jak urodzony model 😉
faith gdzie się przeprowadzacie 👀 noo on jest bardzo mimiczny, a do tego ma parcie na szkło, jak robiłam raz na spacerze selfie aparatem i dopiero potem sprawdziłam, jak powychodziły, to na każdym ma zupełnie inną minę, a na wszystkich patrzy prosto w obiektyw. 🤣



Trzymajcie kciuki za jutrzejsze foty!
wątek zamknięty
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
30 grudnia 2016 19:52
Metka i jak i jak??  :kwiatek: My z wielkokoniną czekamy na wielkosiodło  😁
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.