KOCHAM KINO :)

Dzionka, ja tez widziałam Sully'ego. Spoiler: wszyscy przeżyją  😁 O dziwo, mimo znajomości tej historii, nie nudziłam się na filmie i miejscami byłam wbita w fotel (może dlatego, ze nigdy nie leciałam samolotem). Fajne kino, warto obejrzeć dla Toma Hanksa 🙂

Sprzymierzeni: piękny wizualnie (kostiumy! Marion i Brad!), ale bardzo, bardzo przewidywalny.

A dzisiaj Rouge 1  💃

Dopisek: Wrażenia po seansie Łotra pozytywne. Film ma inny wydźwięk niż TFA, jest jakby... bardziej poważny. No i film bardzo ładnie się łączy z Nową Nadzieją - takie fabularne kółko 🙂 Ode mnie 8/10.
Cudowna przemiana na chomikuj, mam na kompie, jakbym wiedziała jak to bym Ci przesłała.
Dalszy ciąg historii kiedy chłopiec od butów dla mamy jest dorosły, to jego historia 🙂



może wrzucisz na dysk google?  😉 :kwiatek:
Czy może ktoś lubi kino skandynawskie i podrzuciłby kilka tytułów wartych obejrzenia? :kwiatek:
Wczoraj obejrzałam "Hold om mig" i jakoś tak znowu mnie wzięło na skandynawskie filmy.
ja ze skandynawski uwielbiam Czarny lód  😀
Moana - do jakości animacji nie ma się jak przeczepić, solidna robota grafików. Uśmiałam się, chociaż początek nie był ciekawy (nie wciągnął mnie jako widza). Oczywiście kurczak rządzi. Maui jako postać bardzo mi przypadła do gustu, nawet bardziej od głównej bohaterki. Ogólnie bajka z przesłaniem jak zawsze. Brakowało mi tylko akcji, nie było tego dreszczyku, jakieś większej kotłowaniny...
Och, i dwie sceny mnie wzruszyły.
żaczkowa   gone with the wind
26 grudnia 2016 18:25
Jakie macie świąteczne klasyki? U mnie już były  The Holiday i Love actually, jutro pójdą w ruch Listy do M., polecicie coś w podobnym klimacie? :kwiatek:
madmaddie   Życie to jednak strata jest
26 grudnia 2016 19:38
u mnie w ruch poszła Bridget 😉
u mnie oczywiście po raz drugi Czekając na Cud i Świąteczna historia.
oprócz tego Świąteczna gorączka, Śnięty Mikołaj 3, Święta Last Minute - i ta amerykańska i ta polską, Listy do M, Pada Shrek.

Oprócz tego Złoty Kompas, Zimowa opowieść, Kraina lodu.
Rogue one obejrzane. Jestem mega usatysfakcjonowana tym filmem. Mimo, że mam swoje 'ale' co do niektórych hmmm rozwiązań fabularnych, to jestem bardzo zadowolona. Obsada, jak dla mnie, świetnie dobrana (Diego Luna 😍 💘 :emoty327🙂. Dużo lepszy niż "Przebudzenie mocy".

Modzi, nie udusicie mnie za tyle emotek pod rząd, nie? =)
Moja Mama zasnęła na tym filmie...

A mi sie podobal bardzo 🙂 duzo bardziej niz ostatnia czesc sagi. Bardziej klimatyczna zdecydowanie 🙂

A nadrobilam tez The Accountant, no faaaaajne, bardzo przyjemnie sie ogladalo, kawalek dobrej sensacji 🙂
faith, też mi się Księgowy bardzo podobał!
Hej!! Wydaje mi się ze to dobry temat ... Iż szukam tytułu POLSKIEGO filmu. Niestety nie obejrzalam do konca
Krótki opis tego co zapamietalam: To że była jakaś baba która chyba chciała znaleźć faceta i poszła do teleturnieju w którym jakiś facet ją wybrał i miała z nim spędzić weekend na statku A ona miała kolegę który mówił jej że jest gejem a tak naprawdę nie był i się w niej kochał astan tym facetem na statku ona ciągle się kłóciła
Nie chodzi o "Randkę w ciemno" z Szycem i Żurkiem? Właśnie odkryłam, że chyba to nawet kiedyś oglądałam, ale najwyraźniej jednym okiem, bo nie pamiętam wątku geja (że to zapewne o ten film Ci chodzi, stwierdziłam za pomocą google'a 😉). Ba, w ogóle nie pamiętam, o czym to było, tylko po zdjęciach na filmwebie coś mi się majaczy, że musiałam to widzieć, bo kojarzę niektóre sceny. To musiała być dobra produkcja. 😁
Dzionka tobie to pewnie pod katem zawodowym? 😀 z ciekawosci - byl realistyczny ten film wzgledem zaburzen czy zupelna bajka?🙂
faith, tak, bardzo fajnie pokazali autyzm właśnie od strony echolalii (powtarzający się watek w filmie, ta jego wyliczanka o dniach tygodnia). Wiadomo, bardzo optymistyczna wizja człowieka z tym zaburzeniem, ale na pewno się postarali i pokazali niesztampowo 🙂
pilnie potrzeba filmów na wielkie ryczenie-wzruszenie!

Podajcie jakieś tytuły pięknych wyciskaczy łez  :kwiatek:
żaczkowa   gone with the wind
28 grudnia 2016 17:29
Cierp1enie, Jeden dzień, Teoria wszystkiego, Gwiazd naszych wina - moje top 3 do popłakania 😉

P.S. od wczoraj poświąteczne wyprzedaże w Empiku, można upolować sporo filmów w dobrej cenie 😅
A! Inferno jeszcze nadrobilam 🙂 ksiazki nie czytalam, film taki no... lekki, latwy i przyjemny bez szczegolnego polotu i ambicji 😉 niezle widoki i muzyka.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
28 grudnia 2016 18:12
ashtray, ja kocham Ellinga, Włoski dla początkujących, Jak w niebie, Noi Albinoi, Pozwól mi wejść. W nowszych produkcjach się nie orientuję, odkąd mam dziecko nie byłam w kinie, a i w domu ciężko coś obejrzeć... :/

Uwielbiam też Królestwo von Triera, w wersji serialowej.
[quote author=żaczkowa link=topic=51.msg2630237#msg2630237 date=1482946172]
Cierp1enie, Jeden dzień, Teoria wszystkiego, Gwiazd naszych wina - moje top 3 do popłakania 😉

P.S. od wczoraj poświąteczne wyprzedaże w Empiku, można upolować sporo filmów w dobrej cenie 😅
[/quote]

dziękuję! Żadnego z tych nie widziałam 🙂  :kwiatek:
Maleństwo oh, dzięki wielkie za tytuły :kwiatek: Von Triera bojkotuję za filozofię życiową :P
żaczkowa - obejrzałam Gwiazd naszych wina, cudny, popłakałam się. Dziękuję za polecenie, naprawdę warto zobaczyć  :kwiatek:
maleństwo   I'll love you till the end of time...
28 grudnia 2016 21:42
ashtray, oooo! I koniecznie Kumple! Uwielbiam.
I jeszcze Jabłka Adama.
O filozofii życiowej pana Larsa wiem niewiele, szczerze mówiąc... Królestwo ubóstwiam, ale z wieloma filmami, zwłaszcza nowszymi, mam problem, albo nie kumam, albo mnie obrzydzają. Antychryst i Nimfomanka - ledwo dałam radę dooglądać.
A Melancholia?
Ze skandynawskich jeszcze np Zakochani widzą słonie 🙂 wejdź sobie na filmweb, przefiltruj po krajach skandynawskich i będziesz mieć tytuły 🙂

Oglądałam ostatnio

Dusigrosz - nie polecam... przejaskrawiony do bólu i zdecydowanie do przesady. Ani to śmieszne ani to fajne. Wynudziłam się zniesmaczona.

The Rolling Stones Olé Olé Olé! - dobry film. Dobra muzyka oczywiście, ciekawe opowieści pomiędzy.

Służąca - bardzo dobre kino. Ładny obraz, ciekawa historia. Mimo przeskoków w czasie się nie pogubiłam za mocno (mam z tym wiecznie problem, nie ogarniam 😀 ). Film nie jest lekki, ale myślę że zdecydowanie warto go obejrzeć.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
29 grudnia 2016 13:40
pokemon, Melancholia akurat w kategorii "nie kumam". Nie do końca wiem, co autor miał na myśli. Przełamując fale i Tańcząc w ciemnościach zryły mi beret i nie chcę ich oglądać już ani razu więcej. Dogville mnie nudził, Idiotów nie widziałam. Więc nie jestem raczej fanką reżysera, a konkretnego dzieła. I bardzo żałuję, ze nie zostało dokończone...
I kocham komentarz von Triera do tego filmu: "Królestwo to kino dla całej rodziny. Każdy będzie się bał". 😉
Byłem w kinie na Pasażerowie. Niestety, bez szału 🙁 Dosyć mocno przewidywalny.
7 minut po północy ktoś widział?
ashtray ze skandynawskich jeszcze bardzo fajny jest W lepszym świecie  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się