wrzody żołądka

moczenie siana (załadowanie do kasty z wodą na noc na przykład) może pomóc wypłukać cukry
taką instrukcję od weta dostałam
xxmalinaxx Tez jestem bardziej skłonna ku temu stwierdzeniu. Niestety. U niego nigdy najedzenie nie dawało takich efektów.

Najzabawniejsze jest to że ostatnio zastanawiałam się nad Twoją wypowiedzią a propos "słodkiego" siana, trochę nie dowierzałam że może być tak niebezpieczne. A tu proszę...
Wygląda na to ze będę musiała zamówić specjalne siano dla starszego pana. No cóż, konie wrzodowe to konie dla ludzi zamożnych  😎  ( :zemdlal🙂



Jeszcze jedno jak długo po takiej akcji mam podawać ulgastran? Dostaje dwa razy dziennie po 50 ml, daleko od posiłków.


No widzisz, jednak ze słodkim sianem to wcale nie bajki 😉
No jeśli ulgastran, a nie omeprazol, to ja bym ten tydzień dawała.
Będę kupować omeprazol, ktoś potrzebuje?
Ciekawe rzeczy piszecie z tym sianem. I jak jest z lucerna? Podobno ma na wrzody pomagać - ale też ma dużo białka.
unity ale białko i cukier to zupełnie osobne kwestie, białkiem możesz przebiałczyć zawsze i niezależnie od wrzodów,  a cukier szkodzi wrzodom szczególnie. Lucerna jest w odpowiedniej formie w każdej zalecanej dla wrzodowców sieczce, podawana w taki sposób jest bezpieczna. Podobnie jak dodatek lucerny do pasz czy wysłodków.
Siana koń je duże ilości,  stąd też wywołuje więcej wrzodowych reakcji niż taka lucerna, i dlatego tym bardziej na siano trzeba uważać.
Chiquita ja bym potrzebowała .
Polecicie mi jakąś dobrą pasze dla wrzodka na przytycie? Aktualnie koń na otrebach ryżowych oraz wyslodkach. Zęby zrobione, badania krwi dobre, kobyła po kuracji omeprazolem.
Trochę przytyła od lata, ale to jeszcze nie to. Zastanawiam się obecnie nad saracenem bio life, ale będę wdzięczna za jakieś inne propozycje  :kwiatek:
PS. Nie wiedziałam czy pisać tutaj czy w wątku paszowym, ale myślę że tu jest więcej osób z podobnym problemem
Polecicie mi jakąś dobrą pasze dla wrzodka na przytycie? Aktualnie koń na otrebach ryżowych oraz wyslodkach. Zęby zrobione, badania krwi dobre, kobyła po kuracji omeprazolem.
Trochę przytyła od lata, ale to jeszcze nie to. Zastanawiam się obecnie nad saracenem bio life, ale będę wdzięczna za jakieś inne propozycje  :kwiatek:
PS. Nie wiedziałam czy pisać tutaj czy w wątku paszowym, ale myślę że tu jest więcej osób z podobnym problemem

Baardzo polecam Red Mills Horse Care 10 i do tego sieczka Healthy Tummy  😉
bazzylia z pasz Saracena godna polecenia jest Re-leve, natomiast zastanawia mnie co innego... Jeśli koń już dostaje wysłodki i otręby ryżowe, a przytył mało, to na pewno wszystko jest ok..?  🙁
Bo jeżeli to nie działa, to musiałabyś dawać naprawdę paszę typu "build up" by przebiła efekt wysłodków z otrębami, a build up'y dobre dla wrzodów nie są. Inne pasze są po prostu za słabe, no. Nie sądzę by coś zmieniły.

Edit:
To, co mi przychodzi na myśl, to zaburzenie równowagi mikro- i makroelementowej. Jakie robiłaś badania krwi? Może wysłodki nie są do końca zbilansowane? Może brakuje jakiegoś pierwiastka albo witamin. Bo na takiej diecie zaleczony wrzód powinien równomiernie, widocznie nabierać masy.
Badania robione wraz ze sprawdzeniem makro i mikro, jedynie co, to magnez jest w dolnej granicy, ale nadal w normie, potas w górnej granicy przyzwoitości( czy to może mieć wpływ?)
Podejrzewam jeszcze, patrząc na posiłki niektórych koni w tym wątku, że powinnam zwiększyć dawkę jedzenia.  Wcześniej samymi wysłodkami(już wtedy lekki efekt był).
Ładnie trzymała wagę, dopóki nie zaczęła zmieniać sierści. Wtedy zaczęła pokazywać dolegliwości bólowe.
Zaczęłyśmy omeprazol( początek listopada), dodałam otręby i sieczkę healhty tummy. Po tym trochę przybrała, ale od jakiegoś czasu stanęła w miejscu. Kobyłka po omeprazolu dużo lepiej się czuje, dużo mniej łyka, nie ma dolegliwości bólowych( tfu tfu).

Wszystko tak naprawdę może mieć wpływ.
Ale czekaj, bo nie zrozumiałam - dalej podajesz omeprazol czy już po kuracji jest?
Jeśli nadal podajesz, to nie ma się co dziwić, omeprazol to lek, i jak każdy lek będzie osłabiał organizm mimo swoich właściwości leczniczych. Jedzenie może być słabiej przyswajalne.
Nie zmieniaj nic w mojej ocenie. Daj jej czas.
Omeprazol skończyłyśmy na początku grudnia 🙂 Poczekam jeszcze trochę, jeśli nic się nie zmieni, będę myśleć co zrobić dalej. Dziękuje za pomoc  :kwiatek:
Ma ktos wolne saszetki?

edit nieaktualne 🙂
Czy ktoś będzie zamawiał Omeprazol?
Chyba czas się przywitać w tej grupie  😡 

Otóż czekamy z koniem na gastroskopie, która będzie za 1,5 tygodnia. Czy w międzyczasie mogę zrobić jakieś badania krwi, które a nuż będą potrzebne po zbadaniu konia? Czy przy wrzodkach bada się krew pod jakimś konkretnym kątem?

Do naszych objawów zalicza się: spadek masy ciała, trudność w nabieraniu, biegunki, koń nerwus, a na dodatek duży brzuchol, który od czasu do czasu się nadyma... wzdęcia. Po przeczytaniu kilku wskazówek na wątku odstawiłam owies, za to jest pasza plus sieczka, siano w siatce. Zioła na uspokojenie, rokitnik i drożdże piwne. Po zmianie diety mocno widoczna poprawa, koń zaczął się zaokrąglać(powoli, ale jednak), stał się spokojniejszy, biegunki i wzdęcia ustąpiły. Jeszcze niedawno były wysłodki i siemię lniane, ale pojawiły się po tym biegunki znowu, więc odstawiłam. Omeprazol zamówiony, gastroskopia za 1,5 tyg. Więc co mi zostało, badania krwi jakieś mogę zrobić?
famka   hrabia Monte Kopytko
09 stycznia 2017 06:58
cubbins, badania krwi nie wykryją wrzodów, ale warto zrobić żeby sprawdzić czego brakuje i co się dzieje w organizmie
wysłodki to włókno które jest bardzo bardzo wskazane, siemię w formie gluta wspomaga w leczeniu wrzodów
famka, a no to wiadomo, że wykryć to nie wykryją, ale może przy takich objawach poza gastroskopią robi się jeszcze jakieś inne badania  👀
cubbins nie, nie szalej. Najpierw gastro i leczenie, potem po kuracji ewentualnie badanie krwi celem ustalenia właściwej diety, choć proponowałabym raczej ustalić dietę z wetem, pokarmić 2-3 miesiące wg tego schematu i zrobić trichoskopię skaningową włosa, badania krwi są średnio miarodajne na dłuższą metę w żywieniu. No chyba, że interesuje Cię poziom głównie cukru na dany moment. I ogólne wartości morfologiczne.

EDIT:
U nas ciężkie dni. Kobyła się kontuzjowała (gleba na lodzie na padoku) i niestety, musimy podawać leki przeciwzapalne. Osłaniamy omeprazolem, ale ja już chodzę tak:  👿 z nerwów, czy się nie zrobi gorzej z żołądkiem. Trzymajcie kciuki.
My tym razem zaczęliśmy od krwi. Ponieważ wyszły podniesione próby wątrobowe, dziś była gastro. Na szczęście (albo i nie, bo trzeba szukać dalej) nic nie wyszło poza podrażnieniami
xxmalinaxx, dziękuję za odpowiedź  :kwiatek: co do badań to właśnie skonsultowałam wszystko z wetem, a za tydzień gastroskopia, więc czekamy  🤔
famka   hrabia Monte Kopytko
12 stycznia 2017 07:09
cubbins, no i nie ma co się denerwować, dbać o koniowatego a badania resztę pokażą  😉
xxmalinaxx, a jaki nlpz dostałaś ?
Jak tam wasze wrzodki? U nas mimo mocnej zmiany pogody spokojnie. Odstawiłam "cudne siano" i jest dobrze. Starego siana zostało niewiele i zastanawiam się czy zaryzykować z tym moczeniem które proponowałyście czy zamówić inne. Jedna rzecz mnie też zastanawia czy to możliwe że w sianie znalazła się jakaś "niedobra" dla wrzodka roślina. I w tym przypadku nie pomoże mi żadne moczenie. Nawiasem mówiąc, dostaje już siano-paranoi...  🤔wirek:

Kończę powoli drugie opakowanie Gastro Formuły i myślę co dalej. Mam w zapasie podstawowe drożdże yarrovia equinox, ale myślę o czymś więcej. Rokitnik (Equi-Buck)? Nie chce nic namieszać, potrzebuje porady.  :kwiatek:
famka no niestety saszetki EQ, ale już kończymy póki co je podawać i jakoś przeżyłyśmy.

Murmel ja podawałam zawsze najzwyklejszy rokitnik od Podkowy za 50 zł i działał ok. Jeśli chodzi o suplementację to polecam Gastrointestinal Brandona. Naprawdę mega dobry suplement. No i najważniejsze - to karmić z glową. Dużo włókna i olejów, mało cukru. Będzie ok  :kwiatek: A co do siana to raczej nie ma roślin niedobrych dla wrzodów. Jeśli są drażniące to dla każdego konia tak samo.
Jaki olej najlepiej podawać dla wrzodka?
A moja kobyła nie toleruje wysłodek, źle się po nich czuje.
olej kukurydziany
Czemu kukurydziany?

Z czarnuszki albo lniany  🙂
tulipan, dr Biazik zaleca kukurydziany. Wystarczy spytać googla czemu 🙂 Np. tu:
http://www.equinews.com/article/corn-oil-horses-omega-3s-and-omega-6s

i tu:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15320596
Dzięki za linki  🙂
xequus   Miłość na dwa serca i sześć nóg...
15 stycznia 2017 12:56
Dr. Porzuczek tez zalecała kukurydziany
Wg mnie lniany 😉 najbezpieczniejszy.

kaloe a podajesz na pewno wysłodki niemelasowane? Bo to dziwne, że się źle czuje po wysłodkach. No chyba, że są z melasą.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się