HORRORY- lubiane, ciekawe i całkiem nudne ;)

CzarownicaSa no powiem Ci przewidywalny. Nastolatki są, las jest, zabijanie też. Może morderca inny niż zazwyczaj 😉
[quote author=Cierp1enie link=topic=41684.msg2606167#msg2606167 date=1476873164]mnie ciekawi ten
Ouija: Narodziny zła

Pewnie coś jak "Ring 0".
[/quote]

Ring mi się bardzo podobał, więc liczę na ten film 🙂 Tylko mąż nie chce iść do kina :/
.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
25 października 2016 13:55
Obejrzałam w końcu V/H/S.
Nie należy się po tym spodziewać dużego kina, ale miłośnikom found footage(jak ja 😉 ) powinno przypaść do gustu. Mi się to fajnie oglądało, bo lubię takie zlepki historyjek, a znajdzie się tam chyba coś dla każdego- tajemniczy mordercy, kosmici, nawiedzone domy i dziwne potwory 😉 Mnie wciągnęło.
Zabieram się teraz za dwójkę, zobaczymy cz też fajna 😉
Tylko zaznaczę że zaczyna się trochę niefajnie i niemiło, ale później się powoli rozkręca.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
04 listopada 2016 20:23
Na Halloween strzeliliśmy sobie Obecnosć 2. Całkiem całkiem. Ale daleko do jedynki. Klimat ma, ale trochę jest dłużyzn, trochę jest to przewidywalne, bałam się zdecydowanie mniej.

Za to właśnie kończę jakaś Martwą ciszę - łe, słabizna, nie polecam.
Death Silence?
Pamiętam, że jak miałam jakieś naście lat (z 13? 14?) to napaliłam się na ten film bo gdzieś wyczytałam, że zrobił go reżyser Piły. Boszu, jak mi było potem smutno 🤣
Zupełnie nie mój klimat, historia jakaś taka z dupki jak dla mnie. Ogólnie jestem na nie
maleństwo   I'll love you till the end of time...
05 listopada 2016 07:45
Nie sprawdzałm tytułu oryginalnego, teraz na telefonie nie będę dziubać, ale taki z lalkami i brzuchomówcą.
Tak, to ten 🙂
W każdym razie też nie polecam.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
09 listopada 2016 10:38
Skuszona całkiem niezłymi recenzjami skusiłam się na Pontypool. Jezu, dawno się tak nie wynudziłam 😵 Nie dość, że samo założenie historii tak głupie, że aż głowa boli, to ogólnie film dla mnie nie miał żadnego sensu 🤔wirek:

Dom umęczonych dusz- hm... mnie nie zachwycił, ale ogólnie film całkiem dobrze zrobiony i z ciekawą(lecz dla mnie już zbyt wydumaną i fantastyczną) historią. Miłym zaskoczeniem było zakończenie, bo w sumie człowiek się trochę czego innego spodziewa. Można obejrzeć, choć do mnie osobiście nie trafił.

Widzę, widzę- kawał całkiem zacnego kina. Trochę creepy, trochę niepokojący, co prawda już po pierwszych scenach można się domyślić o co chodzi ale i tak fajnie się ogląda, choć nie wszystkie krwawe sceny przypadły mi do gustu 😉

edit: Wczoraj przypadkiem trafiłam na krótką(ma raptem 43min) ale fajną produkcję! Jak ktoś kocha found footage jak ja to mu się spodoba 😀 Film co prawda po angielsku, ale z podstawami spokojnie się ogarnie, nie ma tam jakichś ambitnych dialogów 😉
Museum Project
Jedyne, do czego by się przyczepiła to "gra" aktorska bohaterki, po której(według mnie) nie widać kompletnie żadnych emocji 😵 No mnie nie przekonała.


edit2: kolejne jutubowe odkrycie 😁 To co prawda beznadziejnie tandetny i naciągany dokument, ale jeśli potraktuje się go jako fikcję i pseudohorror z przymrużeniem oka- to całkiem całkiem teoria 😉
Obejrzałam nowy "Blair Witch". No dobra przyznaję- bałam się. 😂 Czyli film spełnił swoje zadanie.
To teraz pokrytykuję. Historia na maxa naciągana- młodszy brat szuka Heather z pierwszej części i wierzy, że ta nadal żyje w tym lesie. 😉 Po kolei psuje się cały sprzęt, który ze sobą zabrali, cała współczesna technologia, łącznie z dronem zawodzi w ciągu jednej nocy w lesie. Wszyscy towarzysze padają po kolei jak muchy w dość przewidywalny sposób. I to co nie podobało mi się najbardziej- pokazanie wiedźmy jako jakiegoś łysego, długonogiego i długoręcznego kosmity 🙁 Już mogli to sobie darować i zostawić wiedźmę wyobraźni widza albo chociaż przedstawić ją jak wiedźmę, a nie E.T.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
09 stycznia 2017 14:49
Też jestem po obejrzeniu Blair Witch- straszne to "hamerykańskie"... szkoda 🙁
Pierwowzór miał w sobie coś nowego, innego, ciężko było teraz twórcom to przeskoczyć. Fabuła bardzo przewidywalna, w sumie nic zaskakującego. Niemniej na duży plus dla mnie oprawka dźwiękowa- pomimo iż większość odgłosów totalnie od czapy i nie widziałam sensu ich powstania to jednak klimat robiły i można było poczuć od nich dreszczyk 😉
Też byłam zawiedziona postacią słynnej wiedźmy, bo w jedynce właśnie jej fizyczna "nieobecność" była najbardziej straszna. I w ogóle to światło, wtf? 🤔wirek: Dodatkowo mi bardzo, ale to bardzo przypominała postać z REC 😉
Ode mnie słabe 5/10. Można obejrzeć jako osobny film, ale jako kontynuacja- niestety nieudana.

Autopsja Jane Doe
- muszę przyznać, że spodziewałam się gniotu, a klimat wyszedł całkiem zacny! Pomysł dosyć ciekawy(choć pęd akcji dosyć mocno naciągany), w sumie całkiem spoko film.
Jesli się można wtrącić w dyskusję o Blair witch, to nie rozumiem, co takiego bezsensownego było w tym, ze brat jej szukał, nawet po długim czasie. Przeciez mogła być więziona w srodku tego lasu przez jakiegoś zwyrodnialca w np. piwnicy, mogł chcieć odnaleźć choćby ciało... Ja najlepiej z tej serii wspominam stara grę Rustin Parr Investigation..
Autopsja Jane Doe - widziałam, i mnie zachwyciła klimatem..
a ktoś oglądał Coś za mna chodzi?
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
10 stycznia 2017 23:06
Oglądałam. Mnie wynudziło straszliwie, przyjaciółka zachwycona bo ponoć przestraszył ja konkretnie.
Też obejrzałam Autopsja Jane Doe i - podobał mi się  😀 to znaczy "bałam się"
Autopsja Jane Doe do połowy fajne, nawet bardzo, potem jakoś miałam wrażenie, że scenarzyście brakło pomysłu. Dla mnie tak trochę bez ładu i składu, a fajnie się zapowiadał.
Oglądałam Coś za mną chodzi i bardzo się zawiodłam. Nudny, fabuła denna, szkoda czasu.
maleństwo   I'll love you till the end of time...
01 lutego 2017 20:15
Kaarina, a ostrzegałyśmy... 😉
madmaddie   Życie to jednak strata jest
01 lutego 2017 20:57
a ja już od dawna nie oglądam horrorów, ale American Horror Story mi się bardzo podoba! 🙂
Ja przebrnelam przez 2 sezony, 2gi fenomenalny, ale na 3cim ugrzezlam...
madmaddie   Życie to jednak strata jest
02 lutego 2017 09:39
na razie jestem w połowie Asylum. obsada aktorska daje radę! 🙂
Asylum cudowne, Freak Show też wielbię ale z sentymentu dla takich klimatów 🙂 Jessica Lange jest fenomenalna  😜
madmaddie   Życie to jednak strata jest
02 lutego 2017 21:21
no! ja generalnie bardzo polubiłam aktorów, Lily Rabe i Evana Petersa szczególnie 🙂
Obejrzałam to nowe Blair Witch, oj nie ma szału... Jak się zaczęło rozkręcać, to sie skończyło  🤔  Jakiś klimat jest, ale ogólnie nie wiem po to ten film powstał...
W zeszłym tygodniu oglądałam [b]Zanim zgasną światła[/b], przyzwoity, końcówka niespodziewana 😉
maleństwo właśnie jakoś nie doczytałam..
Za to podobało mi się Nie oddychaj i drugi raz oglądałam Kolekcjonera z 2012 roku. Miazga! Pierwszy raz widziałam go w kinie i mnie wgniótł w fotel  😲
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
14 lutego 2017 11:22
Diabelskie Nasienie(2014)- nuuuuudyyyy. Ktoś próbował połączyć chyba Paranormal Activity z Shelley ale kompletnie mu nie wyszło. Przebujane efekty, nudna fabuła. Daję 2/10.
Jeśli ktoś nie widział to mogę polecić może niestandardowy horror (chociaż okoliczności przerażające), ale thriler hiszpański "La cara oculta" z 2011 roku  i horror "Gdy gasną światła" z 2016. Można zobaczyć, a i podskoczy się 😉
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
28 kwietnia 2017 16:09
"Rings"(2017)- nuuuuudy. Przewidywalny, typowo hamerykański, co chwila jakaś niesamowita akcja czy jej zwrot, aż do przesytu. I mi osobiście mega muzyka nie podpasowała, albo było jej za dużo albo jakaś taka kompletnie od czapy :/ No wynudziłam się.
Aczkolwiek jeśli ktoś nie oglądał oryginału to może obejrzeć, bo w sumie japońskie(koreańskie/chińskie) horrory są specyficzne 😉
Mi się "Rings" podobał nawet. Spodziewałam się kaszany jak z "Blair Witch", a wyszło całkiem spoko.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
29 lipca 2017 16:26
The Ouija Experiment- bosze muj jakie to było złe 😵 Zdecydowanie nie polecam, nie dotrwałam do końca. Od pierwszych 5 minut oglądałam tak:
My ostatnio oglądaliśmy The Darkness - po polsku Duchy kanionu... i powiem Wam szczerze, że nam się podobał... niby się nie bałam oglądając... ale w nocy patrzyłam na cienie na ścianach i czułam niepokój... Niby nic takiego... nieznany, ale fajny horror...

Czekam teraz na premierę Anabelle....
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się