Maty stajenne

SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
29 stycznia 2017 17:54
Właśnie przeczytałam w innym ogłoszeniu, że 1m2 tych mat waży ok 40 kg 😵 . W życiu nie pozwolą mi tego w pensjonacie położyć, nikt tego nie podniesie do czyszczenia. Muszę znaleźć inne rozwiązanie. Żałuję bo cena świetna.
Musiałaś poszukać jakąś grubą taśmę lub bardzo szeroką, moja jest o co najmniej połowę lżejsza.
Melehowicz, mocno grzebie ten Twój koń? Czeka mnie wylanie posadzki na wiosnę i zastanawiam się co dalej. Aktualnie jest klepisko i zupełnie się nie sprawdza. Jedna przekopała się już prawie na drugą półkulę i regularnie powiększa wykop (zasypujemy, ale to walka z wiatrakami). Zmieniłam kowala i aż ręce załamał jak zobaczył jak starła kopyta (fakt, zima, więcej w boksach stoją). Przez to grzebanie boję się, że będzie jeszcze gorzej na betonie więc szukam rozwiązań. Tylko sobie wyobrażam wydarcie z takiej maty zbrojeniowego druta. Nie dziś, nie jutro, ale z czasem... Nie wiem, może się nie da (oby). No i zastanawiam się z czego to jest zrobione i co może się unosić w powietrzu, szczególnie przy kopaniu dziur? Zawsze jest ryzyko, ale coś takiego nie musi być zdrowe i przyjazne dla środowiska.
Tak sobie rozważam, na razie teoretycznie. Ktoś coś więcej wie? Jeszcze ktoś przetestował czy na razie tylko jeden przypadek sprawdzony?
majek   zwykle sobie żartuję
29 stycznia 2017 21:39
siwa folblutka, a nie możesz sobie raz na jakiś czas sama tych mat wyczyścić? Ja pod swoimi czyszczę... No niezbyt często...
SzalonaBIbi: Wspomniany koń grzebie w oczekiwaniu na jedzenie i w trakcie "konsumpcji". czasem mu przechodzi na dłuższy czas , potem powraca ten odruch. Posadzki mam betonowe , wylane z agregatu. Sprawdzają się bardzo dobrze. To że twój koń kopie w miękkim podłożu to chyba norma - każdy tak robi.
Klepisko nie takie miękkie i pozostałe dwa nie robią wykopów - duży sika w jednym miejscu i ma lej jak po bombie  🙄 Niejeden trzyma na ziemi i jakoś daje radę - u tej cholery się nie sprawdza. Jak już będzie posadzka to pomyślę o matach - powinno się sprawdzić, tylko trzeba będzie na bieżąco kontrolować stan. Na maty dedykowane do stajni chyba mnie (na razie?) nie bardzo stać.
[quote author=melehowicz link=topic=10756.msg2642593#msg2642593 date=1485640661]
Kupcie sobie takie coś lub podobne i będzie z głowy:
http://allegro.pl/tasmy-gumowe-plyty-drogowe-gumowe-maty-gumowe-i6689922151.html
koń tego nie rozbierze, w przeciwieństwie do "puzli", nie trzeba tego montować na stałe (kleić) w przeciwieństwie do niektórych "puzli", łatwo to wyjąc z boksu i umyć.


Masz coś takiego u siebie? Jak się sprawdza w codziennym użytkowaniu?

Szukam mat do boksu z podłożem betonowym dla starszego konia. Zależy mi na tym, żeby mata mocno izolowała od betonu, było łatwo ją podnieść do czyszczenia i żeby absolutnie nie rozsunęła się w boksie.
[/quote]
Ja mam położona gume zbrojona 3 cm w pasach. Docinalismy na dworzu, przykrecilismy na kolki do podlogi od zewnatrz przy ścianach wybetonowane a pomiedzy zasylikonowane. Sprawdzaja sie idealnie, nie ma opcji zeby kon zniszczyl, pod pelletem suchutkie. ALE kladzenie tego to byl istny koszmar, taki jeden pas 1,30 na 3,50 w pięć silnych osob wnosilismy wszelkimi mozliwymi sposobami. Cięcie tego to tez gehenna. Do swojej stajni super, do pensjonatu nie bardzo sobie wyobrazam.
To rzeczywiście kawał klamota. moja taśma jest zbrojona płótnem, więc tyle nie waży i szerokość ma mniejszą , chyba ok 0,7 m. Mocowanie tych taśm do podłogi to chyba gruba przesada.
Dzięki lardia, wygląda na to, że coś takiego może się sprawdzić o trochę ochroni biedne kopyta przed ścieraniem. Czekam na wiosnę i robimy wylewkę. To i tak trudna logistycznie operacja, bo coś na ten czas z końmi muszę zrobić a z tego co wiem przynajmniej z tydzień powinno tężeć.
SIWA FOLBLUTKA, zwróć uwagę, że podlinkowane powyżej gumy są BARDZO śliskie po polaniu wodą, czyli po zasikaniu przez konia też. Jeśli je zamontujesz to mniej na uwadze, że musisz od pierwszego dnia mieć wyjątkowo grubą ściółkę, bo inaczej koń Ci się rozjedzie w boksie.
Kupcie sobie takie coś lub podobne i będzie z głowy:
http://allegro.pl/tasmy-gumowe-plyty-drogowe-gumowe-maty-gumowe-i6689922151.html
koń tego nie rozbierze, w przeciwieństwie do "puzli", nie trzeba tego montować na stałe (kleić) w przeciwieństwie do niektórych "puzli", łatwo to wyjąc z boksu i umyć.


A czym to ciąc ?
Melehowicz montowanie do podlogi bylo po toprostu zeby nigdzie nie odstawaloma zwlaszcza na łączeniach 🙂 było niezbedne, bo podloga nie jest idealnie rowna.

Co do śliskości to w obawie pierwsze dwa boksy sa z góry ponacinane w kratke, trzeci juz nie ale zadnym kon sie nie slizga, pod pelletem suchutkie (equi straw), w jednym boksie mam slome bo testuje co mi lepiej wychodzi i tez zero problemu ze slizganiem.

Co do ciecia to gehenna i dała rade taka duuuza gumowka Makity dopiero, ostrza stalowe zwykłe, sporo zeszło.
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
02 lutego 2017 19:28
majek skoro te tanie maty są takie ciężkie i nie dałaby ich rady podnieść do mycia właścicielka to uwierz mi, że ja tym bardziej 😉 Poza tym usługa wliczona w koszt pensjonatu to po co miałabym robić to sama 😀

Olsen czyli drugi powód dla którego maty zbrojone odpadają.

Zostaje mi szukanie używanych mat bo zamienników nie znalazłam a cena nowych przekracza założony budżet. Zastanawiał się też nad matami dla krów są tańsze ale czy sprawdzą się w boksie dla koni? Testował ktoś?

[quote author=melehowicz link=topic=10756.msg2642593#msg2642593 date=1485640661]
Kupcie sobie takie coś lub podobne i będzie z głowy:
http://allegro.pl/tasmy-gumowe-plyty-drogowe-gumowe-maty-gumowe-i6689922151.html
koń tego nie rozbierze, w przeciwieństwie do "puzli", nie trzeba tego montować na stałe (kleić) w przeciwieństwie do niektórych "puzli", łatwo to wyjąc z boksu i umyć.


A czym to ciąc ?
[/quote]
tylko szlifierką kątową a ile przy tym smrodu..
Siwa Folblutka : maty dla krów i koni to ten sam wyrób , tylko etykietki czasem dają inne, ale nie zawsze.
Od kilku lat mam w boksie maty legowiskowe dla krów. Sprawują się super.
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
02 lutego 2017 22:00
Jeśli to to samo to przestudiuję ofertę. Cena była niższa niż maty dla koni i z tego co pamiętam to nie w formie puzzli tylko rolki.

tamizalis jaka firma? Ile ważą?
Tak naprawdę to te maty to bez sensu są w standardowych sytuacjach. Tylko dodatkowa robota i problemy sanitarne.
Maty mam tego typu: [url=https://www.olx.pl/oferta/maty-legowiskowe-dla-bydla-stomil-CID757-IDc9CuD.html#461b1ea341]https://www.olx.pl/oferta/maty-legowiskowe-dla-bydla-stomil-CID757-IDc9CuD.html#461b1ea341[/url],  [url=https://www.olx.pl/oferta/maty-legowiskowe-2-5-podklady-gumowe-dla-krow-bydla-materace-legowiska-CID757-ID84Hbb.html#461b1ea341;promoted]https://www.olx.pl/oferta/maty-legowiskowe-2-5-podklady-gumowe-dla-krow-bydla-materace-legowiska-CID757-ID84Hbb.html#461b1ea341;promoted[/url].
Nie ważyłam ich, ale jestem w stanie sama je podnieść, przesunąć.
Jeśli ktoś trzyma konie na głębokiej ściółce to faktycznie nie wiem czy jest sens ich używać.
Moja kobyła ma boks angielski otwarty 24h, w sezonie pastwiskowym nie ściele. Zima/ jesień sypie pellet sosonowy...ale mam o tyle wygodę, że kobyła ma swoją "toaletę" na dworzu. W boksie chętnie przebywa..i nie ściera sobie pazura (też należy do grzebiuszków🙂 )
Ja się coraz bardziej zastanawiam nad matami, widziałem w zaprzyjaźnionej stajni i bardzo mi się to rozwiązanie spodobało. Z tym, że tam stosuje się trociny, ja mam dostęp do taniej słomy więc w moim przypadku trociny odpadają. Na stronie jednego z producentów mat widziałem, że proponują wydzielenie z części boksu "toalety" dla konia, zaścielonej tradycyjną ściółką a na pozostałej części czyste maty. Według nich koń nie załatwi się na macie bo będzie to dla niego niekomfortowe, więc będzie się załatwiał na ściółkę. U mnie jeden z koni załatwia się i tak w jednym miejscu ale drugi po całym boksie, włącznie z poidłem. Jakoś nie bardzo widzę, że zacznie korzystać z toalety w jednym miejscu, ale kto wie.....? Macie jakieś doświadczenie z takim rozwiązaniem? Ktoś może polecić sprawdzone maty w dobrym stosunku cena/jakość?
Ja bym po pierwsze nie zaryzykowa ze kon sie zalatwi na samą matę i rozjedzie, po drugie koniom sciolka jest potrzebna dla komfortu psychicznego (tak wynika z moich obserwacji, mozna sie zgadzac albo nie).
Po pół roku uzytkowania moge powiedziec ze gumy (ciezkie zbrojone) sa calutkie tak jak i kopyta grzebiacego strasznie osobnika.
Czym ścielisz na te maty i jak grubo?
W jednym boksie mam słomę i sciele tak no normalnie:p jak codziennie sprzatam do zera to nie jakos mega grubo ale pilnuje zeby mocz miał w co wsiakac. W pozostalych mam pellet wiec on i tak chłonie, pod pelletem gumy sa suchutkie.
SIWA FOLBLUTKA   i jej miedziana arabka
18 czerwca 2017 15:21
Szukam mat antypoślizgowych. Mam konia z niedowładem zadu i potrzebuję czegoś sprawdzonego mega antypoślizgowego, żeby koń mi się nie rozjechał. Zwykłe maty gumowe do boksu okazały się za śliskie. Możecie coś polecić na szybko?
Myslałam o matach ryflowanych ale obawiam się czy grubość 3 mm (tylko takie znalazłam) nie jest jednak za mała. Czy mata się nie pozwija i czy będzie wystarczająco antypoślizgowa.
Z góry dziękuję za podpowiedzi :kwiatek:

edit: myślałam też o czymś takim:
https://www.stamats.pl/pl/p/Mata-modulowa-OKTA-90x90-cm-wys.15mm/1076?gclid=CN6lkKbNx9QCFcwy0wodTTQBiA
mieliście do czynienia z matami tego typu?
ohir   -- wszędzie dobrze ale w stajni najlepiej --
20 lipca 2017 20:13
Jak ciąć zbrojone maty gumowe.

A czym to ciąc ?


Na pewno NIE szlifierką. Dym i smród i poszarpane brzegi.

1. Nóż
Maty gumowe zbrojone tnie się przy stalowym albo aluminiowym kątowniku nożem szewskim.
Jak się nie ma takiego noża gotowego i żal 10zł to można użyć resztek starego noża do kopyt
(lub nowej małej piły ogrodniczej też za 10zł 😉). Końcówkę noża trzeba zeszlifować tak, by w wygodnej
dla ręki pozycji ostrze wchodziło w gumę pod kątem 30-40 stopni.

2. Prowadnica.
Najpierw na linii cięcia ściskami stolarskimi mocujemy kątownik - prowadnicę. Potem na tej linii ale POD matę podkładamy
drąg - po to by nacinana guma ładnie nam "odchodziła" na strony pod ciężarem gumy.

3. Tniemy.
Prowadząc nóż równo przy kątowniku NACINAMY gumę po parę milimetrów za każdym razem.
Ile tych pociągnięć będzie to zależy od siły nacinającego. 5-10-20 ale w końcu ostrze dojedzie do tkaniny
zbrojenia a jeszcze za chwilę do wypustek. Przy wypustkach już staramy się przeciąć każdą od razu, żeby
potem guma ładnie i bez szczelin się składała.

P.S. Modzie przypnij to, proszę w wątku 🙂 Niech nikt więcej nie wdycha dymu od palonej szlifierką gumy.
Zmieniłam pensjonat na taki, w którym boksy sprzątają do czysta codziennie i...zaczął mi koń obcierać stawy skokowe  przy wstawaniu.
Więcej ściółki średnio wchodzi w grę (boksy są ogromne i rozumiem, że ze względów ekonomicznych może być ciężko zapewnić grubą warstwę na całej powierzchni).

Do głowy przychodzi mi:
- maty - i tu pytanie czy taka pojedyncza/dwie maty dla krów położone na środku boksu (tam koń się kładzie) będą się rozjeżdżać? Czy raczej musi to być upchane w boksie i docięte wszystko na wymiar?

- dosypanie pod spód warstwy torfu - czy to ma szansę rozwiązać problem rozgrzebywania i spania na betonie?
W ogromnych boksach nie ma potrzeby wywalania wszystkiego do spodu codziennie. Ja bym wyrzucała jedynie to co brudne\mokre. Nie znoszę jak koń śpi na betonie i względy ekonomiczne mnie nie przekonają.
Wszelkie rozwiązanie typu maty czy torf kosztują. Ja bym się upierała przy stosownej ilości słomy.
olq- ja kupiłam zwykle maty jak do obór. Na boks wycięli mi trzy kawałki. Jeśli  kupisz z grubej gumy zbrojone metalem to z pewnością konisko tego nie przesunie. Dodam - ty też tego nie przesuniesz. Dodam do dodania - w dwie osoby tego nie przeniesiesz. Dodam do dodania by coś dodać - ze trzech kafarków sobie znajdź by to włożyć na przyczepę i zatachać do boksu🙂😉))
czesio ,z jakiejś konkretnej firmy?
Czy ktoś ostatnio kupował maty ? Możecie coś polecić w przystępnej cenie ?  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się