koniuszek: zazwyczaj pokazuję źrebaka kowalowi przy pierwszej wizycie. Jak ma ok 3 m-ce jak nie ma wcześniejszych potrzeb podcina kąty i ogląda, a przy tym źrebak się oswaja z kowalstwem.
Koniuszek jeśli chodzi o szczepienia to my szczepimy przed odsadzeniem , matki oczywiście są szczepione.
Przed chwilą byłam w stajni i pierwsza w tym roku mamuśka postawiła 'świeczki' 💃 zgodnie z przesądem przed terminem powinna być klaczka - taką mam nadzieję. I przede wszystkim żeby gładko poszło. Zaczynamy obserwacje.
amazonka* mała jest przeurocza 😍 a mamusia jest w super kondycji! Jak Wy to robicie, że klacze po porodzie takie piękne, okrąglutkie? Ja spotykam się z tym, że po porodzie klacz raczej chudziutka i stopniowo przybiera a tutaj takie pączusie 💘
Plamkakochanie zaraz po porodzie klacz nie będzie chuda o ile chwilkę przed też nie była 😉 Zwykle klacze spadają z wagi w czasie laktacji. Masa ciała to kwestia poprawności żywienia. Sytuacja, gdzie kobyła jest chuda jest nie do przyjęcia i wg mnie jest błędem hodowcy (jeśli koń nie jest chory).
Na moje oko klacz na zdjęciach jest zapasienia, to nie jest dobry przykład kondycji hodowlanej klaczy. Nie chodzi mi o krytykowanie hodowcy, ale skoro pojawia się głos zachwytu nad kondycją klaczy to wskazuję, że nie jest to dobry wzór.
Może nie jest to dobry wzór, ale widać, że właściciel konia starał się zapewnić klaczy źrebnej wszystko co najlepsze żeby jej i źrebakowi niczego nie brakowało. Karygodne jest gdy klacz źrebna lub karmiąca jest w kondycji głodowej, już nie mówiąc o tym, że spotkałam się z przypadkiem, że TAKA czyli zabiedzona, klacz była pokryta zaraz po porodzie. 😵 Jak się widzi takie obrazki to można się pozachwycać nieco otyłą klaczą 😉 Przyznam się w sekrecie, że moja też już ma niezłe fałdki mimo, że nie pcham w nią nie wiem ile żarcia. Ciągły dostęp do siana, i dwa razy wysłodki z garstką otrąb, termin na lipiec.
Może nie jest to dobry wzór, ale widać, że właściciel konia starał się zapewnić klaczy źrebnej wszystko co najlepsze żeby jej i źrebakowi niczego nie brakowało.
Z tym, ze warto pamiętać że przy zapasieniu często są problemy z wyźrebieniem. Zawsze lepiej 2 kg za mało niż 50 za dużo 😉
ansc, nie mam pojęcia. Matka źrebaka ta po Cyborgu padła w grudniu 2015 w wieku 20 lat i osierociła biedaka, więc maluch wykarmiony z butli. Byla hodowli kalnikowskiej, w Żabnie od 2roku zycia.
Swoją drogą widzę gigantyczną różnicę w charakterach Sentenderów i Justusów. Józki są jak przerośnięte szczeniaki 😁
Moja ma na maja i co wet jest to twierdzi, że jest za gruba. ,,Odchudzam,, babę żeby miała lekki poród, teraz już tak nie tyje, mam nadzieje, że będzie ok. To będzie pierwszy poród klaczy u nas, więc nie wiem jak rodzi.
Nie jestem hodowcą, ale z moich obserwacji wywnioskowałam, że klacze lekko rodzą gdy mają zapewniony ruch do końca ciąży. Jeśli mają wystarczająco dużo ruchu nie ma raczej groźby otyłości, mięśnie są w dobrej kondycji. Najgorsze jest zamknąć konia w boksie i wypuszczać na parę godzin na padoczek. monia jak odchudzasz swoją klacz?
8 lat temu, przed samym wyźrebieniem mojej siwej pracowałam w DE. Chłop dostał przykazane, że codziennie ma wymusić na niej 30 min ruchu. Pierwszy źrebak i poszło ekspresowo.
[quote author=_Gaga link=topic=57.msg2651982#msg2651982 date=1487668750] Może nie jest to dobry wzór, ale widać, że właściciel konia starał się zapewnić klaczy źrebnej wszystko co najlepsze żeby jej i źrebakowi niczego nie brakowało.
Z tym, ze warto pamiętać że przy zapasieniu często są problemy z wyźrebieniem. Zawsze lepiej 2 kg za mało niż 50 za dużo 😉 [/quote]
Ciekawy wątek dotyczący żywienia przyszłych mam - ja akurat staram się na bieżąco śledzić doniesienia naukowe i wrzucę do przemyślenia materiał - bo wbrew pozorom przegięcie w żadną stronę nie jest dobre - przekarmianie też.
Euphorycznie, Sentki sa ostrozne w kontakcie z czlowiekiem, musza sie zastanowic, miec chęc zeby wspolpracowac. Józki na padoku chodza za czlowiekiem jak psy, szukaja kontaktu i nie maja zanego ,,ale ja nie wyrazam na to zgody" 😉 bralabym Józka w ciemno, sa duzo elastyczniejsze i wieksze. Wituś jest calkiem uroczy, lubię go, chociaz na czlowieka woli popatrzec niz do niego podbiec 😉