PSY

efeemeryda, cofnąć to się akurat mogą i nie jest to żadne dziwo. Całkiem spory odsetek jest psów, co to przy odbiorze w hodowli jajka były a potem nagle je wcięło... Ze znikaniem trudniej 😉
efeemeryda   no fate but what we make.
22 lutego 2017 11:26
epk
mój błąd, że nie dopisałam, że u dorosłego nie mogą się cofnąć  😀 ale założyłam, że nikt nie kastrował dwumiesięcznego psa, któremu to się po tym zabiegu jąderka magicznie cofnęły  🤣
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
22 lutego 2017 16:02
Kiedy Ty pracujesz za biurkiem, a Twój pies gra w filmach...  😎
i zarabia więcej od Ciebie  😁


zuza   mój nałóg
22 lutego 2017 17:01
Jara "Policjanci i Policjantki" ??  😎  Będziemy oglądać

Czy ktoś z Was karmił suchą karmą Simpsons Premium ? Nie mogę znaleźć żadnych informacjii z wyjątkiem tych od producenta a zastanawiam się czy nie spróbować.
Dokłada się do czynszu?
Zuza, ja karmiłam ponad rok i jeszcze pewnie do niej wrócę. Karmiłam tą z jagnięciną i z rybą i obydwie były ok. Pies czuł się i wyglądał bardzo dobrze  :kwiatek:.
Dokłada się do czynszu?


w tej sytuacji to ona raczej doom utrzymuje, a JARA się dokłada 😀
zuza   mój nałóg
22 lutego 2017 18:14
ajstaf dziękuję  :kwiatek:
Jara - jak to już wyjdzie to napiszesz który odcinek? Nie oglądam tego, ale dla pięknej to obejrzę  😜
Moon   #kulistyzajebisty
23 lutego 2017 08:47
Dziewczyny, ja znów z pytaniem :P

Użytkujecie ochronne maty na tylne siedzenia do aut dla piesełów? Poszukuję takiej, która nie jest zaczepiana o tylne zagłówki (bo takowych nie mam) na rzepy, albo... jakkolwiek - obiło się Wam o oczy może?
Wszystko co widuję, jest mocowane właśnie o tylne zagłówki. Kupiłam kiedyś taką prostą z biedry i wcisnęłam po prostu materiał za tepicerkę z tyłu, jednak zsunęła się :/ Matę oddałam siostrze finalnie.
Moon, a my jak zwykle na równi z psimi tematami. 😁 Też właśnie szukam takiej maty nie-do-zagłówków, bo przy aktualnej pogodzie tradycyjny koc nie daje rady... 😵 Znajoma mi kiedyś polecała sklep szyjący maty, ale cena mnie wtedy zabiła. Ale patrząc na stan auta po psich wycieczkach, to chyba będę zmuszona kupić, jak nic tańszego nie znajdę.
Moon   #kulistyzajebisty
23 lutego 2017 09:50
mundialowa, hehe, a podasz link do tego sklepu? :>
Dziewczyny, ja znów z pytaniem :P

Użytkujecie ochronne maty na tylne siedzenia do aut dla piesełów? Poszukuję takiej, która nie jest zaczepiana o tylne zagłówki (bo takowych nie mam) na rzepy, albo... jakkolwiek - obiło się Wam o oczy może?
Wszystko co widuję, jest mocowane właśnie o tylne zagłówki. Kupiłam kiedyś taką prostą z biedry i wcisnęłam po prostu materiał za tepicerkę z tyłu, jednak zsunęła się :/ Matę oddałam siostrze finalnie.


A może masz uzdolnioną mamę/babcię/ciocię ? Z własnego doświadczenia wiem, że maty z takiej ręki są najlepsze  😎

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/16864548_1567091446642251_5514292805518423861_n.jpg?oh=f56f324afc15f2dc6e6f34f713508883&oe=593B30FD[/img]

Jeśli chcesz bezzagłówkową, trzeba pomyśleć o paskach (sztywnych lub elastycznych) na rogach maty wszytych od spodu - tak, żeby przy zakładaniu maty podnieść oparcie siedzenia, nałożyć pasek na jego róg i z powrotem wpiąć oparcie (takie dodatkowe rozwiązanie nasza babcia nam zrobiła przy prototypie, jednak u nas nie było potrzebne i obecnie tego juz nie robi, a mamy dwie nowe super maty). Przód maty chyba jednak za zagłówki tylko i wyłącznie zaczepisz.

Tak? To super! 🙂
Miałam wrażenie, że tam się jednak biega, że szybkość, czas, itd.
A może to różne kategorie?
Zaczyna mnie korcić, żeby spróbować. Nie dla wyników, tylko dla przyjemności. Ale głupio by było jakby wszyscy biegli, a my spacerkiem 😉
A jak to technicznie wygląda pod kątem... psich kontaktów, jak bardzo "grupowy" jest to sport? Myślę, że dla Wer to by było wyzwanie - dużo bodźców, ale może dałaby radę...


Niestety są masstarty jak dziewczyny pisały i mnie właśnie to doprowadza do szału w dogtrekkingach bo musisz się liczyć z tym,  że w całym tym tłumie i zamieszaniu będą tez idioci  🙄 Sytuacja mocno konfliktogenna, emocji nie da się kontrolować, jedynie przemyślana logistyka i kontrola fizyczna. Można trochę tego uniknąć zostając sobie z tyłu na starcie i puścić resztę przodem, a potem sobie na trasie ich stopniowo wyprzedzać jak się rozwloką na szlakach. Jak się biega, jest szybszym od większości, warto iść na sam przód. To nie są najlepsze warunki na utrzymanie belga w ryzach 🙂

Moi jakoś sobie radzą starając się trzymać na starcie z boku lub startując z przodu i wybierają alternatywną kolejność punktów bo przy standardowej wersji, na trasie jest tłok przez pierwsze kilometry (a co jak trasa sama w sobie ma 8 😉 )

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13339439_1157344707641007_9035187350545349230_n.jpg?oh=4b0ff1af835e1bd02850aa010d655b00&oe=59290617[/img]

[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13336117_1157344704307674_2518943240487211283_n.jpg?oh=50d771972cec0f4ce618df6cae41baf4&oe=59319181[/img]

zaraz przed startem jest jednym z najgłośniejszych psów  😀iabeł:
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/13335789_1157344694307675_4241200530813815210_n.jpg?oh=79210a53eec95caa609dc9507b241e92&oe=5940283E[/img]

i warto na starcie trzymać krótko - łatwiej o porządek, niestety nie wszyscy o tym myślą
[img]https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/15317782_1342376259137850_1465444275226918793_n.jpg?oh=1c28f0a7668a134a08b620bb43d29e7d&oe=592E18F8[/img]

Ja bym kaganiec ubrała i pogadała z organizatorem. Matka mojej suki startowała w canicrossie na mistrzostwach świata owczarków belgijskich jako jeden z dwóch psów w kagańcu - sędziowie się nie zgadali ale przedyskutowano to i się udało. Bo pies sam w sobie może być grzeczny ale tego, że pozostałe będą, nikt nam nie zagwarantuje a wtedy co....

Nie wyobrażam sobie też jak mój luby miałby w przyszłości startować z dwoma psami, żeby nie pogoniły jakiegoś chama na starcie  😅 i na dwa widzę to TYLKO w kagańcach (ale gumowych).
Blow, haha to są z moją bratnimi siostrami jeśli idzie o temperament okołostartowy, wyślę ci kiedyś filmik co moja łajza wyczynia 😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 lutego 2017 14:23
Jara "Policjanci i Policjantki" ??  😎  Będziemy oglądać


Tak  😁

[quote author=ogurek link=topic=32.msg2652787#msg2652787 date=1487783705]
Dokłada się do czynszu?


w tej sytuacji to ona raczej doom utrzymuje, a JARA się dokłada 😀
[/quote]

Już przehulałam jej wypłatę 😁 raz w życiu to ona zarobiła na mnie, a nie ja na nią  😁

Jara - jak to już wyjdzie to napiszesz który odcinek? Nie oglądam tego, ale dla pięknej to obejrzę  😜


Niestety jeszcze nie wiem 🙂
takie pytanko - czy ktoś ma i używa - działa? nie zacina się?

http://www.zooplus.pl/shop/psy/zabawki_szkolenie_psa/interaktywne/na_inteligencje/448692
Anaa, zapytaj naszej Agnieszki od agility, zdaje się, że ma coś takiego (chyba, że coś pomiszałam) 😉
Mam pytanie może laickie, ale ostatnio nawiązała się dyskusja. Jak często powinno myć się psa (w sensie szampon, pełna kąpiel), domowego, sierściowego, dowolnej rasy i długosci sierści?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 lutego 2017 18:06
Sprawa jest bardzo indywidualna, wszystko zależy od potrzeb, rasy, rodzaju siersci itp.
Psy z alergiami, wystawowe czy z dluga sierscia kapie sie czesto. Inne wedlug potrzeb np dwa razy w roku 😉
zuza   mój nałóg
23 lutego 2017 18:55
Mój ma ponad 3 lata.Kąpałam go raz po przywiezieniu do domu  😀
a te psy nie robią się po prostu hmm tłusto śmierdzące? Miałam Goldena i Beagla, co te 3-4 miechy zawsze były kąpane bo po prostu nieprzyjemnie się je głaskało i zaczynało bardzo mało sympatycznie pachnieć :P i dzisiaj wśród znajomych wszedł temat kąpania i w sumie nie wiem jak jest "Zalecane". Wiadomo, nie mówię o wystawowych psach czy też takich trzymanych na dworze, jak napisałam DOMOWE sierściuchy.
Mam dwa krótkowłose domowe sierście kąpię co 2-3 miechy, bo faktycznie zaczynają mało przyjemnie pachnieć. Jak jest taka pogoda jak dzisiaj - czyli pada - opłukuję tylko wodą po spacerach.
Czy śmierdzą, to zależy co jedzą  🙂
Każdy pies się poci to normalne i od czasu do czasu trzeba go wykąpać.
madmaddie   Życie to jednak strata jest
23 lutego 2017 20:26
pies się nie poci 🙂 na łapach tylko ma gruczoły
zuza   mój nałóg
23 lutego 2017 20:43
Mój nic a nic nie śmierdzi.Dziś spał ze mną 😉 ale może dlatego,że nie ma podszerstka a po deszczowych spacerach przecieram go ręcznikiem.Do tego mój pies brzydzi się wszelkimi "brudami".Nigdy w niczym się nie wytarzał .Nie wiem jaki wpływ ma jedzenie ale  je tylko suchą karmę plus witaminy

Gotowane u mnie plus suche. I każdy pies wydziela swój zapach.
ja mam flata, nie ma podszerstka a z sierści (długa, gładka) wszystko opada jak tylko przeschnie. Na dodatek nie tarza się w śmierdzących rzeczach. Czaaaasem nabierze zapachu rzeki jak w niej długo posiedzi. Generalnie pachnie...niczym. A czasem stajnią (tak przyjemnie). Kąpany tak z szamponem nie był nigdy (ma prawie 1,5 roku) - raz go spłukiwaliśmy w stajni bo tuż przed samym wyjazdem wlazł do rowu zaszlamionego. Generalnie za to włazi do wody jak ją tylko widzi więc można powiedzieć, że się kąpie sam hahaha 😉
bajaderka-zorro   But who to fuck am I to dare to accept?
24 lutego 2017 08:56
Mam cavaliera i amstaffa, cavika kąpię raz na 3-6 miesięcy, asta kąpię co 2 miesiące bo pomimo krótkiej sierści brudzi się szybciej od cavaliera no i zaczyna śmierdzieć psem :/
efeemeryda   no fate but what we make.
24 lutego 2017 09:50
pozwolę sobie wtrącić, że swojego psa się z reguły nie czuje i to nie jest tak, że nie ma zapachu tylko my jesteśmy przyzwyczajeni i go zwyczajnie nie czujemy  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się