PSY

JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
24 lutego 2017 10:08
Dokładnie tak, ja swojego kąpie co miesiąc, ale moja mama mówi mi kiedy pies zaczyna śmierdzieć, bo ja tego kompletnie nie czuję.
efeemeryda, wiem.  To opinia ludzi,  którym maniakalnie każę wąchać swojego psa.  Na dodatek ludzi nie posiadających zwierząt.  Bo sama jestem w szoku że nie śmierdzi tzw.  Psem.  A ja typowego psiego zapachu nie lubię.  I spotkałam już takie psy,  ktòre go nie mają.  Głównie te z włosem,  bez podszerstka.
No i już kilka razy mnie pytano czy to kwestia rasy że nie śmierdzi heh.  Akurat tu nie sądzę.

Testy prowadzé dość regularnie.  Ostatni tekst był... Sianem pachnie...
efeemeryda   no fate but what we make.
24 lutego 2017 10:14
epk
ja Cię nie oskarżam, że nie czujesz tylko mówię jak jest ogólnie  🙂
efeemeryda, wiem wiem haha.  Tylko sama w szoku jestem i jest to jedna z lepszych niespodzianek mojego psa.  I faktycznie każę ludziom czasem wąchać.  Znajomi jedni jak wchodzą do nas to już z automatu wąchają haha.  Natomiast faktem jest że człowiek się przyzwyczaja do wielu rzeczy. Ja też podejrzewam,  że jak Nero dojrzeje całkiem to zapach może się pojawić.

Aaaa zapomniałam.  Łapki mu pachną... Starymi skarpetkami hahaha.
ushia   It's a kind o'magic
24 lutego 2017 10:25
pociotka bullowatych z gladka krotka sierscia (aczkolwiek z podszerstkiem) kapie jak sie wytarza
ostatnim odkryciem jest magic brusch po ktorym robi sie przyjemnie gladki i blyszczacy

dlugowlosa o watkowatych miekkich kudlach musze kapac co jakis czas, bo robi sie  taka zakurzona i niemila w dotyku 😉
aktualnie swietnie robi jej veredusowy super shine, bo wolniej sie na niej syf osadza 😉

same z siebie na sucho nie maja zapachu
kudlata niestety na paszczy smierdzi tym co jadla (lososiem zwlaszcza)
jak zmoknie to albo mokrym psem albo ostatnio uzywanym preparatem do siersci 😉

rudy pachnie spiacym psem jak zasypia i sie budzi - nie wiem na czym to polega ale tak jest 🙂 taki cieply, przyjemny zapach

Ja mam SBT (bez podszerstka) i kąpię raz na dwa miechy (w szamponie). Pachnie na ogół stajnią  😉 Uwielbia bagna i kąpiele w kałużach, ale z tym radzi sobie sama woda.
Dzięki za odpowiedzi. Myślałam że są jakieś nie wiem, odgórne zasady że psa domowego powinno się np. te 4 razy w roku minimum wykąpać, bo przecież to normalne, zwłaszcza w naszym super klimacie ze pies po prostu zwyczajnie sie brudzi.
Jednego swojego kąpię góra raz na rok. Nieustająco śmierdzi jak stare skarpety, ale po kąpieli jest znacznie gorzej. Próbowałam częściej myć, różnymi szamponami i było zawsze znacznie gorzej. Jak jest ciepło moczy się w każdym napotkanym zbiorniku wodnym. Długowłosy, kudłaty, trochę w typie australijczyka.

Drugi prawie nie śmierdzi, w swoim 10-letnim życiu był kąpany może ze trzy razy. Nie cierpi wody i błota i sam z siebie nawet łapki nie zamoczy. Klasyczny wiejski burek z sierścią jak u on-ka.
Wszystko zależy od tego co pies robi. Podwórkowego psa nie kąpałabym zbyt często. Moja np przez kąpiele raz w miesiącu i przebywanie w ciepłym właściwie wcale nie obrosła typową zimową sierścią. Kąpie przeważnie raz w miesiącu, po spacerach podwozie i łapy. Jak tylko lekko zaczynam ją czuć i w zapachu i po głaskaniu (zaczyna być nieco bardziej śliska niż normalnie) to od razu pod pryche. Jak robimy np dużo warowania w miejscach gdzie wiem że jest syf to kąpie ale z racji tego, że sama się brzydze np ptasich gówien które nosi na sobie  😁
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
24 lutego 2017 18:24
To my akurat w temacie bo dziś kąpałam rudego 😁 Był już tak zakurzony że najwyższa pora. Nie wiem co ile go kąpię, "w miarę potrzeb" czyli zwykle po czyszczeniu gruczołów, jak się wybrudzi w czymś, co jakiś czas jak łazi po błocie sporo lub jak jest sucho i na zewnątrz się mocno kurzy - zwłaszcza widać kiedy trzeba kąpieli jak się zaczyna trochę więcej drapać, znaczy że pod sierścią się zaczyna kurz i piach zbierać i przeszkadza. Domowego myślę że co 2-3 miesiące spokojnie można wyprać, ważne żeby nie fundować kąpieli z szamponem co drugi dzień 😉 To czy będziesz kąpać co 3 miesiące czy co rok to już zależy od samej czystości psa (są takie co wlezą w błoto i się w nim położą a są takie co za wszelką cenę mijają brudy) i od twojego poczucia "estetyki" (np. niektórzy nie lubią spać w łóżku z psem niemytym dłużej niż 2 miesiące "bo on przecież włazi w różne krzaczory i się bawi z innymi psami i one go śliniąąą", inni wytrzymają np 4 miechy) 😁 . Swoją drogą mój pies by mnie chyba znienawidził gdybym go częściej kąpała bo jest to czynność bardzo nielubiana i mimo bycia kulawym staruszkiem (14 lat na karku) z bolącymi stawami to i tak kombinuje jak się ewakuować z wanny 😁
Jakiś czas temu pytałam o karmę. Udało się wygospodarować trochę więcej kasy i wybór padł na nową karmę (dostępną chyba tylko na zooplusie) Rinti Maximum. Po zjedzeniu 3/4 worka mogę powiedzieć, że psy chyba zadowolone. 🙂 Jedzą chętnie, kupy w porządku. Nic więcej po takim czasie nie mogę powiedzieć. Chociaż nie wiem czy kupię następny czy nie dołożę 10 zł i nie wezmę TOTW. Zależy mi aby karma była na zooplusie, dlatego polecane Carnilove na razie odpada. 

Widział ktoś może obroże na kleszcze Scalibor gdzieś w internecie? W zeszłym roku miała je kuchnia pupila, teraz nie mogę nigdzie znaleźć 🙁
madmaddie   Życie to jednak strata jest
25 lutego 2017 17:42
megi, koleżanka ma laba-alergika i karmi go Boschem, spoko karma i wychodzi w korzystym dwupaku ok 6zł za kilo 😉
Kiedyś karmiłam Boshem Activ i średnio nam pasował. Futro się sypało, kupy tragiczne. Zresztą skład ma słaby. Z tej półki dużo lepiej spisał się Fitmin For Life. Teraz szukałam czegoś bardziej mięsnego.  Marzę już o dniu kiedy przejdę na BARF i skończy się zastanawianie nad ilością mięsa w karmie.  🙂
epk, to to albo rasowe albo rodzinne, bo moim też starymi skarpetami łapki dają  😁
A reszta psa też jak długo nie kąpana to jednak ma specyficzny zapach. Może nie typowy psi ale jednak. I śmiem twierdzić, że wiek tu dużo robi. Toska jako ośmiolatka znacznie szybciej i intensywniej pachnie niż dwuletnia Buka. Za swych młodzieńczych lat nie było aż takiego wrażenia.


ps. tyle, że za młodzieńczych lat regularnie jeździła na wystawy więc i dużo częściej miała przygotowywany włos - włączając w to kąpiel.  👀
k_cian, haha myślisz, że woń starych skarpetek ciągnie się w genach? A nie ciągnie się tam jeszcze coś? 😉
epk, tak, ciągnie! Móżdżek! Malutki ale jakże rozczulający  😂
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
25 lutego 2017 20:03
k_cian, wiek zdecydowanie robi, mój za młodego w ogóle nie waniał psem, był bezzapachowy, nawet jak był mokry to pachniał tylko trochę mokrym psem. Teraz go czuć psem. I śpiącym psem też go czuć 😉
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
25 lutego 2017 20:11
hello!

Szukam psiolubnego miejsca na weekend w miłej agroturystyce -+ Wadowice i okolice, ktoś coś?

(psa jakby nie było,  będzie taki wypompowany, że niemalże niewidoczny hihi)
k_cian, wiesz coś o moim psie?  😀iabeł: buahaha. Tiaaa, rozczulający...
[quote author=k_cian link=topic=32.msg2654029#msg2654029 date=1488052779]
epk, tak, ciągnie! Móżdżek! Malutki ale jakże rozczulający  😂
[/quote] albo sznureczek utrzymujący na miejscu te cudne czarne uszyska 😉
Neeee sznurek nie, bo musiałyby być tam kulki i co jakiś czas się stukać... a to byłoby słychać. 😜
k_cian, ja podejrzewam, że ich nie słyszmy, bo są gumowe...
Zrujnowałaś mój cały światopogląd...
Katharina   "Be patient and trust in the process"
25 lutego 2017 21:40
Słuchajcie chciałabym zapytać o rasę psa, który byłby stróżującym (nie ciapek, który wszystkich wpuści do domu) ale który jednocześnie nadawałby się do mieszkania w bloku  :kwiatek:
Jak mnie to wszystkie terriery są na tyle głośno i upierdliwe, że spełniałyby się w tej roli.
Bez obrazy dla właścicieli, po prostu mam takie odczucia.

Dziewczyny karmiące Brit'em.
Zakupiłam worek L i tutaj po otwarciu spotkała mnie niespodzianka... granulki są mniejsze, prawie bądź identyczne jak z worka M...

Czy to błąd produkcji? Czy to już standard?

szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
26 lutego 2017 18:43
maluda, pokaz to Ci powiem, bo 'L'-ka karmilam, ale M-ki na oczy nie widzialam,

tu masz fote jak zjedziesz nizej zbiorcza wszystkich granulkow Brita- wedlug tego roznica miedzy M i L jest kolosalna:
https://www.zooexpress.pl/go/_info/?id=995
Tzn. ja L karmię wciąż i teraz wydaje mi się, że są mniejsze niż w poprzedniej partii.
Zrobię fotkę i wstawię.
Kleszcze już atakują [s]są[/s] 🙁
efeemeryda   no fate but what we make.
27 lutego 2017 07:42
kleszcze to są od stycznia do grudnia  🤣
My właśnie szukamy obroży lub innego preparatu na kleszcze. Co polecacie? 😉

A poza tym spieszę donieść, że moje dziecię stało się kobietą. 😀
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się