Kupno konia

Na pewno zgadza się, że zdrowego, świetnego konia raczej nikt nie sprzedaje handlarzowi (idzie po znajomości 😀). Jeżeli tak jest, to znaczy, ze koń może mieć kłopoty ze zdrowiem. Ale zdarza sie tak, że ktoś na gwałt potrzebuje kasy i wtedy musi sprzedac nawet dobrego konia. Wszystko zalezy od tego, do czego koń jest potrzebny.

rzepka, różnie to bywa. Znajomy miał rok temu do sprzedania sympatycznego wałaszka. Też rekreant typowy, ale jak miał go 3 lata nic mu nie dolegało. Typowy koń leśny, choć ponoć jako 5 latek jakieś małe towarzyskie skoki zaliczył. Wystawił go za rozsądne pieniądze ale też nie za jakąś super małą kwotę. Koń wisiał blisko rok w ogłoszeniach aż przyjechał handlarz (nie od mięsnych) kupił konia bo urodziwy i próby zginania przeszedł na czysto. Podjeździli i puścili dalej za większą kasę.
Jak się trzyma konia w pensjonacie to czasem lepiej, żeby szybciej zszedł ze stanu. Każdy miesiąc to kasa, której nikt nam nie zwróci.

bera7, clarity to sie dziwnie zarejestrowała pare godzin wcześniej. Ja bym była ostrożna :P


Ale w czym ostrożna ? Przecież ja nie polecam nikomu tego konia , wręcz przeciwnie nawet bo widzę że ma coś z tyłem i słyszałam od instruktorki że stał niedaleko i wyszedł mu jakiś problem z nogami. Ot koleżanka ze stajni ogląda, była kupić i jest prawie zdecydowana, a że się lubimy to wolałabym żeby nie wtopiła z koniem , bo docelowo ma być jednak do małych skoków i ambitniejszej jazdy, nie jako koń rodzinny typowy.


falletta, z każdego źródła pewniej z wetem. U hodowców koni z super papierami też zdarzają się konie z defektami. Tylko fakt, że kupując konia za większe sumy większość bada i szybko wiadomo, który koń co w sobie ma.
Tak też pisałyśmy z November, że miała oglądać z wetem. Bo nawet to że koń był zdrowy kiedyś nie da gwarancji jak jest teraz.

clarity07, a Ty z jakich okolic? Ja też stosunkowo blisko.



Radom 😉

ja również nie uważam ze tani kon to kon chory lub ,,felerny,, mało tego uważam ze dla jednego feler wykluczający konia z zakupu dla innego jest nieistotny, a koń idealny, ale jeżeli ktoś kupuje konia w celu handlowym, a kupującemu wciska kit że konik, wychuchany, wymiziany, to daje mi podstawę do podejrzenia że wady konia również stara sie ukryć, w takim wypadku należałoby jednak sprawdzić stan zdrowia konia. absolutnie nie uważąm że każdy kon od tej pani musi być chory ( nie znam osoby ) ale ostrożność bym zaleciła.
i jak wielokrotnie na forum pisałam, nigdy dla mnie wyznacznikiem ,,dobrego,, konia nie była jego cena.

dop.

koń  z  ogłoszenia na pierwszy rzut oka wydaje sie idealnym koniem do tuptania, nawet ewentualne przebyte kontuzje , szpat, według mnie nie skreślają go, o ile nie potrzebujemy mocnych , regularnych treningów wyczynowych.



No właśnie koleżanka oglądała go pod kątem też skoków, może nie jakiś wyczynowych ale do L spokojnie, treningi 2x tydzień skokowe. Raczej ambitniejsza rekreacja niż tuptanie. Pani sprzedająca twierdzi że koń w 100% zdrowy, do skoków spokojnie się nada.

blucha, nie kupowałam od tej osoby konia, więc nie wiem co mówi i czy to prawda. Ja tylko obserwuję, że nie zawsze jest tak jak może się wydawać i nie lubię uogólniania.
1) nie każdy handlarz końmi sprzedaje na rzeź (jest masę ludzi handlujących konie sportowe za konkretną kasę)
2) bez zbadania konia na wszystkie strony nie wiem co w nim siedzi (nawet ja mogę o moim 20 letnim koniu mogę powiedzieć tyle, że miał 2- krotnie uszkodzone ścięgno, może ma chipy czy inne wynalazki? nie wiem. Nie dał powodu by go badać w tym kierunku)
3) nigdy nie wiemy czy osoba mająca jednego konia, kochanego nie będzie nam wciskać kitu gdy koń się zepsuje by go wcisnąć. I takie przypadki zna historia.


zgadzam się w 110 % 🙂

clarity07, tylko o której sprzedającej piszesz, że nie polecasz? Bo osoba z filmiku a właścicielka konia to inne osoby. Filmik stary, z lata. A obecnie sprzedaje go inna osoba.

Tak czy inaczej tego konia do skoków bym nie brała. On ma taką budowę, że wg mnie się posypie zdrowotnie przy stałym treningu skokowym. Zresztą osoba, która jeździła na nim kiedyś mówiła, że ma fatalną technikę skoku.

clarity07, tylko o której sprzedającej piszesz, że nie polecasz? Bo osoba z filmiku a właścicielka konia to inne osoby. Filmik stary, z lata. A obecnie sprzedaje go inna osoba.

Tak czy inaczej tego konia do skoków bym nie brała. On ma taką budowę, że wg mnie się posypie zdrowotnie przy stałym treningu skokowym. Zresztą osoba, która jeździła na nim kiedyś mówiła, że ma fatalną technikę skoku.


Nie znam osoby - nie polecam konia, bo widzę że coś jest nie tak, a osoby sprzedającej nie znam i nie miałam z nią do czynienia, mówię tylko o koniu i opieram się na tym co widzę na filmie i z informacji o nim
No właśnie nogi ma słabe , dodatkowo jest wielki. Ja też się przez chwilę zastanawiałam nad nim jako koń dla młodszej siostry do ambitniejszej rekreacji i jakiś pierwszych zawodów ale zrezygnowałam.

Nowego filmiku niestety nie ma, pod ogłoszeniem na FB które było wrzucane tydzień temu są tylko te filmy.

Właśnie widziałam że w środowisku średnio tą panią polecają..

Chodzi mi o to zdanie. Ja rozumiem, że nie polecają pani, która wstawiła na youtobe filmik konia z nicku czelma??

Ciekawe co byście chcieli za 7900 zł ? Czempiona o wybitnym ruchu i potędze na parkury 5* ???  😁

A padło tu gdzieś hasło o ambicjach sportowych przyszłego kupującego, czy znowu masz omamy, Smok?

A padło tu gdzieś hasło o ambicjach sportowych przyszłego kupującego, czy znowu masz omamy, Smok?


A co to jest ???

No właśnie koleżanka oglądała go pod kątem też skoków, może nie jakiś wyczynowych ale do L spokojnie, treningi 2x tydzień skokowe. Raczej ambitniejsza rekreacja niż tuptanie. Pani sprzedająca twierdzi że koń w 100% zdrowy, do skoków spokojnie się nada.


I co ? Cena za wysoka ?  😁

No właśnie koleżanka oglądała go pod kątem też skoków, może nie jakiś wyczynowych ale do L spokojnie, treningi 2x tydzień skokowe. Raczej ambitniejsza rekreacja niż tuptanie. Pani sprzedająca twierdzi że koń w 100% zdrowy, do skoków spokojnie się nada.


clarity07, ja nie jestem wielkim znawcą, ale ja mam konia mniej więcej takiego jakiego opisujesz (skoki L, trening skokowy, ambitna rekreacja) - taki koń kosztuje zwykle trochę więcej niż 7900. Tak jak napisałam w jednym z poprzednich postów - to co piszesz jest moim zdaniem powyżej możliwości tego tutaj zalinkowanego konia pokazanych na filmie i powyżej jego potencjału. Jakby skakał L - to by został pokazany w skoku - zapewne nie ma co pokazywać.

Na temat zdrowia się nie wypowiadam - od tego są weterynarze.

Smok, od kiedy L to sport wyczynowy  😁
No chyba ze ten caly wielki sport o ktorym tak piszesz to wlasnie regionalki L  😁

Od kiedy L to sport wyczynowy  😁
No chyba ze ten caly wielki sport o ktorym tak piszesz to wlasnie regionalki L  😁


Za te pieniądze to nawet mini LL nie ma prawa skakać  😁

[quote author=clarity07 link=topic=1647.msg2654091#msg2654091 date=1488071433]
Właśnie widziałam że w środowisku średnio tą panią polecają..

Chodzi mi o to zdanie. Ja rozumiem, że nie polecają pani, która wstawiła na youtobe filmik konia z nicku czelma??


[/quote]


Tak chodzi o to zdanie - tu ze dwie dziewczyny wypowiedziały się negatywnie, ja słyszałam z racji tego że mieszkam w okolicy też średnie opinię - ta pani wstawiała ogłoszenie na FB właśnie - kto jest prawdziwą właścicielką nie wiem bo nie ma o tym nic w ogłoszeniu 🙂


[quote author=Milla link=topic=1647.msg2654295#msg2654295 date=1488139067]
A padło tu gdzieś hasło o ambicjach sportowych przyszłego kupującego, czy znowu masz omamy, Smok?


A co to jest ???

No właśnie koleżanka oglądała go pod kątem też skoków, może nie jakiś wyczynowych ale do L spokojnie, treningi 2x tydzień skokowe. Raczej ambitniejsza rekreacja niż tuptanie. Pani sprzedająca twierdzi że koń w 100% zdrowy, do skoków spokojnie się nada.


I co ? Cena za wysoka ?  😁
[/quote]


Wiesz, zawody L-ki towarzyskie czy regionalne to nie jest jakiś tam znowu sport wysoki, jeśli koń byłby zdrowy to spokojnie można by go na ten poziom podciągnąć.  Cena własnie niska dziwnie - stąd niedowierzanie i podejrzenia bo nikt konia zdrowego, skaczącego w kwiecie wieku nie sprzedaje za 7 tys. Ja swojego za 3 razy tyle kupiłam o podobnych standardach i i tak uważam to za niską cenę, a tylko dlatego że koń ma charakterek.


Co do dziewczyn że cena nie świadczy o koniu - owszem, ale nikt znający się na koniach ( a pani która wystawiła ogłoszenie zajmuje się chyba tym zarobkowo to chyba ma pojęcie) nie sprzeda  w takiej cenie konia zdrowego, bezpiecznego z dobrą głową i możliwościami jakimiś dalszymi w cenie tuptusia do lasu czy rodzinnego , bo wie że można by wyciągnąć z niego wiele  więcej.

A podobno kazdego trupa da sie do L w skokach wytrenowac, nawet do C ujezdzenia jak tu sporo osób sie zarzekalo  😁

A podobno kazdego trupa da sie do L w skokach wytrenowac, nawet do C ujezdzenia jak tu sporo osób sie zarzekalo  😁


Milla, ja jestem z osób, które twierdzą, że nawet krowa jak się dobrze rozpędzi to przeskoczy 100 cm, ale taki koń jak ten, jak zacznie trenować 2 razy w tygodniu to zapewne przeskoczy, tylko pytanie w jakim stylu i kiedy się posypie.

Tylko pytanie - czy Ty naprawdę chcesz o tym dyskutować, czy po prostu szukasz kogoś kto zareaguje na zaczepkę?

EDIT: bo ja wieczór mam dzisiaj spokojny i nie szukam wrażeń  🤣

Za to ja bardzo lubie dyskusje ze Smokiem o każdej porze  😁

Za to ja bardzo lubie dyskusje ze Smokiem o każdej porze  😁


No tak, na to to ja nic nie poradzę  😁 😁 😁

[quote author=Milla link=topic=1647.msg2654309#msg2654309 date=1488140095]
Od kiedy L to sport wyczynowy  😁
No chyba ze ten caly wielki sport o ktorym tak piszesz to wlasnie regionalki L  😁


Za te pieniądze to nawet mini LL nie ma prawa skakać  😁
[/quote]

Przez mini LL to każdego rekreacyjnego konia można przeciągnąć - w jakim stylu to już inna sprawa, ale przy odrobinie pracy całkiem niezłym. Głównym problem jest tu raczej zdrowie tego konia - bo jeśli koń chory to nawet jak się zrobi to potem się rozleci.

[quote author=clarity07 link=topic=1647.msg2654259#msg2654259 date=1488134247]
No właśnie koleżanka oglądała go pod kątem też skoków, może nie jakiś wyczynowych ale do L spokojnie, treningi 2x tydzień skokowe. Raczej ambitniejsza rekreacja niż tuptanie. Pani sprzedająca twierdzi że koń w 100% zdrowy, do skoków spokojnie się nada.


clarity07, ja nie jestem wielkim znawcą, ale ja mam konia mniej więcej takiego jakiego opisujesz (skoki L, trening skokowy, ambitna rekreacja) - taki koń kosztuje zwykle trochę więcej niż 7900. Tak jak napisałam w jednym z poprzednich postów - to co piszesz jest moim zdaniem powyżej możliwości tego tutaj zalinkowanego konia pokazanych na filmie i powyżej jego potencjału. Jakby skakał L - to by został pokazany w skoku - zapewne nie ma co pokazywać.

Na temat zdrowia się nie wypowiadam - od tego są weterynarze.

[/quote]


Ja właśnie jestem posiadaczką podobnego typa , takiego którego max to L, może ciut wyżej  ale w całkiem niezłym stylu i zapłaciłam 3 razy tyle już z pełnym TUV. Dlatego dziwią mnie takie ogłoszenia , a że nie mam aż na tyle wiedzy żeby obiektywnie ocenić to z ciekawości wkleiłam ogłoszenie - bo może to a nuż  okazja życia 20 km ode mnie 😎 Ale przeczucie mnie jednak nie myliło. Chociaż koleżanka się napaliła i i tak chyba weźmie, robi tylko RTG nóg.

Za drogi to lament za tani nikt nie kupi . Ciekawt jestem czego wy szukacie  😁 😁 😁 Szukacie dziury w całym a nie konia .  😁

Ja mam wrażenie, że trudno jest znaleźć dobrego konia do jazdy rekreacyjnej. Jak ma dobry charakter, nie zrzuca i jest zdrowy, to właściciel od razu uważa, że to koń do wielkiego sportu i chce 20 tys. Nie każdy zdrowy i dobrze ułożony koń ma od razu sportowy potencjał i nie każdy takiego konia właśnie szuka. A do rekreacji niekoniecznie nadają się tylko albo bardzo stare konie, albo z problemami zdrowotnymi, albo kompletnie nieujeżdżone. Byłabym gotowa zapłacić 10-15 tys. za fajnego konia do rekreacji, ale pod warunkiem, że byłby spokojny, coś tam umiał (nie chodzi mi o lotne zmiany nogi i pasaże, ale takie normalne umiejętności ujeżdżonego konia), miał między 6 a 10 lat (bo młodszy ma jeszcze zielono w głowie). A takich koni w ogłoszeniach jest mało niestety. A szukam konia dla mojego męża, który nie jeździ bardzo dobrze (ale się uczy) i chciałby przede wszystkim jeździć ze mną na spokojne spacery w teren, więc nie wyłożę na takiego konia nie wiadomo jakich pieniędzy.

Thilnen, tobie się coś pomieszało 😉. Koń z potencjałem do sportu (faktycznym) to kwoty duuużo większe niż 20 tyś.
Koń rekreacyjny w sile wieku dla osoby słabo jeżdżącej - bezpieczny i pewny, opanowany a na dodatek prawidłowo ujeżdżony (rekacja na łydkę, rękę, dosiad) to skarb. Na takie konie to jest kolejka chętnych czekających na info, że jest na sprzedaż. I ceny nie podlegają negocjacjom zazwyczaj haha. Tak, do jeżdżenia w teren dla słabo jeżdżącej osoby potrzebny jest koń o dość wyśrubowanych normach charakteru i przy koniach rekreacyjnych (dla laików) właśnie za ten charakter płaci się sporą cenę.

Thilnen paradoksalnie Twoje wymagania opisują konia powyżej stawki, którą można nazwać normalną (przyjmijmy dla zwykłego zjadacza chleba), bo właśnie konie bezpieczne i opanowane są bezcenne.

Ile kosztuje odchowanie i utrzymanie zdrowego konia do jego 6-go roku życia?
Ile kosztuje zajeżdżenie tego konia, żeby "coś tam umiał"? Przecież nawet na przygotowanie konia na L/P wymaga czasu i spędzenia w siodle dupogodzin.
I to wszystko za 10 tysięcy złotych?
Nawet za 15 tysięcy to nierealne po prostu.

Nie dziwię się, że są kolejki po takie konie, bo jest dużo osób, które nie mają sportowych ambicji, tylko chcą jeździć dla przyjemności. Dziwi mnie tylko mała podaż takich koni. Mam wrażenie, że wielu hodowców widzi w swoich koniach czempionów, którzy będą wygrywać międzynarodowe konkursy i tak je przygotowuje oraz kupców z takimi ambicjami szuka :/

Thilnen, ale ty chyba nie rozumiesz. Zmień widełki cenowe to ci się konie znajdą.

Nie dziwię się, że są kolejki po takie konie, bo jest dużo osób, które nie mają sportowych ambicji, tylko chcą jeździć dla przyjemności. Dziwi mnie tylko mała podaż takich koni. Mam wrażenie, że wielu hodowców widzi w swoich koniach czempionów, którzy będą wygrywać międzynarodowe konkursy i tak je przygotowuje oraz kupców z takimi ambicjami szuka :/


To nie hodowcy widzą w swoich koniach championów, tylko na takie konie jest rynek. A żeby koń stał się spokojnym kilkulatkiem odpowiednim dla Twojego męża to musi w długim okresie czasu zjeść i przepraszam za słowo "wysrać" odpowiednią ilość owsa i siana. Ktoś również musi tego konia zajeździć i ktoś z nim przez te kilka lat pracować. To również nie odbywa się za darmo.

Ja mam takiego konia, i uważam, że cena 10-15 tys za takiego, zdrowego na ciele i umyśle konia jest trudna do znalezienia. Dodam tylko, że ja mam 13-latka. Prospekty sportowe do 10 lat to raczej 40+ tysięcy. Koń, którego mam nie został wystawiony nigdzie publicznie na sprzedaż, gdyż kupiłam go jak tylko się dowiedziałam, że jest do sprzedaży. Wiele takich koni rozchodzi się poczta pantoflową po prostu.

Można znaleźć taniej, ale wśród koni zdecydowanie Niepożądanych, z różnych względów. Np. ślązak kasztan, "typ szlachetny" nie nabierający masy, bezpłodna klacz "do pchania"...
No i są hucuły, te mniej udane.

Thilnen, ale ty chyba nie rozumiesz. Zmień widełki cenowe to ci się konie znajdą.


Jak to fajnie się czyta jak  wy piszecie takie teksty. Mnie za napisanie takiego tekstu zjechano by po całości  😁 😁 😁


Thilnen - Samo odchowanie konia do 6 -tego roku życia i nauczenie go czegokolwiek to kilkadziesiąt tysięcy złotych . Czy mogła byś nam wytłumaczyć dlaczego ktoś miał by dokładać do tego żeby twój mąż miał na czym jeździć ????

Ej nooo... w tego konia też ktoś wsadził min 20 tys na utrzymanie 🙂 https://www.olx.pl/i2/oferta/klacz-sp-CID103-IDksDxo.html czemu więc ktoś życzy sobie tylko 8? To liczymy kwoty od utrzymania? Utrzymania plus szkolenia? Czy jakości konia plus wyszkolenia? Co z odpadami? Tylko rzeźnia?
😉