PSY

abre   tulibudibu
08 marca 2017 20:29
JARA, wiesz, że jak w domu jest dziecko i pies, to ten drugi ma znacznie gorzej? 😉 Ja dorastałam z bokserem, bardzo lubię tę rasę ale w domu mam dość zdecydowany sprzeciw. No i w bokserach to raczej przewaga miłości nad rozumem 😉

Fajnie, że mimo wszystko jest jakiś wybór 🙂 Dzięki!
Becia23   Permanent verbal diarrhoea
08 marca 2017 20:43
Staffik spoko jak ktos ma pancerne dziecko 😉

Prawda 😂

abre, mi tez od razu do glowy przyszedl staffik jak przeczytalam Twoj opis. Dla mnie najwiekszym plusem staffikow do dzieci jest to, ze sa kompletnie odporne na wszelkiego rodzaju dzieciece meczenie, targanie za uszy, ogon, itd., nie wkurzy sie i nie klapnie zebami. One nie maja genu wkurzania sie  🤣
Przynajmniej ja zadnego odbiegajacego od tego jeszcze nie poznalam (a mieszkam w ich ojczystym kraju, gdzie sa jedna z najbardziej popularnych ras, wiec poznalam spoooro).

Kiedys [url=http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,32.msg2431810.html#msg2431810]tutaj[/url] opisalam staffiki jako rase z mojego punktu widzenia. 🙂
madmaddie   Życie to jednak strata jest
08 marca 2017 20:46
Abre, a może retriver? choć to już większe.


czy coś się stanie, jeśli średniemu psu kupię wersję karmy dla ras mini? chcę wypróbować karmę dla seniorki, ale dostępne są opakowania po 15kg, a tyle to ona będzie miała na eony  🙇
madmaddie, nic sie nie stanie, tylko chrupki będą małe.
Staffik spoko jak ktos ma pancerne dziecko 😉


Tak powyżej 6 roku życia. Młodsze powala miłością  😉
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
09 marca 2017 07:55
U mnie niestety było kilka akcji ratunkowych jak 25kg bulterier wszedł na kolana trzylatce 😁 albo nabijał siniaki ogonem, przewracał kiedy przeszedł obok, skakał żeby lizać po twarzy .. no dupa musi być nie szklanka albo dziecko w kasku z psem puszczać 😁
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
09 marca 2017 08:53
Z cyklu dzieci i bullowate. W roli głównej Jasiu i Grysik.
zuza   mój nałóg
09 marca 2017 09:10
zuza, okej, pytam, bo miałam psa kropkę w kropkę jak Twój 🙂 był wzięty ze schroniska i zawsze się zastanawiałam co to za mieszanka.


Mojego większość uważa z założenia ,że dobek.Nawet wet jak przyszłam pierwszy raz na szczepienie,to bez pytania wpisał w rase doberman.Wzięłam go jak miał 5 mieś,z ogłoszenia także o rodzicach nic nie wiem.Ogólnie wagowo i wzrostowo  jest jak suka dobka-64 cm i 35 kg.Z tym,że u niego wagi nie widać,bo to same mięśnie.Charakter mało dobkowy,bo kocha wszystkich,nawet nie szczeka jak ktoś dobija się do bramy.



Tu ze mną,widać wielkość


derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
09 marca 2017 14:06
piękny jest  😍
wygląda jak doberman - bardziej "mięsny" ale jednak doberman  🏇
zuza   mój nałóg
09 marca 2017 14:18
Dzięki  :kwiatek:

Mia a masz zdj.swojego ?

Dodofon ja zawsze lubiłam psy masywne a odkąd  mam Eryka przestawiłam się na "chudzielce" więc będę czekać na foty Twojego 🙂
A tak to  marzy mi się Saluki  😍
Doberman jak w mordę strzelił 🙂

Malinois. Dogs 4 me  😀

[img]https://scontent-ams3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/17191495_1587150064636389_4895744326596844015_n.jpg?oh=62d610f98cf1af72ee9f781463b5a3b1&oe=5929ACBC[/img]

A się jeszcze nie chwaliłam, weekend spędziliśmy na owieczkach, nasz pierwszy raz uważam za całkiem udany 😀

kilka ujęć pastuszka 😀



I na pierwszym spotkaniu pasaliście na otwartej przestrzeni? Ładnie 🙂 Bardzo bym chciała w przyszłości pokazać Rudej owieczki. Kiedyś miałam silne postanowienie nigdy ale to NIGDY tego nie robić, ponieważ trzeba powiedzieć B, jak się powie choćby A. Po wypadku jednak wiele się zmieniło, nasze aktywności się ograniczyły. Owieczky czekajo, a dla mnie będzie to totalnie nowe wyzwanie bo raz tylko byłam w Pastuszkowie na weekend towarzysko.....  🤣  Choć nawet ś.p. Fadzik miał swoje "wejście" wtedy  😀iabeł:
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
09 marca 2017 19:49
Blow a to się nie robi na łące? A gdzie powinien być pierwszy raz?
Ja kompletnie się nie znam, zarówno pies jak i ja- mieliśmy pierwszy raz kontakt z owcami, nie wspominając, że ja się ich bałam (do momentu tylko jak weszłam z psem później już skupiałam się na burku) no i pies dał dyla jak zobaczył stadko w pierwszych sekundach 😀


kawałek filmu z drugiego wejścia do owieczek(niestety yt ukradł muzykę, wstawiłam coś losowo badziewnego)

derby niektórzy na pierwszy raz pasą w roundpenie, a niektórzy- tak jak Wy- na dużej łące. My też niedawno byliśmy na pierwszym pasieniu młodego, jak miał 7 miesięcy i również paśliśmy na otwartej przestrzeni- szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie tego robić w roundpenie, chyba byśmy tam wszyscy zginęli- ja, owce i on  😁
Jak Ci się na owcach podobało? Były gleby? Jak my ostatnio byliśmy to było tak błotniste podłoże, że przy zapale pasterskim Zaviego co chwila miałam bliskie spotkania z podłożem (jedno prawie ujęte na pierwszej fotce  🤣 )
Edit: Obejrzałam film- fajnie popatrzeć na takie baaardzo spokojne pasienie, jak na pierwszy raz to bardzo ładnie  🙂
Z dziarskim psem trup się może słać właśnie na otwartej przestrzeni i nie ma wtedy mowy o kontrolowaniu sytuacji 😉 Dlatego podobno wcale nie rzadko pierwsze razy odbywają się w małym okrągłym koszarze. Ja szczerze nie jestem w stanie przewidzieć reakcji mojego psa. Są dwie opcje - będzie próbował zjeść owieczki lub będzie powściągliwy w reakcjach ze względu na podporządkowanie i kształtowany brak reakcji i pogoni przez całe życie. Nie mogę się doczekać 🙂
derby   "Pamiętajcie, tylko spokój Was uratuje."
10 marca 2017 04:37
Zora gleba była raz, ale dlatego, że tyłem wlazłam w płot, a raczej belkę od siatki. Owieczki są fajne, pojechałam spróbować coby nie mówić, że "nie ciągnie mnie" bez rzeczywistego styku z nimi hihi


w pierwszym dniu było srita tita sru orbita dookoła owiec i jedyne na co reagował to na lie down łotr. Ale później się nawet ogarnął 😀

Blow ja bym się bała, że na małym koszarze pies mógłby mi na zawał zejść, próbował przynieść owce jak jedna się oddzieliła od reszty- tego bardo mój pieseczek nie lubi, ale da się go odwołać.


Z chęcią bym popasła sobie regularnie, ale ja nie mam gdzie....
ushia   It's a kind o'magic
10 marca 2017 09:47
mój pies pieknie pasał konie, ale ze względu na jej oszałamiające gabaryty do regularnej zabawy musiałabym jej kupic jakies mikro-owieczki 😉
Czy jest tu ktoś kto miał/ma psa który ma paciorkowca? Jeden z moich psów niestety na to zachorował, pierwszy wet jak zobaczył zasmarkanego psa, stwierdził grype, przepisał antybiotyki i miało pomóc, niestety nie pomogło, trafiłam do drugiego weta, który potwierdził grype, dał inne zastrzyki i tym razem miało być ok, niestety znów nie było, trafiłam do trzeciego weta, który zrobił wymaz i antybiogram, wyszły paciorkowce i leki które działają tylko w 50% (o dziwo wyszły te które pies przyjmował przy podejrzeniu grypy) dostaliśmy trzeci!! antybiotyk i znów nic, zero poprawy, oprócz antybiotyków pies dostawał leki podnoszące odporność, sinupret na usuniecie wydzieliny i  probiotyki w paście, padła decyzja o kuracji biotropiną, jesteśmy właśnie przy końcówce kuracji i co? poprawy nie widać. Nie wiem już co mam zrobić, gdzie mam sie udać, jak to zwalczyć?
Naczytałam sie o srebrze koloidalnym, które ponoć jest lepsze od antybiotyków, stosował ktoś to srebro?
lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
12 marca 2017 19:19
ushia są owce quessant
Dziewczyny! Odebranie szczyla juz niedługo no i pojawił sie problem karmy. Wertuje, białko tłuszcze składy i juz chyba doszłam do samego końca a dalej nic nie wiem. Jaka karma dla pracujacego szczyla? I najlepiej jak to pogodzić z Neska bo pasowałoby mi miec worek dla dwóch psów. Carni zdecydowanie za tluste dla Neski jednak. Dostaje mniej a tyje mimo ze mega zadowolona jestem. Przeraża mnie trochę ilośc białka np około 40% w momencie kiedy tam mnóstwo warzyw wiec bialko niezbyt przyswajalne a cena wygórowana. Odkryłam jakieś nieznane mi wcześniej karmy jak: exclusive of gosbi, naturea, platinum, Canagan(!). Wiem ze temat karm przewijał sie tysiące razy ale bardziej mi chodzi o te kwestie ile powinno byc białka w karmie np 60% mięsa zeby było Ok? Ile tłuszczy i jaki stosunek wapnia do fosforu.
My też mamy owcze debiuty za sobą 😀
Niestety zakończone skręceniem kostki  😂 😵
Mam nadzieję powrócić niedługo.
U nas wygląda to mniej więcej tak na piątych zajęciach:


Jeszcze tak jak Filip z konopii wyskoczę, ale temat przewija się dość często, a mnie zawsze w odpowiednim momencie brakuje argumentów, więc napiszę teraz będzie łatwiej wrócić w razie co 😉
Minusy kastracji:
http://www.greynest.com/o-rasie-wilczarz-irlandzki/zdrowie/profilaktyka-i-przydatne-informacje/1-cienie-i-blaski-kastracji-psow
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
16 marca 2017 19:33
RaDag moja sunia jest przykladem "antyreklamy" dla sterylizacji. Juz w kilka tygodni po operacji mielismy nietrzymanie moczu. Poki co propalin plus incurin pomaga. Oby jak najdluzej. Ze wzgledu na niewydolnosc nerek nie chcemy robic operacji. Skutecznosc takiego zabiegu tez jest rozna. Takze mam nadzieje, ze leki beda dzialac jak najdluzej. Niestety propalin ma skutki uboczne. Podnosi cisnienie, co przy chorych nerkach nie jest fajne i u mojej suni dziala tez na uklad nerwowy.
Kiedys pogadalam tak sobie z moja wetka i przyznala, ze ostatnio ma wysyp suczek z tym problemem. Trafila do niej nawet mala yorczka. Wydaje mi sie, ze statystyki nie sa adekwatne to skali problemu nietrzymania moczu i innych skutkow sterylizacji.
Dziewczyny na co zwracać uwagę przy wyborze karmy dla psa? Kumpela bierze maltańczyka (niestety nie z hodowli, tylko się przytrafiło suczce) czy cokolwiek co z tego wyrośnie. Wiadomo ze najpierw będzie dostawał karmę tą samą co u "hodowcy", a potem w co pójść? Czego karma mieć nie powinna, albo jak mniej więcej powinien wyglądać skład %? Nie mam psa od dobrych 5 lat, wcześniej był na weterynaryjnej karmie więc trochę wypadłam z obiegu....
RaDag, z niektórymi punktami można się zgodzić, ale niektóre to bzdury. Naczyniakomiesaka serca widziałam raz, dużo częściej widziałam chłoniaka, grasiczaka czy mesotheliome w klatce piersiowej. Za to  ropomacicze mamy w lecznicy średnio raz w tygodniu. Jeszcze w przypadku samców rzeczywiście można się zastanowić nad zasadnością zabiegu, ale w przypadku samic moim zdaniem to co innego. Obecnie mamy na tapecie 2 rodzaje anemii, w tym jedna z dysplazją szpiku właśnie jako powikłanie po ropomaciczu.
Reakcje poszczepienne tak samo zdarzały się u kastrowanych i nie, guzy układu moczowego - widziałam raz i suka nie była sterylizowana. Więcej nie pamiętam a piszę z tel 😉
Nie wiem jakie mogą być nieprawidłowe powikłania poszczepienne ale to co zaliczył mój pies wczoraj (szczepienie przedwczoraj) to był hardcore, i jazda bez trzymanki  😵

heroinx zobacz sobie składy w karmach Husse, nam bardzo podpasowały i spotykam się z bardzo pozytywnymi opiniami
Cricetidae - Ty masz takie doświadczenia, ja przeciwne  😉
Ale też mam, i będę miała kolejne sterylizowane suki (tyle że późno,  ok 7 roku życia)
cranberry   Fiśkowo-Klapouchowo
17 marca 2017 07:13
RaDag gdybym wiedziała w zeszłym roku to co wiem teraz to tez bym z ta operacją poczekała.

heroinx jesli chodzi o fosfor i wapn to zerknij tu https://zdrowecraziness.wordpress.com/2015/05/30/odpowiedni-stosunek-wapnia-i-fosforu-w-diecie-psa-jakie-jest-zapotrzebowanie-na-wapn-i-fosfor/
Jeśli zdecydujesz się na sucha to pewnie będzie odpowiednio zbilansowana. Niektórzy uważają, że warto dobrać karmę trochę pod typ psa. Spotkałam się z opiniami hodowców, ze bulteriery nie powinny mieć diety zbyt bogatej w białko, ale jak to jest to nie dociekam. W naszym przypadku i tak z białkiem nie możemy szaleć.
Dziewczyny, jaki powinien być odstęp pomiędzy pierwszą cieczką a sterylką? :kwiatek: Jak u Waszych suk z tym było?
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
17 marca 2017 09:01
Zwykle w połowie drogi 😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się