hucuły.

Pelna siostra Powojnika jest srokata, ale ma tylko trzy małe skarpety, zrebie od niej mialo jedynie biala plamę na ogonie i dlugie skarpety.
Ale patrząc na potomstwo Powojnika z klaczami mascistymi roznie to bywalo 🙂
Czy ktoś zna te wałachy z Odrzechowej:
WYSKOK-O po Giewont Wanesa
WITUŚ-O po Lotnik Wetlina

Interesuje mnie jaki mają charakter, czy nadają się dla dzieci?
Proszę o info na priv.
Gdzie polecacie rajdy w Bieszczadach ( chociaż nie muszą być)  :kwiatek:
super miejsce Stara Cegielnia Gładyszów u państwa Kario (fb)
Stadnina Koni Huculskich Tabun (www.tabun.pl)
Gdzie polecacie rajdy w Bieszczadach ( chociaż nie muszą być)  :kwiatek:


http://www.lipowiec.pl/ moze nie Bieszczady ale wg mnie najlepiej
Pepshi, osobiscie bym pojechala, ale duzo osob sie zniecheca, gdy sie dowie ze trzeba na oklep.
marysia550 o tym to już każdy sobie może doczytać na ich stronie. Poza tym pytanie było o to gdzie w Bieszczadach są fajne rajdy, nigdzie nie widzę "koniecznie w siodle".
Naciau a jeżeli nie koniecznie Bieszczady to polecam sierpniowe rajdy w Stajni Hucuł/fb - mimo że płasko, to mają tam piękne tereny i te wrzosowiska <3
Pepshi, no nie ma dopisku koniecznie w siodle, bo mało kto sie spodziewa, że mozna bez siodla. Jakbym nie miała tak daleko tam to z pewnoscia bym juz byla na takim rajdzie. W ogole to bylam tam, myślę ze z panem Staszkiem wyprawa musi byc super i wiele mozna się dowiedziec przy okazji, konie świetne, a takiej okolicy mozna ze świecą szukać.
dziękuje za pomoc  :kwiatek:
marysia550 o tym to już każdy sobie może doczytać na ich stronie. Poza tym pytanie było o to gdzie w Bieszczadach są fajne rajdy, nigdzie nie widzę "koniecznie w siodle".
Naciau a jeżeli nie koniecznie Bieszczady to polecam sierpniowe rajdy w Stajni Hucuł/fb - mimo że płasko, to mają tam piękne tereny i te wrzosowiska <3

A nie wiesz czy organizują rajdy dla kilku osób?
Jeżdżę konto w stajni w okolicach Nowego Sącza. Są tam trzy hucuły, spośród których jeden jest moją największą życiową miłością. Najzabawniejsze jest to, że każdy z tych kuców jest zupełnie inny z charakteru. Jeden jest powolny, leniwym i nic mu się nie chce robić, drugi jest w miarę grzeczny, ale nie zbyt ruchliwy, a moja miłość jest najdzikszym koniem na świecie. Bryka, strzelały barany i zrzuca wszystkich jeźdźców ( jednej dziewczynie uszkodził kręgosłup) .
Jeżdżę konto w stajni w okolicach Nowego Sącza. Są tam trzy hucuły, spośród których jeden jest moją największą życiową miłością. Najzabawniejsze jest to, że każdy z tych kuców jest zupełnie inny z charakteru. Jeden jest powolny, leniwym i nic mu się nie chce robić, drugi jest w miarę grzeczny, ale nie zbyt ruchliwy, a moja miłość jest najdzikszym koniem na świecie. Bryka, strzelały barany i zrzuca wszystkich jeźdźców ( jednej dziewczynie uszkodził kręgosłup) .


To w końcu kuce czy hucuły? Zdecyduj się, bo coś kręcisz. I czym się chcesz pochwalić? Głupotą, że jeździsz na niebezpiecznym, nieujeżdżonym koniu?
SzalonaBibi kuc czy hucuł, a jaka to różnica? 😵 Oba niskiego wzrostu 😉  gabis66 się chciała pochwalić, jaki to z niej jeździor, a Tu takie słabe przyjęcie  😂
SzalonaBibi kuc czy hucuł, a jaka to różnica? 😵 Oba niskiego wzrostu 😉  gabis66 się chciała pochwalić, jaki to z niej jeździor, a Tu takie słabe przyjęcie  😂


Różnica jest. Bo inny charakter i inna siła udźwigu.
Chcę swoje trzy grosze wtrącić: byłem kiedyś sędzia przeszkodowym na ścieżce huculskiej. jestem pełen szacunku dla tej rasy, każdy kto nie widzi różnicy między kucem a hucułem niech się wybierze na ścieżkę huculską, to zobaczy.
To co wyprawiały hucuły po 8 tygodniach od założenia siodła tego żaden inny koń nie dokona.
Dla hucularzy to żadna nowina, a chciałem oddać szacunek rasie i hodowcom. :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Merka jeśli chodzi o Stajnię Hucuł to tak, w tamtym roku były grupy 4-ro i 5-cio osobowe 🙂 Można sobie już chyba przejrzeć ofertę na te wakacje (https://www.facebook.com/HuculStajnia)

Tabun organizuje raczej same duże rajdy (nawet do 14 osób), terminy tez już są na ich stronie
melehowicz, masz rację, chyba tylko na konia tej rasy można wsiąść.....i pojechać. Niektóre konie przed zaliczeniem próby dzielności mają siodło na sobie mniej niż 10 razy 🙂

kejti, jagoda czuje tą różnicę- spójrz na emotki w jej poście.
A czy ktoś z Was ma kontakt z Powojnikiem  i wie co u niego ? 🙂
http://pzhk.pl/wp-content/uploads/Regulamin_MPKH_-2017.pdf

proszę, ogarnieta kwestia wędzidła wreszcie.

I czemu teraz mamy MP?
Dokładnie miałem to samo pisać 🙂 Zobaczymy tylko czy znowu nie będzie równych i równiejszych odnośnie np wielokrążków 🙂 bo wiele razy widziałem takie wędzidła na ścieżkach, a mi osobiście nie pozwolono, choć wg mnie wg poprzedniego regulaminu powinno się 🙂
Fajnie regulamin próby kondycyjnej doprecyzowany wg mnie, żeby tylko znowu na drugi dzień nie pojawiały się inne czasy wejścia na bramkę 😉
Nie podoba mi się za to obowiązek badań lekarza med. sportu do startu w pojedynczym konkursie eliminacyjnym. Jeszcze na finał rozumiem, ale jak ja np. lubiłem  wybrać się na Rudawkę tylko, to przy moim miejscu zamieszkania takie badania to troszkę zachodu no i jakby nie patrzeć dodatkowy wydatek 🙁
Widzę o badaniach, nie widzę o wzmianki o lekarzu sportowym. Jest o pisemnej zgodzie lekarza i tyle.
Ja też nie widzę i mam nadzieję, że nie ma takiej zmiany, bo najzwyczajniej w świecie nie zdążyłabym w 2 tyg tego załatwić, szczególnie, że w środku weekend majowy. No i w propozycjach organizator pisze o lekarzu tak jak było dotychczas.
A tak poza tym - spotkam/poznam kogoś Zalutyniu?
ha ha dali czadu. W regulaminie TAK, w zasadach SIAK.
Co jest z tegoroczną majówką w Regietowie? Bo nie widziałem żeby zgłoszenia gdzieś były, a wiem, że nakłada się jakaś inna chyba międzynarodowa impreza w tym terminie. Ktoś coś wie?
Ta impreza jest na tygodniu ( chyba w środę) a majówka w weekend. Więc nic się nie nakłada.
Ale faktycznie zgłoszeń nie ma.
Chyba nas podglądają z ozhk 😉 nie dość, że są oficjalne zgłoszenia, to nawet na maila przyszło  🏇
Witam Was po długiej przerwie 🙂 kto się wybiera na ścieżkę do Zalutynia 🙂 ? Jak tam Wasze hucki, bo widzę że wątek umarł ;/
Ja już pisałam, że będę... jak znowu nic nie wypadnie. I mam wieści, że to wodno-błotnista ścieżka może być. Oby nie... Jak na razie... pada... i leje... i czasem popada  😵 No, trochę przesadziłam - dzisiaj już lepiej tylko zimno.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się