Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

ale kiedy masz takie z nienakładanym obciążeniem, to szybko przestają wystarczać. Musiałabym mieć takich komplet co 1 kg, od 3 do 12 kilo, żeby móc ćwiczyć wszystko czego potrzebuję.
Inne obciążenie na biceps, na triceps, na barki przód, barki tył, na klatkę.  Całą podłogę miałabym w hantlach.  🙂
Ja nakładam większy rygor żarciowy. Takie dietowanie jak kiedyś nie wystarcza na hormonach, mimo że ruszam się właściwie jeszcze więcej. Nie chcę narazie ucinać kalorii, bo sporo się ruszam, ale spróbuję jeść mniejsze porcje częściej. No i mocno pilnować wieczorów.
dostałam w dupę... nie mam kondycji na fikołki,
za to sprawdzam się w wolniejszych ćwiczeniach na maszynach...
Jest Ok, mam nadzieję, ze będzie lepiej
zonk, dzięki za przepis! fajny, wypróbuję! 🙂

galop, większość dietetyków, których spotkałam (takich dietetyk dietetyk, nie trener/dietetyk, albo osoba trenująca) namawiało na produkty odtłuszczone, cięcie tłuszczy, cięcie owoców, kurczaka jako główne źródło białka i dietę 1200-1500kcal 😉 Trzeba dobrze trafić... Ja jakoś bardziej ufam dietetykom powiązanym ze światkiem treningowym, którzy nie będą Cię głodzić (mój organizm i jego niechęć do palenia tłuszczu to insza inszość). Skąd jesteś? Może kogoś doradzimy?

Ad. kolacji - jajka😉 sałata z czymś (łosoś, feta), żytnie kanapki z czymś, szejk białkowy (smarcik 😉 ), omlet.

Ad. hantli - nie radzę kupować najtańszych... I w ogóle IMO te skręcane są nie za super (może tylko moje). Mam takie z gosportu i nie dość, że nakrętki się odkręcają i trzeba je co chwilę poprawiać, to mam wrażenie, że takie całościowe hantle są lepiej wyważone. W skręcanych masz dość lekki gryf i ja np w niektórych ćwiczeniach miałam z tym problem... Z drugiej strony tunrida ma rację, że kupowanie stałych jest bez sensu, bo ciągle się ten ciężar zmienia...

Bajdełej siedziałam ostatnio w internetach i szukałam przepisów na różne placki, gofry i inne takie omnomnom prodietetyczne rzeczy i znalazłam tyle przepisów, że nie wiem kiedy to przerobię 😉
aaa - i w ogóle DUMA PIŃCET bo zaliczyłam dziś siłkę przed pracą. Czyli wstałam duuużo wcześniej niż zwykle.... Mobilizacja level 1000 😉
Plany swoją drogą, a życie swoją. Mąż chory, zanim zasnął domagał się uwagi. Dziecko z  okazji dnia wagarowicza nie poszło do szkoły, ale trzeba mu było pomóc z chemią na jutrzejszą kartkówkę. Kotu i szynszyli kończą się granulki. Trzeba jechać do zoologika. No i zamiast treningu, mam ogarnianie tej całości domowej. I tyle z  mojego treningu.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 marca 2017 10:17
Anaa, podziel się przepisami! 🙂
smartini   fb & insta: dokłaczone
21 marca 2017 10:28
Anaa, ja na jadłonomii znalazłam przepis na chleb z SAMYCH ZIAREN, muszę przetestować, może pieczywo wróci do moich posiłków 😀 i też nie wiem kiedy całe to jedzenie zrobię, już planujemy hurtową produkcję burgerów kalafiorowych, buraczanych i innych cudów jak masło orzechowe 3🙂
Znalazłam np hummus z białej fasoli czy kokosową kaszę gryczaną. W ogóle weganką/wegetarianką nie jestem ale uwielbiam przepisy z jadłonomii, sporo fajnego żarcia i jeszcze więcej kuchennych sztuczek. Pasztety z warzyw z bulionu itp 😍

edit: cierpię, przez zamieszanie poranne nie dojadłam śniadania (jaglanka bananowa hit!) i do 13 (pomiar ciała) nie wolno mi ani nic zjeść ani nic pić...... to drugie mi najbardziej przeszkadza, bo mam jeszcze dwie kartki na świeże soki  👿
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 marca 2017 10:42
Jak macie jakieś fajne strony z przepisami, nawet tymi wegańskimi (ja tam sobie dorzucę mięsa jak do moich dzisiejszych placów ziemniaczanych) i są serio fit i smaczne to dzielcie się proszę. Moje ukochane dietetyczne fanaberie ostatnio rzadko coś nowego publikują.

Na Kwestii smaku jest też fit dział, ogólnie dział "Za zdrowie".


edit:
Właśnie znalazłam tam placki kukurydziane, będę dziś robić!  😍
smartini   fb & insta: dokłaczone
21 marca 2017 10:51
JARA, JADŁONOMIA, tu nie są stricte fit ale generalnie wege, zdrowe i naprawdę bardzo smaczne (mamy książkę z jej przepisami, sporo przerobionych) itp, więc zostaje świadomie odrzucić np ciasto buraczano-czekoladowe, gdzie lejemy 3/4 szklanki syropu z agawy 😉 jest tagowanie przepisów bezglutenowych i bezorzechowych 🙂

JARA, moje ostatnio ulubione strony:

http://cookitlean.pl/przepisy/
http://kingaparuzel.pl/blog/moje-przepisy/lekko-i-swiezo/
http://kulinarnebezdroza.blogspot.com/
http://www.burczymiwbrzuchu.pl/p/menu.html

konkretne przepisy podrzucę wieczorem, bo mam pootwierane na lapku w domu 🙂

smartini, chleb z samych ziaren jest pycha ale to milion tłuszczy😉 i niestety szybko się psuje, więc radzę robić małą ilość naraz. Bo szkoda później.
smartini   fb & insta: dokłaczone
21 marca 2017 13:31
Anaa, no mi brak tłuszczy w diecie więc idealny dla mnie ;D


A ja po pomiarach ciała i szczerze, to jestem w ciężkim szoku.
Jak się ostatni raz ważyłam w zeszłym roku (bo ja wiem kiedy dokładnie?) to było 60/61, dzisiaj... 52kg  😵 spodziewałam się czegoś w okolicach 56-7  🤔
18.8% tk tłuszczowej, wsiceralnej lvl 1, bmi 17.4, a pomiar nie na czczo mimo wszystko
Także teraz trzeba mięśni nabrać koniecznie, bo absolutnie nie mogę już pójść w dół z wagą  😲
Wiek metaboliczny 12 lat  😁
Pełno fajnych przepisów fit jest na instagramie  😀
busch   Mad god's blessing.
21 marca 2017 16:13
Ja mam hantle plastikowe i nakładane. Wg. mnie te nakładane są dużo lepsze do domowego ćwiczenia, bo można żonglować obciążeniami i mieć ciężarki do rąk i do nóg - no, przynajmniej tak jest jak jesteś takim leszczem jak ja i przy przysiadach/wykrokach z 10kg w totalu już się na maksa męczysz 🤣
Plastiki są wiadomo, o tyle lepsze że nie musisz się bawić, tylko chwytasz i jest.

Wizja, ja też używam Shock Absorbera i też polecam przymierzyć. Nawet jeśli masz dobrze dopasowany zwykły stanik, to nie możesz po prostu wziąć tego samego rozmiaru w Shock Absorberze. Te staniki to jest takie sztywne chomąto (co jest ich największą zaletą, bo betonują cycki na sztywno :lol🙂, więc zazwyczaj trzeba brać większy obwód, żeby w ogóle się umieć dopiąć i oddychać. Plus mają kilka różnych modeli z różnymi stopniami betoniarki 😀. Są np. takie ładniejsze, w których troszkę cycki latają, więc typowo dla mniej biuściastych lub na instagrama. I są też takie super heavy duty  🤣. Zwykle te drugie są też droższe.
busch A na średniej wielkości cycki jaki model polecasz?  😂 Serio pytam, choć mnie to śmieszy 😀
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
21 marca 2017 16:32
Dzieki za odzew. Szukam czegos do totalnego zabetonowania
smartini   fb & insta: dokłaczone
21 marca 2017 16:34
busch, betonujące chomąto made my day 😂
busch   Mad god's blessing.
21 marca 2017 16:39
Atea, ja chyba się zaliczam do średniocyckowych i mam dwa staniki Active Multi Sports Support - najpierw kupiłam pierwszy bardzo dawno temu, a jakiś czas temu kupiłam drugi taki sam, bo z pierwszego byłam super zadowolona.

Wg mnie najładniejszy jest Active Shaped Support ale niestety czuć mniejsze wsparcie, niż w Multi Sporcie. Ten Active Shaped Support strasznie mi się podoba  😍 i do tego ma niewielki push up, więc prawie go kupiłam... ale rozsądek zwyciężył i wzięłam ten z lepszym wsparciem.

Z tego co wiem, to najbardziej betonujący jest Ultimate Run Bra, ale tego nie kupiłam bo nie mieli w sklepie w moim rozmiarze.
Ja mam zip plunge bra i mimo, że na super trzymający nie wygląda, to jest super. Brak zapięcia na plecach jak dla mnie jest na plus i dobrze betonuje, a do płaskich nie należę.
Za to bardzo odradzam te nowe staniki sportowe Triumpha  😤 Według babki w sklepie leżał świetnie blablabla a raz w nim pobiegałam i mam zdartą skórę od fiszbinów...
busch Dziękuję  :kwiatek: A gdzie w stacjonarnych sklepach można je znaleźć?
Jeżeli masz gdzieś blisko to zobacz w TK MAxx, bo są tam czasami za 50% ceny (ale wybór modeli ograniczony)
Blisko nie mam, ale w Poznaniu bywam. Dzięki, spróbuję  :kwiatek:
Dziewczyny, ja tylko się krótko zamelduję. 😀
Odchudzać się nie powinnam ze względu na stan, ale czytam was codziennie, staram się dbać o odpowiednią dietę i mam cel przybrać na wadze nie więcej niż będzie ważyć ludzik ze swoim "wyposażeniem".
Na razie mam 1,5 kg na plusie, więc oby tak dalej. Chodzę na jogę, ale powoli mnie wybrzusza i już pewnych ćwiczeń nie mogę robić, więc będę się powoli przerzucać na pływanie.
To ja znikam i dołączę znów za jakiś czas! 😉
Julie, nawet w zaawansowanej ciąży można ćwiczyć pilates i jogę. 🙂
Wiem, ale niekoniecznie te same ćwiczenia co dla nie będących w ciąży. 😉 Nie mogę np. położyć się na brzuchu na piłce, lub dotknąć głową kolan przy wyprostowanych nogach. 😉
W domu, sama nie będę ćwiczyć, interesują mnie wyłącznie zajęcia zorganizowane. Muszę się albo przerzucić na pływanie, albo znaleźć jogę tudzież pilates dla ciężarnych. 😉
Julie, gratulacje i zdrowo rośnijcie! 🙂

Podbiegłam dzisiaj na spacerze jakieś 30 metrów... i zdechłam 😉 Matko z córką, masakra. Wolę nie myśleć ile mi zajmie powrót do kondycji.
Kurcze, u mnie to IF działało... Ale tyle lat mi wmawiali, że się źle odżywiam, śniadanie najważniejsze, regularne posiłki... No to się zmusiłam do śniadań i weszło mi w nawyk... I 4 kg więcej od kilku lat.
Może mój organizm wie czego potrzebuje i warto go słuchać?

No ja bym posłuchała organizmu. Ja też zawsze jadłam śniadanie bardzo wcześnie. Kiedyś nie było opcji wyjść z domu bez śniadania.

Meise, dzięki1
Fajne, ale przy crohnie raczej nie do zrobienia. Dłuższy głód powoduje ból, a potem już krótka droga do zaostrzenia i szpitala.
No nic, jeszcze tydzień i dietetyk  😅

To tutaj już się nie znam, czyli musisz non stop coś zjadać i brzuch musi ciągle coś trawić?  🙂

Meise, nie no, ja wierzę że to może komuś pasować 😀 ja zaraz po wstaniu też nic nie przełknę, potrzebuję trochę czasu żeby się obudzić ale dla mnie te 2,5h są optymalne, potem jest moment bardzo uciążliwego głodu a potem w ogóle zapominam o jedzeniu, żadna z tych opcji nie jest spoko :P
Każdy organizm jest inny i każdemu co innego pasuje, ważne żeby trafić dietę, która się zgrywa i działa. Dlatego nie kupuję ślepego kierowania się wyłącznie kcal

100% racji, że trzeba trafić na dietę, która nam odpowiada. To jedyna dieta/sposób odżywiania, gdzie ja czuję się SZCZĘŚLIWA! Nieobciążona psychicznie, rozluźniona, zadowolona. Organizm się dostosował doskonale, wie kiedy chce jeść i ile. Naprawdę zaskakujące dla mnie jest zanikanie łaknienia słodkiego. Każdy, kto mnie zna, wie, że jestem uzależniona od cukru i słodyczy...

Ja sobie takim trybem życia i jedzenia rozwaliłam metabolizm. Owszem przez ileś lat byłam szczupła, ale później organizm się odwdzięczył z nawiązką. Dlatego bardziej wierzę w regularne posiłki, najlepiej tuż przed pójściem spać i po przebudzeniu żeby organizm czerpał na bieżąco i trawił.

Bera, ale trybem nieregularnego jedzenia 2-ch posiłków dziennie, czy trzymaniem się stricte wyznaczonych ram czasowych i rzadkim jedzeniem? Na czym polega to rozwalenie metabolizmu 🙂 ?


Mi leci trzeci tydzień, szkoda, że nie mam wagi ani nawet metra. Chyba normalnie kupię już coś porządnego, żeby i na nowe mieszkanie zabrać i móc mierzyć coś więcej poza wagą. Macie coś godnego polecenia? Wiem, że obwody się liczą, ale ja tak lubię się ważyć...
Co do IF to najlepiej zbudowany mężczyzna jakiego kiedykolwiek widziałam jest na tym od lat i bardzo sobie chwali. W życiu bym nie pomyślała, jest zawodnikiem fitness modelingu (czy jak to się tam po polsku nazywa). Mój kontrahent, widziałam go po raz pierwszy na targach i koparę zbierałam z ziemi. 190 wzrostu i ciało greckiego boga. Wszystko było widać pod białą, dopasowaną koszulką T. Hilfigera  😁 mniam!
On też odżywia się bardzo racjonalnie.

Uciekam na trening, pozdrawiam kącik!
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
21 marca 2017 18:08
A ja zaczęłam biegać,jest suuupeeer! Udało mi się dwa dni i? Pada 😵 eh, nie dane mi chyba te 8kg zrzucić..
busch   Mad god's blessing.
21 marca 2017 19:01
Atea, ja kupiłam Shock Absorber w Intersporcie. Tam jest normalnie dostępny w sprzedaży (a przynajmniej w tych sklepach, które odwiedziłam), więc jeśli w TK Maxx nie znajdziesz swojego rozmiaru, to w Intersporcie pewnie znajdziesz, ale w normalnej (nieprzecenionej) cenie.

Pierwszy kupiłam w Li Parie, ale to chyba jest sieciówka z oddziałami tylko w Warszawie. Ale ogólnie sklepy ze stanikami też mają dużą szansę mieć Shock Absorbery - oczywiście mówimy o takich sklepach ze stanikami gdzie są bra-fitterki itd. W 'zwykłych' bieliźniarskich pewnie celują w tańsze staniki sportowe.
lacuna no i co, że pada? Kaptur na głowę i leć!

1500kcal z pudełek wszamane, 6km wybiegane, dzień na 6
btw dzisiaj zajęło mi to dokładnie 40 minut, więc wynurzam się ze strefy świńskiego truchtu  💃 i chyba zaczynam to lubić
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
21 marca 2017 19:40
Ramires,Niby tak ale tyle w pracy wymoknę i wymarznę,że jak mam jeszcze z własnej woli sobie dokładać to mnie ściska 🙁
Kombinuję,żeby załatwić sobie bieżnię na niepogodę. Bo kurcze,naprawdę się wkręciłam, mega satysfakcja mimo póki co żałosnych osiągów ale to uczucie 😍
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się