paznokcie, żele, tipsy

Euforia_80   "W siodle nie ma miejsca dla dupków!"
23 marca 2017 07:18
Skusiłam się na bazę keratynową Indigo, pokochałam ją miłością wielką. Pracuje się z nią rewelacyjnie, jest bardzo gęsta , nie spływa, ładnie się poziomuje . Baza po utwardzeniu bardzo odporna na pęknięcia, złamania czy odpryski. Nie wiem jaki będzie stan płytki po ściągnięciu ale puki co uzupełniałam juz 3 razy i jestem mega zadowolona z efektu.
wczorajsze wiosenne



mils   ig: milen.ju
24 marca 2017 09:07
Maluję właśnie paznokcie i swój debiut ma dziś Extra Base z NeoNail. Harda z Semilaca puściłam w świat. Nie wiem jak ten Extra Base przedłuża, bo dzisiaj tylko zabezpieczam moje łamliwe paznokcie, ale już jestem zaskoczona. Hard Semilaca powodował pieczenie paznokci pod lampą. Przy Extra Base żaden paznokieć nie piecze. 💘
Pisałam wcześniej o problemie z bardzo cienką płytką po ściągnięciu hybrydy.
Trzy razy ściąnęłam hybrydy pilnikiem, piłując tylko do bazy. Zmieniłam bazę proteinową indigo na witaminową semilaca. Przestałąm używać primer. Teraz na próbę ściągnęłam całą hybrydę wraz z bazą zieloną isaną (co ciekawe, wcześniej nie chciała mi hybryda odchodzić, teraz, po zmianie bazy schodzi pięknie, nawet bez piłowania topu indigo). PAznokcie w zdecydowanie lepszym stanie, twardsze, tylko końcówka płytki w tych, które wcześniej mnie aż bolały jeszcze jest delikatna. Ale generalnie na plus 🙂

No i znalazłam cudny odcień niebieskiego, z różnokolorowymi drobinkami (indigo shanghai):

(wiele niedoróbek, wiem, do tego skórki mam problematyczne, muszę jeszcze nauczyć się je ogarniać)
dziewczyny przychodzę z pytniem... tak laickim że aż wstyd  🤣

chciałabym coś zrobić ze swoimi paznokciami - kiedyś robiłam sobie hybrydy, ale niestety rok temu dostałam uczulenia 🙁. Mam milion pińcet lakierów/naklejeczek/stempelków i chce móc ich dalej używać. Moje uczulenie zbiegło się w czasie z tym jak zaczęłam używać frezarki - więc mam cichą nadzieję że to był jeden z głównych powodów uczulania (uszkodzenie powłoki paznokcia). Niestety moje paznokcie są cienkie i łamliwe (mimo suplementacji) - chciałabym je więc pogrubić i przedłużyć (minimalnie, teraz są obcięte na zero). Wcześniej były ładne i długie (3-5 mm wolnego brzegu) bo pogrubiała i  trzymała je hybryda, więc się nie łamały i można było je zapuścić.

Czy jakaś dobra dusza wyjaśniłaby mi łopatologicznie, bo jestem obrzydliwie zielona w temacie przedłużania paznokci 😡
1. jakie są sposoby przedłużania paznokci? Doczytałam, że hybrydą albo akrylem - czy to się jakoś różni?/ma inne właściwości fizyczne?
2. Podejrzewam, że jeśli mam uczulenie na hybrydy to pozostaje mi akryl - czy on tez możne uczulać?
3. Jak się potem dba o takie przedłużane? to się trzyma czy trzeba co 2 tyg poprawiać jak hybryd? czy to odpada?

będę wdzięczna za wszelkie (nomen omen) tipsy ;P

-wydłuża się jeśli nie hardem, to akrylem lub żelem
- owszem, można mieć chyba uczulenie na wszystko, ale dopóki nie spróbujesz, to się nie dowiesz
- przedłużane paznokcie nie odpadają. Pojawia się odrost, który jest widoczny, bo nie dość, że brak koloru, to paznokieć na odroście jest cieńszy i jest to widoczne. Należy to poprawiać po ok 2-3-4 tygodniach. Ja zwykle chodzę co 3 tygodnie. Zdejmuje się lakier hybrydowy( czy jaki tam masz na tym akrylu), dokłada się akryl w miejscu odrostu, skraca się paznokcia i wyrównuje kształt całego paznokcia. I znów kładzie się lakier.  Czasami przedłużony paznokieć może się złamać, może się odkleić, ale to już jest kwestia tego kto to robił i dlaczego tak zrobił, że się połamało lub odpadło. Jeśli nie masz doświadczenia, to lepiej przedłużac w salonie u kogoś kto się zna i nie zniszczy ci płytki bardziej niż ona sama się niszczy pod akrylem. No bo jednak zwykle się niszczy. Jak bardzo, to zależy od tego jaką masz płytkę i jakie są umiejętności osoby, która ci to wszystko robi.
mils   ig: milen.ju
25 marca 2017 09:08
azzawa uczulona jesteś na wszystkie marki hybryd?
Jako ze moja kosmetyczke dopadla ciaza,musialam zakupic sobie zestaw i samemu robic ;/ pierwsze brand-new pazurki😉
Tunrida - oo właśnie jeszcze jes żel, zapomniałam 🙂 widziałam filmiki z metody przedłużania hardem - zdecydowanie bym sie nie porwała na samodzielne wykonanie.

Mils - ciezko powiedzieć bo to moje uczulenie jest bardzo niespecyficzne:/ np. Przez rok probowalam metodą prob i błędów odkryć czy na konkretna firmę (mam mix z aliexpresa i semilaca) ale raz dostawiłam go po 2 dniach raz po tygodniu, raz tylko na stopach, raz tylko na dloniach, po zastosowaniu konkretnych firm też raz bylo gorzej raz lepiej a czasem wcale. Ale na pewno problem zaczął sie i nasilał zaraz po zdjęciu poprzedniej hybrydy frezem (mam ten ceramiczny) i nałożeniu nowej. Zmniejszał się jak tydzień poczekałam z nalozeniem nowego koloru.
Mam więc tez nadzieję ze dodatkowa warstwa żelu czy akrylu ochroni plytke przed frezowaniem (jest to tak bardzo bardzo wygodne wzgledem odmaczania, ze chce wykorzystac wszystkie sposoby zanim zaczne kombinowac z odmaczaniem):/
Jeśli masz nałożony akryl czy żel, to w ogóle nie frezujesz płytki. Inaczej. Piłujesz tylko w miejscu połączenia starego akrylu z paznokciem, aby zdjąć te fragmenty akrylu które się zapowietrzyły, które odstają. Ale piłujesz głównie po akrylu a nie p paznokciu. Miejsce odrostu jeśli frezujesz to bardzo delikatnie, tylko po to oczyścić płytkę przy samym wale paznokciowym, przy skórkach.
Ale po całości paznokcia tam gdzie masz stary akryl niczego nie odklejasz, nie zdejmujesz, więc i nie piłujesz po paznokciu.
Jak już sobie pozdejmujesz te fragmenty akrylu, które przestały ściśle przylegać do płytki, to po prostu na całość nakładasz nowy akryl.

Strasznie słabo widać, ale tu masz na zdjęciu jak wyglądają paznokcie po zdjęciu koloru i po spiłowaniu tych fragmentów akrylu, które już się zapowietrzały i odstawały od płytki. Widać też zostawione resztki akrylu na paznokciach.




Potem nakłada się na wszystko akryl na nowo i kształtuje paznokieć. Tak wyglądają moje po ukształtowaniu przed położeniem koloru.




I nie wiem czy jakiś problem będziesz miała z uczuleniem na akryl, czy na żel. Ale na pewno noszenie non stop akrylu czy żelu niszczy płytkę paznokcia. Pytanie jak paznokcie to znoszą. Moje znoszą dobrze.
mils   ig: milen.ju
29 marca 2017 15:27
Dziewczyny, pytanko. Jak ściągacie hybrydy pilnikiem do bazy, to potem jeszcze malujecie dodatkową jej warstę czy od razu hard/kolor?
Biczowa   tajny agent Bycz, bezczelny Bycz
29 marca 2017 18:32
Kładę warstwę w końcu mam odrost.
Ja tak samo.
mils, ja też kładę bazę.
mils   ig: milen.ju
30 marca 2017 06:30
No tak, głupie pytanie zadałam. 😉 Wczoraj pierwszy raz przedłużałam hardem Extra Base. Przy okazji zaszalałam trochę z kolorem. 🤣 Jestem niestety beztalenciem jeśli chodzi o malowanie jakiekolwiek i robienie paznokci to dla mnie spore wyzwanie i często wychodzi kiepsko, ale się staram. 😀 Wczorajsze:
mils, nie przejmuj się, trening czyni mistrza, źle nie jest 🙂 jaki pyłek położyłaś na środkowym i wskazującym?

(jak oglądam większość zdjęć paznokci, zastanawia mnie, jak maluje się przy skórkach, że wychodzi tak równo i nie zalane? Mi zawsze krzywo się maluje albo lakier wchodzi pod skórki)
mils   ig: milen.ju
30 marca 2017 13:09
anai to syrenka na lakierze Perseus z NeoNail. 😉 Ja z reguły wyrównuję przy skórkach sondą. 🙂 Ale i tak często mam zalane. 😁
emptyline   Big Milk Straciatella
30 marca 2017 14:47
A to ja dlatego wolę ciuteczkę odjechać od tych skórek, bo inaczej to jakiś koszmar. Lewą rękę umiem zrobić w porządku, no ale prawa...ojej...
emptyline, A nie denerwuje Cię odrost, jesli zostawisz trochę wolnego od skórek?
mils, niby też staram się sondą lub patyczkiem skórki oczyścić, ale nie mam jeszcze takiej wprawy i nie zawsze ładnie mi się to udaje zrobić.

Kupiłam neonowe syrenki indigo i już nie korci, żeby je wypróbować 😉 tymczasem dopiero tydzień minął od robienia paznokci i wypadałoby trochę poczekać. To jest moja bolączka: jestem niecierpliwa i lubię zmieniać kolory na paznokciach.
efeemeryda   no fate but what we make.
30 marca 2017 20:53
ja tam robię co tydzień  🤣 szybko widać mi odrost zwłaszcza przy ciemnych kolorach
emptyline   Big Milk Straciatella
30 marca 2017 21:26
anai, nie, bo też robię co tydzień, półtora, a zostawiam bardzo małego wolnego. Moim zdaniem tak jest lepiej niż zalane skórki. 🙂 Ale za każdym razem staram się dojechać jak najbliżej.

Tyle maksymalnie wolnego mi zostaje:
To pocieszyłyście mnie, że też robicie częściej 😉
Neony indigo:
anai, moja manicurzystka też ma te nowe neony, fajne są!
Ja mam teraz takie:
jett   success is the best revenge
03 kwietnia 2017 20:13
Moje dzisiejsze  🙂 nie wiem co mnie naszło na różowy, ale finalnie mi się podoba  🤣



i takie poprzednie

smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
03 kwietnia 2017 22:34
jett w końcu "moje" paznokcie!  😍 Ja nie mogę patrzeć na te krótkie hybrydy, już naprawdę wolę obcięte na 0, po męsku, paznokcie bez czegokolwiek na nich. Te hybrydy kojarzą mi się z zabawami małych dziewczynek z lakierem mamy.

W sobotę idę skrócić znacznie moje i bardzo nad tym ubolewam  🙁 Ale nie mieszczą mi się już do rękawiczek na moto.
Nie każdemu praca pozwala na długie paznokcie 😉
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
04 kwietnia 2017 06:00
Cricetidae całe mnóstwo osób nie lubię długich paznokci i takie jak wrzuciła jett uważasz za brzydkie - ze 3 strony temu był ten temat. Nie wiem, może to jest kwestia niefortunnych zdjęć, bo znam kilka osób z ładnymi hybrydami, a tutaj już któraś osoba wstawia takie śmiesznie pokrzywione drobne paznokietki. Kwestia ujęcia? 😉

Te na samej górze strony, które wrzuciła Euforia dla mnie wyglądają jak ideał krótkich paznokci. Nie wiem czy to tylko hybryda czy coś więcej?  👀
Ja myślę, że na żywo to i te bardzo krótkie i te bardzo długie wyglądają korzystniej niż na zdjęciach. I w ogóle na żywo wyglądają lepiej.
Ile razy swoim chce zrobić fotki, to zawsze wyglądają na jakieś krzywe? mam jedne paznokcie naturalnie szersze, inne węższe. Kosmetyczka stara się je wyrównywać, powiększając te mniejsze, dostosowywując jedne do drugich. I na żywca wygląda to wszystko naprawdę fajnie i jestem bardzo zadowolona. A na fotkach wychodzi dużo gorzej.
Chodzi mi o to, że w realu jeśli nie są idealne, to to przejdzie. Bo się tak nie rzuca w oczy. A na fotce widać wszystkie mankamenty i niedociągnięcia.
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
04 kwietnia 2017 06:43
U mnie podobnie, sama nie umiem zrobić żadnego sensownego zdjęcia  🤔

Niecierpliwie czekam na sobotę bo już mi się moje znudziły  🙁
efeemeryda   no fate but what we make.
04 kwietnia 2017 07:52
mnie przy długich najbardziej razi taki wielki paznokieć kciuka  😵
Mi przy długich robiła kciuki ciut krótsze. Chyba to był dobry pomysł.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się